Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Operation Flashpoint 2


Recommended Posts

Konsolowcy są skazani na arcade, ale ja nie mam zamiaru cierpieć ich kosztem.

No i wszystko jasne - wszystkiemu winni są posiadacze konsol, a nie deweloper, któremu nie chce się kombinować z grą i implementować knifów i rozwiązań, które zrobią z gry symulator pola walki.

Oczywiście lepiej zrobić zwykłego FPSa, który zawsze się sprzeda, niż kombinować z grą która trafi do wąskiego grona odbiorców.

I w końcu odchodzi sie od pomysłu "najbardziej realistyczny symulator pola walki" - cokolwiek to znaczy dla FPSa?? - bo lepiej jest zrobić kolejnego klona CoDa/Modern Warfare, niż wyjeżdżać z czymś nowym.

Ergo - mniej sprzedanych gier, mniejszy zarobek.

Po to robi się gry, żeby zarobić kasę, bo towar jak każdy inny.

 

więc po prostu czuję się oszukany

Więc może najwyższy czas trochę dorosnąć i nie łykać jak pelikan wszelkich "niusów" zapodawanych przez wydawcę, jakie to cuda na kiju otrzymamy.

Ale nie przejmuj się, bo jak ładnie wspomniał Neskey i tak z czasem wyjdzie jakiś mod.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 101
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No i wszystko jasne - wszystkiemu winni są posiadacze konsol, a nie deweloper, któremu nie chce się kombinować z grą i implementować knifów i rozwiązań, które zrobią z gry symulator pola walki.

 

Radzę czytać więcej książek to podszlifujesz swoje czytanie ze zrozumieniem.

 

I w końcu odchodzi sie od pomysłu "najbardziej realistyczny symulator pola walki" - cokolwiek to znaczy dla FPSa?? - bo lepiej jest zrobić kolejnego klona CoDa/Modern Warfare, niż wyjeżdżać z czymś nowym.

Ergo - mniej sprzedanych gier, mniejszy zarobek.

Po to robi się gry, żeby zarobić kasę, bo towar jak każdy inny.

No tak, bo pierwszy Flashpoint okazał się budżetową klapą gdyż trafił TYLKO I WYŁĄCZNIE do wąskiego grona pasjonatów...

 

Więc może najwyższy czas trochę dorosnąć i nie łykać jak pelikan wszelkich "niusów" zapodawanych przez wydawcę, jakie to cuda na kiju otrzymamy.

*********, ok? Jeśli wydawca używa tytułu, który do czegoś zobowiązuje, a potem wywala do internetu filmiki, które potwierdzają jego słowa to można mieć nadzieję, że jednak dostaniemy to, co obiecali. W przypadku EA nie ma się, co oszukiwać, ale ja miałem Codemasters za ''uczciwego'' producenta.

 

Ale nie przejmuj się, bo jak ładnie wspomniał Neskey i tak z czasem wyjdzie jakiś mod.

Żeby wyszedł jakiś mod to gra musiałaby być podatna na modyfikację. Silnik EGO nie jest tego typu silnikiem, więc najwyższy czas dorosnąć i nie robić sobie nadziei;]

 

Nie przeklinaj./dzikki

Link to post
Share on other sites

Nie ma co stękac. Na xklocku gra się bardzo pryjemnie. Sterowanie jest przemyślane i daje bardzo duże możliwości kierowania drużyną jak również pojedynczymi żolnierzami. Wszystko jest wygodnie rozmieszczone na padzie i nie przyprawia o zdenerwowanie.

 

Gram na Hardie i wyraźnie widzę, że rozgrywka ukierunkowana jest bardziej na "symulację" niż na postrzelanie sobie.

 

Zastrzeżenia mam co do jakości grafiki. Zbyt ubogie tekstury i niska rozdziałka jak na dzisiejsze standardy. Ciekawe czy na PS3 wygląda to lepiej.

Link to post
Share on other sites
Radzę czytać więcej książek to podszlifujesz swoje czytanie ze zrozumieniem.

Czytam ze zrozumieniem, a z twojej wypowiedzi jasno wynikało, że to nie wina dewelopera tylko konsolowców że OF:DR nie jest jest twoją wymarzoną grą.

Oczywiście gdyby Codemasters robiło OF:DR tylko na PieCa to była by to zajedwabista gra.

A to multiplatforma - bo dewelopwer z wydawca chcą zarobić - i pech.

Życie!

 

No tak, bo pierwszy Flashpoint okazał się budżetową klapą gdyż trafił TYLKO I WYŁĄCZNIE do wąskiego grona pasjonatów...

A ile znasz osób grających we Flashpionta - oczywiście oryginalnego, a nie "kopię zapasową" - i ile znasz osób grających w 4-tego CoDa?

 

*******, ok? Jeśli wydawca używa tytułu, który do czegoś zobowiązuje, a potem wywala do internetu filmiki, które potwierdzają jego słowa to można mieć nadzieję, że jednak dostaniemy to, co obiecali. W przypadku EA nie ma się, co oszukiwać, ale ja miałem Codemasters za ''uczciwego'' producenta.

Łał - pełna kultura.

Rozumiem, że zawsze łykasz obietnice wydawców gier, którzy to obiecują co to w grze będzie i jaka to będzie przełomowa, oryginalna i full wypas.

No to powodzenia w dalszym graniu.

 

A teraz w kwestii podsumowania.

Nie mam zamiaru kupować OF:DR, chyba że będzie w cenie 50 pln - na PS3.

Jakiekolwiek zapowiedzi wydawcy z cyklu: najbardziej realistyczny symulator pola walki wrzucają mi ciary na plecy i powodują growstręt. A od czasu Full Spectrum Warrior nie przypominam sobie żadnej gry, która by cokolwiek w tym klimacie pokazała. Na plus.

Ergo - wole MW2 bo przynajmniej wiem czego się spodziewać, a nie cudów na kiju, których nie będzie. Bo być nie może jeśli tylko Codemasters nie jest bandą samobójców.

Nie chce oceniać OF:DR prze zagraniem, bo jest to chore. Ale mam wrażenie, że otrzymamy kolejnego przeciętnego FPSa, w klimatach "amerykańscy chłopcy ratują świat przed zagładą". Jakich to już na rynku wiele.

Amen.

Link to post
Share on other sites

Proponuje trzymać dwie rzeczy - poziom dyskusji i nerwy na wodzy. Jeśli wy tego nie zrobicie to z całą pewnością ja. Poza tym to tylko GRA.

 

A co do gry to dziś wieczorem sobie zakupiłem za oszałamiającą sumę 89zł w Empiku ( na XBoxową wersję szkoda mi było pieniędzy). Ogólnie miła strzelanka na długie dystanse, sporo opcji, dużo chodzenia i niezgorszy interfejs (skoro ja się w nim łapie to musi być przyjazny w miarę). AI wroga nie jest takie tragiczne, chłopaki potrafią wpaść na dobry pomysł (na głupi też). AI pomocników jak wyżej. Teren może i nie kipi detalami, ale jest nieźle zrobiony. Mi wystarczył. Ogólnie ad plus bardziej niż ad minus. Zmienia się pora dnia - też miłe.

Jak mi ktoś powie, że to to samo co COD:MW to jednak nie uwierzę. Jakiekolwiek szarże kończą się zazwyczaj szybkim uziemnieniem - naszym lub drużyny. ModernW. czasami latałem sobie jak bąk - tutaj podobna próba kończy się rozpaczliwą ewakuacją i masowym opatrywaniem pod ogniem.

 

Nie chce oceniać OF:DR prze zagraniem, bo jest to chore. Ale mam wrażenie, że otrzymamy kolejnego przeciętnego FPSa, w klimatach "amerykańscy chłopcy ratują świat przed zagładą". Jakich to już na rynku wiele.

Czyli poczekaj - nie grałeś ale się wypowiadasz? Nieźle. Masz zadatki na krytyka. Oni też tak robią.

Link to post
Share on other sites

Niestety COD to też nie jest ni to pies ni wydra- w każdym razie przypominam sobie, ile było narzekań na forach na jakość (nie na zamysł) Army I. Ale też ile było ruchu na serwach, jakie fantastyczne boje międzyklanowe na wielkich mapach, ile kombinowania, żeby kumpli (żywych a nie żadne AI) zrzucić z heli właściwie na lotnisko w walkach o flagi. Człowiek narzekał bo nie wiedział co go czeka. Ci co grali to wiedzą o czym mówię (ukłony dla kolegów z forum, których widziałem też w armii - 13 BDS- niezapomniany temat" czy Dyn to citerzy" :lol: , 1 Cav i inni -:) ). To była po prostu zupełnie inna jakość. Ta gierka może i jest niezła, ale nie te klimaty. Mnie już lekko podejrzenie ruszyło, kiedy tak krótko się instalowała- patsche z armi instalowały mi się dłużej.

 

Niestety, nie jest to gra dla wielbicieli OFP i Armii moim zdaniem tylko gra jakich wiele niestety, czego o obu powyższych tytułach powiedzieć nie można. Obie te gry były nową jakością w sensie strategiczno-taktycznym w grze przez neta, tutaj sobie tego nie wyobrażam

Link to post
Share on other sites
A tak poważnie, było wiadomo, że robią ją inni ludzie, było wiadomo, że wyjdzie też na konsole i pewne kompromisy muszą być, było widać co i jak na filmikach z gameplayu. Nie wiem skąd wam się wzięły te wygórowane oczekiwania.
To że gra wychodziła również na konsole na pewno dawało do myślenia jednak niczego nie przesądzało.

 

Tytuł Flashpoint do niczego autorów nie zobowiązywał - Codemasters ma do niego prawo i z tego prawa korzysta.

Jeżeli nie jesteś w stanie wyjść poza kwestie finansowo-prawne to faktycznie nie zobowiązywał. To jak nabyć markę Ferrari i sprzedawać pod nią Skody.

 

Może i to wszystkich oburza, ale autorzy mieli taką a nie inna koncepcję tej gry i ją zrealizowali. Raczej trudno im się dziwić, że woleli uczynić tę grę dostępną dla większej liczby odbiorców i zarobić, niż poświęcić lata ciężkiej pracy i wydać produkt dla wąskiej grupy 'fascynatów-masochistów' po czym wylecieć z roboty, bo tytuł zrobił finansową klapę.
To czy dobrze zarobią to się dopiero okaże bo w tym momencie gra wygląda na produkt dla nikogo. Mieli szczęście, że udało im się zdążyć przed premierą Modern Warfare 2 w innym wypadku klapa była wielce prawdopodobna. Teraz OF2 może kupi wielu niecierpliwie czekających na CoDa.

 

Jest oczywistym, że na dzisiejszym rynku nie ma już miejsca, na symulacje totalne, skierowane tylko do pasjonatów, bo to kosztuje kupę kasy i czasu (czytaj miliony dolarów) i ta kasa się musi zwrócić. Jeśli ktoś wciąż zastanawia się dlaczego Army są tak zabugowane, to odpowiedź jest prosta, bo Bohemia nie ma forsy na betatesty i pełne skończenie produktu.
Miejsce na symulacje jest, tylko że zrobienie bardziej oryginalnej gry wiąże się niestety ze znacznie większym ryzykiem niż kolejnego klonu Call of Duty.

 

Zresztą bądź sobie niezadowolony, czy rozczarowany, ja wracam przejść 3 misję.
Że tak nawiążę do wspomnianego McDonalda :) Pomimo, że cały tłum ludzi lubi takie fatalne jedzenie pozwolę sobie napisać, że ja nie lubię. Mogę jednak życzyć Ci smacznego BigMa... smacznej 3 misji w OF2 he he
Link to post
Share on other sites

Z mojego, punktu widzenia:

 

Na minus.

1. Brak możliwości doboru uzbrojenia do misji.

2. Oddział maksymalnie pięcioosobowy - żegnajcie epickie bitwy i kunsztowne podejścia z kilku stron do wroga.

3. Brak możliwości wychylania się zza osłony.

4. Jak jest się kierowcą pojazdu, np. jeepa nie można się rozglądać (dramat). Chyba, że ja nie odkryłem jak to zrobić.

5. Zapis przed każdym trudniejszym momentem - zniknęła presja "starania się".

6. Oskryptowanie. Zdecydowanie za dużo tego. Za każdym razem kiedy przechodzi się misję kluczowe momenty następują dokładnie w tym samym miejscu i czasie...

7. Brak kompasu(!) na najtrudniejszym poziomie.

8. Zmęczenie, odniesione rany ani ostrzał przez wroga nie pogarsza możliwości celowania (celownik jest całkowicie stabilny) ani poruszania się.

9. Brak możliwości rozjechania drzewa czołgiem (ten po prostu zacina się na nim...)

10. Słabiutki model zniszczeń i ogólnie fizyka (samochody zacinające się na kamykach).

11. Oprawa graficzna jest zawężona do możliwości konsol. Słabe tekstury. Nie sprawdziłem tego ale wyczytałem, że największa wioska liczy tyle budynków co ta z pierwszej misji - jeśli to prawda to słabiutko.

12. Brak powiązania ze sobą poszczególnych misji (a miało być, że jak w jednej czegoś nie zniszczysz to w innej to zadziała na Twoją niekorzyść)

 

Na plus.

1. Podobno dźwięk ale, że mi słoń na ucho nadepnął to nie potwierdzę ;)

2. Fajny sposób poruszania się. Czuć, że żołnierz i ekwipunek waży swoje.

3. Fajna czynność samego strzelania.

 

 

Ogólnie to uczucie brania udziału w wielkim konflikcie i bycia jednym żołnierzem z wielu poszło się paść. Gracz czuje się raczej jako supermocny hero.

Jeżeli ktoś chce mi tłumaczyć, że deweloper nie chciał robić symulatora i że niepotrzebnie się czepiam od razu uprzedzam - mam to gdzieś. Obiecywali coś co tworzyło obraz godnego następcy pierwowzoru a wypuścili podróbę Modern Warfare i pod takim kątem oceniam grę.

Link to post
Share on other sites
Na minus.

1. Brak możliwości doboru uzbrojenia do misji.

2. Oddział maksymalnie pięcioosobowy - żegnajcie epickie bitwy i kunsztowne podejścia z kilku stron do wroga.

3. Brak możliwości wychylania się zza osłony.

4. Jak jest się kierowcą pojazdu, np. jeepa nie można się rozglądać (dramat). Chyba, że ja nie odkryłem jak to zrobić.

5. Zapis przed każdym trudniejszym momentem - zniknęła presja "starania się".

6. Oskryptowanie. Zdecydowanie za dużo tego. Za każdym razem kiedy przechodzi się misję kluczowe momenty następują dokładnie w tym samym miejscu i czasie...

7. Brak kompasu(!) na najtrudniejszym poziomie.

8. Zmęczenie, odniesione rany ani ostrzał przez wroga nie pogarsza możliwości celowania (celownik jest całkowicie stabilny) ani poruszania się.

9. Brak możliwości rozjechania drzewa czołgiem (ten po prostu zacina się na nim...)

10. Słabiutki model zniszczeń i ogólnie fizyka (samochody zacinające się na kamykach).

11. Oprawa graficzna jest zawężona do możliwości konsol. Słabe tekstury. Nie sprawdziłem tego ale wyczytałem, że największa wioska liczy tyle budynków co ta z pierwszej misji - jeśli to prawda to słabiutko.

12. Brak powiązania ze sobą poszczególnych misji (a miało być, że jak w jednej czegoś nie zniszczysz to w innej to zadziała na Twoją niekorzyść)

13. Zero klimatu. W Cold War Crisis czuło się klimat zimnej wojny; wszędzie czaił się wróg, żołnierze opowiadali sobie sprośne żarty, a od rykoszetów w twojej okolicy można było popuścić.

14. Już wspominałem - Skirja jest uprzemysłowioną wyspą na której znajduje się w cholerę ropy. Walka natomiast przypomina kolonizowanie afryki - wszędzie trawa, drewniane chatki - zupełny brak CQB.

15. Znikające zwłoki.

 

Na plus.

1. Podobno dźwięk ale, że mi słoń na ucho nadepnął to nie potwierdzę

2. Fajny sposób poruszania się. Czuć, że żołnierz i ekwipunek waży swoje.

3. Fajna czynność samego strzelania.

4.Leśne strzelaniny są bardzo fajnie zrobione. Trudno w trawie wypatrzyć wroga, a sama wymiana ognia odbywa się na realnych odległościach.

5. System zniszczeń otoczenia: możesz zniszczyć dowolną budowlę znajdującą się na mapie. Drewniane chałupki rozlatują się już od granatu, ale już na solidniejsze konstrukcje trzeba czegoś mocniejszego.

6. Gore! Jest na przyzwoitym poziomie.

7. Leczenie jest bardzo fajnie przemyślane. Czasem dostaniemy kulkę i kończymy zabawę, a czasem mamy szansę że odnajdzie nas medyk przed wykrwawieniem.

8. Zwłoki są źródłem ekwipunku. Możemy podejść do dowolnego trupa i zabrać mu amunicję, broń czy pozostały ekwipunek.

9. Broń snajperska. Zdecydowanie mocna strona OF: DR. Bardzo realistyczny system strzelania z tej broni, a po strzale z M85a1 Barrett wreszcie czuć, że ta broń ma solidnego kopa;)

Link to post
Share on other sites

Ale w sumie jak gram to jakoś nie zauważam jako straszne błędy to, o czym piszecie. Skrypty są faktycznie momentami zabawne - sru i już żołnierze wyskakują jak diabły z pudełka, ale reszta da się znieść. Walić prosto się nie da, ale mogli darować sobie te waypoint'y, bo to jak prowadzenie po sznurku. Strzelanie z wrogiem sprawia miłe wrażenie - wszystko na rozsądny zasięgu, można czasami ugryźć z kilku stron. Ja rozumiem, że to nie symulator, ale serio jak mam się męczyć z obecną ArmąII a grać z OPFII to wole to drugie. Nie dlatego, że nie lubie symulacji, ale dlatego, że chyba jednak wole czerpać z grania przyjemność a nie irytacje (szczególnie bo męczących dniach pracy).

Link to post
Share on other sites

no dobra goren to powiedz mi pomimo tych bledow w DR etc ... jak do cholery przejsc misje w ktorej mam rozpieprzyc klientow z ppanc etc. po zajeciu stacji z ropa.

wchodze na nich od frontu, z prawa z lewa od tylu, na nogach, humwee i jak zabijam ostatniego to dupa przegralem. kolesie spieprzaja pod gore jak ich przygniote i nie wiem co zrobic, zostawic ich , zle, wyeliminowac - zle to co ja mam tam zrobic do cholery i ktos gra w multiplayera? z checia sie bym gdzies podpial.

 

a mi sie tam podoba zgadzam sie ze wszystkimi plusami i minusami ale jest jaka jest. myslalem, ze bedzie bardziej milsimowa i symulacyjna ale trudno - uzwazam ze teren w sumie jest OK. moze to nie szczyt ale ujdzie. a tak na marginesie to gram i ARMAII , OFP:DR CoD:MW i nawet jakies stare inne wynalazki , ktore kolekcjonuje i czasem dla fanu zainstaluje aby pograc. np. wczoraj CoD : WW pacyfik ;-)

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...