Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Sluchajcie...dzisiejsza sytuacja...dworzec w krakowie..odbieram harcerzy ze znajomej druzyny wszsycy umudoruwani własnie w ww. mundury, buty magnumy... jednakowe plecaki. staja na peronie dwuszereg przeliczeni czy wszscy sa. zwrot idziemy nagle dopada na ZW prosza o dokumenty pytaja co i jak i odchodza, ja ich doganiam. pytam o co biega oni mowia,ze dostali prikaz zeby sie nie czepiac ludzi ktorzy maja chocby jedna rzecz nie mudurowa na sobie tzn. moga to byc np. buty, bo sakos tak sa przepisy ze nawet mandat bedzie uniewarzniony... i tak to dziala ta ustawa, wiec bez paniki. jak ktos sie przyczepi to i tak nic sie nie dzieje, chyba ze ktos jest CALKOWICIE umundurowany.

P.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 171
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Juby: tak, harcerze chodzą w panterach. Moja Drużyna chodziła w nich dość długo, lecz jeszcze przed aferą z zakazem zmieniła umundurowanie na woodland 81.

A że harcerzy w panter(k)ach nie widać? Dobrzy jesteśmy, wykorzystujemy zasłony terenowe itp... :wink:

Link to post
Share on other sites
Sluchajcie...dzisiejsza sytuacja...dworzec w krakowie..odbieram harcerzy ze znajomej druzyny wszsycy umudoruwani własnie w ww. mundury, buty magnumy... jednakowe plecaki. staja na peronie dwuszereg przeliczeni czy wszscy sa. zwrot idziemy nagle dopada na ZW prosza o dokumenty pytaja co i jak i odchodza, ja ich doganiam. pytam o co biega oni mowia,ze dostali prikaz zeby sie nie czepiac ludzi ktorzy maja chocby jedna rzecz nie mudurowa na sobie tzn. moga to byc np. buty, bo sakos tak sa przepisy ze nawet mandat bedzie uniewarzniony... i tak to dziala ta ustawa, wiec bez paniki. jak ktos sie przyczepi to i tak nic sie nie dzieje, chyba ze ktos jest CALKOWICIE umundurowany.

P.

 

No jak mówiłem... luzik :D

 

Z tymże mam prośbe: Mógłbyś Zielony opisać o co dokładnie pytali? (taki jakiś mini dialog). Ich nastawienie z początku itp. Bo z ŻW nie mialem jeszcze nigdy do czynienia, a w Gorzowie się powoli mnożą :) (co jest dziwne, bo jednostke zlikwidowano tutaj dawno temu)

 

Z góry thx

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Czy jest na sali prawnik?

Poniżej moja interpretacja stanu prawnego. Nie upieram się przy niej i czekam na glosy

 

Rozporządzenie ministra wprowadza zakaz używania munduru lub jego części i definiuje mundur (Mundur wojskowy składa się z kompletnych ubiorów: galowego, wyjściowego, służbowego, ćwiczebnego, polowego, specjalnego, roboczego i wieczorowego), oraz wylicza części munduru, w stosunku do których obowiązuje zakaz.

 

Kara (w tym kara grzywny) może zostać wprowadzona tylko w drodze ustawy. Tu wszystko jest ok., kara zostaje wprowadzona w drodze ustawy, bo na podstawie kodeksu wykroczeń (od 20 do 1000 złotych grzywny albo nagana) a nie rozporządzenia

 

Ale Kodeks Wykroczeń mówi o zakazie noszenia i używania munduru, nic nie wspominając o jego częściach. Nakłada więc karę za noszenie kompletnych ubiorów: galowego, wyjściowego, służbowego, ćwiczebnego, polowego, specjalnego, roboczego i wieczorowego.

 

Za noszenie kurtki i spodni (nawet razem nie stanowią jeszcze munduru) nie można orzec kary grzywny. Mimo, że zakaz istnieje (w rozporządzeniu), to nie można karać za jego łamanie, bo kary nie przewiduje ustawa.

 

Tyle ode mnie. Niestety, sprawa nie jest taka prosta; Ministerstwo Obrony Narodowej (z nowym Ministrem na czele) nie potrafi zdefiniować o co chodzi w tym rozporządzeniu

 

Kolega został ukarany za noszenie spodni (przecież to nawet głupi brzmi) wojskowych: 500 zł. To dużo, biorąc pod uwagę, jakie kary nakładają Sądy za przestępstwa (a nie wykroczenia). Napiszę mu odwołanie do Sądu, jeśli oczywiście się zgodzi i zobaczymy co z tego wyjdzie. Po wyroku byłaby jasność. Ale jeśli się uda odwołać, to jasność nastąpi za jakieś pół roku.

Link to post
Share on other sites
Po wyroku byłaby jasność.
Nie byłoby jasności bo w Polsce nie ma prawa precedensowego. Jeden sąd zasądzi jedno inny może cos zupełnie innego. A sprawa "noszenia spodni" raczej nie trafi do SN, na który można się powoływać.
Link to post
Share on other sites

Moja wina, SEAL ma oczywiście rację. Mój post to fragment maila do kolegi w tej sprawie. Pisząc "byłaby jasność" miałem na myśli okręg naszego sądu - w wydziale grodzkim jest dwóch sędziów i nie sądzę, żeby wydali inne wyroki.

PS nawet wyroki SN nie stanowią powszechnie obowiązującego prawa - honoruje się je ze względu na autorytet tego sądu.

Sądy rejonowe w uzasadnieniach do wyroków chętnie podpierają się wyrokami Sądów Apelacyjnych a nawet Okręgowych, co nie zmienia faktu, że wyrokiem Sądu Grodzkiego nikt oczywiście nie będzie się podpierał.

Link to post
Share on other sites
nawet wyroki SN nie stanowią powszechnie obowiązującego prawa - honoruje się je ze względu na autorytet tego sądu
To miałem na myśli ;)

 

Sądy rejonowe w uzasadnieniach do wyroków chętnie podpierają się wyrokami Sądów Apelacyjnych a nawet Okręgowych, co nie zmienia faktu, że wyrokiem Sądu Grodzkiego nikt oczywiście nie będzie się podpierał.
Zgadza się. I nawet jakby był wyrok SN to sąd niższej instancji może się nim podeprzeć ale wcale nie musi i może wydać wyrok różny od poprzedniego.
Link to post
Share on other sites

Odwiedziłem dziś z kolegami z ekipy (taki nasz oddział rozpoznawczy ;-)) headquater ŻW w Poznaniu. Niestety nie dostaliśmy się do środka, gdyż jegomość przy bramie stwierdził, że raczej nie będą tam mieli czasu na grzebanie w papierach i rozważania w sprawie munduru. Pogadaliśmy natomiast z tymże panem (notabene bardzo sympatycznym), co by się czegoś dowiedzieć. Na wszelki wypadek pragnę uprzedzić, że to nie jest żadna podstawa czy gwarancja czegokolwiek ;-), a informacje naszego rozmówcy nie muszą być w 100% prawdziwe (w końcu nie każdy musi tam wkuwać wszelkie rozporządzenia... chyba).

Dobra, do rzeczy. Powiedzianio nam mniej więcej tyle, że (przede wszystkim) nie możemy nosić na mundurze polskiej flagi. Poza tym mundur nie może być "przypieczętowany" przez MON (czy te pieczątki są "spieralne"?). No i twierdził, że skoro nie mamy na mundurach tychże pieczęci (a nie mamy), to nie są one oryginalne (a są ;P), ale mniejsza o to. Spytał, czy mamy zamiar do kompletu nosić też berety (ale nie te moherowe). "Nie? No to nie ma problemu." Dodał jeszcze, że na patrolach zdarza im się spotykać osoby w mundurze i wówczas gdy widzą, że to nie żołnierz, to wtedy nie sprawdzają, gdyż nie ma takiej potrzeby.

 

Postaram się w najbliższym czasie do nich (ŻW) zadzwonić, może "ktoś ważny" będzie mógł powiedzieć coś konkretnego.

 

 

Mimo, że zakaz istnieje (w rozporządzeniu), to nie można karać za jego łamanie, bo kary nie przewiduje ustawa.

No to by się zgadzało z tym, co napisał Zielony.

Link to post
Share on other sites

Chciałbym jeszcze dodać, że spotkany przez nas pan jest IMO wiarygodnym źródłem informacji. To przecież tacy jak on (on sam też) chodzą na patrole i spotykają (lub nie) cywili w mundurach. Jeżeli nie słyszał żadnego przypadku ukarania kogokolwiek to znaczy, że takowego nie było, bo by o tym wiedział. To znaczy że raczej wszystkie patrole dają sobie spokój z cywilami (inaczej jest z żołnierzami bez przepustek :) ).

Gdybyśmy sptytali o mundury kogoś z góry (wyższego rangą) pewnie dowiedzielibyśmy się, że nie wolno nosić mundurów. Ale tylko dla tego, ponieważ taka jest oficjalna wersja wzięta z ustawy.

Link to post
Share on other sites

Jestem z Grudziądza. U nas wojska i żandarmerii jest masa. Ci jednak tylko pouczają i radzą, żeby nieprowokować noszeniem mundurów, bo niewiadomo na kogo się trafi. Mam też kumpla w policji i opowiadał mi, ze sytuacja wygląda w ten sposób, ze jest system punktowy. Za każdy mandat i rózne takie policjant zbiera punkty, jeśli zdobędzie określoną liczbę w miesiącu, to dostaje premię. W żandarmerii i policji są chłopacy, którzy też się bawili w wosko i biegali w moro. Rozumieją to i jedni i drudzy. Jednak kiedy policjantowi brakuje kilku punktów do premii... No kumpel za spodnie dostał 200zł mandatu. Nie wiem czy zapłacił czy nie. Wystawiła go policja, natomiast nie słyszałem, zeby żandarmeria komuś wypisała mandat.

Link to post
Share on other sites
.

Swoją drogą to firma/firmy szyjące takie mundury mogłyby (gdyby chciały lub pomyslały o tym) zarobic kupę kasy. Wystarczyłoby, żeby zmieniły np. wielkość plam, lub ich kolor i dalej szyły mundury w kroju UeSa na rynek cywilny (np. dla sklepów militarnych, harcerzy, Strzelców itp.)

Ale niestety to Polska własnie i takie "chłity małketingowe" są nieznane :(

:mrgreen:

http://wojsko.com.pl/product_info.php?cPat...products_id=255

 

Oryginalny mundur typu Straż Graniczna, wykonany jest z tego samego materiału co mundur WP i w/g tego samego kroju, różni sie tylko ilością i rozmieszczeniem kieszeni. Wyprodukowany jest przez producenta mundurów dla WP. NOWY

Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z 19.10.2005 r. wprowadziło zakaz używania munduru wojskowego lub jego części. W/g tego rozporządzenia nie wolno nosić rożnego rodzaju częsći umundurowania WP w tym również munduru polowego wzór 93 z nadrukiem "pantera" ( par.2 ust.1 p-kt 11 w/w rozporządenia).

Mundur ten nie podlega MON, a tym samym przepisom tego rozporządzenia

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Arafat, poczytaj topic pt. Mundur wz. 93 a mundur SG

To jest strona sklepu, który wszystko zrobi żeby tylko sprzedać mundur. Swoją drogą, kto kupi mundur za prawie 250 zł????????

Ja znalazłem coś takiego:

ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI:

§ 2. 1. Funkcjonariusze SG noszą umundurowanie typu wojskowego, według wzorów i w sposób określony dla poszczególnych rodzajów Sił Zbrojnych w przepisach ubiorczych żołnierzy Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, z uwzględnieniem zmian wynikających z niniejszego rozporządzenia.

 

Czyli mundur SG podlega pod umundurowanie Wojsk Lądowych i tym samym pod tą Ustawę.

 

[ Dodano: Wto Lut 21, 2006 9:52 pm ]

Jest rozwiązanie kwestii mundurów!!!!

 

W Warszawie powstała ochotnicza "Straż dla zwierząt" Błąkają się po mieście i sprawdzają czy zwierzakom nie dzieje się krzywda (chyba o to chodziło, na co innego zwracałem akurat uwagę).

Najciekawsze jest to, że mundurem tej służby/organizacji jest polski wz. 93 plus jakas żółta kamizelka i czapeczka.

 

Rozwiązanie dla airsoftowców z Warszawy:

- zakładacie całkiem legalnie polski mundurek,

- dokupujecie żółtą kamizeleczkę (taką dla kierowcy),

- śmiało udajecie się na miejsce strzelanki.

 

W przypadku kontroli przez żandarmerię mówicie, że jesteście ze straży zwierzęcej :wink:

Gdy funcjonariusz zapyta dlaczego poruszacie sie z bronią (repliką) zawsze można powiedzieć, że się jest z bardziej rewolucyjnej frakcji, która nie boi sie przemocą uwalniać zwierzątek (papug z klatek, węży z terrariów itp).

Niestety pomysł na razie dobry tylko dla warszawiaków, chyba, że w innych miastach powstanie "Straż dla zwierząt" :lol:

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Temat troche stary tylko dorzuce jak ktos pisal o farbowaniu.

 

Aktualny wzor niestety ma domieszke (zapewne) poliestru i nie da sie jednolicie ufarbowac.

 

Stare bechatki kiedys farbowalem na czarno i (jesli to byly wersje lotnicze - z czarnym futrzakiem) wygladaly super.

 

Aktualny wzor probowalem ale tylko sie mocno przyciemnil, potem spieral sie robiac jasniejszy i przechodzac w brunatnozielony.

 

A starego moro zal farbowac (mam 3 komplety, w tym 2 US - jeden wlasnie sprzedaje - patrz komis) - i ocenilbym to jako zbrodnie :!:

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Czy sa jakieś nowe wiadomości na temat tego pomylonego zakazu?

 

Gdzieś coś było napisane że wzięty do poprawki i tym samym nie obowiązuje.

 

ja to muszę wiedzieć na pewno, i proszę nie robić uwag typu "ile można wałkować ten temat". Dla mnie jest to nr.1 i tak pozostanie, dopóki nie będzie jasno wyjaśnione co i jak.

 

Toż już w ubiegłym roku była mowa o poprawieniu tej paranoi, więc coś już musi być wiadome.

 

[ Dodano: Nie 07 Maj, 2006 ]

Też mam takie odczucia - przejechał koło mnie honker ŻW i star pełen woja - a ja szedłem sobie poboczem (koło naszej semi-urbanki) w pełnym wz.93 "pantera", w hełmie kevlarowym z pokrowcem "pantera", kamizelce kuloodpornej OLV "pantera", o pasie i butach nie wspominając, a chłopaki mi tylko pomachali.

 

Dziś rano z kolei z braku innego transportu pojechałem na strzelankę rowerem. W tymże samym rynsztunku + plecak patrolowy "pantera" i wielki pokrowiec na rifle'a (NIE POLECAM TAKIEJ JAZDY! ja nie miałem innej możliwości...). Na chodniku w parkowej części miasta stała policyjna karawelka i chłopaki wypatrywali kogo by zatrzymać. Wyszczerzyli się tylko że "fajny kask rowerowy :mrgreen: " (mrgreen to też część cytatu :D )

 

Zbiórki drużyny nieraz bywały przed samiutką bramą bazy 17ej Zmechanizowanej. Połowa w "panterach". I nic...

 

Jednak mimo wszystko wypadałoby wiedzieć jak stoimy prawnie. Ponoć przepis poszedł do poprawy i tym samym nie obowiązuje. Słyszeli to tez inni miejscowi maniacy. Ale nie możemy się przecież opierać na tym że ktoś coś od kogoś słyszał. Kiedyś może sięjednak trafić kanalia która sięprzyczepi, bo mu jego kobieta wczoraj nie dała, i co wtedy? Powie taki nieszczęśnik że "ile można wałkować temat" albo "przecież to martwy przepis"?

 

Chodzi mi tylko o bardzo proste info - co z tą poprawką....

 

[ Dodano: Nie 07 Maj, 2006 ]

A gdzie siępodział post, na który odpowiadałem? O_o

Link to post
Share on other sites

Dokładnie nikt się tym nie przejmuje i nikt tego nie sprawdza, wymyśli to tylko po to żeby nie hańbić munduru Polskiego przez różnych ludzi wykonujących niesamowite czynności. Nie słyszałem jak na razie o przypadku zatrzymania kogoś przez policje lub ŻW nie mamy się, czego bać.

 

Sam osobiście przechodziłem kilka razy obok policjantów czasami przejechała żandarmeria a z kolegami udawaliśmy się na zbiórkę Związku Strzeleckiego. Moi koledzy, którzy są z różnych części mojego miasta przyjeżdżają i wracają w mundurze i żaden z nich nie mówił, że został zatrzymany lub spisany, nawet nikt nie zwrócił im uwagi.

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Drobny dodatek do posta naytec'a : wlasnie sie pytalem wójka, (notabene pan mundurowy :P ) i odpowiedział mi tak: "pieczątke MONu mozesz mieć, ale bez orzełków na guzikach, flag, insygniów wojskowych i pagonów utożsamiających cię z jakąkolwiek jednostką wojskową twój mundur mozesz nosic. " nie wiem czy nie poplątałem... i z tą pieczątką nie jestem pewien... mam taką wszywke i tam pisze 127A MON ale co pozatym... jest jeszcze na niej takie trójkątne cos.. :? jak ktos moze, to niech mnie poprawi.

Pozdro

McGiver

Link to post
Share on other sites

ja tylko zadam male i krotkie pytanie. bo ciagle tylko mowa o mundurze, komplecie ubioru itp., ale czy jesli do brytyjskiego munduru DPM doczepie na ramieniach polskie flagi, to czy za to moge dostac grzywne lub w inny sposob odpowiadac prawnie?

Link to post
Share on other sites

Jak to wytłumaczyć, polskie symbole narodowe są prawnie chronione i Ari może (ale nie musi) mieć za to kłopoty z policją. Jak wywiesisz sobie flagę na domie bez okazji (nie ma w tym czasie jakiegoś święta narodowego) to też można mieć małe kłopoty z policją, takie jest prawo.

Inna sprawa to to, że różnie jest z przestrzeganiem tego przepisu (tak jak z resztą z mundurami). Mam wrażenie, że już kiedyś na forum była dyskusja o flagach i godłach na mundurze i wniosek z tego był taki, żeby po mieście chodzić bez flag.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...