Mendi Posted February 1, 2013 Report Share Posted February 1, 2013 400 km mam :icon_biggrin: czekam na więcej szczegółów (noclegi itp itd) i może zacznę coś planować :icon_wink: Pozdrawiam też mam tyle, a przez Kraków (ciapongiem) to jeszcze więcej. Nikt się więcej z podkarpacia nie wybiera? Albo aftem z Krakowa? No chyba że z Redacją pogadam, a nóż mnie w delegację na piknik snajperski z ramienia wmasgu wyślą ;p Quote Link to post Share on other sites
yakuz Posted February 1, 2013 Report Share Posted February 1, 2013 Ja bym pojechał samochodzikiem, spróbuję nazbierać ludzi do auta a nóż znajdę chętnych i będzie taniej :) Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted February 1, 2013 Author Report Share Posted February 1, 2013 (edited) Wy to macie nawet "z górki" - więc nie pitolić! ;) @mar_n: Wiem i myślę o tym.. W przyszły weekend będę u Was. Umówiłem się z Rybą. Obgadamy wszystko i jeszcze się zobaczy. Ja poprostu mam ograniczony czas do połowy kwietnia tylko. Pozdrawiam, Lambert Edited February 1, 2013 by Lambert Quote Link to post Share on other sites
yakuz Posted February 1, 2013 Report Share Posted February 1, 2013 Lambert cały czas pod górę (patrząc na mapę) powrót dopiero będzie z górki (mapy) :D Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted February 1, 2013 Report Share Posted February 1, 2013 Dex, a ty się z Kraka nie wybierasz? Nie masz tam jakichś chętnych ludzi, którzy na snajpach dla odmiany posiadają lunety? Quote Link to post Share on other sites
ZuBeR Posted February 1, 2013 Report Share Posted February 1, 2013 Ktoś ze stolycy planuje się wybrać? Lambert, może warto będzie wrzucić (jak będziesz znał konkrety) info na warszawskie forum? Quote Link to post Share on other sites
thewojtz Posted February 2, 2013 Report Share Posted February 2, 2013 też mam tyle, a przez Kraków (ciapongiem) to jeszcze więcej. Nikt się więcej z podkarpacia nie wybiera? Albo aftem z Krakowa? No chyba że z Redacją pogadam, a nóż mnie w delegację na piknik snajperski z ramienia wmasgu wyślą ;p Jak się okaże, że przyjadę to będzie można razem jechać ;) Quote Link to post Share on other sites
Aurendil Posted February 2, 2013 Report Share Posted February 2, 2013 Ktoś ze stolycy planuje się wybrać? Ja czekam na scenariusz :) Quote Link to post Share on other sites
Yessabel Posted February 3, 2013 Report Share Posted February 3, 2013 Istnieje ryzyko, że ze 'stolycy' to mnie wypadnie jechać. Mogłabym wziąć nawet kilku pasażerów. Chociaż z oficjalnymi deklaracjami wolałabym poczekać do marca. :) Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 4, 2013 Report Share Posted February 4, 2013 Mendi, To zależy od Largo-W sporo, czy się wybiera czy nie. Quote Link to post Share on other sites
małpetti Posted February 9, 2013 Report Share Posted February 9, 2013 Istnieje ryzyko, że ze 'stolycy' to mnie wypadnie jechać. Mogłabym wziąć nawet kilku pasażerów. Chociaż z oficjalnymi deklaracjami wolałabym poczekać do marca. :icon_smile: Spokojnie, spokojnie... :D Quote Link to post Share on other sites
GZ Posted February 9, 2013 Report Share Posted February 9, 2013 I ja się zjawię, niekoniecznie postrzelać, ale Aresa wezmę. Ktoś chętny ze Ślůnska albo okolic, pojechalibyśmy jednym autem. Quote Link to post Share on other sites
Kass Posted February 9, 2013 Report Share Posted February 9, 2013 Chętnie przyjadę. A jak wygląda kwestia noclegów? Namioty i ognisko? :> Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted February 9, 2013 Author Report Share Posted February 9, 2013 Jutro jestem na miejscu w Karolewie. Po weekendzie konkrety! Pozdrawiam, Lambert Quote Link to post Share on other sites
yakuz Posted February 10, 2013 Report Share Posted February 10, 2013 I ja się zjawię, niekoniecznie postrzelać, ale Aresa wezmę. Ktoś chętny ze Ślůnska albo okolic, pojechalibyśmy jednym autem. Ja prawdopodobnie polecę autem więc będę mieć miejsca jakieś :) Quote Link to post Share on other sites
Gaara Posted February 11, 2013 Report Share Posted February 11, 2013 (edited) Ja będę leciał samochodem z Konina jeżeli komuś pasuję bądź kogoś zgarnąć po drodze niech piszę na PW. Dobrze by było by w "centrum" Karolewa zrobić coś w rodzaju spotkania w celu do transprtowania na teren pikniku :) Edited February 11, 2013 by Gaara Quote Link to post Share on other sites
małpetti Posted February 12, 2013 Report Share Posted February 12, 2013 KON-KRE-TY! KON-KRE-TY! :D Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted February 12, 2013 Author Report Share Posted February 12, 2013 ;) Zaraz.. Jeszcze chwila.. Pozdrawiam, Lambert Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted February 13, 2013 Author Report Share Posted February 13, 2013 Panowie.. i Panie! Jakie koszty jesteście skłonni ponieść przy okazji tego pikniku? Pytam, ponieważ możemy tylko wynająć teren lub otrzymać także wikt i opierunek z obsługą a nawet gadżetami w postaci okolicznościowych koszulek, zapałek itp. Wyrzywienie ( kiełbasy, zupa, chleb itp ) i chlanie. Do dyspozycji jest bardzo ciekawy teren z częścią "otwartą" przypominającą wydmy plażowe w otoczeniu stawu i rzeki Bzury. Poza tym teren zielony z urozmaiconą rzeźbą terenu w dodatku ufortyfikowany i to dobrze. Na terenie jest parking, miejsce biwakowe, zadaszone altany na sympozjum i kiepską pogode + toaleta z kolorowymi babami ( dla dexa.. ). Jest prąd i woda. Jest miejsce ogniskowe. Jest dobrze.. :icon_smile: Wróćmy jednak do kosztów. Mamy przedział od 20 do 100 zł. Dolny pułap to wynajęcie terenu - górny to wszystko z gadżetami i ludźmi do karmienia nas i sprzątania po dexie.. Wpiszcie proszę jaki budżet mamy do dyspozycji. Impreza planuję jednak na drugi weekend kwietnia, czyli 13-14.04.2013r. Wjazd na teren od piątku ( będą człowieki do ogarnięcia na miejscu + jedzonko, jeśli weźmiemy ). Sobota to końcowa rejestracja i pierwszy scenariusz w terenie ( do 15-stej maks ) ze śniadaniem ( jeśli weźmiemy ). Potem jedzonko ( jak wyżej.. ) i to co lubimy najbardziej, czyli pogaduchy wieczorne. Niedziela to drugi scenariusz po jedzonku ( jak wyżej.. ) do 14-stej. A potem.. do cywila. Zrobimy też konkursy w dyscyplinach dla nas właściwych. Będą okolicznościowe dyplomy. Pisać proszę o kasie! :icon_smile: Pozdrawiam, Lambert Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 14, 2013 Report Share Posted February 14, 2013 Jeżeli transport bedę w stanie zorganizowac sobie "po kosztach" to stóweczka nie wydaje się złą opcją. Po kiego tachać żarcie ze sobą :D. Przy opcji "full wypas" mamy spanie w jakichś ludzkich warunkach tzn z dachem nad głową i kocykiem czy to trzeba zorganizować sobie samemu? Quote Link to post Share on other sites
małpetti Posted February 14, 2013 Report Share Posted February 14, 2013 Ja wolę jechać i trochę pobiwakować (połowa kwietnia już taka wymagająca sprzętowo czy kondycyjnie nie jest) , bo skoro i tak jadę samochodem, to co za problem żarcie wziąć ze sobą? :) Ja za wynajęcie terenu, dostęp do bieżącej wody i miejsce na ognisko jestem w stanie dać do 50zł. Quote Link to post Share on other sites
yakuz Posted February 14, 2013 Report Share Posted February 14, 2013 (edited) Sądzę, że 100zł za full opcję to nie jest zła cena (żarcie + sprzątanie po dexterze wychodzi wręcz tanio) A jak ma się sprawa z noclegami? Tylko namioty czy są jeszcze jakieś opcje? bo jeśli tylko to 1 to będę musiał kupić... Pozdrawiam Edited February 14, 2013 by yakuz Quote Link to post Share on other sites
Skejter Posted February 14, 2013 Report Share Posted February 14, 2013 Ja ,no cóż,jako że mam blisko to i na rowerze moge na noce do domu śmigać, i prowiant we własnym zakresie to wolę niższy pułap cenowy :D Quote Link to post Share on other sites
woysky Posted February 14, 2013 Report Share Posted February 14, 2013 Lambert- napisz proszę kolegom co wchodzi w opcje Full, aby potem rozczarowań nie było :) Quote Link to post Share on other sites
Yessabel Posted February 14, 2013 Report Share Posted February 14, 2013 (edited) (...)koszulek, zapałek itp. Wyrzywienie ( kiełbasy, zupa, chleb itp ) i chlanie. Do dyspozycji (...) Pisze się wyżywienie. :icon_smile: Opcja z karmieniem niezbyt mi odpowiada, bo jestem grymaśna- wychodzę z założenia, że szkoda mi cennych kalorii na trawienie byle czego, np. tzw. kiełbasa, parówki czy produkty pieczywopodobne dostępne w dużych sklepach. Albo piwo- do takiego o terminie przydatności powyżej pół roku się nie zbliżam (pasteryzowane, naświetlane, itp.). I tak będę musiała poszukać sobie normalnego boczku na ognicho i normalnego piwa do tego. Wychodzę teraz na rozpieszczoną księżniczkę, ale trudno. Jestem zbyt leniwa, żeby wsuwać papier zamiast białka. Już wolę w takich momentach nie jeść wcale. Bilans energetyczny nie cierpi na tym tak bardzo, jak by się wydawało. Okolicznościowa koszulka... czemu nie? Tylko kto zrobi projekt nadruku? Okolicznościowe zapałki- jeszcze nie widziałam takich, od których coś zapalono, choćby papierosa- śmieć. Edit: Tylko namioty czy są jeszcze jakieś opcje? bo jeśli tylko to 1 to będę musiał kupić... Jakby co, można pożyczyć. Przez lata nagromadziło się trochę sprzętu. Edited February 14, 2013 by Yessabel Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.