sadowski25 Posted December 13, 2010 Author Report Share Posted December 13, 2010 A wiecie Panowie jak baaardzo zeszliście z tematu ? :) Hmm do krzesiwa starczy bloczek magnezowy wielkości 3cm X 10cm o wadze 150g. ? :D Quote Link to post Share on other sites
szczery Posted December 13, 2010 Report Share Posted December 13, 2010 Zamiast pieprzenia się z krzesiwami nie lepiej paczkę dobrych zapałek sztormowych + sprawną zapalniczkę benzynową ? Quote Link to post Share on other sites
sadowski25 Posted December 13, 2010 Author Report Share Posted December 13, 2010 Krzesiwo jako Awaryjne, a Zapalniczke mam Zippo :P Quote Link to post Share on other sites
Pik Posted December 13, 2010 Report Share Posted December 13, 2010 Koleś jest głąbem narażającym życie nie tylko swoje, w programach, ale również gówniarzerii, która później będzie go naśladować. Ten program jest dla oglądania akcji w tzw. survivalu, a z nim nie ma kompletnie nic wspólnego. Survival jest do oglądania nudny, nie dzieje się nic jak w "Rejsie" :D. Tu koleś ryzykuje życiem co chwilkę. Cóż stałoby się gdyby rzeczywiście był sam gdzieś tam i choćby skręcił kostkę? Po prostu zeżarłoby go coś i tyle. Ten program jest jak film "Pulp Fiction". Trzeba go umieć oglądać :D. Wracając do wyposażenia. Warunki podane przez towarzysza autora tematu mają się jak zorza polarna na rozwój dorożkarstwa w Chinach? Określenie survival w Polsce jest lekko bardzo ogólnikowy? Latem mamy inne temperatury i zimą również? Czasem pada deszcz, a czasem śnieg? Co do noży, to wybierz stalowy z normalnej stali węglowej ze stałym ostrzem. Stal węglowa jest przede wszystkim twardsza od nierdzewki i trudniej się tępi. W ogóle co do pytań odnośnie survivalu ... wal na specjalistyczne fora, a nie asgowe. Zależy jeszcze co się rozumie przez survival, bo w przypadku działań "bojowych" nie może być mowy o czymś takim jak survival stricte. Nie można być zajętym 80% czasu przygotowaniem czegoś do żarcia i spania. Na tym polega różnica między "żołnierzami", a wypadem i żarciem robali dla zabawy. Quote Link to post Share on other sites
Okruch Posted December 13, 2010 Report Share Posted December 13, 2010 http://magazyn.hobby4men.com/relacje-z-wypraw/wspomnienia-z-dlugiego-marszu-%E2%80%A6-by-olo Zawartość plecaka skomponowana pod kątem przeżycia i pokonania założonego dystansu. Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted December 19, 2010 Report Share Posted December 19, 2010 Witam, Otóż chcę skompletować sprzęt do survivalu i potrzebne mi porady. Gotowanie: Palnik na paliwo płynne: Optimus Nova - opinie etc ? - do kupienia Palnik na gaz:Campingaz Bleuet Micro Plus 1,3kW - w posiadaniu (na konwenty) Awaryjne:Esbit + paliwko wojkomu Menażka: Tatonka Kettle 1L ( czyli garnek + patelnio/pokrywka) - w posiadaniu Sztućce: niezbędnik stalowy Czajniczek: taki co wejdzie do menażki Tatonka 1L Spanie: Namiot: Quechua T3 ultralight pro - taki mam, jak na razie wytrzymał bez zająknięcia 10dni w bieszczadach w tym 2 dni deszczu (nie przemókł) i 9 dni upału na Jurze. - w posiadaniu Śpiwór: Lafuma Patrol Light Print -czerwony- w posiadaniu Inne: Nóż: Glock 78 Multitool: do kupienia Krzesiwo: do kupienia Odpowiednia apteczka Co polecilibyście jeszcze zakupić ? Docelowy plecak na wszystko: Condor - 3-Day Assault Pack - Zielony OD - lub inny który się nadaje by pomieścić sprzęt, trochę ubrania i trochę papu. W planach też zegarek Casio G-Shock. Aha, i jakie buty byście polecili + kurtka. Pozdrawiam, Sadowski25 Ja polecam małe ćwiczenie. Skoro cały majdan dźwigasz na plecach, to im mniej tego masz, tym lepiej dla Ciebie. Rozumiem, że 2 rodzaje palników są potrzebne do tego by podgrzewać potrawy. Zastanów się który z nich jest bardziej uniwersalny lub lepiej się sprawdzi w sytuacji, gdy w żaden możliwy sposób nie będziesz w stanie rozpalić ogniska. Moim zdaniem powinieneś wybrać tylko jeden. Do rozpalania ogniska, obok zapałek sztormowych o których była mowa w poście innego forumowicza, przydaje się także świeczka bo daje ogień przez dłuższy czas. Zrób też małe ćwiczenie odnośnie menażki i czajnika. Które z tych naczyń jest bardziej uniwersalne? W którym, możesz ugotować wszystko? Weź to jedno. Bo będziesz miał mniej na plecach do niesienia. Apteczka - lepiej będzie jak kupisz jej składniki sam. Zobacz których opakowań możesz się pozbyć bez utraty sterylności i jałowości produktu. Buty - najlepiej z membraną i przechodzone. Na forum widziałem kilka ciekawych dyskusji. Plecak - ze swego doświadczenia wiem, że im bardziej regularny kształt ma komora, tym więcej zapakujesz. Ważne są też długie troki zewnętrzne z regulacją. Nie wiem jak Ty, ale ja uważam, że każdy plecak w końcu przemaka. :dry: Podsumowując - im mniej na plecach, tym lepiej. Quote Link to post Share on other sites
sadowski25 Posted December 27, 2010 Author Report Share Posted December 27, 2010 Witajcie, A możecie coś powiedzieć mi o Francuskich MRE ? Jest okazja kupić za 30zł paczka z terminem do 05.2011. Głównie chce je brać na konwenty i milsim, a przy tej cenie a wyposażeniu to taniej mi wychodzi niż moje żywienie się na mieście. choć jak jadłem konserwy ARPOL to : Fasolka po bretońsku 400g- BOOSKIEEE! ( i 4,4zł za puszkę) Gołąbki w sosie 400g ( 2 małe gołąbki w puszcze + sos)- bardzo dobre (4,4zł/pucha) Pulpety w sosie pomidorowym 800g - mniaaaaaam :D ( ok.8zł /pucha) Grochówka z mięskiem zagęszczona (800g, po dodaniu wody mamy 1,6kg) - zajebista zupa i sycąca, jedna pucha wystarczyła by wyżywić 4osoby i kosztuje około 8zł. Quote Link to post Share on other sites
kacaperek Posted December 27, 2010 Report Share Posted December 27, 2010 ponoć warte grzechu te francuskie racje, ale to wiem tylko ze słyszenia Quote Link to post Share on other sites
szpargal Posted December 27, 2010 Report Share Posted December 27, 2010 Dobre są te francuskie, takie urozmaicone i mało chemiczne w porównaniu z innymi. 30 PLN to dobra cena (jeśli to pełna paczka, puszki z kuchenką). Quote Link to post Share on other sites
sadowski25 Posted December 27, 2010 Author Report Share Posted December 27, 2010 Tak pełna paczka, Tylko tak teraz się zastanawiam nad złożeniem własnego małego MRE. Taniej wyjdzie i pod własny gust ;) SMRE-1 ( Sadowski Meal Ready to Eat nr.1) Danie główne: 1x Fasolka po Bretońsku 400g 1x Suchary Specjalne SU-2 1x Dżem tymbark 25g ( truskawka lub brzoskwinia) Dodatki jadalne: 2x Napój Instant - Brzoskwinia - Cytryna 1x Kawa 3w1 Nescafe 1x Herbata Lipton expresowa 1x Baton owocowy/zbożowy 1x Czekolada 50g 1x cukierek Kopiko 1x cukierek z wit.C 1x guma do żucia miętowa 1x sól ,1x pieprz 4x cukier 5g Dodatki niejadalne: 1x Podgrzewacz Esbit (6szt. paliwek M Wojkom) (kuchenke Esbit mam wiec nie trzeba jej tu) 1x Uchwyt do puszki 1x paczka chusteczek higienicznych 1x chusteczka nawilżana 1x paczka zapałek 1x woreczek foliowy Jeszcze pomyśle nad innym daniem głównym docelowo będzie SMRE - 1,2,3 :D Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 3, 2011 Report Share Posted January 3, 2011 MRE są smaczne i wygodne. Zawierają dokładnie wszystko aby przygotować żarcie, włącznie z zapałkami i woreczkiem do gotowania wody. Quote Link to post Share on other sites
vegosan Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 Witajcie, A możecie coś powiedzieć mi o Francuskich MRE ? Jest okazja kupić za 30zł paczka z terminem do 05.2011. Głównie chce je brać na konwenty i milsim, a przy tej cenie a wyposażeniu to taniej mi wychodzi niż moje żywienie się na mieście. choć jak jadłem konserwy ARPOL to : Fasolka po bretońsku 400g- BOOSKIEEE! ( i 4,4zł za puszkę) Gołąbki w sosie 400g ( 2 małe gołąbki w puszcze + sos)- bardzo dobre (4,4zł/pucha) Pulpety w sosie pomidorowym 800g - mniaaaaaam :D ( ok.8zł /pucha) Grochówka z mięskiem zagęszczona (800g, po dodaniu wody mamy 1,6kg) - zajebista zupa i sycąca, jedna pucha wystarczyła by wyżywić 4osoby i kosztuje około 8zł. Bierz Francuzy w tej cenie to dobra okazja a i w przyszlosci podejrzewam ze bedzie o nie ciezko ;) znajdz sobie w necie moja recenzje z francuzow. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 12, 2011 Report Share Posted January 12, 2011 W którymś z poprzednich numerów opforcemagazine jest recka MRE. Quote Link to post Share on other sites
brax25 Posted January 14, 2011 Report Share Posted January 14, 2011 Musisz się nauczyć,jeść ,spać i srać jak zwierzę to jest survival,a ty chcesz zabrać ze sobą kuchenkę, zabierz jeszcze lodówkę i telewizor będziesz hardcorowy ,,survival-owiec''. Spróbuj z samym nożem on się przyda,krzesiwo nie jakieś zapałki,czy zapalniczki kiedyś się skończą..... Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted January 16, 2011 Report Share Posted January 16, 2011 Musisz się nauczyć,jeść ,spać i srać jak zwierzę to jest survival,a ty chcesz zabrać ze sobą kuchenkę, zabierz jeszcze lodówkę i telewizor będziesz hardcorowy ,,survival-owiec''. Spróbuj z samym nożem on się przyda,krzesiwo nie jakieś zapałki,czy zapalniczki kiedyś się skończą..... Albo weź ze sobą super zestaw i wiedząc, że masz go przy sobie staraj się przeżyć nie korzystając z niego. Z jedzeniem i spaniem jak zwierzę mogę się zgodzić, ale sranie? Koń potrafi idąc... Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted September 1, 2011 Report Share Posted September 1, 2011 Panowie, pozwolę sobie odgrzać temat, bo drugiego pod tym samym tytułem nie będę zakładał. Wybieram się na imprezę, na której przewidziany jest m.in. wypad do lasu z noclegiem, na airsoftowo (akcja rano i marsz powrotny). I wczoraj, pakując się, stwierdziłem z żalem, że łajno wiem o pakowaniu plecaka. Wydaje mi się, że kiedyś chyba byłem w tym lepszy, ale to lata temu było i się, jak to się mówi, sfilcowało. Przeżyję z tym, co mam. Ale mam dobry powód, zeby się nauczyć. I dowód, że trzeba. Plecak to klon Maxpedition'a Falcon II. Do głównej komory poszły: - mały śpiwór w worku kompresyjnym, - bivvy - komplet bielizny termicznej - zapas paracordu - bluza polarowa - rolka worków na śmieci (jako worki foliowe-do-wszystkiego) - 2 racje MRE (ciut rozparcelowane, bez łyżek i większości pierdółek z zestawu dodatkowego) - 5 tabliczek czekolady. Do drugiej komory - składana karimata BW (bo taką mam), i w sumie nic więcej się nie zmieści. Cholerna karimata jest pierwsza na liście do wymiany... Kieszeń na camelbak - 3-litrowy Source. ale nie dam raczej rady zalać go do pełna. Kieszeń na wierzchu - w sumie skończyła jako kosmetyczka (taśma życia, paczka chusteczek dla niemowląt jako uniwersalny środek myjąco-czyszczący, ręcznik z mikrofibry, zasypka do stóp), plus 4x bungee do poncha. Mała kieszonka - okulary (ESS ICE), a właściwe - pokrowiec z zapasowymi szybami. Na wierzchu przytroczyłem poncho (holenderskie) i szal snajperski - siatkę maskującą, bo plecak jest czarny (ale siatka, co sprawdziłem ostatnio, kamufluje go znośnie). Zapasową parę skarpet, litr wody, Esbit'a, blaszany kubek i apteczkę mam w oporządzeniu. Jedną rację żywnościową też tam mogę przerzucić - wejdzie. Zastanawiam się nad łopatką piechoty - na pas, na plecak (do środka w tym układzie raczej nie wejdzie) czy w ogóle sobie podarować? Obawiam się także, że 4 litry wody to może być mało jak na 24h, w tym kilkugodzinny marsz. Obserwacje? Rady? Sugestie? Quote Link to post Share on other sites
JarekM Posted September 1, 2011 Report Share Posted September 1, 2011 1/ śpiwór wywal na zewnątrz plecaka (na górę albo pod plecakiem go przytrocz) 2/ 3 litry wody Ci wystarczą (wszystko zależy od tego jak ją będziesz racjonował - mi wystarczy) - teraz już nie jest gorąco a w nocy pije się zdecydowanie mniej. 3/ łopatka - jak masz wątpliwości, że będzie potrzebna (czyli nie masz 100% pewności że ją będziesz potrzebował użyć) - zostaw Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted September 1, 2011 Report Share Posted September 1, 2011 W sumie racja z tym śpiworem, co prawda worek kompresyjny wodoodporny nie jest (w planach, w planach...), ale deszczu nie przewiduję. Śpiwór jednosezonowy, więc mały. Quote Link to post Share on other sites
JarekM Posted September 1, 2011 Report Share Posted September 1, 2011 W sumie racja z tym śpiworem, co prawda worek kompresyjny wodoodporny nie jest (w planach, w planach...), ale deszczu nie przewiduję. Śpiwór jednosezonowy, więc mały. śpiwór włóż w worek foliowy a całość upchnij w worku kompresyjnym Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted September 2, 2011 Report Share Posted September 2, 2011 Łopatke sobie kup fiskarsa lub podobną, w ogrodniczym http://allegro.pl/fiskars-lopatka-szeroka-137000-nielamliwa-i1782108002.html Są też metalowe ale znacznie cięższe.. Okopów robić nie będziesz. Śpiwór dla mnie do plecaka - zawsze i nieodwołalnie i to w worku foliowym nawet przy wodoodpornym worku kompresyjnym. Ale na taki wypad bym go nie brał. Drugie poncho bym wziął do przykrycia się/owinięcia. Przynajmniej mi nie szkoda i spać można w butach. Bieliznę na zmianę masz więc przed spaniem przebierzesz. Tym bardziej, że i tak zmarzniesz i tak :) Na moje potrzeby za dużo jedzenia. Wziąłbym 5 litrów wody (litr do gotowana), 1 mre (gdyby nie było warunków użycia esbita), chińską zupkę lub 2, i jakąś małą puszkę do zaspokojenia głodu w 2 minuty (u mnie to tuńczyk), 1 czekoladę (chyba, że te 5 tabliczek to na drużynę ;) ). To tylko 24h. W nocy bardziej niż kalorie liczy się ciepło posiłku, mniejsza z tym jaki, dlatego koniecznie kawę/herbatę. Swoją drogą pakowny ten MilitaryPRO. Quote Link to post Share on other sites
ajgor_aa Posted September 3, 2011 Report Share Posted September 3, 2011 Err, zamiast kwadratowej karimaty BW , kup za grosze karimatę US. po zrolowaniu nie jest taka duża i spokojnie możesz przytroczyć w pionie, poziomie:) Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted September 4, 2011 Report Share Posted September 4, 2011 Serdecznie dziękuję za rady :happy: Co prawda tym razem wypad na noc nie wyszedł, ale następnym razem spakowany będę mądrzej. 1. Mata do wymiany, ale na rolowaną karimatę, a nie na samopompujacy się materac. Matera jest co prawda wygodniejszy, ale ja na BW też się wysypiam, a karimata w przeciwieństwie do materaca jest łatwiejsza w przygotowaniu do użycia (i szybkim, sprawnym zwinięciu, gdyby było potrzeba). 2. Przespałem drugie pół jednej z nocy owinięty ponchem (w nocy był alarm i równie alarmowy wymarsz, już naprawdę nie chciało mi się rozbierać i włazić do śpiwora). Z moich obserwacji wynika, że najzimniej jest nad ranem - a w ubraniu, bieliźnie termo i polarze oraz czapce dało się wytrzymać i nawet pospać trochę. Wukasz, po co mi drugie poncho? Owijam się jednym, drugie jako dach? 3. Łopatka Fiskarsa to sensowny pomysł, dzięki :happy: 4. Jedzenia faktycznie dużo miałem, ale czekolada rzeczywiście była przeznaczona raczej na ratowanie morale i formy reszty zespołu. Zresztą, sam mam problem z jej przejedzeniem, a w PCK przecież mi nie żałują :wink: Choć wcale nie jestem do końca pewien, czy zaproponowany przez Ciebie zestaw byłby dużo mniejszy. Tak, plecak jest pakowny jak jasna cholera. Dobry projekt. Sporo ich zresztą było na tej imprezie - widziałem z 6 czy 7 sztuk na jakichś czterdziestu ludzi (różnych producentów, w tym na pewno ACM'y - jeden z uczestników bardzo chwalił ich trwałość :huh: , także jako plecaka szkolnego dla jego latorośli). Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted September 4, 2011 Report Share Posted September 4, 2011 Tak, jako dach. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted September 5, 2011 Report Share Posted September 5, 2011 (edited) Pardon, ale ten cygański tabor z postu nr 41 (i nast.), to naprawdę "aż" na 24h w terenie - w lecie? Po prawdzie, to na takie "bytowanie" bierze się samo oporządzenie. Tj. wyposażenie bojowe, 2-3l wody do manierek (camela) a do nadupnika przysłowiowe pęto kiełbasy, kilka czekolad i baszę (ew. gejteks :icon_wink: ). Cała reszta jest tylko zbednym obciążeniem, przez które szybciej (i bardziej) się męczymy. Oczywiście to kwestią założeń i nastawienia, ale świadczę własną osobą, że brak ręcznika z mikrofibry, kompletu bielizny termoaktywnej oraz łopatki ogrodniczej marki Fiskars, jeszcze nikogo na jednodobowym wypadzie do lasu nie zabił... Edited September 5, 2011 by Kuba Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.