KamilM Posted November 29, 2005 Report Share Posted November 29, 2005 W związku z pojawiającymi sie pytaniami co na siebie włożyć żeby wygladać jak USA'man zakładam ten temacik gdzie osoby zainteresowane odnajdą ciut porad i linków w stylu co gdzie kiedy i za ile czyli rewia mody a'la US Army WW II style. na początek: http://users.skynet.be/jeeper/page24.html http://www.101airborneww2.com/uniforms.html http://www.51ecb.org/index6.html http://www.5thrib.com/uniforms.cfm powodzenia Quote Link to post Share on other sites
Gor Posted November 30, 2005 Report Share Posted November 30, 2005 Podaję też (laskawie) alternatywę dla rekonstrukcyjnego MP 40 z Allegro (taniego i DOBREGO substytutu na historyczną) dla Los Americanos. Broń jest nadspodziewanie dobra jak na taką cenę. I trzyma dzielnie osławiony "klimat" :) (można tuningować mocowo-sprawdziłem sam,a także zewnętrznie - jakby co na priv. do Orlosa52) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73807629 Quote Link to post Share on other sites
KamilM Posted November 30, 2005 Author Report Share Posted November 30, 2005 M3A1 GREASE GUN potocznie zwany oliwiarką - piękna egzemplarz na potrzeby alianta na westfroncie oj gdyby tak jeszcze wypuścili pepesze a skoro już mowa o przerabianiu, podrabianiu i upodabnianiu to ja wrzuce linka z uzbrojeniem różnych państw podczas WW II http://www.secondeguerre.net/Armes/armes.htm Quote Link to post Share on other sites
Chili Posted November 30, 2005 Report Share Posted November 30, 2005 http://users.skynet.be/jeeper/page24.html z tego co ja wiem, moze mam błedne dane to camuflaż "duck hunter" nie trafiał do wojsk w europie tylko na pacyfiku do Marisów :? ale nie wiem pewności nie mam :) Quote Link to post Share on other sites
KamilM Posted December 1, 2005 Author Report Share Posted December 1, 2005 "Duck hunter" trafił do Europy konkretnie do Normandi jako umundurowanie jednej z dywizji piechoty. Został z tamtąd w tempie jednostajnie przyśpieszonym usunięty po szerzącej się fali friendly fire związanej z omyłkowym braniem chłapaków tej dywizji za niemiaszków. Jak potrzeba znajde nr dywizji :wink: Mam prośbe by jednak nie wklejać błogosławionych cudowności rodem nie wiadomo skąd. Prawie do każdego zdjęcia można się przyczepić nie mówiąc już o tym że bodaj dwa są z I wojny :? Temat umundurowania jest i bez tego dla laików wystarczająco zagmatwany by serwować im widok amerykańskiego para w nie wiadomo czym: http://academic.evergreen.edu/b/blalog07/a...how/trooper.jpg http://academic.evergreen.edu/b/blalog07/a...irshow/Para.jpg myśle że nie trzeba specjalnej wyobraźni by wykreować coś w tym stylu z ciuszków made viet nam, ale wariant z M42 w kamuflażu nie przejdzie a może stanowić błędną sugestie Wstawiajmy oryginały lub reenacting co do którego nie ma wątpliwości a przeróbki to pozostawmy naszej wyobraźni - nie poprawiajmy zaś cudzej - bo lepiej nie mówić co z tego będzie A tutaj coś dla prawdziwych koneserów WWII w kolorze - jest na co popatrzeć http://www.ww2incolor.com/gallery/ww2incolor (między innymi fajne zdjątko obsługi bazooki w maskowaniu zimowym - końcowy etap walk zima 44/45 notabene takie maskujące parki były wówczas rzadkością) http://www.ww2incolor.com/gallery/us_army/abo Quote Link to post Share on other sites
Jones Posted December 1, 2005 Report Share Posted December 1, 2005 Taki plamiasty mundur się rzeczywiście pojawiał ale raczej jako eksperyment, wiem ze byl uzywany podczas ćwiczen w Anglii i tak jak mówil Kamil w którymś PUŁKU 82 dywizji (głowy nie dam). Trzeba by ten temat przekopać po źródłach a mi sie teraz nie chce :P Zasada jest w reenactingu taka że nie należy się kierować wyjątkami w wyglądzie ale wręcz odwrotnie - tym co było powszechne i na temat czego są wystarczająco obszerne źródła historyczne. [ Dodano: Czw Gru 01, 2005 5:55 pm ] Tu macie świetny przykład minimalnego wyglądu dla amerykańców Chłopaki nie mają nawet oporządzenia. Do zrobienia takiego wyglądu od biedy może posłużyć m65. Jedyny wydatek to hełm (80 zł), ale można sobie też załatwić jeep cap (popularne kiedyś w polsce czapki - kominiarki z daszkiem, kolor khaki). Buty - polskie opinacze. Na poprzednim Bastogne tak był zrobiony Chewie. Quote Link to post Share on other sites
KamilM Posted December 1, 2005 Author Report Share Posted December 1, 2005 Zaczynamy od kurtek M65 jest ciut droga, ale od biedy może być parka M51: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74382214 i http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74599341 hełmy rzeczywiście chodzą po ok 80zł ale znalazłem aukcje na której hełm stoi za 65zł: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=74963345 czapka jeep cap: za 15 zł http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73745927 i za 25 zł http://www.allegro.pl/show_item.php?item=73721375 jako okazje można potraktować te szelki http://www.allegro.pl/show_item.php?item=75047101 orginał kosztuje 250 zł Quote Link to post Share on other sites
KamilM Posted December 2, 2005 Author Report Share Posted December 2, 2005 thor_ podany przez ciebie zestaw Więc jeżeli M65olive+oliwkowe spodenki resereved+czarne buty WP+M4+coś na głowę (już wiem że nie polski garnek) nie obrazi niczyich uczuć a nie nie wywoła protestów to nadal mam ochotę się pokazać jest to właśnie wymagane minimum w związku z tym będzie mi bardzo miło powitać cię w gronie uczestników tej imprezy Co do inwestycji to ja wszystko rozumiem, ale skoro ma byc to strzelanka II wojenna to niech ma ona klimat tamtych dni nie tylko z nazwy. Zwróćcie uwagę na różnice jakościową pomiędzy pierwszym D-day: http://img213.imageshack.us/img213/5796/22626787pu.jpg http://img208.imageshack.us/img208/3162/22626642ry.jpg a choćby zeszłorocznym Bastogne: http://img210.imageshack.us/img210/8538/042rj.jpg czy frontem włoskim http://img202.imageshack.us/img202/3182/10231jb3ox.jpg te różnice chyba widać wyraźnie. Tą różnice uzyskujemy dzięki znacznej inwestycji czasu, pracy a niekiedy i sporych nakładach finansowych wielu spośród uczestników. W tym układzie wydaje mi się po prostu nieuczciwe pozwalać na nie spełnianie pewnych choćby minimalnych wymagań przez osoby mniej zaangażowane. Quote Link to post Share on other sites
Pablo83 Posted December 6, 2005 Report Share Posted December 6, 2005 A jak wygladają wymagania dla brytyjczyków? Ostatnio widfziałem ludzi w pełnych DPMach i współczesnym oporzadzeniem. Mam nadzieje ze tym razem bedzie inaczej. Moja propozycja na minimum dla spadochroniarza. Spodnie oliwkowe spiete spinaczami na dole (na allegro chodza po 10 zł), bluza battledress (jesli ktoś nie jest za wysoki też kupi za małe pieniadze) lub kurtka DPM udająca denissona, pas parciany i beret. Dla innych jednostek brytyjskich podobnie tylko bez DPM. wszystko mozna kupić tu: LINK Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Euzebi Posted January 4, 2006 Report Share Posted January 4, 2006 Dobra nie będe świnia , oto duży zestawi linków dle jankesów i fajfokloków , zdjęcia , filmy , obrazki co tam jeszcze chcecie. :wink: Tutaj mieszanka firmowa : http://www.robertsarmory.com/links.htm Tutaj US : http://www.atthefront.com Tutaj GB: http://www.6th-airborne.org Quote Link to post Share on other sites
KamilM Posted January 4, 2006 Author Report Share Posted January 4, 2006 http://www.6th-airborne.org no to nie tylko o brytyjczykach ale i o naszych chłopakach od Sosabowskiego Quote Link to post Share on other sites
zmora Posted April 9, 2008 Report Share Posted April 9, 2008 Witam wszystkich :lol: Tutaj jest sporo ciekawostek. http://www.normandia44.com/forum2/viewforum.php?f=3 A tutaj w dziale EQUIPMENT można znaleźć podstawy piechoty http://www.bigredone.pl/index1.htm Pozdro www.normandia44.com Gdyby ktoś chciał mieć Garanda do ASG to tu jest całkiem przystępna cena za konwersję do M14. http://www.freewebs.com/azrmachine/m1garandwoodstock.htm Niestety nie wiem jeszcze ile przesyłka. Robią to na Filipinach :-o Quote Link to post Share on other sites
Jones Posted April 10, 2008 Report Share Posted April 10, 2008 (edited) Parę osób u nas już sie przymierza do tej konwersji, ale są jakieś jaja z kontaktowaniem się z nimi czy cuś. O szczegóły trzeba pytać Tajgi i Wysokista. Edited April 10, 2008 by Jones Quote Link to post Share on other sites
Ahmed Posted April 10, 2008 Report Share Posted April 10, 2008 Panowie jak co to się piszę na drewno do M1 Garand pozdrawiam Ahmed. ps.spotkacie mnie na gg :D Quote Link to post Share on other sites
CHRIS506 Posted April 11, 2008 Report Share Posted April 11, 2008 (edited) mu mu Ostatnio Tayga znalazł jakąs firme, która robi drewienka do II wojennych zabawek w Europie i chyba jest za 140 euro. :wink: [Pisz poprawnie, mówiłem Ci, że poza pomorskim nie ma taryfy ulgowej.] Edited April 11, 2008 by Foka Quote Link to post Share on other sites
Ahmed Posted April 11, 2008 Report Share Posted April 11, 2008 Drewno okazało się z Filipin i o ile koleś nie zabija ceną za towar to rozwala kosztami przesyłki !!! Quote Link to post Share on other sites
Pierdek Posted April 12, 2008 Report Share Posted April 12, 2008 (edited) Ma ktoś może sklep gdzie znajdę mundur żołnierza amerykańskiego i oporządzenie w rozsądnej cenie?:P Naciskaj ten ALT dokładniej bo mi się nie chce poprawiać u każdego polskich liter :P Edited April 13, 2008 by Jones Quote Link to post Share on other sites
Braddock Posted April 12, 2008 Report Share Posted April 12, 2008 Trudno znaleźć sklep, który ma wszystko szczególnie w Polsce, sprecyzuj, o jaką formację chodzi, piechota, spadochroniarze, marines?! Co nieco znajdziesz tutaj: http://sklep.paragraf22.com.pl/index.php i tutaj http://sklep.fort.send.pl/ dobrze też poszukać na Allegro lub eBay czasem trafi się okazja :D Quote Link to post Share on other sites
S/K() Posted April 13, 2008 Report Share Posted April 13, 2008 Ma ktoś może sklep gdzie znajde mundur żolnierza amerykańskiego i oporządzenie w rozsądnej cenie?:P Po temacie wnioskuję że chodzi ci o reko WWII, w takim razie z chęcią powinni ci coś sprowadzić Desolo z Tajgą pracujący w Military.pl, ale to Sopot. Quote Link to post Share on other sites
Chochla Posted April 15, 2008 Report Share Posted April 15, 2008 1SBS http://arnhem1944.civ.pl/ Przy okazji. Co prawda to stary wpis ale dla wszystkich początkujących: "Moja propozycja na minimum dla spadochroniarza. Spodnie oliwkowe spiete spinaczami na dole ... bluza battledress (jesli ktoś nie jest za wysoki też kupi za małe pieniadze) lub kurtka DPM udająca denissona.." Jeśli ktoś tak podchodzi do rekonstrukcji to lepiej niech da sobie spokój na etapie rozmyślania, bo to powyżej to nie jest rekonstrukcja. To nawet nie jest stylizacja tylko profanacja. Spodnie oliwkowe nigdy nie były w użyciu przez spadochroniarzy (ani brytyjskich ani polskich) Kurtka DPM udająca DS? Rany boskie, jak czytam coś takiego to mi ręce opadają. Belgijski denison*, który jest zgodny z oryginalnym krojem i układem plam nie jest akceptowalny w środowisku (a osoba nosząca go nie byłaby raczej dopuszczona do marszu do mostu Frosta podczas obchodów rocznicowych) a tutaj proponują DPM. Równie dobrze możemy zaproponować polską panterę. Wiele razy było to już powtarzane na tym forum. Zanim ktoś się zabierze za rekonstrukcję jakiejkolwiek formacji, niech najpierw poczyta jej historie, następnie niech uświadomi sobie, że taka zabawa to poważny (kwoty z przypadku takiej 1SBS zaczynają się od około 2KPLN za podstawowy zestaw a sięgnąć mogą zenitu - jeśli chcemy zaopatrzyć się w oryginały choć i kopie zaczynają być abstrakcyjnie drogie ostatnio) wydatek i dopiero jak przetrawi te dwa fakty, niech podejmie decyzję, że faktycznie chce sie w to bawić. Uniknie przez to swojego rozczarowania i jednocześnie wkurzania ludzi, którzy podchodzą do tej 'zabawy' z sercem i szacunkiem dla prawdziwych ludzi, którzy służyli w tych formacjach. *) o taki http://www.allegro.pl/item346081286_deniso...s_oraz_skg.html Bardzo mi się podoba stwierdzenie: "Po wojnie nadal były w nie wyposażone m.i. wojska Belgii, gdzie uległa ona niewielkiej ewolucji. Sprzedawany model pochodzi z 1956 roku i doskonale nadaje się do rekonstrukcji umundurowania PSZ/Z" Quote Link to post Share on other sites
Chochla Posted April 15, 2008 Report Share Posted April 15, 2008 nie zdążyłem wyedytować poprzedniego posta. *) o taki http://www.allegro.pl/item346081286_deniso...s_oraz_skg.html Bardzo mi się podoba stwierdzenie: "Po wojnie nadal były w nie wyposażone m.i. wojska Belgii, gdzie uległa ona niewielkiej ewolucji. Sprzedawany model pochodzi z 1956 roku i doskonale nadaje się do rekonstrukcji umundurowania PSZ/Z" Niewielka ewolucja polegała na kompletnie zmienionej kolorystyce w związku z czym osoba nosząca coś takiego wygląda jak żołnierz w pustynnej panterze stojąc obok gromady innych żołnierzy ubranych w pantery tyle, że leśne. Użycie słowa doskonale w związku z tym faktem trochę razi. Quote Link to post Share on other sites
KamilM Posted April 17, 2008 Author Report Share Posted April 17, 2008 Przy okazji. Co prawda to stary wpis ale dla wszystkich początkujących: "Moja propozycja na minimum dla spadochroniarza. Spodnie oliwkowe spiete spinaczami na dole ... bluza battledress (jesli ktoś nie jest za wysoki też kupi za małe pieniadze) lub kurtka DPM udająca denissona.." Jeśli ktoś tak podchodzi do rekonstrukcji to lepiej niech da sobie spokój na etapie rozmyślania, bo to powyżej to nie jest rekonstrukcja. To nawet nie jest stylizacja tylko profanacja. Spodnie oliwkowe nigdy nie były w użyciu przez spadochroniarzy (ani brytyjskich ani polskich) Kurtka DPM udająca DS? Rany boskie, jak czytam coś takiego to mi ręce opadają. Belgijski denison*, który jest zgodny z oryginalnym krojem i układem plam nie jest akceptowalny w środowisku (a osoba nosząca go nie byłaby raczej dopuszczona do marszu do mostu Frosta podczas obchodów rocznicowych) a tutaj proponują DPM. Równie dobrze możemy zaproponować polską panterę. Wiele razy było to już powtarzane na tym forum. Zanim ktoś się zabierze za rekonstrukcję jakiejkolwiek formacji, niech najpierw poczyta jej historie, następnie niech uświadomi sobie, że taka zabawa to poważny (kwoty z przypadku takiej 1SBS zaczynają się od około 2KPLN za podstawowy zestaw a sięgnąć mogą zenitu - jeśli chcemy zaopatrzyć się w oryginały choć i kopie zaczynają być abstrakcyjnie drogie ostatnio) wydatek i dopiero jak przetrawi te dwa fakty, niech podejmie decyzję, że faktycznie chce sie w to bawić. Uniknie przez to swojego rozczarowania i jednocześnie wkurzania ludzi, którzy podchodzą do tej 'zabawy' z sercem i szacunkiem dla prawdziwych ludzi, którzy służyli w tych formacjach. "Po wojnie nadal były w nie wyposażone m.i. wojska Belgii, gdzie uległa ona niewielkiej ewolucji. Sprzedawany model pochodzi z 1956 roku i doskonale nadaje się do rekonstrukcji umundurowania PSZ/Z" Ja już myślałem że mamy to za sobą, ale widzę że trzeba zacząć od początku. Gwoli wyjaśnienia całej wzbudzającej tyle emocji sytuacji chciałbym zaznaczyć że tematy w dziale "Rekonstrukcja i stylizacja" przynajmniej niektóre zostały żywcem przeniesione z "Pomorskiego". Tam tematy te może dzieki temu, że większość czytała dokładnie, a nie między wierszami, po kilku wyjaśnieniach rozwiewających wątpliwości co do tego, że dotyczą one porad odnośnie stylizacji na potrzeby scenariuszy historycznych ASG nie zaś rekonstrukcji przestały wzbudzać niezdrową sensację. Przyznaje rację, "Rekonstrukcja i stylizacja" to dosyć niefortunny tytuł dla działu zawierającego porady jak sie ubrać żeby wyglądać bardziej jak facet z WWII a nie kolo z Delty czy SAS. Sami jesteśmy rekonstruktorami i doskonale znamy smaczki wyciągane na potrzeby rekonstrukcji, również takie, że belgijski model denisona nie nadaje się do rekonstrukcji umundurowania PSZ/Z, doskonale jednak nadaje się do stylizacji takiego umundurowania, tak jak nadaje sie do tego kurtka DPM oraz wspomniane wcześniej oliwkowe spodnie. Quote Link to post Share on other sites
Chochla Posted April 17, 2008 Report Share Posted April 17, 2008 U mnie ten temat nie wzbudza emocji, jeżeli podchodzi się do tego z minimalną dozą zrozumienia tematu. I o ile nie boli mnie, że ktoś może "stylizować się" na takiego spadochroniarza, zakładając na siebie belgijskiego denisona i grecki albo kanadyjski BD, nawet powojenny (bo faktycznie choć nie są zgodne z epoką to chociaż ja przypominaja), to wkładanie na grzbiet DPM'a i oliwkowych spodni na cztery litery udając spada jest tak dalekie od stylizacji jak Polska od Księżyca. Tylko tyle i aż tyle. Ale żyjemy w wolnym kraju i każdemu może sie zdawać co mu się rzewnie podoba. Quote Link to post Share on other sites
KamilM Posted April 19, 2008 Author Report Share Posted April 19, 2008 (edited) U mnie ten temat nie wzbudza emocji, jeżeli podchodzi się do tego z minimalną dozą zrozumienia tematu. I o ile nie boli mnie, że ktoś może "stylizować się" na takiego spadochroniarza, zakładając na siebie belgijskiego denisona i grecki albo kanadyjski BD, nawet powojenny (bo faktycznie choć nie są zgodne z epoką to chociaż ja przypominaja), to wkładanie na grzbiet DPM'a i oliwkowych spodni na cztery litery udając spada jest tak dalekie od stylizacji jak Polska od Księżyca. Tylko tyle i aż tyle. Ale żyjemy w wolnym kraju i każdemu może sie zdawać co mu się rzewnie podoba. Właśnie chodzi tutaj o minimalną dozę zrozumienia. Zapewne pamiętasz filmy z lat 70-tych czy 80-tych. Oglądając je można wyłowić przeróżne kwiatki, które dla świętego spokoju sumienia właśnego oraz ekipy mieszczą się na ogół w dwóch słowach stylizacja i budżet. Tak samo sprawa ma sie i w tym przypadku. Nie przeczę że jest to poziom daleki od ideału, ale najbardziej optymalny dla większości. A teraz usiądź i odpręż się, zamknij oczy i uwierz że pierwsze scenariusze II wojenne odbywały się w ten sposób że po stronie niemieckiej były wszystkie plamy a po stronie amerykańskiej reszta. To był jedyny wyróżnik. Jak rozsądnie można zauważyć osoby którym choć odrobinę zależało na klimacie nie bardzo potrafiły się z tym pogodzić, reszta dla odmiany twierdziła że sztucznie naginamy sprężynę robiąc s ASG reenacting. Jak daleko do reenactingu każdy zorientowany wie. Stylizacja ostatecznie zatrzymała się na opisywanym w temacie poziomie, najbardziej optymalnym dla większości zainteresowanych, jest to złoty środek i tak jeszcze przez jakiś czas zostanie. Edited April 19, 2008 by KamilM Quote Link to post Share on other sites
Ahmed Posted April 19, 2008 Report Share Posted April 19, 2008 KamilM mieszkam na śląsku i powiem ci że czasami robi ktoś tzw"strzelanki historyczne" ale tylko z nazwy i jak ktoś zobaczy nas paru w mundurach z epoki to zastanawiają się co niektórzy o co chodzi a jeszcze jak się ktoś zapyta co to za mundur to szczena opada. Najwyższy czas by jedno łączyć z drugim wszak może to wyjść wszystkim na dobre choć niektórych przeraża koszt ekwipunku jak i umundurowania co akurat mnie czasami śmieszy jak dana osoba wydaje na mapeta 320zł itd itp. Wiadomo nie od razu Rzym zbudowano ale mam nadzieję że wszystko idzie w dobrym kierunku wszak co chwilę pokazują się nowe repliki a jak się nie pokazują to Oli już coś zmajstruje :D pozdrawiam Ahmed Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.