Zestaw startowy (taki sam temat po raz 1000596)

[Cinmar]

Na wstępie, witam wszystkich i każdego z osobna.

Zainteresowałem się ostatnio dość mocno tematyką ASG i od kilku dni wertuję forum, coby nie komplikować sobie startu.

Do rzeczy.

Z racji funduszy, jak i również podejścia (myślę, że ASG mi podejdzie, ale nie mam 100% pewności) chciałbym zmontować sobie niedrogi, kompletny starter pack.

 

Co do tej pory upatrzyłem z wyposażenia?

- Mundur Flecktarn (alledrogo, jakieś 40 pln komplet);

- Okulary Uvex I-VO (lub cokolwiek innego tej marki, +- 50 pln);

- Maska siatkowa typu Stalker V2 (olive) (gunfire, 15 pln);

 

A gdzie replika?

Na dzień dobry pójdzie AGM 003 (swoją drogą nie widzę wersji long 1,7kg, wszędzie jest podana 1,2kg).

A w międzyczasie będę sobie ciułał kasę na "eRKę" 02, bo dla mnie waga ciężka i metal to ogromne zalety, a na chwilę obecną ciut poza moim zasięgiem finansowym. Szrotu nie chcę.

O co mi się rozchodzi?

W zasadzie proszę tylko o radę w kwestii ochrony, bo to strzały w ciemno.

Może jakieś tanie gogle + stalker będą lepsze?

Nie mam pojęcia, dlatego proszę o radę. I kolejna dla mnie dość ważna kwestia - ochrona uszu. Tu nie mam bladego pojęcia jak temat rozegrać, a kompletnej maski nie chcę.

 

Jestem otwarty na wszelkie propozycje i opierdziel (jeśli źle zrozumiałem treść tego, co czytałem tu do tej pory i wybrałem jakiś badziew).

[Buniek92]

Witaj na forum. Dokonałeś słusznych wyborów :icon_wink: Ochrona uszu przydaje się w zasadzie tylko w CQB. Temat przez większość maniaków jest bagatelizowany, co nie znaczy, że nie ma rozwiązań. Ja to widzę tak:

 

Opcja nr 1 Maska typu BAT. Wiem, co napisałeś, ale... To często demonizowany produkt. Na większości zdjęć wygląda jak luźny kaganiec bądź durszlak, jednakże klucz (podobnie jak w klasycznym stalkerze) leży w dopasowaniu. Warto poświęcić 10 minut w domu z kombinerkami na odpowiednie dogięcie i zgranie z ochroną oczu. IMO wygodniejsza od klasycznego stalkera ze względu na pasek w poprzek głowy.

 

 

Opcja nr 2 Zestaw słuchawkowy. Bardziej jako ciekawostka czego używają pozostali, niż realna alternatywa. Większość produktów

 

dostępnych na rynku kosztuje więcej niż twój cały zestaw.

 

Opcja nr 3 Wydrukowane 3D elementy dołączane do stalkera. Produkt ze zdjęcia kosztuje swoje, ale są dostępne podobne projekty do pobrania. Cena zależna od tego komu zlecisz druk.

 

Replika. Nie sugeruj się wagą sklepów. Zazwyczaj nawet tego nie sprawdzają. Pamiętaj by zawsze doprowadzać czółenko do końca bo w przeciwnym razie zerwiesz tłok. Uważaj też, by przypadkiem nie położyć na replice czegoś ciężkiego (np,; w bagażniku) bo replika pęknie w pół.

[B3Lf öÖö (LastSniper)]

Co do używania ochrony twarzy, warto przejechać się do sklepu i przetestować różne warianty.

Dla przykładu jeżeli wybierzesz gogle (np te):

https://specshop.pl/product-pol-10168-Bolle-Safety-Gogle-Ochronne-ATOM-Wentylowane-ATOAPSI.html

 

To możesz mieć problem ze spasowaniem tego zestawu tak aby zakrywał cały nos.

Jak wiadomo kulka trafi cię w zęby zawsze wtedy kiedy nie masz akurat maski i tak samo jest z tą małą przerwą pomiędzy goglami a maską :icon_lol:

[Cinmar]

@Buniek, pierwsze zdjęcie którym mnie poczęstowałeś wygląda bajecznie. :P

Za stalkerem też z tego co widzę publika nie szaleje, bo woli szale, a mi się to ustrojstwo podoba.

Tak się jeszcze zastanawiam, czy nie zdecydować się jednak na gogle. Wzrok cenny, a jednak krycie trochę lepsze (ujmując nieco walorom estetycznym, ale coś za coś)

Dedykowane ochraniacze uszu/słuchu nigdy mi nie odpowiadały. Bo nie, i już.

Więc tu raczej skłaniałbym się po prostu do tej maski typu BAT.

 

@LastSniper, gogle, które mi podałeś mają niezłą cenę, ale ten kolor... Jednak takie rzeczy raczej w "olive", coby do mundurów pasowały :)

I dziękuję, bo pokazałeś mi palcem coś, na co sam bym w życiu uwagi nie zwrócił (a przynajmniej do zakupu). Kompletnie nie brałem pod uwagę spasowania niezależnych elementów.

I tu nie chodzi o zestaw jako całość, bo gdybym był nieco bardziej narwany, pewnie biegałbym po lesie i się nie zastanawiał (raptus bywam). To jest póki co tylko i wyłącznie moje wstępne "widzimisię" na tę chwilę. Co może się zmienić, bo lubię słuchać mądrzejszych i bardziej doświadczonych od siebie.

Jestem otwarty na wszystkie propozycje, bo może też być tak, że idąc za radą kolegów ze stażem, moja koncepcja może się całkowicie zmienić. Przynajmniej do wtorku/środy niczego nie zamawiam :P

[Buniek92]

@Buniek, pierwsze zdjęcie którym mnie poczęstowałeś wygląda bajecznie. :icon_razz:

Za stalkerem też z tego co widzę publika nie szaleje, bo woli szale, a mi się to ustrojstwo podoba.

Tak się jeszcze zastanawiam, czy nie zdecydować się jednak na gogle. Wzrok cenny, a jednak krycie trochę lepsze (ujmując nieco walorom estetycznym, ale coś za coś)

Dedykowane ochraniacze uszu/słuchu nigdy mi nie odpowiadały. Bo nie, i już.

Więc tu raczej skłaniałbym się po prostu do tej maski typu BAT.

 

Zawsze możesz zastanowić się nad goglami nisko-profilowymi lub okularami na gumce, np Bolle Cobra, jakich i ja używam http://wmasg.pl/pl/a...54085?conv=True Mając maskę możesz dociąć ją dremlem do odpowiedniego kształtu, tak by pasowała do gogli. Podpowiem jeszcze coś; Zwróć uwagę na to by maska nie dociskała okularów zbyt mocno oraz żeby ich nie podnosiła. Kiedyś, na respie pękła mi oprawka okularów (bolle, modelu nie pamiętam) bo była zbyt mocno dociskana przez maskę... Szczęście, że nie było to w czasie strzelania.

[Cinmar]

O ile temat ochrony całej głowy mam załatwiony (pod względem decyzyjnym), pora na kolejną kwestię: mundur.

I nie pytam co, ale gdzie? Gdzie najtaniej?

Alledrogo może być loterią, a sklep to swojego rodzaju gwarancja, że nie dostanę porwanej starej szmaty, która nada się na śmietnik.

Armyworld? Coś innego?

Tu już proszę o konkretne propozycje (linki).

Sam wzór nie ma konkretnego znaczenia, głównie chodzi o cenę i wytrzymałość (naturalnie z demobilu, tu już repliki nie chcę).

[Buniek92]

Tylko, że większość znanych mi demobilów handluje na allegro :icon_lol: Od siebie polecam http://art-fox.pl/

[Cinmar]

Demobile zamówione. Dla mnie i kumpla łącznie za 165 zł (2x bluza Fleck, 2x spodnie Fleck, t-shirt Bundeswehry) z przesyłką.

Więc jedziemy dalej.

http://deltashop.pl/p/479/9716/maska-typu-stalker-v3-digital-woodland-maski-ochronne-air-soft-gun.html

Czy będzie gdzieś taniej stalker/bat?

Opcjonalnie w podobnej cenie, ale klasyczny olive?

[Budweiser]

Nie rozumiem dlaczego niby gogle mają dawać lepsza ochronę niż okulary. Oba warianty zapewniają 100% ochrony jeśli są w stanie wytrzymać uderzenie kulki. Reszta to kwestia wygody i tego kto co woli.

Ja nie chcę krakać, ale te wszystkie stalkery, ochrony uszu, pępka i jaj pewnie za drugim, trzecim razem rzucisz w kąt bo Ci będzie niewygodnie. Ludzie my się nie rzucamy nożami. Chrońmy oczy za wszelką cenę ale nie popadajmy w paranoję.

[arend]

Po odstrzelonym zębie zmieniłem zdanie na temat maski stalker.

[malin2k2]

A ja znam kilka przypadków, kiedy kulka wpadła między okulary i skórę, dlatego zawsze warto przymierzyć okulary przed zakupem.

[Cinmar]

@Budweiser, za samą maskę dałem 30zł (na taiwangunie), więc nawet jeśli rzucę ją w kąt, albo komuś oddam, to nie będzie wielka strata. A ja będę wiedział, czy mi odpowiada, czy nie.

 

@Arend, możesz opisać sytuację? Bo obecnie nie wiem, czy to ostrzeżenie, że maska się do tego przyczyniła (jak?), czy po prostu jest niewystarczającą ochroną. Myślę, że lepsze to, niż bieganie bez ochrony.

 

@Malin, niestety kupiłem bez przymiarki, ale to nie majątek (32 zł), więc nawet jeśli będę musiał kupić coś innego, to cóż - kupię.

 

Generalnie cały zestaw mam zamówiony, czekam na kurierów.

Całość wygląda tak:

- mundur flecktarn

- maska Stalker/BAT

- okulary Bolle Safety SLAM

- Mil-Tec szalokominiarka flecktarn (jak maska nie podejdzie, albo dodatkowo z nią)

- AGM 003

- kulki PJ 0,20

 

Kulek postanowiłem lepszych nie kupować, toć to AGM. A mam nadzieję, że w tym sezonie uda mi się dorwać w łapki RK-02.

Do kupienia zostały mi jeszcze buty (będę musiał być po prostu ostrożny do tego czasu). A to jest spory wydatek, bo myślę, że desanty to jednak nie jest to.

 

Mój zestaw startowy poddaję krytyce i jestem skory do dyskusji z ludźmi o większej wiedzy, oraz doświadczeniu.

[mareq]

Arendow chodziło o to, że po odstrzelonym zębie zaczął ją nosić.

[Budweiser]

A strzelało się na PJotkach w Cymie i nie marudziłem ;)

Arend, tak z ciekawości. Latałeś z rozdziawioną japą, czy moja teoria co do wystarczającej amortyzacji skóry/warg została obalona?

Cinmam, mam znajomych, którzy latają w maskach, mam i tych bez. Fajnie jeśli każdy czuje się bezpiecznie podczas gry, a każdy ma inne potrzeby ku temu. Ochrona uszu? Właściwie co się z tym uchem może stać?

[Cinmar]

Myślę, że to samo co z okiem, tylko o innych konsekwencjach. Wolę profilaktycznie zapobiec zagubionej kulce z boku. Bębenki chciałbym również zachować całe. Ale to może już zbytnia przezorność.

[Budweiser]

Nie sądzę, że kulka o średnicy 6mm, może dostać się do kanaliku, a na pewno nie jest w stanie spenetrować go na tyle aby uszkodzić bębenek.

W jednym uchu dodatkowo zawsze mam słuchawkę, więc kompletnie o czymś takim jak ich ochrona nie myślę.

[Hudy01]

Nie rozumiem dlaczego niby gogle mają dawać lepsza ochronę niż okulary. Oba warianty zapewniają 100% ochrony jeśli są w stanie wytrzymać uderzenie kulki.

 

Gogle przywierają do twarzy eliminując możliwość trafienia w szparę między skórą a wizjerem. Chociażby z tego powodu gogle dają lepszą ochronę niż okulary.*

 

Co do zębów - bardziej niewygodny od stalkera jest fotel u dentysty. A argument żeby "się nie szczerzyć" też nie jest trafny, gdyż kulka potrafi prześlizgnąć się między wargami. A po za tym, jeżeli nie jest się typowym airsoftowcem, i zamiast tak jak każdy siedzieć w krzaku całą strzelankę, tylko się biega, to i tak nieświadomie otworzysz usta żeby zaczerpnąć powietrza.

 

*tak btw, to kiedyś na strzelance świadek pewnego zdarzenia opisał mi, jak kulka wystrzelona w kierunku gościa stojącego tyłem uderzyła w szparę między okularami a skronią - kulka zakręciła po wizjerze i uszkodziła powiekę. Oko zalało się krwią, ale koniec końców poważniejszego uszczerbku na zdrowiu nie było. Takie trafienie to szansa 1 na milion, ale w goglach nie ma takich szans.

[arend]

Arend, tak z ciekawości. Latałeś z rozdziawioną japą, czy moja teoria co do wystarczającej amortyzacji skóry/warg została obalona?

 

 

Darłę* japę do Chaveza i zostałem trafiony przez Blachę ( tak tego Blachę) z około 40m z 350fpsowej repliki prościutko w górną dwójkę. Strzał jeden na milion.. Potem już nosiłem maskę.

Krwiaki na wargach, płatkach uszu czy nosie i bolą i nie wyglądają estetycznie i czasami nie goją się krótko. Spotkałem się też z wpadnięciem kulki i do dziurki nosa ( co akurat problemem nie jest póki jej nie zassiemy do płuc ) ale już kilka razy spotkałem się z utknięciem kulki w kanale słuchowym ( a z tym może już być problem). Oczywiście aby kulka dotarła do bębenka jest nikła ale po uderzeniu może nastąpić obrzęk błon śluzowych kanału ucha.

 

 

*Pisownia zamierzona

[malin2k2]

"(...) jeżeli nie jest się typowym airsoftowcem, i zamiast tak jak każdy siedzieć w krzaku całą strzelankę, tylko się biega (...)"

 

Haha wygrałeś Pan :)

[Spirol]

Cinmar,

też najpierw kupiłem taką maskę ale w moim przypadku cholera mnie brała na ograniczenia przy ruchu głową więc zwróciłem i wymieniłem na takiego Stalkera z siatką na twarz. Co do ochrony uszu to moja maska ma dwie gumy idące za tył głowy i lekko na górę i one zasłaniają wlot do kanału usznego.

Też byłem świadkiem jak gościu akurat otworzył japę aby coś krzyknąć i i fragment dolnej jedynki poleciał.

[Budweiser]

Gogle przywierają do twarzy eliminując możliwość trafienia w szparę między skórą a wizjerem. Chociażby z tego powodu gogle dają lepszą ochronę niż okulary.*

Zależy o jakich okularach mówimy. Część jest dobrze dopasowana, są też okulary które mają odpowiednią gumkę okalającą głowę przez co są dociśnięte na styk i również nie ma mowy żeby kulka się tam dostała.

 

Spotkałem się też z wpadnięciem kulki i do dziurki nosa ( co akurat problemem nie jest póki jej nie zassiemy do płuc ) ale już kilka razy spotkałem się z utknięciem kulki w kanale słuchowym ( a z tym może już być problem).

 

Cieszę się, że mój lekko "prowokująco optymistyczny ton" dotyczący takich wypadków zadziałał na Was i zapodaliście kilka sytuacji, bo byłem ciekaw czy ktoś faktycznie z czymś takim się spotkał.

 

Ja ogólnie do stalkera w lesie raczej się nie przekonam i pozostanę przy arafacie.

O dziwo dalej nie miałem okazji uczestniczyć w żadnym CQB, lecz na tą okazję zaopatrzę się w stalkera na pewno.

Tak swoją drogą, ciekawym sposobem ochrony zębów w airsoftcie mogłyby być tzw. mouth guardy, tyle że te stanowczo utrudniają komunikację.

[arend]

Ząb straciłem w scenariuszu zielonym. A komunikacja to żaden problem. Ja używam akurat laryngofonu, ale przy zestawie nagłownym mikrofon zbiera znakomicie. słuchawka swimmera też spokojnie wchodzi pod nausznik BATa.

[Cinmar]

Czyli jednak nie ma co zgrywać twardziela i maska na ryj, zanotowałem :D

Edited September 16, 2017 by Cinmar

[Budweiser]

Nie uważam żeby bieganie bez maski było zgrywaniem twardziela. Wszak, z moich obserwacji na różnych imprezach wynika, że jednak większość "kryjryjów" nie używa.

[Hudy01]

jednak większość "kryjryjów" nie używa.

 

Chyba nie xD