Smar do zębatek

[0L0]

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=45727025

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=45727053

Czy któryś z powyższych smarów nadał by się do smarowania zębatek w gearboxie :?:

Pytam, bo nie zamierzam wydać ponad 20zł na smar z MG, który starczył by na jedno, czy 2 smarowania :roll:

[LUDI]

a ja mam taka propozycje idz do sklepu motoryzacyjnego albo jakiegos mechanicznego i popros o smar maszynowy do zebatek :) [tatus mi go polecil] bo nie zapomnij ze jeszcze z 10 zl na przesylke musisz wydac z allegro a do sklepu pojechac to najwyzej 2zl za bilet autobusowy :D

[Mamut]

Ja polecam smar grafitowy. Idealny na zębatki w Gearbox'ie, śliski i lepki jak cholera. Można go kupić w Castoramie za małe pieniądze.

[Sonny]

Ta smar grafitowy jest dobry bo nawet jak wyschnie to zostaje śliski grafit.

Ale jest z nim jeden problem może zawierać lit który psuje uszczelki

i plastiki!

[Egon CAV]

Jak to jest? Kupują niektórzy AEGa a niestać ich na utrzymanie go?

No tak znam takich co jeżdżą BMW a do silnika leją Selektol Specjal.

Nie mówcie ludzie że raz na pare lat nie można w swoje cacko wcisnąc pożądny smar a nie jakiś zamiennik.

[Stolar]

Po pierwsze: jeśli ktoś szuka tańszego smaru niż ten oferowany w sklepach to nie możesz mu tego zabronić

Po drugie: niektórym nie uśmiecha się płacić 10 razy więcej(albo i lepiej) za smar tylko dlatego że na jednym pisze ze jest do AEG a na drugim do jakiejś innej maszyny.

Po trzecie: skoro padło już stwierdzenie za np. raz na rok można już przeboleć i przepłacić za smar. A co jeśli ktoś chce to robić częściej, chociażby przy okazji wymiany innych części? Ma non stop płacić za przesyłkę i przepłacać za smar?

I po czwarte: gdy podliczysz koszt zakupu różnych smarów „dedykowanych” do Airsoftowych zabawek uzbiera ci się spora sumka(olej sylikonowy, smar do zębatek, smar do tłoka itp.). Myślę że „przepłacone” pieniądze można spożytkować na 1000 innych sposobów – chociażby na kulki.

 

Oczywiście cały czas mówię o odnalezieniu odpowiedniego zamiennika. Przypadku gdy pakujemy do gearboxa nieco inny smar który może okazać się szkodliwy(tak jak w tym przypadku dla części gumowych i plastikowych) bo tak jest taniej w ogóle nie rozpatruje.

 

Acha, i jeszcze jedno: wiele osób kupiło nowe bądź używane AEG ciężko na nie pracując i odkładając każdą złotówkę. Czy twoim zdaniem jeśli było mnie stać na używanego XM za 700 zł to teraz mam szastać na lewo i prawo pieniędzmi? OLO wyraźnie napisał że nie zamierza wydać 20 zł na jedno czy 2 smarowania. Jeśli nie uda się znaleźć innego smaru to wtedy nie będzie miał wyjścia. Mozę jednak ktoś mu pomorze i wspólnie znajdą inny być może nawet lepszy smar.

 

Pozdrawiam!

[Egon CAV]

W sumie sory że napisałem mój post wyżej i tak to nie moje guny więc róbta co chceta ja i tak będę używał smaru dostępnego w sklepach ASG.

[Minimal]

http://www.ag.net.pl/oferta_s.html

 

Smar TC - uzywalem do smarowania wszystkiego w GB, aczkolwiek ten TF lepiej by sie do cylindra nadawal. Spisywal sie dobrze. Jednakze trzebaby poszukac jakiegos dystrybutora(np. jakis sklep z artykulami dla elektronikow), bo bezposrednio od nich nie oplaca sie zamawiac - trzeba brac cale opakowania zbiorcze po 10 tubek(jedna wystarcza na pelne nasmarowanie 3 gearbox'ow), koszty przesylki w granicach 20 zl netto przy zakupach ponizej 400 zl.

[Wukasz]

Ta smar grafitowy jest dobry bo nawet jak wyschnie to zostaje śliski grafit.

Ale jest z nim jeden problem może zawierać lit który psuje uszczelki

i plastiki!

Czy mi się wydaje czy firmy zwiazne z ASG oferują smar do zębatek i do cylindrów osobno dlatego, że smar do zębatek jest oparty na licie? Jest tak czy nie?

[0L0]

Wyraźne napisałem, że chodzi o smar do zębatek... tylko i wyłącznie. Ostatnio sporo grzebałem w gearboxie i zębatki są praktycznie suche :P

Reszta śmiga na oleju sylikonowym.

 

Pozdrawiam ;)

[chochol]

Jesli chodzi o smar grafitowy to mozna go kupic w kazdym motoryzacyjnym czy rowerowym.

 

Pracuje wlasnie w rowerowym i stosuje ten smar do łożysk w piastach kół, a nie rzadko takie piasty sa uszczelniane gumowymi oringami i uszczelkami - nie wykazuja jakiegos rozpuszczania czy innych nie porzadanych reakcji w zwiazku z smarem grafitowym, do zebatek moze nadac sie tez dosyc dobry smar TitanX - kolor bialy, jest to dosyc wysokiej klasy smar ale do popularnych sie nie nadaje bo za szybko sie wymywa (w MTB pod wplywem wody), ale poslizg jest nie samowity, stosuje go do zebatek w magnetofonach, a kumpel przy naprawie wideo (ma serwis RTV)

[b7ade]

a moze ma ktos tensmar silikon+ teflon w nadmiarze? chetnie bym odkupil. albo co powiecie zeby kupic paczke 10 a potem rozeslemy miedzy soba po kosztach?

[PrzeMas]

Jestem ZA, jeżeli fatycznie ten smar będzie dobry.

[cooleś]

Koledzy, pomijacie jedną, dośc istotna sprawę: w gearboxie zębatki obracają się ze znacznie większą prędkością, niż np koła roweru (a nawet samochodu) i "zwykły" smar do mechanizmów będzie po prostu przez siłę odśrodkową usuwany z zębów.

Pomijam tu czynniki związane z tarciem, odpornością na temperature i inne smary (z cylindra), rodzajem metalu (stop aluminium czy stal) itp itd.

Gdyby sprawa byla taka prosta, to nie istnialyby wyspecjalizowane koncerny robiące setki odmian smarów do różnych zastosowań.

[b7ade]

"koleś" smaru silikonowego nie stosuje sie do zebatek tylko do cylindra i tloka, oraz innych plastikowych elemntow ktore ze soba wspolpracuja. do zebatek to jest typowy smar na bazie litu. a cena malych 2g tubeczek smaru do zebatek gearboxa CA wynika z kilku podowow: za sama nazwe, za to ze jest w malutkich tubkach, za opakowanie, za transport, prowizja producenta, hurtownika, i oczywiscie sklepu detalicznego.

[Minimal]

Cooleś: zanim zaczniesz pisac, przeczytaj uwaznie wszystko co bylo napisane. Zerknij sobie na opisy smarow z linka, ktory podalem. Masz tam napisane do czego co przeznaczone(nawet napisali w jakich temperaturach moze byc wykorzystywany).

[cooleś]

b7ade: nie zauważyłem, bym pisał gdzieś o smarze silikonowym, pisałem o smarze do zębatek i taki jest temat tego wątku, gdybyś nie widział

 

Minimal: żaden z nich nie jest do urządzen o wysokiej prędkosci obrotowej, więc Twoje "zanim zaczniesz pisac..." jest nie na miejscu

 

Czy ktos wie, który smar "nie do AEG" można stosowac do zębatek metalowych O DUŻEJ PRĘDKOŚCI OBROTOWEJ?

Musi to byc napisane przez producenta, bo inne niestety nie spawdzaja sie ze względów, o których pisałem wcześniej.

[0L0]

Jak pierwszy raz rozkręciłem aega to zębatki były wysmarowane takim białym

 

Od Moderatora: proszę o kulturę wypowiedzi. O guamie można też napisać tak, że inni będą wiedzieli o co chodzi nie używając słów nieparlamentarnych.

[Medium]

Myślę, że sprawdzą się wszystkie smary (w tym i silikonowe) które nie będą zbyt rzadkie. Smar już o konsystencji towotu powinien się dobrze utrzymywać na zębatkach. Osobiści używam smaru stałego wykorzystywanego do technik maszyn wysokiej próżni (niestety na puszce nie było już etykiety). Ma on takie zalety, że jest właściwie nielotny (nie ubywa odparowując) i jest praktycznie nie do usunięcia z powierzchni na jakie zostaje naniesiony (nawet próby wymycia kończą się niepowodzeniem).

 

Producentów smarów jest rzeczywiście bardzo dużo i mają bardzo szeroką ofertę, jednak smary o właściwościach specjalnie do bardzo rzadkich zastosowań wcale tanie nie są.

 

Zresztą nie demonizujmy prędkości obrotowej zębatek. Przy silniku Hi-Speed producenta Systema (chyba jest to silnik o najwyższej prędkości obrotowej) pierwsza zębatka nie powinna mieć więcej niż niecałe 12 500 obr/min. Każda następna odpowiednio niższą. Oczywiście są to prędkości niższe niż kół rowerów czy samochodów ale w technice nie są to jakieś zawrotne prędkości obrotowe. Są takie wartości spotykane dosyć powszechnie, co w połączeniu z niewielką średnicą kół zębatych nie będzie powodowało „gubienia” smaru.

 

Pozdrawiam

 

Medium

[0L0]

Taka ciekawostka... jakiś miesiąc temu z braku smaru "zmoczyłem" zębatki lekko olejem silnikowym. Dziś zaglądam do gearboxa, olej nie spłynął (po dwóch intensywnych strzelaniach) 8O

Nasmarowałem je smarem grafitowym (13zł za 0,85kg ;) ) i pięknie śmiga 8)

[Lechu]

Jest jeszcze olej TEFLONOWY do smarowania łańcucha w rowerze. :wink: 8)

[RAI wilku]

sylikon plus teflon smar tf do kupienia na allegro za cene 9,- za 20 ml

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=47156034

[Gumal]

A ja znalazłem coś takiego: PROLINE TOWOT maszynowy

Przeznaczonych do smarowania łożysk tocznych, ślizgowych przegubów i prowadnic. Pracuje w temperaturach od -25C do +125C, przy wysokich obciążeniach. Odporny na wypłukiwanie zinmą wodą. Chroni przed korozją.

 

Do zębatek on nie jest ale

Smar już o konsystencji towotu powinien się dobrze utrzymywać na zębatkach.

Czyli w zasadzie to by pasował tak?

[Sony]

Polecam wizytę w sklepie z częściami elektronicznymi - ja od dawna kupuję po 4.5 zł tubkę smaru przeznaczonego do smarowania przekładni, lożysk i innych mechanizmów precyzyjnych .

Stosuję go oddawna i sprawdza się doskonale, występuje w dwóch wersjach, jedna z nich ma poszerzony zakres temperatur pracy i ją właśnie kupuję.

Nie wiem w czym niektórzy mają problem, w instrukcji do AEG znalazłem tekst WHITE LITHIUM GREASE - czyli biały smar litowy. W każdym warsztacie naprawiającym mechnikę precyzyjną (ksera, videa, itp) można takowy smar dostać.

W ostateczności rozebrany Gearbox w łapę i do sklepu (motoryzacyjnego, elektronicznego, zaopatrzenia przemysłu itp. ) tam dobiorą nam odpowiedni smar. Ja tak zrobiłem trzy lata temu.

Odrobina zaradności - bo nie którym "interes" ukradną i się nie zorientują. :D :D

[Wukasz]

Co sądzicie o takiej kombinacji (suma większa niż zestaw TM czy CA ale i na naprawde dlugo powinno straczyc):

 

do zębatek

http://www.rimkowalczyk.pl/add2cart.php?product=96

do cylindra/tłoka

http://www.rimkowalczyk.pl/add2cart.php?product=98

 

Jaka jest wasza opinia?

 

 

EDIT: http://www.konceptus.pl/index.php?cPath=25 tu też jest ciekawa oferta. Chyba najciekawsza. Mogliby podac tylko ile ml jest w tych ich słoiczkach do których ewidentnie przekładają z wielkich opakowań.