która replika najlepiej się sprawdzi

[lobomisiek]

Czołem weterankom i weteranom ASG.

 

Właśnie rozpoczynam zabawę z ASG i jak większość początkujących, stanąłem przed murem. Nie wiem, która z replik będzie najlepsza. Nie jestem fanem AK i jego różnych wersji, tak wiec konstrukcje Cymy czy Boyi - polecane na forum - odpadają. Co zaś tyczy się amerykańskiej myśli wojskowej, z tego co piszecie, dobre M-ki zaczynają się od tysiąca zł - chwilowo tyle chcę przeznaczyć na cały sprzęt. Jeśli chodzi o zastosowanie, na początek szukam czegoś uniwersalnego, sprawdzającego się w lesie i CQB. Dlatego też, przykuły moją uwagę modele, w których można w miarę łatwo regulować/wymieniać sprężynę. Proszę o radę, wskazanie innych replik tak by maksymalny koszt repliki wyniósł około 650 zł. Poniżej linki do tego, co odnalazłem w sieci. Dziękuję za pomoc.

 

http://gunfire.pl/pr...-V2-czarna.html - zastanawia mnie jak w praktyce działa regulacja mocy sprężyny?

 

http://blacksword.pl...ulticam-R-.html

 

http://www.taiwangun...&campaign-id=19

 

http://zbrojownia.li...roducts_id=2212

 

https://www.militari...415.xml?cat=121

Edited February 10, 2017 by lobomisiek

[kisielowy]

Przede wszystkim zastanów się, czy w twojej okolicy są miejsca, w których są organizowane spotkania CQB. Jeśli tak - wtedy zakup repliki z możliwością regulacji mocy/szybkiej wymiany sprężyny ma duży sens.

 

Polecam repliki G36, ale uważałbym na wersję z lunetą i zagłębił się bardziej w ten temat, bo ponoć są kiepskiej jakości. Regulacja działa tak, że przekręcasz imbusem w lewo albo w prawo i zmniejszasz albo zwiększasz moc repliki poprzez zmniejszenie/zwiększenie wkręcenia prowadnicy. Wadą tego typu replik jest często pękająca dźwignia przeładowania, która odsłania ci widok na komorę hop-up w oknie wylotowym.

 

Radziłbym brać repliki z gearboxem v.3, gdyż jest on po prostu bardziej wytrzymalszy od gearboxów v.2.

[lobomisiek]

Kisielowy dziękuję za odpowiedź.

W mojej okolicy infrastruktura ASG jest rozwinięta (około 10 km od domu jest bunkier Krypta 13, blisko ma do Krakowa)tak więc las, CQB, działania mieszane wchodzą w rachubę. Idąc za Twoją radą wybiorę którąś z replik G36. Która z tych dwóch będzie mniej zawodna Boyi G-001 czy JG 1538 v2. Jedna i druga ma możliwość wymiany/regulacji sprężyny. Na forum, w wątku o G-001 ludzi piszą o łamiącej się rączce przyładowania. Czy chcąc zamontować kolimator do JG, wystarczy wykorzystać szynę, która jest w standardzie, czy dla wygody celowania trzeba zastosować wysoki montaż? Użytkownicy forum piszą, że najwygodniejszym sposobem noszenia G36 jest pas jednopunktowy - stąd moje kolejne pytanie. Czy w obu replikach w standardzie jest system do zamocowania klamry - na zdjęciach nie widziałem.

Problem w tym, że nie mam możliwości podjechania do żadnego ze sklepów by wziąć repliki do ręki i sprawdzić, która bardziej mi bardziej odpowiadać

Za wszelką pomoc raz jeszcze dziękuję.

[władek]

Jeśli zdecydujesz się na coś z rodziny G36 to JG będzie lepsze bez znaczenia który model bierz który bardziej ci się podoba zewnętrznie. Kolimator można zamontować na górnej szynie, co do wysokości montażu to już indywidualne preferencje jak ci będzie wygodniej. W standardzie jest bodajże trzy oczka na replice gdzie można podpiąć zawieszenie.

[kisielowy]

Pękająca rączka przeładowania nie jest tylko bolączką modelu G-001, lecz KAŻDEJ repliki G36 - czy to Boyi, czy JG, bez znaczenia.

Myślę, że posiadanie wysokiego montażu jest uzależnione od preferencji użytkownika - ja osobiście nigdy nie widziałem, by ktokolwiek, używając tego typu repliki, posiadał podwyższony montaż.

Każda replika G36 posiada wbudowane w body wystające "kółeczko", o które zaczepiasz zawieszenie. Nie chce mi się bawić we wklejanie linków - przypatrz się na przestrzeń między selektorem ognia a kolbą - znajduje się tam pin, a nad nim "kółeczko" na zawieszenie, widać to dokładnie na zdjęciu w tym linku:

http://gunfire.pl/product-pol-1152199208-Replika-karabinka-JG1538-V2-czarna.html

3 rząd, 3 zdjęcie od lewej.

 

Osobiście brałbym replikę firmy Boyi, czyli model G-001. Wydaję mi się, że posiada lepsze części wewnętrzne, dodatkowo można wymieniać sprężynę bez wyjmowania gearboxa z body (w JG bodajże trzeba wyjąć replikę z body, żeby zmienić sprężynę), dodatkowo posiada bajery jak działający bolt catch, electric blow back (zamek rusza się podczas strzelania jak w palnym odpowiedniku, lecz wpływa to na długość działania baterii) i możliwość zwolnienia sprężyny nie bawiąc się w strzelanie na singlu (naciągnięta sprężyna pozostawiona na dłuższy okres może się "zbić" i generować mniej FPSów).

 

Jeśli zdecydujesz się na coś z rodziny G36 to JG będzie lepsze bez znaczenia który model bierz który bardziej ci się podoba zewnętrznie. Kolimator można zamontować na górnej szynie, co do wysokości montażu to już indywidualne preferencje jak ci będzie wygodniej. W standardzie jest bodajże trzy oczka na replice gdzie można podpiąć zawieszenie.

 

Ostatnie JG miałem kilka lat temu, kiedy JG dominowało rynek tańszych wersji G36. Wersja Boyi w stocku nie jest po prostu lepsza?

[malin2k2]

Zaskoczyliście mnie z tą rączką przeładowania bo mam od 2012 roku G36C od JG i nic się nie dzieje.

 

Co do montażu zawieszenia, IMO najwygodniej kupić jednopunktowe bungee (najlepiej z dodatkowym wypięciem na klamrze) i podpiąć pod środkowe ucho, koło selektora trybu ognia. Dodatkowo to jest najmocniejszy sposób, to ucho jest w środku wzmocnione metalem (na 90%, a nawet jeśli nie to i tak jest wystarczająco solidne żeby wytrzymać każde majtanie się repliki).

 

Niektórzy wieszają za kolbę ale moim zdaniem to tylko prowadzi do powstawania luzów plus jest niewygodne. No ale co kto woli. To tylko aesgie:)

[lobomisiek]

W koszyku mam już JG1538 v2 https://gunfire.pl/product-pol-1152199208-Replika-karabinka-JG1538-V2-czarna.html#tabs_58676

Co do optyki czytałem, że można ją wymienić. Zastanawia mnie tylko, czy w razie awarii, tę "specjalnego typu prowadnicę sprężyny", która pozwala na regulację mocy - czy zdobycie jej nie będzie stanowiło problemu. Wydaje mi się, że ze zdjęć wynika, że uchwyt mocujący można wymienić na inny. Co do modelu Boyi jest tylko na w sklepie zbrojownia (w poniedziałek sprawdzę, czy oferta jest aktualna).

 

Abstrahując od głównego temu, na wszystkich stronach sklepów internetowych, jest informacja o tym, że na replikę jest gwarancja pół roku lub rok. Zastanawia mnie, jak te zapisy mają się do ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Przecież konsument mając tego typu narzędzie w dłoni - jak wspomniana ustawa - korzysta z niego a nie z gwarancji, której zakres określa producent. W sumie to nie jest temat mojego zapytania.

 

Ponownie za pomoc dziękuję.

[Alanos]

Oczko wzmocnione metalem? Wątpię, ale jest mocne. Co do replik:

W sumie każda bez lunety będzie dobra. Dlaczego bez lunety? Bo te lunety przeszkadzają zamiast pomagać.

Z podanych replik akurat wziąłbym mp5/g36c. Jak będziesz chciał coś lepszego w przyszłości, to zostanie replika do cqb, a jeśli nie, to one i tak są dobre. Gearbox v2 w stocku nie powinien nic zrobić tej mp5, ewentualnie wklej sorbo.

 

Edit: Regulacja sprężyny to jakieś nieporozumienie, elektryczny blow back w boyaczu tak samo ;) Ale jednego i drugiego idzie się pozbyć.

Edited February 11, 2017 by Alanos

[wiciok]

Ucho zawieszenia w g36 JG jak najbardziej JEST metalowe w środku.

 

A propos gwarancji, to większość konsumentów i tak albo w ogóle nie wie jakie prawa im przysługują, albo mieszają wszystko, także krótkiemu okresowi gwarancji wcale się nie dziwię.

 

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

 

 

 

PS. Kupno g36 z lunetą to największa głupota jaką można zrobić kupując tę replikę.

 

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka

 

 

[władek]

Co do metalowego ucha zawieszenia w giecie JG, to w egzemplarzu który kiedyś posiadałem ucho na froncie było metalowe, a to obok selektora było z solidnego grubego plastiku, mało prawdopodobne że się uszkodzi, a jeśli nawet to na komisie korpusy chodzą po 30-40zł więc nie problem. Co do lunety to wiciok ma rację, te wbudowane lunety są bezsensu i szkoda przepłacać. Za tą kasę kup lepiej baterię lipo i ładowarkę do niej pokroju Redox Alfa. Kolimator nie jest ci na początku potrzebny, postrzelasz na przyrządach przeziernikowych i wtedy zdecydujesz czy chcesz założyć koli.

[gattling]

Ucho nad selektorem - w wersji karabinku z 2008 roku wydje się być z jakiegoś metalu zalanego abs'em. Nie wiem jak jest teraz bo jakby nie patrzeć gietki od JG trochę się zmieniły, aczkolwiek w moich dwóch egzemplarzch ten otwór żyje do dziś.

 

Rączka przeładownia - w jednym egzemplarzu urwała się ale nie z mojej winy, w drugim żyje nadal, jak nie będziesz szarpał to nic się jej nie stnie.

 

Poza tym obie giety, które posiadam działają w stocku jak i po lekkim tuningu od 2008 roku. Są już na emeryturze, ale od czasu do czsu ruszają do boju i spisują się bardzo dobrze. Jak będziesz dbać to posłuży Ci bardzo długo.

 

W miarę możliwości polecam wymianę gumki hu na systemę energy i lufę na precyzyjną bo stockowa to dziadostwo w porównaniu nawet do fabrycznych luf innych producentów.

 

 

 

[kisielowy]

Jeszcze raz zadam pytanie - dlaczego JG, a nie Boyi? Porównując cenę do wykonania, części wewnętrznych i bajerów (zbędnych czy nie - ale są, czego w JG nie ma), wybór Boyi nie będzie po prostu lepszy?

[gattling]

Jeszcze raz zadam pytanie - dlaczego JG, a nie Boyi? Porównując cenę do wykonania, części wewnętrznych i bajerów (zbędnych czy nie - ale są, czego w JG nie ma), wybór Boyi nie będzie po prostu lepszy?

Większość wmasgowców starszej daty miała renomowane JG, nie polecą boyia bo jak boyi wychodził przesiadali się z wciąż sprawnych gietek od JG na repliki l klasy.

 

A co do ebb, kolega ma w g36 aresa, odkąd pamiętam zawsze biega z wyłączonym bo dużo hałasu generuje :P

[kisielowy]

Większość wmasgowców starszej daty miała renomowane JG, nie polecą boyia bo jak boyi wychodził przesiadali się z wciąż sprawnych gietek od JG na repliki l klasy.

 

Coś w tym jest. Jednakże uważam, że Boyi jest lepszą opcją.

[Yeneth]

Jeszcze raz zadam pytanie - dlaczego JG, a nie Boyi? Porównując cenę do wykonania, części wewnętrznych i bajerów (zbędnych czy nie - ale są, czego w JG nie ma), wybór Boyi nie będzie po prostu lepszy?

Kwestia niezawodności i dostępu do części. W modelu BOYI stosunkowo często urywają się rączki i niestety dość popularne są uszkodzenia komory HU.

[wiciok]

A to w JG nie sypie się powszechnie się blok gazowy, a rączka nie odpada? :teethh:

 

Ucho nad selektorem - w wersji karabinku z 2008 roku wydje się być z jakiegoś metalu zalanego abs'em.

Nie zalanego. To fragment obsady kolby, można to wszystko wyjąć (tylko jak widać po wypowiedziach w tym temacie - w zasadzie nikt tego nigdy nie zrobił)

[Yeneth]

A to w JG nie sypie się powszechnie się blok gazowy, a rączka nie odpada? :teethh:

Przez moje ręce przeszło ~50 giet od JG... problemy o których wspominasz dotyczyły może 5-6 sztuk.

Wersji od BOYI było może 5 plus podobna ilość u znajomych... raczki i/lub komory padły w co drugim znanym mi egzemplarzu.

[kisielowy]

W modelu BOYI stosunkowo często urywają się rączki i niestety dość popularne są uszkodzenia komory HU.

 

A ja osobiście nie znam osoby, która po roku użytkowania ma całą rączkę. Myślę, że jest to po prostu wada konstrukcyjna samego typu repliki, niezależnie od firmy. Zresztą, ma nie kupować repliki, do której części zewnętrzne, wliczając w to body, są tańsze niż paczka kulek? :teeth:

 

Kwestia niezawodności i dostępu do części.

 

A Boyi posiada jakieś niestandardowe części gearboxa, których nie ma na rynku i trzeba sprowadzać z drugiego końca kontynentu?

Boyi jest repliką zawodną, która jest częstym bywalcem okolicznych serwisantów? Nie wydaje mi się.

 

Jak dla mnie trzeba odłożyć na bok sentymenty - JG nie jest już najlepszą opcją jeśli chodzi o stosunek cena:jakość porównując do takiego Boyca. Lepsze części wewnętrzne, lepsze bajery - oferuje więcej za podobną cenę.

[Yeneth]

Wskaż mi kolego kisielowy sklep z zapasem części poza wnętrzem GB dedykowanych do G36 Boyi (elmenty frontu, lufa zewn., korpus itp.)?

Do wersji JG nie będzie z tym raczej problemu. Na tym polega różnica.

Co do nietypowych części - mała szansa na zepsucie ale jest nim zdecydowanie szkielet GB.

I tak gieta od Boyi jest zdecydowanie częstym bywalcem serwisów - a stosunek sprzedany-serwisowany zdecydowanie przemawia za JG.

I nie ma tu miejsca na sentymenty - wersja od BOYI ma sporo dolegliwości których bezużyteczny bajer w postaci BB nie rekompensuje a nawet okazuje się dodatkowym problemem.

[gattling]

Zapomniałem, że giety JG po 2,3 latach użytkowania zaczynają trzeszczeć. Wszędzie... Taki urok abs'u. Aczkolwiek są i na to sposoby.

Edited February 13, 2017 by gattling

[lobomisiek]

Widzę, że zapytanie me wzbudziło gorącą dyskusję. Dziękuję za pomoc. Jednak wczytując się w zawartość forum, odnoszę wrażenie, że każdy z producentów (mówię o replikach II klasy) robi rzeczy, które nie do końca działają tak jak zamierzono. Na temat każdej repliki są skrajne opinie - "szrot, nie kupować" lub "najlepsze, co może być, kupuj".

Abstrahując od powyższego, przeglądając sklepy trafiłem jeszcze na coś takiego AUG firmy JG

http://www.taiwangun.com/elektryczne/jg0448a-au-1g-jg

Może z powyższych modeli to będzie lepszy wybór? Na forum opinie na temat tego ustrojstwa są pozytywne.

[Alanos]

To nie tyczy się tylko replik II klasy. Chyba każda replika zawsze ma coś, co powinno być zrobione lepiej :icon_wink:

A co do giet - mi po jakichś 5-6 latach w g36 umarex plastik nawet nie wpadł na pomysł żeby trzeszczeć. A rączką ułamała się niedawno, ale tylko i wyłącznie przez moją głupotę.

Edited February 15, 2017 by Alanos

[ewok]

lobomisiek jako szczęśliwy posiadacz AUG bardziej poleciłbym Ci ten model:

http://www.taiwangun.com/elektryczne/ku905-full-rail-model-aps?from=listing&campaign-id=20

 

Oprócz samych zalet objawiły się następujące wady :

 

- lufa wewnętrzna ma 530mm a nie klasyczne 509mm :) ( taka ciekawostka)

- zaczepy od pasa nośnego 2 razy mi się wypięły i replika z hukiem upadła ( przeżyła prawie bez konsekwencji)

- tłumik na końcu jest ciężki i po upadkach i innych uderzeniach ułamał się z gwintem lufy (okazało się że gwint na lufie był technologicznie źle nacięty), ale że miałem i tak krótszą lufę to nagwintowałem 2 cm gwintu, tłumik skróciłem 1cm i schowałem w "obudowę" i bangla bez problemu.

- magazynek taki sobie od jg lepiej działa ( ale na początek spokojnie wystarczy)

- następna ni to zaleta ni wada ale tylko na G&G gumce zielonej działa jak należy. Systema podobnie jak stok się zachowuje.

 

Dla porównania mam też AUG od JG w podobnej konfiguracji zewnętrznej ( bez tłumoka) jest w porządku ale APS zdecydowanie lepiej mi leży i mam większą radochę z używania.

 

Dobrze się zastanów nad AUG bo to specyficzna replika i trzeba nauczyć się zachowań z nią żeby wyciągnąć z niej potencjał.)

[lobomisiek]

Dziękuję wszystkim za pomoc. Zdecydowałem się jednak na zakup G36 od Boyi. Czy będzie to dobry zakup, czy zły, czas pokarze... Zamówienie złożyłem w Zbrojowni. Zgodnie z zapewnieniami serwisanta, wszystko ma być poskładane, sprawdzone i działające. (Na marginesie, miła i fachowa obsługa - przynajmniej z punktu widzenia laika). Z założenia, replika ma mi posłużyć przez kilka, max kilkanaście miesięcy. Potem nabędę ustrojstwo pierwszej klasy. Chyba, że pozytywnie rozczaruję się i będzie sens robienia dodatkowego upgradu - poza wymianą gumki i lufy.

Raz jeszcze dziękuję za komentarze. Nie raz, nie dwa - pewnie - jeszcze napiszę. Do zobaczenia w polu Panowie.