Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 111
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Możesz dalej "nie odpowiadać". Mnie to zwisa. Zwłaszcza konsekwencja jaką stosujesz. A że jest ona częsta w swiecie (ktoś sie zarzeka, że nie chciał odpowiadać ale odpowiada) to mnie tym bardziej zwisa. - Widzę jak Ci zwisa !

 

Znasz twórczosć bareji. No fajnie.

Ale skoro już zrównałeś beret do kawałka materiału to nie dziw się, ze skoro noszę ten kawałek materiału na służbie to mnie wkurza takie prostackie porównanie.- Nazwiska np Bareji piszemy DUŻĄ LITERĄ zwrot grzecznościowy .Dwa nie byłem w wojsku, dla mnie beret to kawałek materiału! O zgrozo dla Ciebie(zwracając sie do kogoś np Ciebie, Tobie, etc też duża litera)Pana z wojska beret to szmata , tak sam go nazwałeś

 

A zakładasz szmatę do garów zamiast garnituru?? Bo garnitur to też materiał jak szmata tyle, ze droższy. Porównanie nie pasuje?? Wszystki mi jedno.-Wybacz nie rozumiem co poeta miał na myśli, rozmawiamy o berecie ...............czy już o innej garderobie?SKUP SIĘ WĄTEK JEST O BERECIE!

 

Dla ciebie to zwykły kawałek materiału. Beret to kawałek materiału. Bareizm panie Macierewicz.- Tak dla mnie to kawałek materiału, nie byłem w wojsku i beretu nie mam !Zresztą jak już pisałem , jest on wątpliwej "urody".Bareizm proszę postaraj się bo czuje że podbierasz moje pomysły :icon_smile:

 

A czemi miałbym nie poznawać cytatu skoro on jest wesołą twórczością?? i do to tego ironiczną. Bo ironia to coś takiego czego frustrat nie pozna nawet jak mu się dobierze niecnie do tyłka. :wink:-Wszystko chyba jest z Twojej strony "radosną twórczością".Ironiczną a gdzie w tym jest ironia?W mojej ocenie raczej jest to żałosne wyznanie frustrata!

 

Natomiast zwrócenie tobie uwagi, że nie wszystkim zrównanie beretu sie podoba przyjmujesz niczym atak komornika z misją na dziewictwo twojej prababki.-Nie zwróciłeś ! , napadłeś raczej na mnie.Beret ze szmatą zrównałeś TY !!!, nie zmieniaj faktów!!!

 

Tak samo zachowywanie pozorów "politycznej poprawności" względem kogoś kto sam nie zasługuje na odrobinę "politycznej poprawności".-Bez komentarz, nie rozumiem co miałeś a myśli.

 

Dla ciebie to zwykły kawałek materiału. Beret to kawałek materiału. Bareizm panie Macierewicz.-Ile razy mam pisać? TAK DLA MNIE BERET TO KAWAŁEK MATERIAŁU. Gdzie tu Bareizm?

 

No właśnie zrównałes mnie do pana Macierewicza. A z macierewiczem mają najwyraźniej problemy albo osoby przez niego skrzywdzone albo osoby go wychwalajace pod niebiosa. mnie on lata. Ale skoro na niego się powołujesz to chyba musi być kimś znaczacym dla ciebie.-Kolejny raz odwołuje się do Twojej uwagi i proszę czytaj i staraj się zrozumieć co jest napisane, nigdzie nie porównałem Cię do w/w Pana , Ty mnie już kilka razy!(Zwroty grzecznościowe i nazwiska piszemy dużą literą )

 

Zaciagnąć się?? Ale, żeby sie zaciągnąć, to trzeba się mocno napracować a nie kupić na allegro/demobilu/bazarze.

Ewentualnie rekonstruktorzy. Ale tacy prawdziwi a nie cudaki przebierańcy.-Zaciągnąć się,to takie straszne?Trzeba się mocno napracować ?, znaczy co trzeba zrobić?Nie byłem w wojsku więc nie wiem ,szafujesz tą ciężką praco , powiedz zatem co to jest!Ciężko pracują też stoczniowcy , noszą też berety, przynajmniej cześć z nich !

 

 

twój brak szacunku przez nazwanie beretu kawałkiem materiału powoduje, że nie.bardzo mam ochotę rozmawiać z kimś kto w zasadzie nosi kawałek materiału ewentualnie szmatę (bo to kawałek materiału).

No i zupełny brak konsekwencji. Możesz się nie trudzić z odpowiedzią. Bo w końcu skoro jesteś taki fajny i powazny to nie powinieneś "odpowiadać na wywołanie do tablicy".-Chłopie napisze Ci to ostatni raz nie noszę beretu!, Porównanie "kawałka materiału do szmaty, to już Twoja robota (swoja droga kawałek jedwabiu czy kaszmiru też szmata , dobre :icon_smile: )

Brak konsekwencji ???, gdzie ??? chyba na prawdę mam deficyt pamięci.Nie napisałem nigdzie iż jestem "taki fajny"Odpowiadam , tego wymaga kultura , tak jak odpowiedniego pisania nazwisk i zwrotów grzecznościowych .

 

 

Reasumując Twoje argumenty nie przemawiają do mnie ,gdyż poza pianą z pyska nic u Ciebie się nie wydobywa

 

 

 

Pozdrawiam

 

 

Może spróbowałbyś nauczyć się używać opcji "cytuj"?

Posty, które tworzysz obecnie są kompletnie nieczytelne. Jeśli będzie tak dalej, zacznę je usuwać.

 

Królik

Link to post
Share on other sites

Biało czerwone kolorki pięknie świecą się w noktowizji chętnie demaskując pozycję obiektu je noszącego (stąd też wyszła idea naszywek tzw. gaszonych).

Żaden ze mnie spec od optoelektroniki, ale, z tego co wiem, w podczerwieni nie ma specjalnego znaczenia kolor materiału, a to jak jak dany materiał pochłania dane promieniowanie.

 

@noszenie beretu pod pagonem. Nie jesteś wojskowym- nie nosisz beretu z orzełkiem.

Link to post
Share on other sites

Kaszyn bycie idiotą masz wypisane na twarzy czy jak?? Bo skoro miałes nie odpisywać 9jak deklarujesz) ale odpisujesz to chyba coś nie ten teges. Generalnie wisi mi to bo sam sobie wystawiasz opinię jako kogoś kto na zwrócenie uwagi reaguje obroną na urojony atak na cnote prababki.

 

Panowie beret z orzełkiem czy bez jest kawałkiem materiału ,

Kawałkiem materiału jest też szmata. Wiec czy przyjmiesz moja radę i założysz szmatę na jakieś ważne spotkanie zamiast garnituru?? Podobny tok rozumowania. A ze nie bardzo banglasz w czym problem panie czujący się obrażony to nie mój problem. Wiec jeszcze raz doradzę to abyś serio na codzień nosił szmaty do garów bo to też materiał. Dociera czy też nie??

W wojsku nie byłeś, nie napociłeś się więc i nie bardzo masz pojęcie o czym piszę, że aby założyć dzis wojskowy beret trzeba sie napracować. Tak trzeba. Zaczynając od osiagnięcia odpowiedniej sprawnosci fizycznej i przejscia gęstego sita kwalifikacyjnego.

Link to post
Share on other sites

Żaden ze mnie spec od optoelektroniki, ale, z tego co wiem, w podczerwieni nie ma specjalnego znaczenia kolor materiału, a to jak jak dany materiał pochłania dane promieniowanie.

 

Kolor biały odbija fale świetlne (nie tylko podczerwone), kolor czarny je pochłania. Dlatego naszywki gaszone mają kolor zielono-czarny.

 

@noszenie beretu pod pagonem. Nie jesteś wojskowym- nie nosisz beretu z orzełkiem.

 

Nawet jeżeli odwzorowuję konkretny rodzaj sił zbrojnych?

Edited by Tomciaz
Link to post
Share on other sites

Kaszyn bycie idiotą masz wypisane na twarzy czy jak?? Bo skoro miałes nie odpisywać 9jak deklarujesz) ale odpisujesz to chyba coś nie ten teges. Generalnie wisi mi to bo sam sobie wystawiasz opinię jako kogoś kto na zwrócenie uwagi reaguje obroną na urojony atak na cnote prababki.

 

 

Kawałkiem materiału jest też szmata. Wiec czy przyjmiesz moja radę i założysz szmatę na jakieś ważne spotkanie zamiast garnituru?? Podobny tok rozumowania. A ze nie bardzo banglasz w czym problem panie czujący się obrażony to nie mój problem. Wiec jeszcze raz doradzę to abyś serio na codzień nosił szmaty do garów bo to też materiał. Dociera czy też nie??

W wojsku nie byłeś, nie napociłeś się więc i nie bardzo masz pojęcie o czym piszę, że aby założyć dzis wojskowy beret trzeba sie napracować. Tak trzeba. Zaczynając od osiagnięcia odpowiedniej sprawnosci fizycznej i przejscia gęstego sita kwalifikacyjnego.

 

Brak Ci taktu i wychowania, nie wiem co masz wypisane na twarzy,ale czytając co piszesz nie spodziewam się tam inteligencji czy kultury!Odpisuje , tego wymaga kultura, napisałem Ci to już kilka razy!!Pominę jaką w moich oczach po tej wymianie zdań ma Twoja osoba!(przez grzeczność )Cnota mojej prababki , martw się raczej swoją cnotą , ponoć w wojsku jak w kościele :) (tu masz ironie kolego)

Nie ogarniam dlaczego na siłę chcesz mnie w coś przebierać ?Czy ja Ci mówię co masz a czego masz nie nosić ??Dotarło do Ciebie??

Tak jak napisałem w wojsku nie byłem , i nie czuję potrzeby "napracowania się na beret" !!Jest wiele rodzajów pracy , gdzie podobnie jak w wojsku trzeba się napracować

Link to post
Share on other sites

Kaszyn jeszcze raz bo nie rozumiesz. Skoro beret to tylko materiał to takim samym materiałem jest szmata, którą możesz założyć zamiast garnituru. Takie proste porównanie. Na zasadzie stwierdzenie przez zwykłego idiotę, że beret to tylko kawałek materiału. A skoro nie widzisz takiej prostej analogii, to już serio mogę poradzić tylko i wyłącznie powrót do podstawówki gdzie teoretycznie powinno się posiąść umiejętność czytania ze zrozumieniem. Chyba, że w trakcie nauki zamiast wojska straciłeś wszelkie umiejętnosci logicznego myślenia wraz z zestawianiem prostych faktów.

Miłego noszenia materiału lub innych szmat.

Link to post
Share on other sites

Tak na wyluzowanie (a powinniście) :

W Afganistanie beret jest wart co najmniej całego munduru żołnierzy usa ;) Więc jednak ma "wartość"

(zaznaczam że wyżej wymienione należy traktować z duża dozą humoru mimo iż treść jest prawdziwa)

 

Panowie skończcie już te jałową dysputę ; nigdzie ona nie prowadzi.

 

Skończcie też się obrażać, jeśli nie możecie znieść treści tutaj zawartych na spokojnie, to nie widzę problemu by dać trochę czasu by od nich odpocząć.

Link to post
Share on other sites

SirHawk zaufaj rozumiem, i postaram Ci się to wyjaśnić : Nie byłem w wojsku , dla mnie beret to kawałek materiału.Nie neguje faktu iż dla kogoś innego może on być czymś więcej. Tematem postu było czy można czy nie można zakładać go podczas strzelanek.Mi to nie wadzi (pomijam aspekt prawny noszenia beretu )

 

Arthur Twoja logika mnie powala ,ale z racji tego czym się param nie jestem skazany ani na beret ani na garnitur .Nie wiem kogo nazywasz zwykłym idiotą ?Zaufaj dobrze rozumiem co czytam , ba nawet staram się pojąć co masz na myśli ,ale łatwe to nie jest !Życzę Ci więcej dystansu do świata , strasznie nerwowy jesteś , a to grozi zawałem .

 

 

"Chyba, że w trakcie nauki zamiast wojska straciłeś wszelkie umiejętnosci logicznego myślenia wraz z zestawianiem prostych faktów." i taki mały przytyk do Ciebie i czytania ze zrozumieniem, już kilka razy pisałem Ci iż nie byłem w wojsku ! A teraz przeczytaj co napisałeś ......................................już? to teraz pomyśl gdzie popełniłeś błąd.Poskładaj teraz uzyskane dane (użyj logiki). Udało się ?

Pozdrawiam

 

PS

Arthur jest takie Polskie przysłowie "Chłop żywemu nie przepuści".....................................................JA ODPUSZCZAM

 

Panowie/Panie wszystkich których obraziłem swoimi postami PRZEPRASZAM , nie było to moim celem !!Moje wypowiedzi tyczą się i wyłącznie "noszenia beretu na strzelankach" Starałem się to wyjaśnić najlepiej jak potrafię , jeśli mi się nie udało to z pokorom przyjmę gromy na moją głowę. Przepraszam też za to iż dałem się wciągnąć w bezsensowną "awanturę" Arthur moim celem nie było obrazić Cię personalnie , mamy po prostu inne poglądy

Link to post
Share on other sites

?

 

Ta dyskusja dotyczy noszenia regulaminowego nakrycia głowy SZ RP, wraz z orłem wojskowym. W naszym kraju ma ono określone i zakorzenione znaczenie - zarówno w sferze symbolicznej jak i prawnej.

...odnoszę sięjedynie do argumentów dotyczących "czci i estymy" dla munduru, czy orzełka, a nie do podstaw prawnych (...). Rozporządzenia mówią dokładnie o jaki beret chodzi (...) nie zabroni mi chodzić w podróbce beretu z wyszytym orłem (rozporządzenie mówi o termodruku) i tę kwestię poruszam, nie prawa a "obzyczaju". Czyli ten dzieciak nie chodzi po ElPaso z gwiazdą szeryfa, tylko z jej plastikową repliką i pistoletem na wodę zbierając cukierki na Halołin.

Skoro nie za bardzo zrozumiałeś moją wypowiedź, do której się odniosłeś, powtórzę: ta dyskusja dotyczy noszenia regulaminowego nakrycia głowy SZ RP, wraz z orłem wojskowym. Kwestia używania czegoś przypominającego beret z czymś przypominającym orła wojskowego jej nie dotyczy. Dlatego Twoje rozważania dotyczą tematu dokładnie tak samo jak rozprawa o mongolskim balecie, albo ta huculska monodrama, nieco wyżej.

Link to post
Share on other sites

Kaszyn a ja doskonale rozumiem (a co usilnie negujesz samemu nie rozumiejąc tekstu, który czytasz), że nie byłeś w wojsku. Natomiast skoro beret to kawałek materiału to zrównujesz go ze zwykłą szmatą. A, że nie założysz szmaty zamiast garnituru kiedy jest taka potrzeba to chyba logiczne. A, ze skoro tak się opisałeś to tak ciebie postrzegają ludzie. Jak idiotę. I to takiego, który nie ma szacunku do tego co noszą inni na służbie.

Link to post
Share on other sites

Błagam Arthur skończ , przeprosiłem , wystarczy .

Jednak z tego zdania "Chyba, że w trakcie nauki zamiast wojska straciłeś wszelkie umiejętnosci logicznego myślenia wraz z zestawianiem prostych faktów."wynika :zamiast wojska straciłeś..................co znaczyło by iż jednak w wojsku byłem a nie byłem .

I jeszcze raz zaznaczę moim celem nie było obrazić Cię personalnie .

Link to post
Share on other sites

Arthur aby te zdanie miało sens (zgodny z prawdą powinno być zapisane )"Chyba, że w trakcie nauki poza wojskiem straciłeś wszelkie umiejętnosci logicznego myślenia wraz z zestawianiem prostych faktów."Chyba teraz brzmi zgodnie z prawdą . Zapis"Chyba, że w trakcie nauki zamiast wojska straciłeś wszelkie umiejętnosci logicznego myślenia wraz z zestawianiem prostych faktów."sugeruje iż jednak w wojsku byłem a zamiast straty wojska straciłem wszelkie umiejętności...............

Czy Twoim zdaniem nie mam racji ?

Link to post
Share on other sites

Czy na rozgrywkach ASG mogę "walczyć" w berecie z orzełkiem (mam oryginalny, chciałem go wykorzystać jako nakrycie głowy). Mi się wydaje, że nie powinno być problemu, ale wole się upewnić, żeby nie mieć później niemiłych niespodzianek.

Wracając do sedna sprawy w świetle tematu: formalnie nie, w praktyce mało kto zwraca uwagę na to, w teorii możesz dostać w buzię od ludzi którzy nie potrafią zluzować. Wyjdziesz na miasto to poprawisz społeczeństwu humor, że rambo z łysymi jajkami wyszedł z lasu, Policja cię zleje, ŻW poza jakimś zblazowanym służbistą też. Generalnie wystrzegaj się fundamentalistów z WMASG, spotkasz takiego na strzelance to chowaj beret i wywieś białą flagę.

Edited by wegorz
Link to post
Share on other sites

Arthur , proszę .............."Chyba, że w trakcie nauki zamiast wojska straciłeś wszelkie umiejętnosci logicznego myślenia wraz z zestawianiem prostych faktów."

zamieńmy w tym zdaniu dwa słowa ok?"Chyba, że w trakcie nauki zamiast auta straciłeś wszelkie umiejętnosci logicznego myślenia wraz z prawem jazdy."

To czy zdanie mówi o stracie auta , czy o stracie prawa jazdy ?

Zupełnie bez napinki w mojej ocenie mam racje :D

Link to post
Share on other sites
ta dyskusja dotyczy noszenia regulaminowego nakrycia głowy SZ RP, wraz z orłem wojskowym.

Ale tak kwestia jest jasna - prawo zabrania, koniec kropka, jak ktoś łamie prawo, jego sprawa, wpadnie, to odpowie. Jeszcze raz powtórzę - od siebie poruszam jedynie kwestię szacunku dla symboli narodowych, mitu munduru, etosu, czci i estymy, czyli tych drugorzędnych rzeczy, które nie są regulowane prawem, a w imię których niektórzy zabraniają innym robienia tego i owego :)

Link to post
Share on other sites

Jednym słowem - można nosić, tylko trzeba szanować i unikać ŻW xD

 

Coś dużo tych słów jak na jedno :icon_razz:. Drodzy Państwo, bez faszyzmu, gdyby się uwziąć to spora część airsoftowców miałaby poważne kłopoty z prawem z powodu podszywania się pod mundurowych. A to naszywka na bluzie, a to orzełek na berecie... Nie popadajmy w przesadę, wszyscy wiemy że spotykamy się na uboczu celem wymiany kompozytu i zabawy w wojsko, z dala od miejsc publicznych i osób postronnych. Naprawdę nie widzę powodu żeby się nadymać.

Edited by Tomciaz
Link to post
Share on other sites

Ale tak kwestia jest jasna - prawo zabrania, koniec kropka, (...) od siebie poruszam jedynie kwestię szacunku dla symboli narodowych, mitu munduru, etosu, czci i estymy, czyli tych drugorzędnych rzeczy, które nie są regulowane prawem, a w imię których niektórzy zabraniają innym robienia tego i owego :icon_smile:

 

Nie wiem o jakich mitach i mundurach Ty mówisz. Ja mówię o mundurze wojskowym i należnym mu szacunku. Zaś o tym co jest polskim mundurem wojskowym, co najmniej od czasów sejmu czteroletniego, decyduje prawo. Tu nie ma rozłączności. Przeciwnie, normy prawa (choć z nieco innych względów) zazębiają się z przyjętymi normami zwyczajowymi.

 

Oczywiście mam pełną świadomość, że zawsze będą szumowiny określające polskich żołnierzy mianem najemników lub morderców, wtykające flagi w barwach narodowych w psie kupy. Względnie głoszące, że okazywanie szacunku pewnym wartościom to przeżytek, a domaganie się tego to opresja.

 

Ale moim prywatnym - choć zapewne "obciachowym", "zaściankowym" i "nienowoczesnym" zdaniem - polskiemu mundurowi wojskowemu należy się szacunek. Tak przez wzgląd na historię jak i choćby rotę przysięgi wojskowej (tym, którzy nie składali, polecam się zapoznać). Paradowanie - dla "zabawy" i zaspokojenia wykolejonych potrzeb emocjonalnych - w regulaminowym nakryciu głowy z orłem wojskowym, który uzewnętrznia przynależność posiadacza do SZ RP - jest dość odległe od okazywania szacunku.

 

Jednym słowem - można nosić, tylko trzeba szanować i unikać ŻW xD

 

A jak ma wg PT Kolegi wyglądać to noszenie i "okazywanie szacunku"? Może przez pocałowanie orzełka za każdym razem gdy wkłada się go na głowę żeby poganiać po polu i "poszczelać" do swoich małoletnich "ziomków"? Litości.

 

Nie twierdzę, że ludzi, którzy noszą ww. należy ukamienować - szczególnie jeśli robią to w tzw. "dobrej wierze". To nie zbrodnia stanu. Ale jest to jednak jedna z tych rzeczy, których (ujmując to nieco żartobliwie) "dobrze wychowana młoda dama robić nie powinna".

Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

Nawet jeżeli odwzorowuję konkretny rodzaj sił zbrojnych?

Nie, nie możesz, bo nie jesteś żołnierzem. Jeśli to jest prawdziwa rekonstrukcja (w co wątpię), to ewentualnie na jakimś pokazie, wystawie można by założyć taki beret, choć jest to kwestia niejednoznaczna.

 

Jednym słowem - można nosić, tylko trzeba szanować i unikać ŻW xD

Chyba komuś trawka zaburza zdolność czytania ze zrozumieniem... Nie, nie można. Można za to zarobić po głowie od uprawnionych do noszenia.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...