Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Pattern z RPA jest zajebisty. Nie ma się co śmiać z tej kamizelki, bo w oryginalnej wersji to całkiem dobry sprzęt.

 

Pattern chiński jest tani, dość wygodny i za bardzo pojemny, czyli zapakujesz do niego zdecydowanie za dużo rzeczy. :cool: Na początek ujdzie, ale za 50 zł wolałbym chiński chest rigg. Jest lżejszy i bardziej wygodny.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 58
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

no dobra. może nie tylko. tak mniej więcej w 50%

 

Que? Czy Ty, kolego, Afrykę kojarzysz tylko z piaskiem i pustynią? Byłem całkiem niedawno w RPA, zrobiłem tam od groma kilometrów i jakoś za wiele tej pustyni nie widziałem. Następnym razem sprawdź lepiej o czym mówisz.

Link to post
Share on other sites
Que? Czy Ty, kolego, Afrykę kojarzysz tylko z piaskiem i pustynią? Byłem całkiem niedawno w RPA, zrobiłem tam od groma kilometrów i jakoś za wiele tej pustyni nie widziałem. Następnym razem sprawdź lepiej o czym mówisz.

 

W gimnazjum też. W liceum w I klasie też.

Moja wiedza opiera się na zdjęciach z okresu wojny z Rodezją. Gdzie głównie widać zdjęcia przynajmniej pół-pustynne.... Taki detal panie podróżniku. Nie byłem w RPA więc nie wiem. Jeśli chcesz jeszcze coś dodać to na PW proszę bo nie ma sensu zaśmiecać tematu bo nie jest o tym,

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...
  • 4 weeks later...

Ja patterna miałem i używałem ponad rok i było nieźle. Bardzo pojemna i w miarę wygodna. Po pewnym czasie jadnak okazało się (jak ktoś już wspomniał), że targam ze sobą za dużo rzeczy - większość niepotrzebnie i zacząłem nosić "powietrze" ze sobą, a to już nie sprzyja komfortowi w poruszaniu, robi dużo hałasu, a czołganie to już całkiem spore wyzwanie.

Wyprałem i sprzedałem za 50zł (za nową dałem 86), nie była uszkodzona, nie puściły szycia. Kupiłem pasoszelki i kilka ładownic - nie dość, że dużo lżejsze, jakieś takie bardziej kompaktowe, to zabieram ze sobą tylko to, co w danym momencie potrzebuję - np. na zimę odpinam kaburę na gaziaka i już lżej.

Niestety jest to droższa impreza, ale przecież nie od razu musisz kupić pasoszelki i 10 ładownic.

Link to post
Share on other sites
jesli chodzi o ASG to racja, zaczynam dopiero. W związku z tym ze cała kasa poszła na replikę, okularki i cały inny szpej, niewiele mi jej zostało a do pełni szczęścia potrzeba mi tylko kamizelki.

 

Skoro zaczynasz dopiero, to dobrze się zastanów- po kiego właściwie Ci kamizelka? Jak sprawę dobrze przemyślisz, to może dojdziesz do wniosku, że lepiej kupić sobie dwie ładownice które wrzucisz na pas a które przypniesz do kamizelki po jej zakupie. Strzelam się lat w cholerę i do dziś kamizelka potrzebna mi nie była :D. Woda? W trupiarni. Kanapki? W samochodzie. Zapasowe kulki? Jedna strzykawa przy sobie (pełna, coby nie grzechotała), wór w trupiarni. Radio? Jeśli juz to na pasie, z tyłu, a zazwyczaj nie biorę. Kabura? Na pasie. Garść ładownic? Na pasie albo pasoszelkach. Co więcej chcesz nosić w tej kamizelce? Powietrze? Albo raczej- co z tego co masz, wymaga kamizelki?

 

Oczywiście, chyba, że masz zamiar już jutro jechać na milsim czy manewry 48h. Ale jakoś sądzę, że jednak jebanki na razie Cię interesują (jak mnie hehehe :P).

Link to post
Share on other sites

Patterna miałem, używałem ponad rok. Oczywiście szit miltecowy, w którym na dzień dobry szlag trafił zamki w pojemnikach plecowych ;-). Ale ogólnie nie jest to taka tragedia jak przedstawiają niektórzy, na zwykłe "jebanki" się nada.

Choć jak jesteś początkujący to kup sobie jacketa w dpmie, tam w kieszenie poupychasz wszystko i jeszcze trochę zbędnych rzeczy i jeszcze miejsce Ci zostanie. Ta kurtka to mistrzostwo świata w pojemności w stosunku do ilości kieszeni.

A co do kamizelek to na starcie IMHO najlepsze są albo pas z ładownicami jak proponuje dexter, albo czest brytolski. Tanio i dobrze. Taki na przykład.

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Mam, przerabiałem, używam, nie narzekam. Jestem gunnerem w lekkich tarapatach finansowych i używam przerobionej kamizelki patterna. Dwie duże, boczne ładownice zostały przystosowane do przenoszenia po jednym boxie do minimi + rezerwa na odcinek taśmy ze zdekowanymi nabojami, dwie średnie z przodu zostały przystosowane do przenoszenia po jednej, litrowej, amerykańskiej manierce. Jedna z granatówek może przenosić małą pmrkę, trzeba jednak trochę ją przeszyć. PTT można spokojnie zamontować na szelce kamizelki. Druga granatówka na kompas i jakiś cukierek. Jedna z ładownic dedykowanych do magazynków od M16 może być wykorzystana do przenoszenia małej puszki survivalowej i jakiegoś scyzoryka. Druga może być przeznaczona na komórkę, portfel, kluczyki czy też batonik. Jak te rzeczy można zostawić w bazie to wiadomo że do tej ładownicy bez przegrody można wepchać pojemnik na 2000 kulek, dwa magi do emki lub inne pieprzoty. Mniejszą część plecaka można wykorzystać jako butt pack. Żarcie na 24h i niewielka menażka sie zmieści. Większa część plecaka na camelbaka. Tył dobrze jednak przerobić na molle. Miejsce na red bitch się znajdzie a opatrunek osobisty na drugiej szelce kamizelki. Testowałem obciążoną cegłami kamizelkę z odpiętymi szelkami i doszedłem do wniosku że sensownie regulując kamizelkę w obwodzie można spokojnie przywalić większość ciężaru na biodra. Ja robiłem tak, że dopiero jak pas był obciążony to zapinałem szelki tak tylko żeby trochę podnieść ciężar z bioder. Kręgosłup mój nie cierpi a w sprzęcie za 50zł jestem w stanie przenieść ponad 4000 szt amunicji, ok 4 litry wody, najważniejsze rzeczy na potrzeby airsoftu czy też powrotu do domu oraz trochę żarcia. Myślę teraz gdzie by tu wepchnąć jeszcze medical i jak przytroczyć maczetę. Dla mnie styka, choć miałem sporo kamizelek. Może dlatego że w tej kamizelce czuję się bardziej jak w beltkicie niż typowej kamizelce..

Link to post
Share on other sites

Wizualnie sie narazie nie rozni od zwyklej. Na duzych ladownicach zamiast naszytych podwojnych emkowskich ladownic sa czarne gumy, a lewa srednia ladownica jest identyczna jak prawa (dwie klapki i brak przegrody). Kamizelka jest wciaz w fazie przerobek, pozwolcie ze dokoncze ja, przekimam w niej pare nocek w terenie i wtedy wkleje zdjecia i konkretna recke z autopsji. Dodam tyle ze zamysl tworzenia kamizelki laczacej zalety beltkitu i vesta jest dobry. Podrobka patterna jest szitowo wykonana, ale da sie to poprawic. Oryginalna musi byc naprawde fajna.

Link to post
Share on other sites

Wybaczcie ze post pod postem, i brak polskich znakow ale klepie na telefonie.

 

Moze kreci sie tu jakis gunner, mam pytanie. Czy jest sens przenosic na sobie wiecej niz dwa boxy plus pare magow do emki (hi capow i low capow)? Reszta amunicji moze byc w plecaku. Stricte airsoftowcy potrafia dzialac w kamizelkach typu UTG, gdzie poza bateriami i pojemnikami na kulki nie maja nic na sobie. Milsimowcy wiadomo w czym biegaja i niektorzy czasem przesadzaja. Ja jestem czyms po srodku i z reguly wole nosic na sobie wszystko w czym wbijam na dzialania, bez zostawiania czego kolwiek w trupiarni a zarazem nie jestem sklonny do obwieszania sie jak choinka.

 

Drugie pytanie, slyszalem o drumach na 200szt amunicji do minimi.

 

Wybaczcie ze post pod postem, i brak polskich znakow ale klepie na telefonie.

 

Moze kreci sie tu jakis gunner, mam pytanie. Czy jest sens przenosic na sobie wiecej niz dwa boxy plus pare magow do emki (hi capow i low capow)? Reszta amunicji moze byc w plecaku. Stricte airsoftowcy potrafia dzialac w kamizelkach typu UTG, gdzie poza bateriami i pojemnikami na kulki nie maja nic na sobie. Milsimowcy wiadomo w czym biegaja i niektorzy czasem przesadzaja. Ja jestem czyms po srodku i z reguly wole nosic na sobie wszystko w czym wbijam na dzialania, bez zostawiania czego kolwiek w trupiarni a zarazem nie jestem sklonny do obwieszania sie jak choinka.

 

Drugie pytanie, slyszalem o drumach na 200szt amunicji do minimi. Chodzi o ostry odpowiednik druma na ponad 2000 kulek?. Sa jakies mniejsze airsoftowe magi oprocz emkowskich i standardowych drumow do minimi? Jak slyszalem o kolesiach co na beltkicie maja po 4 saw pouche to zastanawialem sie czy faktycznie nosza tam 4 boxy, kulki w pojemnikach czy zdekowane tasmy pod reko. Jak to jest? Sorry za offtop i byc moze oklepane pytania ale na telefonie nie jestem w stanie znalesc tego co mnie interesuje

Link to post
Share on other sites

Ogólnie to chyba nie ten temat do pytania o gunnerkę :P

Ale pytanie o realcapa 200rd lob 100rd do świnimi podbijam bo sam bym skąsał (przy okazji, to nie drumy tylko boxy, nie ma drumów do m249 chyba, że C-Maga od emki jakoś przypasujesz ) :>

Link to post
Share on other sites

Do M249 jest również miękki "box" na 100 naboi. W wersji airsoftowej to obciągnięte materiałem plastikowe pudełko. Do systemu CA robi takie MAG. Niestety nie jest to realcap.

Z tego co pamiętam ludzie przerabiali boxy umieszczając w środku emkowego hicapa.

Link to post
Share on other sites

Nie znam obecnego kursu dolara, ale tani ten box to nie jest. Jest to w ogole dostepne w Polsce?

 

Kontraktowe pokrowce na tasme 100 nabojowa kosztuja blisko 100zl plus modyfikacje zeby cos tam wlozyc i zeby dzialalo. Mam pomysl jak z odcinka zdekowanej tasmy, krotkiego hi capa do emki i tego pokrowca wykombinowac takie cos. Gdyby sie dalo przekonstruowac mid capa tak aby byl wygiety w bok to moze i real cap box by wyszedl. Tyle ze komponenty musialyby byc tansze, inaczej bardziej sie bedzie oplacalo kupic zwykly box od minisa za 170zl z taiwangun

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...