Domin007 Posted February 11 Report Share Posted February 11 Godzinę temu, Mati86 napisał: Gdzieś mi wycięło - proszę o edycję pierwszego postu. Odprawa zaczyna się o godzinie 10.00 Cделано. Quote Link to post Share on other sites
Losti Posted February 11 Report Share Posted February 11 6 godzin temu, Mati86 napisał: Gdzieś mi wycięło - proszę o edycję pierwszego postu. Odprawa zaczyna się o godzinie 10.00 Wciąż dysproporcja na rzecz atakujących Niemcy: 1. Dziubi 2. Rudy 3. Szakal 4. Hydra, 5. Skrzat, 6. Szymon, 7. Ignac, 8. Błażej 9. Nastak 10.Krancyk 11.Szaman 12.Miśq 13.Wojtas 14.Młody 15.Ptasiek 16.Łosiu 17.Małpetti 18.Oliwer 19.Snajper 20.Loperenco - dowódca 21.Meister 22. Patryk 23. Seph 24. Zee 25. Wochu RKKA: 1. Michał 2. Gabriel 3. Mati 4. Rafał 5. Wish 6. Dzida 7. Michał w Amebie 8. Gabi 9. Hubert 10. Prochu 11. Michał Bar. 12. Striwaj 13. Karol Respy docelowo przewidziane w budynkach, gdzie będzie sucho. Miejsce Offgame będzie dostępne po pierwszej godzinie rozgrywki. Przy takiej dysproporcji resp RKKA zostanie skrócony czasowo do minimum. Czemu zniknąłem z listy? Quote Link to post Share on other sites
Mati86 Posted February 11 Author Report Share Posted February 11 Chochlik internetowy, na mojej jesteś, powrócisz :) Quote Link to post Share on other sites
SHOGUN_YAMATO Posted February 16 Report Share Posted February 16 Ja jednak odpadam. Nie dam rady w obecnej sytuacji życiowej i finansowej. Może następnym razem. Quote Link to post Share on other sites
Mati86 Posted February 17 Author Report Share Posted February 17 W dniu 16.02.2025 o 18:13, SHOGUN_YAMATO napisał: Ja jednak odpadam. Nie dam rady w obecnej sytuacji życiowej i finansowej. Może następnym razem. Przypomnij proszę nik pod którym Cię zapisałem. Niemcy 1. Dziubi 2. Rudy 3. Seph 4. Hydra, 5. Skrzat, 6. Szymon, 7. Ignac, 8. Błażej 9. Nastak 10.Krancyk 11.Szaman 12.Miśq 13.Wojtas 14.Młody 15.Ptasiek 16.Łosiu 17.Małpetti 18.Oliwer 19.Snajper 20.Loperenco - dowódca 21.Meister 22.Patryk RKKA 1. Michał 2. Gabriel 3. Mati 4. Kotwica 5. Wish 6. Dzida 7. Michał w Amebie 8. Gabi 9. Hubert 10. Prochu 11. Michał Bar. 12. Striwaj 13. Karol 14. Losti 15. Zee 16. Wochu 17. Bogna 18. Szakal 19. Marusia Jutro wrzucam mapę rozgrywki. Quote Link to post Share on other sites
Mickiewicz_ Posted February 18 Report Share Posted February 18 Widzę będzie niezła stalingradzka jatka. Quote Link to post Share on other sites
Cortes Posted February 18 Report Share Posted February 18 Mickiewicz, zmiłuj się, za 2,5 miesiąca zdajesz maturę. „Jatka” nie „jadka”. Quote Link to post Share on other sites
Basil Posted February 18 Report Share Posted February 18 Może sowieci sobie zupę ze śniegu ugotują też ;) Quote Link to post Share on other sites
DZIDA 7,40 Posted February 18 Report Share Posted February 18 „U nas na święta, zawsze była woda” Quote Link to post Share on other sites
Domin007 Posted February 18 Report Share Posted February 18 6 godzin temu, Mickiewicz_ napisał: Widzę będzie niezła stalingradzka jadka Kurna oleg, kolejny się prosi o ostrzeżenie. Ludzie kochani... Quote Link to post Share on other sites
Mickiewicz_ Posted February 19 Report Share Posted February 19 Bywa błąd sie trafi jak się więcej nie śpi niż śpi :) Quote Link to post Share on other sites
Mati86 Posted February 19 Author Report Share Posted February 19 Mapa terenu rozgrywki. Zdjęciami oznaczyłem wszystkie istotne miejsca biorące udział w grze. Budynki "przezroczyste" również grają, lecz nie są istotne z punktu widzenia operacji. Teren gry wyznaczony na fioletowo, niebieska strzałka wskazuje kierunek ofensywy wojsk niemieckich. Pierwsze respy zaznaczony krzyż i gwiazda (respy przesuną się w trakcie gry). Linia kolejowa to główna droga utwardzona wzdłuż której toczy się cała fabuła. A zatem zaczynając od lewej strony mapy mamy - Parowozownia - Stalingradzki Dworzec Kolejowy - Miejski Magazyn Przeładunkowy - Silos Zbożowy - Szpital miejski im Lenina - (od góry) Dom Handlowy - Doki na rzece Wołga (docelowy RESP RKKA II faza gry) - Dom Pawłowa Dowódcy w zadaniach otrzymają mapy bez zdjęć, będą bardziej czytelne. Czerwone linie to umocnienia Armii Czerwonej (z góry przepraszam za brak talentu artystycznego) Na zielono budynek off game (OG) będzie można z niego korzystać podczas rozgrywki. Nie będzie ataków na respy, dowodzący dowodzą z pola (dostaną sugerowane miejsca koncentracji w rozkazach). Parking jest w miejscu rozpoczęcia się linii kolejowej. Odprawa Dworzec Kolejowy (pierwszy duży budynek przy "torach") Telefon do mnie 605 035 121, proszę śmiało dzwonić. Quote Link to post Share on other sites
Mati86 Posted February 19 Author Report Share Posted February 19 Niemcy 1. Dziubi 2. Rudy 3. Seph 4. Hydra, 5. Skrzat, 6. Szymon, 7. Ignac, 8. Błażej 9. Nastak 10.Krancyk 11.Szaman 12.Miśq 13.Wojtas 14.Młody 15.Ptasiek 16.Łosiu 17.Małpetti 18.Oliwer 19.Snajper 20.Loperenco - dowódca 21.Meister 22.Patryk 23. Szakal RKKA 1. Michał 2. Gabriel 3. Mati 4. Kotwica 5. Mickiewicz 6. Dzida 7. Michał w Amebie 8. Gabi 9. Hubert 10. Prochu 11. Marusia 12. Striwaj 13. Karol 14. Losti 15. Zee 16. Wochu 17. Bogna 18. Mękar - dowódca Quote Link to post Share on other sites
Mati86 Posted February 21 Author Report Share Posted February 21 Ostatni wpis przed imprezą. Widzimy się jutro, odprawa godzina 10.00 (nie wracamy na parking) Wyjście w rejon koncentracji (punkt startu) Kwadrans dla dowódców 10.30 startujemy. Będę od 8.30 na terenie gry (telefon do mnie 605 035 121) Niebieski Fiat 500, można parkować obok. Lista graczy aktualna. Każdy dostanie poniższą mapkę przed rozpoczęciem. Pamiętajcie o czerwonych szmatach lub kamizelkach trafień. Strona niemiecka proszę zabrać zapalniczki (zapałki). Można zabrać latarkę (współczesną) do kieszeni. Pogoda z dziś 8 stopni na plusie, lekkie poszycie śniegu utrzyma się do jutra. Pogoda na jutro 8-10 stopni. Quote Link to post Share on other sites
Młody_brt Posted February 23 Report Share Posted February 23 Dzięki wszystkim za udaną i aktywną sobotę, dziś dopiero czuje nogi od ciągłego łażenia :) Mati dzięki za organizacje gry, czekam na kolejne. Teren naprawdę super dawno nie spotkałem miejscówki z tak urozmaiconym terenem i potencjałem. Takie tereny bardzo udanie niwelują różnice między fps-ami, mając 320fps nie odczuwałem braku mocy bo w większości przypadków dało się podejść naprawdę blisko pod linie wroga. Quote Link to post Share on other sites
DZIDA 7,40 Posted February 23 Report Share Posted February 23 I ja dziękuję wszystkim za dobrą grę. Szczególne podziękowania dla Mateusza i wszystkich, którzy mu pomagali. Teren jest oszałamiająco grywalny i mega mi się spodobał. Z samej gry również jestem zadowolony. Grałem po stronie radzieckiej i powiem że nie było lekko. Niemcy ostro dawali nam w kość. Ale w sumie na to liczyłem i było zajebiście :) Do zobaczenia na kolejnych grach! Dzida ASHM Quote Link to post Share on other sites
Losti Posted February 23 Report Share Posted February 23 Również dzięki wielkie za grę, super było, był klimacik, fragi wleciały, turlanie po schodach po oberwaniu też xD Warto było robić 264 kilometry w dwie strony, naprawde super się bawiłem. Materiał z gry będzie w marcu, a tymczasem zostawiam małe coś co zrobiliśmy z towarzyszami kolegami (i towarzyszką koleżanką) po zakończeniu gry : D Quote Link to post Share on other sites
Mati86 Posted February 24 Author Report Share Posted February 24 Stalingrad Dom Pawłowa Front Wschodni Frekwencja wyniosła około 35 żołnierzy i żołnierek z lekką przewagą graczy po stronie niemieckiej. Grę rozpoczynamy 10.40 Wróg Związku Radzieckiego zbliża się do głównej linii kolejowej od wschodu. Niemcy rozpoczynają atakiem na Parowozownię (1A). Ich bliskość do linii zaopatrzenia i pełne ukompletowanie pozwala na przeprowadzenie Blitzkriegu. Ruszyli pełną parą, Rosjanie obserwujący atak z pobliskiego dworca kolejowego nie mogli uwierzyć jak sprawnie im to idzie. Po zajęciu Parowozowni (10.52), rozpoczyna się atak na Stalingradzki Dworzec Kolejowy (1B). Tutaj walki trwają już dłużej, jednakże przewaga liczebna Niemców daje się odczuć. Ostatni obrońcy trzymają zaciekle pierwsze piętro, kontrataki próbują otworzyć korytarz do budynku stacji, wielu bohaterów umiera, część dobiega do dworca, kompletne piekło walki. Strona niemiecka wspiera się granatami, są bardzo dobrze przygotowani do prowadzenia ciężkich walk w warunkach miejskich. 13 minut przed końcem zadania o 11.17 Niemcy wdzierają się na piętro i zajmują budynek kończąc zadanie pierwsze. Strona atakująca ustanawia punkt logistyczny na dworcu kolejowym (resp). Po szybkiej reorganizacji strona rosyjska obsadza bunkier "południe" (2) szachując linię kolejową. Nie pozwala to Niemcom na marsz wzdłuż torowiska. Większość Kampfgruppe zostaje wysłana w celu zdobycia umocnienia (zadanie 2). Po dłuższej wymianie ognia umocnienie przechodzi pod kontrolę przeciwnika (11.57). Niemcy by skrócić linięe logistyczne i otworzyć całkowicie transport kolejowy rozpoczynają atak na podziemne magazyny miejskie (3A,3B). Wykorzystują do tego manewry oskrzydlające, starając się wziąć w kleszcze obrońców. Północny magazyn żywności zostaje przejęty 12.24. Południowy magazyn amunicji stawia dzielną obronę, jest atakowany z trzech stron, w końcu o godzinie 12.39 agresor dociera do serca zaopatrzenia. Kończy to fazę pierwszą, następuje kwadrans pauzy operacyjnej. Niemiecka logistyka przesuwa się bliżej frontu, Radziecka używa Doków przy rzece Wołga do uzupełniania strat osobowych. Faza druga rozpoczyna się bardzo silnym uderzeniem na Silos Zbożowy (4A), przebiegli Rosjanie zostawili tylko część dzielnych obrońców do umocnienia tego mniej istotnego punktu oporu. Natomiast większość zabarykadowała się w budynku szpitala miejskiego (4B). Duży gmach z dogodnym dostępem od strony doków zapewniał ciężki orzech do zgryzienia stronie atakującej. Walki trwają nieprzerwanie przez godzinę. W pewnym momencie obrońcy zostali odcięci na ostatnim piętrze, natomiast Niemcy trzymali budynek w około, parter, piwnicę i Bóg wie jeszcze gdzie byli! Bardzo ciężkie walki, dużo poświęcenia. Patrol niemiecki omyłkowo zajmuje Dom Pawłowa, nie wiadomo do końca czy zdawali sobie sprawę z tak kluczowej pozycji, zostali jednak wyparci w toku trwania walk. Możliwe, że sami opuścili, nikt tego nie wie. Niemcom nie udaje się do końca wtargnąć na piętro, obrońcy nie widząc szansy na ratunek poświęcają życie wysadzając piętro budynku, całkowicie wyłączając ten obszar z gry. Widząc poświęcenie własnych ludzi, towarzysze wywieszają Sztandar Armii Czerwonej w miejscu niedawno zbombardowanego Domu handlowego (5). Pałającą zemstą Niemcy, widząc to wyprowadzają atak z budynku szpitala, ostatecznie przejmując chorągiew. Niemcy atakują Dom Pawłowa (6), obrona jest zacięta. Teren nie sprzyja obrońcąom, atakujący mają mnóstwo okazji do podejścia i zajęcia budynku co następuje. Obrona krzepnie, dochodzą posiłki z doków, każdy zdaje sobie sprawę z kulminacyjnego momentu gry. Dom Pawłowa upada, Niemcy wdzierają się na piętro, eksplodują granaty, zostaje wywieszona flaga okupacyjnych wojsk. Ta zniewaga będzie kosztowała sporo krwi. Przybywają kolejne łodzie z obrońcami, jeden karabin na dwóch, komisarz biegnie z rewolwerem krzycząc uraaaa, kobiety walczą tak zacięcie. Atak frontalny, atak z flanki, 10 minut do końca, chcą jeszcze wejść, kolejny atak, Niemcy trzymają obronę. Ustanawiają strefę śmierci na klatce schodowej, każdy kto tam dociera ginie, nieważne jakiej jest wiary, narodowości, czy sojusznik czy wróg, każdy na klatce ginie. Pięć minut do końca, prośba o posiłki Armii Czerwonej, kolejna łódź przybywa, kolejny atak, trzy minuty, prośba o wsparcie, następna łódź, kolejny atak! I kończymy. Ostatecznie Niemcy zajmują i utrzymują Dom Pawłowa. Podsumowując od strony organizacyjnej: Rozgrywka została przeprowadzona tak, by zobaczyć jak najwięcej terenu Sowieckiej Bazy Paliwowej w Raszówce. Wykorzystaliśmy podczas imprezy około 60% terenu. Respy miały być blisko, stąd ich mobilność, a gra nastawiona była na dość intensywne prowadzenie ognia. Zadania również skupiały się czasowo na tych samych punktach, tak byśmy nie rozeszli się po dużym terenie. Były granaty, walka na bagnety, zadania trudne i łatwe. Nie zakładałem zbalansowania gry, więc raz było łatwiej, raz trudniej ale zawziętość graczy wyrównała poziom. Rozgrywka trwała 5 godzin, chylę czoła, że starczyło Wam pary na tak intensywną grę. Moim zdaniem najciekawsza była druga faza gry, zwłaszcza dynamika ostatniego zadania. Jeszcze raz dziękuję za przyjazd, a skoro już trochę znacie teren i podoba się zaczniemy tam organizować więcej gier (włączając front zachodni). Polecam też profil na Facebooku "ASH Dolnośląskie", wrzuciłem film z ostatniego ataku niemieckiego, tam też proszę wrzucajcie zdjęcia i filmy. Quote Link to post Share on other sites
Mati86 Posted February 24 Author Report Share Posted February 24 Quote Link to post Share on other sites
MisqGrzywa Posted February 24 Report Share Posted February 24 Dokładam się do podziękowań za świetną rozgrywkę! @Mati86 świetny pomysł i super organizacja - prosto i skutecznie. Stronie radzieckiej za ducha walki do samego końca. Kompanom ze strony niemieckiej za determinację, organizację i współdziałanie. Teren świetny! Grając po stronie atakującej, musze przyznać że chwilami bywało naprawdę ciężko. Można było sobie optymalizować trasę na respa xD. Zwłaszcza bój o szpital, RKKA dała popalić. Po obu stronach widziałem sylwetki dopracowane wręcz rekonstrukcyjnie, jak i kreatywnie zmajstrowane z różnych zamienników i elementów nietypowych, co moim zdaniem w ASH wychodzi mega na plus. Cieszę się że nowe osoby próbują swoich sił w samym ASH, jak i grając po stronie której dotąd nie występowali (patrz ja po stronie niemieckiej). Do tego osobno chciałbym pochwalić pewien klimatyczny smaczek objawiający się po stronie radzieckiej. Nie wiem czy to tylko jeden kolega, czy kilku, ale widywaliśmy zamarkowanie postrzału przy trafieniu, na przykład w biegu, na schodach lub w okopie. Razem z jednoczesnym, obowiązkowym komunikatem "DOSTAŁEM" dodaje to niesamowitego klimatu rozgrywce! Taki prosty detal! Po zastanowieniu się nad tym, sam postaram się na przyszłych grach markować otrzymane trafienia. Oczywiście to kwestia indywidualna, ale daje +20 do klimatu dla strzelającego :) Gra przebiegała dość kulturalnie. Większość z nas miała na sobie różnego rodzaju swetry, waciaki, płaszcze, pałatki, maskałaty, więc bywało wypominanie sobie trafienia, ale bez większych spin. Osobąom wykłócającym się o takie rzeczy naprawdę doradzam trochę luzu. Bywa to frustrujące, ale zwykle wystarczy powiedzieć to spokojnie. Podsumowując - warto było przyjechać. Czekam na kolejne imprezy na tym terenie :) Quote Link to post Share on other sites
Seph Posted February 24 Report Share Posted February 24 Wielkie dzięki wszystkim za grę. Szczególnie @Mati86 za organizację, świetna robota! W ogólnikach, gra przebiegała bardzo dynamicznie. Chyba dawno nie było takiego ciśnienia z obu stron. Naprawdę dało się to odczuć, latałem z mg jak szalony, a że teren był pełen małych niecek i okopów, to nogi szybko dały o sobie znać. Mimo tego, dociągnąłem do końca. Teren był fantastyczny, ciężko o lepszy Stalingrad. Sceneria z sowieckim sztandarem była wręcz filmowa! Jest daleko ale warto tu przyjechać raz na jakiś czas. Ja na pewno chciałbym wrócić. Obie strony robiły naprawdę fajny klimat. Jak zobaczyłem radio u RKKA to już myślałem, że usłyszymy propagandowe "alle sieben sekunden..." i choć się nie ziściło, to sama muzyka była świetna, może to jakiś pomysł na przyszłość? Ziemniaki też elegancja francja, nieźle to wymyśliliście. Szarże na URA? Niczego sobie, chapeau bas! Niemcy, walczyliście naprawdę ostro, chłopaki parli pełną parą i były tego efekty. Mieliśmy prawie ciągły ruch, bardzo mało zalegania ale też dużo wycieczek na respa. Pod sam koniec broniliśmy się na resztkach amunicji i wchodziła trochę paranoja temu też klatka schodowa stała się strefą śmierci dla obu stron, tak jak wspomniał Mati xd. Myślę, że działania strony niemieckiej opisze w większym detalu dowódca. Mój highlight tej gry, to to jak udało mi się zajść @Mekar i zaciukać bagnetem. Mega akcja, było z czego się pośmiać :D Jeszcze raz dzięki wszystkim za grę, myślę, że wszystko zagrało całkiem nieźle. I choć były jakieś drobne kwasy jak to zazwyczaj są, to obeszło się bez większych dram. Do zobaczenia na następnych potyczkach! Quote Link to post Share on other sites
Loperenco Posted February 24 Report Share Posted February 24 Czołem! Bitewny kurz opadł, zmęczenie puściło, zakwasy przestały dokuczać więc można przystąpić do podsumowania. Zdecydowanie chylę czoła przed organizatorem, wielkie brawa należą się dla @Mati86. Chciałbym podkreślić, że Mati był ze mną w kontakcie na długo przed rozpoczęciem gry, informował mnie na bieżąco o zadaniach, dodatkowych ważnych sprawach, niuansach terenowych etc. Znalazł i przygotował świetny teren, scenariusz i zadania dobrane perfekcyjnie pod kątem tego co teren oferował - jestem mega zadowolony z poziomu zorganizowania imprezy. Doceńcie że Mati również nagrał filmiki o terenie przed grą - kto chciał mógł się zapoznać by nie jechać 'na ślepo' plus każdy gracz dostał mapkę z przypomnieniem zasad co też mega się chwali. Na duży plus fakt że grało piro, co jako strona atakująca skrzętnie wykorzystaliśmy, i muszę przyznać że nie raz i nie dwa te granaty zrobiły robotę, tak samo jak dym podczas zdobywania sztandaru. Mechanika rozkazów prosta i przejrzysta, same rozkazy napisane prosto acz dosadnie - nie było mowy o żadnej pomyłce. Zdecydowanie warto było jechać te niemal 500km w jedną stronę :) Także jeszcze raz dziękuję za mega grę! Teraz podsumowanie samej rozgrywki: Z 23 zapisanych doświadczyliśmy aż 5 strat przedbitewnych, czego się jednak spodziewaliśmy - 18 osób dało jednak w miarę zbalansowane drużyny. Po krótkiej odprawie wymaszerowaliśmy na początkowego respa gdzie wydaliśmy pierwsze granaty i zrobiłem odprawę dla naszej strony, dzieląc tym samym oddział na mniejsze drużyny złożone ze znanych sobie graczy plus KM i snajper jako lotne wsparcie. Podejście to wielokrotnie później zaprocentowało z czego byłem bardzo zadowolony. Pierwszym celem było zdobycie parowozowni, a ze względu na to iż zaraz potem mieliśmy zdobywać dworzec a czas nas gonił, zdecydowałem na gwałtowny i nieustający szturm. Zaowocowało to niemal błyskawicznym zdobyciem parowozowni, a KM skutecznie odcinał sowietów od wsparcia z respa. Już przy pierwszych budynkach granaty zostały użyte z powodzeniem. Po zdobyciu parowozowni uderzyliśmy na dworzec - tutaj natrafiliśmy na zaciekły opór sowietów, jednak żołnierze szybko zaczęli przenikać do budynku oknami czy piwnicą, uprzednio czyszcząc pomieszczenia - znów - granatami. Byłem bardzo zadowolony ze zgrania podkomendnych jak i ich zaciekłości i wysokiego morale, w konsekwencji których dworzec padł kończąc pierwsze zadanie. Po krótkiej pauzie rozdzieliłem oddział - jedna grupa miała opanować linię kolejową, a dwie pozostałe szukać i zdobyć bunkier południowy. Ta faza cechowała się względnym spokojem na odcinku torów w porównianiu z intensywną batalią o bunkier który został jednak zajęty gwałtownym szturmem, wieńcząc i to, trzydziestominutowe zadanie. Przy trzecim zadaniu zdecydowałem znów o położeniu schwerpunktu na jeden z bunkrów (3B) a potem zrolowanie linii umocnień sowieckich w kierunku na bunkier na wzgórzu (3A). Plan powiódł się i oba bunkry szybko dostały się w nasze ręce, mimo początkowo zaciekłego sowieckiego oporu. Czwarte zadanie rozpoczęliśmy po podciągnięciu respa na nowy punkt i wyprowadzeniu ataku na silos (4A) który szybko wpadł w nasze ręce. Nastąpiło potem jedno z najcięższych zadań które wyhamowało impet natarcia. W mojej ocenie to właśnie szpital spełnił rolę domu Pawłowa - próbowaliśmy ataków z różnych kierunków, jednak warunki dla obrońców były lepiej niż znakomite. Mimo to, do budynku przedostało się wielu żołnierzy i wyczyściło parter, jednak piętro pozostawało w rękach sowieckich, a jedyna klatka schodowa była pod ciągłym ostrzałem nie tylko obrońców z piętra, ale także posiłków nadchodzących od strony Wołgi. W trakcie tych walk, tymczasowo został przejęty właściwy budnek domu Pawłowa. Zadanie to zwieńczyło wysadzenie piętra. Naszym kolejnym celem było zdobycie sztandaru wroga, zatkniętego między budynkami szpitala i domu handlowego. Dystans był nieduży, wobec czego wyprowadziliśmy gwałtowne uderzenie, które mimo początkowo dużych strat, dzięki zgraniu zespołu i umiejętnym wykorzystaniu zasłony dymnej pozwoliło na przejęcie sztandaru. Osobiście nie miałem okazji zobaczyć momentu przejęcia flagi gdyż sam poniewczasie poległem wspierając natarcie, ale zdjęcie gdzie dumny @Seph niesie zdobytą chorągiew mówi samo za siebie. Po krótkiej reorganizacji i dostarczeniu sztandaru na własny punkt, wyprowadziliśmy atak oskrzydlający na dom Pawłowa, co uchwycił Mati na filmie zamieszczonym na uprzednio wspomnianej stronie FB. Byłem dumny widząc jak zaciekle nasz oddział walczy o ten budynek i stopniowo go przejmuje. Było dużo używania granatów, walki z bliska a nawet walki wręcz. Mimo zaciekłej obrony piętro jednak padło szybciej niż przewidywałem co pozwoliło nam tryumfalnie wywiesić własny sztandar zwycięstwa na tym punkcie oporu. Widczonie sowieci po zobaczeniu naszej flagi wpadli w furię gdyż wyprowadzili szereg potężnych kontrataków podczas których ponieśliśmy olbrzymie straty. Walka znów stała się dramatyczna gdyż mimo oporu sowieci podeszli pod klatkę lecz i tam zostali finalnie odparci po tym jak ich dowódca został bezpardonowo zabity bagnetem. W tym momencie również napłynęła fala posiłków i umocniła naszą pozycję, która trzymała się dzielnie już do samego końca. ~~~ Dziękuję raz jeszcze wszystkim żołnierzom niemickim. Daliście niesamowity popis zgrania, zawziętości, wytrwałości i karności. To była przyjemność dowodzić na tej rozgrywce, dzięki Wam wszystkie te cele udało się zrealizować tak jak zaplanowałem przed grą. Dziękuję stronie sowieckiej za twardy i dzielny opór, za liczne manewry flankujące, kontrataki na ura, za bój do upadłego. Dodawało to klimatu! Poniżej zaledwie kilka fotek, jednak oddających ducha tej imprezy. https://photos.app.goo.gl/F5uBCfYzXJgnD9hM8 Do następnego! Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.