Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Bezśnieżna Zima VII (2011)


Recommended Posts

  • Replies 338
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

wtedy w zgłoszeniu dopisać "fotograf"?

 

Zgadza się wpisać "fotograf". Poza tym fotograf winien mieś na sobie kamizelkę odblaskową w jaskrawym kolorze, aby był dobrze widoczny w terenie, co w znacznym stopniu przyczyni się do jego bezpieczeństwa.

Link to post
Share on other sites

Kilka informacji po wczorajszej odprawie.

- Zadecydowano jednomyślnie, że wykluczamy obecną treść spornego punktu 18-go regulaminu w dotychczasowym brzmieniu, wprowadzimy bardziej liberalny zapis odnośnie respawnów.

- Data imprezy nie ulegnie zmianie.

- Uczestnicy którzy zadeklarują się po którejkolwiek ze stron zobowiązani są do przystosowania swojego wyglądu zewnętrznego w taki sposób aby oddać klimat scenariusza, wojska ONZ obowiązkowo powinny posiadać nakrycie głowy koloru niebieskiego lub jeżeli uczestnik nie posiada takowego należy posiadać niebieską (min. 5cm szer.) opaskę założoną na nakrycie głowy. Identyfikacja graczy nie może budzić wątpliwości. Kopalnią wiedzy jak zawsze jest internet.

- Mniej więcej w pierwszej dekadzie lutego wyłoniony zostanie dowódca wojsk ONZ, od tego czasu osoba ta będzie otrzymywać wszelkie niezbędne informacje odnośnie terenu, granic, infrastruktury itp potrzebne, aby w krótkim czasie przed rozpoczęciem imprezy rozmieścić swoje wojska i postawić zadania.

- W tym samym czasie dla losowo wybranych uczestników po stronie Czerwonych Khmerów przesłane zostaną informacje odnośnie terenu w którym będą działać.

- Każda aktualizacja jakichkolwiek danych odnośnie imprezy opatrzona zostanie dopiskiem AKTUALIZACJA.

- Zarówno na portalu WMASG jak też PJS zamieszczane będą podstawowe informacje o terenie, możliwościach dojazdu, współrzędnych topograficznych, ilości miejsc zakwaterowania itp.

- Postaramy się aby nikt z uczestników nie pozostał niedoinformowany, informacje można również uzyskać pod moim PW, pisząc na adres bezsniezna@wp.pl lub pod numerem gg 8360256. Numer telefonu do organizatora udostępniony zostanie od 01.03.2011r.

- Numer rachunku bankowego: 86 1020 2036 0000 0402 0063 4584 PKO BP S.A właściciel Jacek Klimanek; Kalsko 58A/1; 66-300 Międzyrzecz. W tytule przelewu należy podać imię i nazwisko wpłacającego lub wszystkich których dotyczy przelew, jeżeli będzie nocleg to dopisać NOCLEG, jeżeli osoba jest fotografem dopisać FOTOGRAF. Oczywiście przypominam o obowiązku potwierdzenia uczestnictwa mailem w formie podanej w Regulaminie.

 

Recon

Edited by recon01
Link to post
Share on other sites

Zgłoszenie po stronie Czerwonych Khmerów wiąże się z odpowiednim dostosowaniem przebrania (poszukać informacji w necie),

 

Poszperałem, ale materiały fotograficzne odnoszą się głównie do okresu końca lat 70 i początku 80:

Proste oliwkowe bluzy i spodnie, ewentualnie czarno-granatowe (kojarzące mi się nieodparcie z "wietnamsikimi piżamami"), takie ni to mundury, ni to ubrania robocze (coś jak chińskie mundurki robotnicze w stylu Mao). Na głowach nieodmiennie czapki z daszkiem w stylu chińskim.

 

Foto 1

Foto 2

Foto 3

 

...myślę, że w Polsce, w połowie marca sandały sobie można darować ;-)

 

Gdyby ktoś mógł podlinkować bardziej współczesne, byłbym wdzięczny.

Link to post
Share on other sites

Poszperałem, ale materiały fotograficzne odnoszą się głównie do okresu końca lat 70 i początku 80:

Proste oliwkowe bluzy i spodnie, ewentualnie czarno-granatowe (kojarzące mi się nieodparcie z "wietnamsikimi piżamami"), takie ni to mundury, ni to ubrania robocze (coś jak chińskie mundurki robotnicze w stylu Mao). Na głowach nieodmiennie czapki z daszkiem w stylu chińskim.

 

...myślę, że w Polsce, w połowie marca sandały sobie można darować ;-)

 

Gdyby ktoś mógł podlinkować bardziej współczesne, byłbym wdzięczny.

Bardziej aktualne fotki to raczej nie... i nie na tę porę roku :)

Pozostaje zrobić się jak co roku na jakiegoś partyzanta/bojownika - myślę że to wystarczy.

Kwestia tylko czy wystarczy organizatorom.

Link to post
Share on other sites

Bardziej aktualne fotki to raczej nie... i nie na tę porę roku :)

Pozostaje zrobić się jak co roku na jakiegoś partyzanta/bojownika - myślę że to wystarczy.

Kwestia tylko czy wystarczy organizatorom.

 

Ano właśnie - tu byłbym wdzięczny za dokładniejsze wytyczne organizatora. ONZ ma to powiedziane jasno: "normalny mundur plus błękitny hełm / beret / opaska na nakryciu głowy (min. 6cm szeroka)".

 

Ale jak ma wyglądać prawidłowo wystylizowany Khmer? Co jest dla niego dopuszczalne, a co nie?

Link to post
Share on other sites

Ano właśnie - tu byłbym wdzięczny za dokładniejsze wytyczne organizatora. ONZ ma to powiedziane jasno: "normalny mundur plus błękitny hełm / beret / opaska na nakryciu głowy (min. 6cm szeroka)".

 

Ale jak ma wyglądać prawidłowo wystylizowany Khmer? Co jest dla niego dopuszczalne, a co nie?

 

niedopuszczalne pewnie wszelkiego typu kolimatory. można by wysmarować twarz mieszanką kurkumy z olejem/wodą, albo jakąś żółtą farbą do twarzy.

 

 

Poradnik stylizacyjny by NAM

 

co prawda dotyczący bezpośrednio NVA, ale bardzo dużych różnic między nimi a Khmerami nie ma.

 

Radia

Żołnierze na polu walki nie używają radia, ale korzystają z radiowców (RTOs), przy czym

- śmierć RTO oznacza zniszczenie radiostacji (dodatkowa motywacja, aby go chronić),

- połączenia wykonuje tylko RTO,

- 1 RTO przypada na 1 pluton,

- zestawy słuchawkowe są wykluczone.

Ponadto sztaby (HQ) walczących stron są wyposażone w radia zapewniające łączność z organizatorami oraz oddziałami na polu walki.

 

częściowy brak radia byłby ciekawym "urozmaiceniem".

Edited by Manis hagaloscen
Link to post
Share on other sites

Manis, z całym szacunkiem, ale pytanie było do organizatora.

 

 

Nie bawię się na codzień w rekonstrukcję / stylizację czegokolwiek, a Wojny Wietnamskiej w szczególności. Reszta mojej ekipy tak samo. Nie mamy do tego ani mundurów, ani szpeju, ani (poza paroma wyjątkami) replik. Jeśli podliczę, ile musiałbym wydać, żeby się wyposażyć i oszpejować do standardu, który Ty - za pośrednictwem poradnika stylizacyjnego - sugerujesz, zaczyna mi się kręcić w głowie.

I wiem z cała pewnością, że części moich kolegów z ekipy nie będzie na to stać.

Link to post
Share on other sites

Manis, z całym szacunkiem, ale pytanie było do organizatora.

 

wiem, rzuciłem jedynie luźne propozycje, które jeśli zechcą wezmą pod uwagę, albo i nie.

 

zresztą pewnie i tak duża część Khmerów będzie różnił od wojsk ONZ jedynie brak niebieskiego paska na głowie/ramieniu.

Edited by Manis hagaloscen
Link to post
Share on other sites

A czy organizatorzy przwiduja udzial w scenariuszu ''rdzennej'' ludnosci lokalnej o mniej lub bardziej lapowkobiorczym stylu zycia? Jak rok temu ichmosciowie arabowie?

 

Jak najbardziej, Nasi rdzenni mieszkańcy posiadają fenomenalny dar pojawiania się wszędzie tam gdzie można coś załatwić, podkablować, poczęstować etc :)

Myślę, że nie ma o co kruszyć kopii scenariusz imprezy jest po to aby nadać jej jakiś sensowny wymiar i strzelankę-jebankę wsadzić w luźne ramy. To jak Khmer wyglądał 30 lat temu, a jak wygląda teraz (bo nadal są) nie ma większego znaczenia dla scenariusza tak więc "stylizacja" jest raczej symboliczna i ma za zadanie ustalić strony konfliktu więc niech nikt nie przesadza z farbowaniem skóry czy załatwianiem repliki kałacha wz. chińskiego choć arafatka była by przesadą. Pisząc, że internet jest kopalnią wiedzy w tym temacie podsuwam jedynie "wspomaganie" reszta jest w Waszych rękach. Myślę, że zastosowanie niejednolitych elementów mundurowych przemieszanych z jakimiś cywilnymi dodatkami załatwia sprawę, a jeżeli chodzi o uzbrojenie i wyposażenie to pozwolić będziemy mogli sobie na wymagania "autentyczności wydarzenia" jeżeli kiedyś będziemy tak zasobni w euro jak np. Holendrzy, a puki co pozostańmy przy tym co mamy.

BZ jest "radosną wymianą kompozytu" jak to ktoś już napisał więc nie będziemy robić z tego imprezy reko, a scenariusz jest tylko po to aby naszą zabawę umieścić w ramach autentycznego wydarzenia.

Link to post
Share on other sites

zresztą pewnie i tak duża część Khmerów będzie różnił od wojsk ONZ jedynie brak niebieskiego paska na głowie/ramieniu.

 

Co fakt, to fakt. Niestety.

Na Firestarcie 2010 moja paczka wyróżniała się w roli eko-terrorystów, bo zamiast bluz mundurowych włożyliśmy koszule z krótkim rękawem i w barwach tropikalno-plażowo-oczo...ch ;) (akurat udało się kupić za psie pieniądze). A i nakrycia głowy były różne. Ale to był lipiec, i temperatura inna.

Niestety nie wszyscy po naszej stronie konfliktu mieli takie możliwości. Albo chęci.

Link to post
Share on other sites

Co do respa, można zrobić co 30 min., ale z przesunięciem 15-sto minutowym między stronami. Zawsze to daje przewagę dla jednej ze stron.

To się wydaje najlepszym rozwiązaniem. Jedni respy np. 13.15 a drudzy 13.30 i co 30 minut.

Jak uzbieram kaskę to wpadam :)

Link to post
Share on other sites

Stylizacja - Czarne lub oliwkowe ubranka + jakas mega chinska kamizela z sandałków rezygnujemy . Na szyje obowiązkowo chusta w biało-czerwoną krateczke .

Może ktoś gdzieś spotka taki materiał zasłonkowo-obrusikowy . Ja znalazłem tylko biało czerwone arafatki . Dodatkowo poinformowałem organizatora , że będziemy rozkładali pola minowe. Wszystkich odsyłam do filmu " Pola śmierci "

 

Odpowiednią flagę już zamówiłem.

Edited by MariushK
Link to post
Share on other sites

Uprzedzając złe nawyki, dmuchając na zimne etc. lub po prostu aby mieć jasność w sprawach uczestnictwa proszę aby wszyscy zgłaszający się robili to w ten sposób, że wysyłają zgłoszenie drogą mailową i od razu za zgłoszeniem wysyłają przelew lub odwrotnie najpierw przelew, a potem zgłoszenie. Pozwala to uniknąć niepotrzebnego stresu i domysłów czy dany uczestnik rzeczywiście dojedzie, czy też nie. Oczywiście nie zapominajcie o wszystkich informacjach o które prosiłem. Na chwilę obecną mamy 25 potwierdzonych uczestników.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...