Niepełnoletni uczestnik ASG & policja

[Guest Serious93]

Witam, długo zastanawiałem się nad tym że tematem, ponieważ mam co do niego dużo wątpliwości, więc jeśli macie trochę wolnego czasu byłoby miło gdyby ktoś z Was odpowiedział mi na kilka pytań.

Zacznijmy może od tego:

1.W naszej drużynie jest 4 gości niepełnoletnich (17 lat) w tym ja, jak wygląda sprawa z patrolem policji, jeśli przyjechałby w czasie rozgrywek, jakie czynności będą wykonywać i co warto mieć w tym czasie przy sobie?

2.Na miejsce strzelanki idę zawsze pieszo, bo to tylko 3km i jestem na miejscu.Trasę przemierzam już gotowy tzn. kamizela, hełm, gogle, mundur i replika w pokrowcu.Czy mogę bez obaw przemieszczać się w tym stroju np. przez wieś, lub skraj miasta - w stosunku do policji aby znowu się nie przypieprzyła o coś ?

3.Kiedy idę na na miejsce strzelanki mogę replikę mieć na wierzchu, czy koniecznością jest noszenie jej w pokrowcu?

4.W razie zatrzymania przez policję, wystarczy taka zgoda http://stary.wmasg.pl/pl/articles/show/342 czy wtedy należy mieć inny "papierek" nie licząc legitymacji ?CO z tym notariuszem czy dla policji bd to także konieczne?Czy nie wystarczy nr. tel. do rodzica i ich podpis ?

[OFF]

1) Odkładacie repliki i nie wdajecie się w żadne dyskusje. Mówicie tylko,że są to zabawki. Jak zobaczycie,że nie rozumią za bardzo co to ASG to możecie powiedzieć,że to coś jak paintball,tylko strzelacie z replik broni plastikowymi kulkami. Co do dokumentów to nie wiem. Nie grajcie na jakichś ogrodzonych/zabezpieczonych terenach bez zgody właściciela (a o taką raczej trudno).

 

2) Hełm schowaj gdzieś,tak jak całą resztę. Mundur może być,chyba że masz wz.93 to wtedy może bluzę też lepiej schowaj.

 

3) To jakiś żart z tym pytaniem,czy serio nie myślisz nad tym co piszesz?

[asas]

Jeśli faktycznie masz 17, a nie 18 lat (na co wskazywałby Twój nick) to..

 

1) A co mają robić? Pogadają z przywódcą grupy "co panowie tu robicie" i pojadą, albo karzą opuścić teren.

2) Jeśli już musisz iść "ubrany", to staraj się chodzić w samym mundurze - szpej schowaj w pokrowcu/plecaku. Po co budzić sensację?

3) To żart i prowokacja, prawda? o.O

4) W razie zatrzymania przez policję.. Za co, ja się pytam? Za posiadanie repliki? Przecież to bezsensu.. A! Już rozumiem. Pytasz, co zrobić gdy zatrzymają Cię idącego z repliką na wierzchu.. Zapewne oddadzą strzał ostrzegawczy, którego znając życie nie zrozumiesz, a potem pożegnasz się z którymś z kolan lub nawet i życiem..

 

No i, żeby nie było. W razie ewentualnego zatrzymania Waszej grupy dowiedzcie się po pierwsze za co jesteście zatrzymywani (policjant musi Wam odpowiedzieć). Mogą Was wylegitymować (wystarczy legitamacja szkolna/dowód osobisty) i spisać, nie będą się czepiać o wiek uczestników gdyż nie reguluje go polskie prawo.

Gdyby chcieli Was przeszukiwać - niby za co.. Wspominacie o obowiązku posiadania uzasadnionych podejrzeń popełnienia przestępstwa, który muszą Wam wyjaśnić.

Edited August 24, 2012 by asas

[Guest Serious93]

Dzięki wielkie asas, co do tego pokrowca pytam z tego powodu że wcześniej nie miałem żadnego, później pożyczyłem od kumpla pokrowiec na wiatrówkę i w końcu kupiłem porządny pokrowiec, ale niestety nie wszyscy członkowie grupy jakiś mają.

[Foka]

1) A co mają robić? Pogadają z przywódcą grupy "co panowie tu robicie" i pojadą, albo karzą opuścić teren.

A kim dla policji jest "przywódca"? Nikim. Mogą rozmawiać z każdym, mogą wylegitymować, jeśli ktoś nie będzie miał dokumentów mogą podjąć czynności w kierunku ustalenia tożsamości, łącznie z przewiezieniem na komendę. Mogą wystawić mandat np. "za zaśmiecanie". Mogą wiele. Trzeba pamiętać, że policjant to też człowiek i wykonuje swoją pracę. Spokojnie i rzeczowo porozmawiać, a nie pyskować.

 

PS "Każą"

 

4) W razie zatrzymania przez policję.. Za co, ja się pytam?

Pokaz mi człowieka, paragraf się znajdzie. Najważniejsze to nie prowokować chamstwa, pyskowaniem i arogancją. Przyczynkiem do zatrzymania może być choćby brak dokumentów, spacerowicze skarżący się na niebezpieczne zachowanie itp.

[GHOST13]

Broń noś zawsze w pokrowcu. Polskie prawo zabrania noszenia repliki na wierzchu w miejscach publicznych. Co do reszty szpeju to nie wiem jak jest. Foka ma racje. Najlepiej też nie kłócić sie z policją tylko spokojnie rozmawiać. I nie wyskakiwać za bardzo z tekstami "nie macie prawa"

[Jacek GROT]

Polskie prawo zabrania noszenia repliki na wierzchu w miejscach publicznych.

 

A to znajdź mi przepis takowy, gdzie jest napisane że nie mogę stać z repliką na przystanku... Chętnie poczytam, nie słyszałem. Nie piszę tego ze złośliwości.

[asekrutor]

Jak przyjadą w czasie rozgrywki to zależy.. Jak tylko zobaczysz policję która was obserwuje, lub coś do was mówi, powoli odłóż replikę na ziemie, nie rób nic co mogło by wskazywać na to że masz jakieś złe zamiary, bo policja ma prawo wlepić Ci kawałek ołowiu w kolano.. Jak zobaczą kilku kolesi w pełnym umundurowaniu, szpeju i z bronią, którzy dodatkowo mają ich w nosie i w nich celują, to nie będzie miło.

 

Był na yt jakiś reportaż o kolesiu który przeniósł replikę kilka m od samochodu do klatki bez pokrowca, w tym czasie policja właśnie tamtędy przejżdzała i go zauważyła, narobili szumu, kolesia skuli, zabrali na komisariat, tam się zaczęło (a że była to replika ak sw nikt nie wierzył że to replika), koleś troche posiedział, replikę mu zabrali (nie wiem czy później oddali bo nie pamiętam)..

Na pewno jak troche poszukasz to to na yt znajdziesz.

Więc chyba sam widzisz że replikę winneś nosić w pokrowcu.

 

Co do ubrania to nic Ci nie zrobią bo nie ma zakazu noszenia ciuchów w camo, tyle że jak masz jakiś szpej, czy tam hełm.. nie lepiej schować to do reklamówki? Przypadkowi gapie którzy Cię zauważą, a nie wiedzą co to asg i nie wiedzą co Ty kombinujesz mogą zadzwonić na tą policje, i zwiną Cie jeszcze przed dotarciem na pole walki. Więc po co ryzykować i napędzać ludziom stracha?

 

A jak już Cię zatrzymają to bądz miły i kulturalny, bo policjanci też są ludzmi, i jak zauważą że im ubliżasz lub nie masz do nich szacunku (takiego jaki powinieneś mieć do każdego człowieka) to coś na Ciebie znajdą (tak jak ktoś to już nawet wyżej napisał).

[OFF]

http://www.wojsko-polskie.pl/articles/view/4314/223,ROZPORZ%C4%84DZENIE+MINISTRA+OBRONY+NARODOWEJ.html

[I1410I]

Co do testowania repliki przez policjantów powiem tyle, że żaden rozsądny się nie odważy bo a nóż/widelec to jednak nie replika. Jak będą chcieli dokuczyć to zatrzymają, zabezpieczą i wyślą do ekspertyzy, która jak znam życie i laboratorium w Łodzi potrwa z pół roku po czym będziesz mógł odebrać swoją replikę i jak uda Ci się poskładać ją do kupy będziesz już pełnoletni. Reasumując jak nie masz pokrowca to zawiń w koc, bluzę od munduru, prześcieradło babci, plandekę od Stara, nikogo nie strasz i nie prowokuj bo na fali premiery Batmana, Blesvika i innych oszołomów łatwo zostać bohaterem programu Uwaga i jeszcze komuś przyjdzie do łba żerować na walce z ASG bo wybory tuż tuż

[GHOST13]

Jacek GROT mam kilku znajomych policjantów i od nich wiem że nie możesz nosic repliki w miejscach publicznych bez pokrowca. Poza tym powiedz mi że repliki nie wyglądają jak broń ostra. Kropka w kropke z zewnątrz sie zgadza. Nie zapominaj że to jest też dla własnego bezpieczeństwa. Szkoda było by dostać troche ołowiu w kolano lub co innego

[Guest Serious93]

OK no ale przecież nawet jeśli schowam ten hełm a replika w pokrowcu to i tak zwrócą uwagę że mam mundur i bd chcieli przeszukać moje rzeczy, czy i w tym wypadku mają do tego prawo ?

[AthEghtern]

Jeżeli jest to kontraktowy wz 93 ( taki jak ma Wojsko Polskie ) mają prawo Ci go zabrać. Ale bez strachu, jeśli odprujesz choć jedną kieszeń nic Ci nie zrobią - w tym momencie nie jest to kontraktowy mundur tylko zwykły ciuch w przysłowiowe "morro".

[AnR]

Jeżeli jest to kontraktowy wz 93 ( taki jak ma Wojsko Polskie ) mają prawo Ci go zabrać. Ale bez strachu, jeśli odprujesz choć jedną kieszeń nic Ci nie zrobią - w tym momencie nie jest to kontraktowy mundur tylko zwykły ciuch w przysłowiowe "morro".

 

Zabrać powiadasz... Podstawę prawną poproszę...

[Guest Serious93]

Kuffa, raczej odpruwanie jakiejkolwiek kieszeni odpada bo mundur zabytek jeszcze z wojska ;D.Ale wracając do rzeczy to jak z tym mundurem?I co z tą zgodą?Czy jej też bd wymagali?

[Foka]

Jacek GROT mam kilku znajomych policjantów i od nich wiem że nie możesz nosic repliki w miejscach publicznych bez pokrowca.

Policjanci to nie prawnicy. Prawo znają po łebkach, trochę lepiej pare art. z KK i KPK, z którymi mają do czynienia na co dzień. Są (a przynajmniej kiedyś były) przepisy nt. przenoszenia broni, które zabraniały przenoszenia jej odkrytej. Ale repliki to nie broń i nie są ujęte w żadnych przepisach. W świetle prawa ASG to zabawki.

 

Poza tym powiedz mi że repliki nie wyglądają jak broń ostra. Kropka w kropke z zewnątrz sie zgadza. Nie zapominaj że to jest też dla własnego bezpieczeństwa.

I o to właśnie chodzi. O podobieństwo do broni i niepokój przechodniów.

 

OK no ale przecież nawet jeśli schowam ten hełm a replika w pokrowcu to i tak zwrócą uwagę że mam mundur

Nie chodzi o to, żebyś sie przebierał za hydraulika, tylko, żebyś nie niepokoił postronnych ludzi "bojowym" wyglądem.

 

i bd chcieli przeszukać moje rzeczy, czy i w tym wypadku mają do tego prawo ?

Mają. Masz pokrowiec, wygląda jak pokrowiec na broń. Mogą chociażby chcieć sprawdzić zy nie masz prawdziwej broni.

 

Ale wracając do rzeczy to jak z tym mundurem?I co z tą zgodą?Czy jej też bd wymagali?

To pytanie przewija się na WMASG od jakichś 8 lat. Za każdym razem obie strony podają przepisy, interpretacje, artykuły, i nadal każdy wierzy w co chce. A prawda jest taka, że zależy na jakiego mundurowego trafisz.

 

PS Czegoście się uczepili tych kolan? Za dużo bajek braci Grimm mama Wam czytała?

[Guest Serious93]

Więc... tak czy inaczej mam prze**** bo nie wiem na kogo trafię '/ great....

Edited August 24, 2012 by Serious93

[badii8]

Odpruj flagi od wz-tki i noś replikę w pokrowcu a będzie dobrze ;)

[Jacek GROT]

Jacek GROT mam kilku znajomych policjantów i od nich wiem że nie możesz nosic repliki w miejscach publicznych bez pokrowca.

 

Też mam dużo znajomych. Mówią wiele różnych rzeczy. Czasami im nie wierzę, dopóki mi czegoś nie udowodnią.

 

Ale repliki to nie broń i nie są ujęte w żadnych przepisach. W świetle prawa ASG to zabawki.

 

Właśnie o to mi chodziło. Nie może Ci nikt wlepić mandatu/ nie możesz dostać wyroku, za to że miałeś karabin (replikę) na plecach w centrum miasta. Inna sprawa, że ludzie będą się gapili na Ciebie jak na głupka, a jeśli znajdzie się w pobliżu patrol, może być nieciekawie. (Przykładowo: będą mierzyć ostrą bronią i krzyczeć "rzuć broń, podnieś ręce!" - ja tak miałem w miejscu w którym się zazwyczaj strzelamy... Gacie pełne gwarantowane.)

 

Tak mi się wydaje, że nie można wchodzić z przedmiotami przypominającymi broń (czyli np zabawki ASG), na imprezy masowe bez odpowiedniej zgody. Przynajmniej jak braliśmy udział w WOŚPie, to trzeba było wsio zgłaszać, a nawet oddać replikę na ekspertyzę.

Edited August 24, 2012 by Jacek GROT

[Foka]

Nie może Ci nikt wlepić mandatu/ nie możesz dostać wyroku, za to że miałeś karabin (replikę) na plecach w centrum miasta.

Ale mogą za zakłócanie porządku publicznego, czy np. próbować za "niebezpieczny przedmiot". To, że nie ma artykuł "na repliki airosftowe", nie znaczy, że nie da ię tego dopasować do innych artykułów.

[Guest Serious93]

OK, żeby nie przedłużać bo fakt, faktem temat rzeka... dziękuję wszystkim za poświęcony czas, gdyby komuś się jeszcze "coś przypomniało" to śmiało pisać, pozdrawiam.

[proteziaksaspl]

Flag odpruwać nie trzeba. Jedynie noszenie dystynkcji wojskowych i emblematów jednostki nie wchodzi w grę.

[Jacek GROT]

Ale mogą za zakłócanie porządku publicznego, czy np. próbować za "niebezpieczny przedmiot". To, że nie ma artykuł "na repliki airosftowe", nie znaczy, że nie da ię tego dopasować do innych artykułów.

 

Racja.

 

 

Flag odpruwać nie trzeba. Jedynie noszenie dystynkcji wojskowych i emblematów jednostki nie wchodzi w grę.

 

No widzisz, a żetony najczęściej o flagi się czepiają, więc dla świętego spokoju niech kolega odpruje i zainwestuje w gaszone na rzepie (jeśli tak bardzo chce mieć flagę).

Edited August 24, 2012 by Jacek GROT

[grzesio93]

(a że była to replika ak sw nikt nie wierzył że to replika), koleś troche posiedział, replikę mu zabrali (nie wiem czy później oddali bo nie pamiętam)..

 

 

A że była to replika plastikowa, jak się domyślam cyma 028 to opierało się to na tym że czym ktoś był wyżej postawiony bym był większym idiotą, a ci niżsi chcieli się pochwalić co to nie znaleźli. Przynajmniej tak z zeznań tego pana z filmiku.

[luis]

No widzisz, a żetony najczęściej o flagi się czepiają, więc dla świętego spokoju niech kolega odpruje i zainwestuje w gaszone na rzepie (jeśli tak bardzo chce mieć flagę).

To świadczy o ich indolencji. Nie o flagi chodzi, a stosowny wzór umundurowania polowego w kamuflażach określony w stosownych rozporządzeniach MON, oraz egzekwowanie stosownych zapisów z kodeksu wykroczeń. O tych przepisach na łamach niniejszego forum pisano pierdylion razy :icon_biggrin:. Niestety ŻW ostatnimi czasu znacznie podupadła po zmianach strukturalnych i jak widać "asów" tam nie brakuje.