Catch22 Posted January 24, 2009 Author Report Share Posted January 24, 2009 Piggybacking to dokładnie mocowanie jednych kieszeni modułowych na drugich tam gdzie chodzi o oszczędność miejsca - np. kieszeni na granaty 40mm do pokrowca na manierkę itp. Oczywiście nie zawsze ma to sens, ale to już się trzeba kierować rozumem. Na tym rosyjskim opo masz typowy, choć nie modułowy, a szyty na stałe piggybacking - do dużych ładownic na magazynki masz przymocowane mniejsze na granaty czy świece dymne, na które normalnie nie starczyłoby miejsca na obwodzie pasa. Jeśli pas nie jest dla ciebie niewygodny i wystarczająco stabilny to go nie zmieniaj. Miałem na myśli raczej lepsze szelki nośne, z większą ilością punktów mocowania - np. 6. A co do zamawiania - szukaj, pytaj na kamizelki.prv.pl Seria pasów PT (i generalnie większość pasów z szelkami), daje taką możliwość, że bez problemu obrócisz go nawet tył na przód (oczywiście, jeśli nie zapniesz pasa maksymalnie ciasno). Dostać się do apteczki nie ma najmniejszego problemu. Ciekawy pomysł, ale ten numer to raczej z bezszelkowym allen beltem i raczej nie na leżąco. Poza tym w życiu nie nosiłem pasa tak luźno. Generalnie jeśli IFAK to jakaś forma zrywanego. Link to post Share on other sites
Afros92 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Oki, to już z ładownicami rozwiązane a teraz takie pytanie jeszcze czy ja to dobrze zaplanowałem (zielony jestem jak UFO) a planuje tak: pas LC-2, szelki Alice i do tego ładownice do giety no i jeszcze gdzieś podpiąć może manierkę to będzie dobrze czy lipa? Bo chyba rozwiązanie z szelkami mniej obciąża niż np. kamizelka? ;-) Link to post Share on other sites
shellshock Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Esco moduły, moduły i jeszcze raz moduły. Pomyśl jeszcze nad dokupieniem jakiegoś małego chesta, np. PS Tactical Gear by Kthulhu, znacznie zwiększy on Twoją ładowność i zrobi sie troche luźniej na pasie. Jak było już wspomniane koniecznie canteen pouch z modułami. Pamiętaj że nie zawsze musisz tam nosić manierke. Możesz używać jej również jako np. pouch amunicyjny czy nosić granaty. Odnośnie apteczki to najlepszym rozwiązaniem jest jakaś zrywalna np. z cromu, gdziekolwiek byś jej nie zamontował masz gwarantowany szybki dostęp. Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 24, 2009 Author Report Share Posted January 24, 2009 Oki, to już z ładownicami rozwiązane a teraz takie pytanie jeszcze czy ja to dobrze zaplanowałem (zielony jestem jak UFO) a planuje tak: pas LC-2, szelki Alice i do tego ładownice do giety no i jeszcze gdzieś podpiąć może manierkę to będzie dobrze czy lipa? Bo chyba rozwiązanie z szelkami mniej obciąża niż np. kamizelka? ;-) To raczej pytania na temat dla zielonych, bo to trochę długa droga teraz ci tłumaczyć do co do czego jak nie masz nawet podstawowej wiedzy. Obciążenie zależy przede wszystkim od ilości sprzętu jaki załadujesz do oporządzenia, a nie od jego rodzaju - oporządzenie możesz tylko lepiej lub gorzej dobrać do zadań, ilości przenoszonego sprzętu etc Ale powiedzmy że jeśli wywalisz sobie podziałki z ładownic ALICE to powinieneś tam upchnąć po dwa spięte magazynki do Gietki. Generalnie jeśli chcesz coś niskokosztowo budować w oparciu o ALICE to dokup sobie comfort pad, powiedzmy 4 ładownice, 2 manierki, buttpack, apteczkę, kompasówkę... Masz tu szkic: Link to post Share on other sites
Kalashnikov Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Kompasówkę bym dał na szelki. ;) Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 24, 2009 Author Report Share Posted January 24, 2009 To daj Link to post Share on other sites
Afros92 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 (edited) To raczej pytania na temat dla zielonych, bo to trochę długa droga teraz ci tłumaczyć do co do czego jak nie masz nawet podstawowej wiedzy. Obciążenie zależy przede wszystkim od ilości sprzętu jaki załadujesz do oporządzenia, a nie od jego rodzaju - oporządzenie możesz tylko lepiej lub gorzej dobrać do zadań, ilości przenoszonego sprzętu etc Ale powiedzmy że jeśli wywalisz sobie podziałki z ładownic ALICE to powinieneś tam upchnąć po dwa spięte magazynki do Gietki. Generalnie jeśli chcesz coś niskokosztowo budować w oparciu o ALICE to dokup sobie comfort pad, powiedzmy 4 ładownice, 2 manierki, buttpack, apteczkę, kompasówkę... Masz tu szkic: Na wstępie dziękuję serdecznie za próbę wytłumaczenia zieleninie co i jak ;-) ,a wracając do tematu to w zielonych się pytałem ale nikt za bardzo nie odpowiadał, i teraz takie pytanka co to są: comfort pad (na allegro znalazłem ale nie piszą do czego to :cry: ) kompasówka i buttpack? A można dać 2 ładownicę tylko i 1 manierkę czy już będzie jakaś lipa? No i czy są ładownice gdzie nie trzeba łączyć magów, bo wolę jednak nosić po 1 sztukę w gnieździe a odłączać je w boju to jednak problem... Edited January 24, 2009 by Afros92 Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 (edited) To teraz dla tych co mówią że mają problemy z upychaniem na beltkicie dużej ilości sprzętu, mój beltkit przed dużym scenariuszem jakiś czas temu. Zaznaczam że mam łatwo bo sam szyję więc wszystko idealnie dostosowane do mnie. Jest to rozszerzona wersja beltkitu przedstawionego przeze mnie w pierwszym poście na stronie 46 tego tematu. To coś ważyło 14 kilo. Zdjęcie rozłożonego beltkitu na podłodze. Uprzedzający pytania - mimo wyglądającego dziwnie rozkładu kieszeni i wagi używało mi się naprawdę wygodnie i nic nie przeszkadzało. A przeszedłem w tym spory kawałek. Wszystko stabilne idealnie, nic nie latało i nie przeszkadzało. Więc tak, od lewej: - shingiel na 2 długie magi do Ak47, na nim 2 ładownice każda na 2 magi krótkie do AK47, pod shinglem haczyk z rękawicami - cargo na zamek, na nim worek zrzutowy na lewej szelce mała latareczka, nad nią ładownica na mag pistoletowy, obok kieszeń na granat/gaz łzawiący - dalej na pasie duże cargo na zamek (naddupnik), na nim manierka, ładownica służąca jako kieszeń na poncho, obok ładownicy nóż - na plecach podczepiony do szelek camelbak, w prawym dolnym rogu przyczepiona kieszeń na latarkę i kompas, na prawej szelce kieszeń na kamizelkę odblaskową do oznaczenia się po trafieniu - dalej przy naddupniku cargo na zamek, na nim 3 ładownice każda na 1 granat 40mm/dymny/flashbang - całkiem po prawej shingiel na 2 długie magi do AK47, na nim 2 ładownice każda na 2 długie magi do AK47, pod shinglem taki sam haczyk jak po lewej stronie, wolny, ledwo widoczny Dodatkowo nad shinglami po obu stronach widać po 1 ładownicy na mag pistoletowy, zamontowane na taśmach idących od przodu pada do przodu szelek. Brakowało tam dużej zrywanej apteczki na plecach, z 1 czy 2 flar sygnalizacyjnych, mapnika, broni krótkiej, kieszeni na radio. No to chyba tyle. Pytania?? ;) Edited January 24, 2009 by MAJOR762 Link to post Share on other sites
shellshock Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Major w te cargo naddupnik to chyba dużo nie zmieścisz? mam na myśli takie rzeczy jak: racje żywnościowe, ponczo (troków do mocowania na dole nie widze), komplet gore i inne rzeczy 'nice to have' Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 (edited) Weszło tam 5 bułek, 2 batoniki i tabliczka czekolady bez połamania się ;) Ma ono wymiary 26x18x8cm więc takie małe nie jest. Generalnie jak szyłem miało byc czymś innym ale wtedy uczyłem się jeszcze szyć więc wyszło takie oto coś, co teraz o dziwo się często przydaje. Edited January 24, 2009 by MAJOR762 Link to post Share on other sites
michalll Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Plecaka jak rozumiem nie nosisz? Link to post Share on other sites
esco Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o tami wynalazku jak ŁM-6 lub ŁM-7. Są to ładownice na 6/7 magazynków http://www.cromnet.pl/ladownice.html Widziałem na niektórych fotkach w tym temacie, że niektóry tego używają, chyba można trochę miejsca zaoszczędzić stosując takie coś zamiast 2 ładownic na 3 magi. Orientujecie się, czy w cromnecie robią jakieś przeróbki sprzętu jaki oferują? Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 24, 2009 Author Report Share Posted January 24, 2009 Na wstępie dziękuję serdecznie za próbę wytłumaczenia zieleninie co i jak ;-) ,a wracając do tematu to w zielonych się pytałem ale nikt za bardzo nie odpowiadał, i teraz takie pytanka co to są: comfort pad (na allegro znalazłem ale nie piszą do czego to :cry: ) kompasówka i buttpack? A można dać 2 ładownicę tylko i 1 manierkę czy już będzie jakaś lipa? No i czy są ładownice gdzie nie trzeba łączyć magów, bo wolę jednak nosić po 1 sztukę w gnieździe a odłączać je w boju to jednak problem... Comfort pad to taka wyściółka miękka i szeroka dopinana od wewnętrznej strony pasa, żeby można go było mocniej zapiąć, a żeby zapięcia kieszeni i sam pas (zwłaszcza obciążony) nie uwierały, nie latały i nie obcierały ciała. Na przykład: http://eagleindustries.com/product.php?pro...t=76&page=1 Kompasówka to mała kieszonka na kompas, mały opatrunek etc - typowy element wyposażenia ALICE http://www.gisurpluswayne.com/image/331933...led_186x196.jpg Buttpack - po polsku zwany zwykle chlebakiem, choć to raczej nieprecyzyjne. Rodzaj dużej torby przypinanej z tyłu pasa, na żarcie, ciuchy, dodatkowe wyposażenie na przykład: http://eagleindustries.com/product.php?pro...t=60&page=1 http://eagleindustries.com/product.php?pro...t=60&page=2 Magazynki do Gietki noś spięte parami i najlepiej zabezpieczone taśmą dodatkowo. Przynajmniej będziesz je w stanie zmieniać. To generalnie najsłabszy element tej broni - są duże (w porównaniu do stanagowskich 5,56) łatwo się zahaczają. Co do ilości sprzętu - to już twój problem. Ja ci mogę napisać jak powinno być, a to czy będziesz biegał na golasa pomalowany tylko zieloną farbą to już twój problem. Jak uważasz że dwie ładownice i manierka to wszystko czego potrzebujesz, spoko, ale w takim razie cholernie źle wybrałeś sobie temat :wink: Link to post Share on other sites
JarekM Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o tami wynalazku jak ŁM-6 lub ŁM-7. Są to ładownice na 6/7 magazynków http://www.cromnet.pl/ladownice.html używam podobnego rozwiązania... nie tak profi jak te przedstawione, ale tego: http://www.gunfire.pl/product-yid-11521913...zine-Pouch.html wchodzi do tej kieszeni 5 magów do m4/m16. Brak przegród (crom też ich nie ma) dyskwalifikuje tą kieszeń jako kieszeń na "bieżące użycie" - wyjęcie jednego maga powoduje "gibanie" się pozostałych i stukanie/grzechotanie. Używam jako rezerwę (mam 3x3 shingle jako podstawowy zapas) - w wolnej/bezpiecznej chwili przenoszę pełne magi do shingli a w zamian lądują tam puste magi z dump pouch'a. to tyle, takie moje zdanie na temat takiego rozwiązania Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 24, 2009 Author Report Share Posted January 24, 2009 Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o tami wynalazku jak ŁM-6 lub ŁM-7. Są to ładownice na 6/7 magazynków http://www.cromnet.pl/ladownice.html Widziałem na niektórych fotkach w tym temacie, że niektóry tego używają, chyba można trochę miejsca zaoszczędzić stosując takie coś zamiast 2 ładownic na 3 magi. Orientujecie się, czy w cromnecie robią jakieś przeróbki sprzętu jaki oferują? To jest rozwiązanie pokrewne noszeniu magazynków w kieszeniach na skrzynki do RKM, ale generalnie sprawdza się średnio - dostęp nie jest zbyt szybki, a po wyjęciu kolejnych magazynków reszta lata jak głupia, trzeba stosować dividery i tu już cała historia zaczyna się komplikować. Owszem CROM oferuje sporo wariacji sprzętowych, powiedziałbym że 80% oferty nie ma nawet na stronie... Ale to już musisz się dodzwonić i dopytać o terminy - to jest manufaktura, więc ma ograniczone możliwości produkcyjne. W każdym razie serdecznie polecam. Wszystkie kieszenie dostępne także na taśmach poliamidowych z Pasamonu! Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 (edited) Plecaka jak rozumiem nie nosisz? Do tej pory tak umiejętnie pakowałem się w beltkit że nie było potrzeby ;) Oczywiście w razie potrzeby użycia plecaka nie widzę problemów, wywalenie wszystkiego z szelek beltkitu i z pokrowca na camela i można iść. Poza tym w tym zestawie bardzo dużo zajęły magazynki (nadprogramowo 4 sztuki których nie planowałem) z racji założeń gry (doładowywanie się tylko w sztabie do którego kawałek drogi był). Normalnie ładownic na długie magi do AK47 nie ma. Oporządzenie niedługo się zmieni z racji zakupu M14 i teraz to ona będzie główną repliką i pod nią planuj zupełnie inne oporządzenie. Catch - zdjęcie do kompasówki nie działa. Esco - u mnie na 4 palsach jak widzisz na zdjęciu bez problemu mieszczę 6 magazynków (shingiel + 2 ładownice) a założę się że ta ŁM6 mniej nie zajmuje (raczej więcej) a wygoda użytkowania w moich oczach wątpliwa. Ale to moja zdanie po spojrzeniu na zdjęcia i po przemyśleniu tego. EDIT: Catch mnie uprzedził i potwierdził moje domysły. Edited January 24, 2009 by MAJOR762 Link to post Share on other sites
shellshock Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Jeżeli chodzi o ładownice cromowską Łm6/7 to używam czegoś bardzo podobnego produkcji Condora: Od ładownicy Crom'a różni sie 2 dodatkowymi zatrzaskami w zapięciu, palsami po bokach (chociaż na zdjeciu tego nie widać) i tym że posiada demontowalną wewnętrzną pokrywe, która umożliwa prerobienie go na średni dump pouch, który i tak sie nie sprawdza. Luzem wchodzi 5 magazynków, 6 na wcisk. Nie używam tego raczej jako realnej ładownicy, z w/w już powodów, ale bardziej jako kieszeni amunicyjnej do przenoszenia dodatkowych magazynków. Przekładam je w ładownice kiedy już te będą puste, a w ich miejsce lądują te z worka na odzysk. Kiedy nie potrzebuje tak dużej ilości magazynków, montuje tą wewnętrzną pokrywe i używam go jako cargo. W moim przypadku takie rozwiązanie sie sprawdza. Link to post Share on other sites
michalll Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Do tej pory tak umiejętnie pakowałem się w beltkit że nie było potrzeby ;) Oczywiście w razie potrzeby użycia plecaka nie widzę problemów, wywalenie wszystkiego z szelek beltkitu i z pokrowca na camela i można iść. Śpiwora to tam chyba nie spakujesz, mimo wszelkich umiejętności. No i jak to z beltkitami - to co masz w miejscu pod buttpack pod większym plecakiem będzie ciężko osiągalne. Czemu akurat na takie ładownice zdecydowałeś się? Nie prościej i wygodniej normalne podwójne? Tak jak się przyjrzeć z bliska to ów beltkit bardzo pojemny nie jest. Mało amunicji, mało miejsca na dodatkowe lub zdjęte ubranie typu polar/gore. Częściowo by to rozwiązały potrójne ładownice na magi i plecak. Link to post Share on other sites
Drako Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 @Major: Może ja jestem jakiś dziwny, ale dla mnie trudne jest wyciągnięcie manierki która wisi na dupie, a włożenie jej samemu z powrotem to dla mnie niemożliwość ;) Szczególnie gdy jestem obwieszony innym szpejem. Nie miałeś z tym problemu? Link to post Share on other sites
Afros92 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Comfort pad to taka wyściółka miękka i szeroka dopinana od wewnętrznej strony pasa, żeby można go było mocniej zapiąć, a żeby zapięcia kieszeni i sam pas (zwłaszcza obciążony) nie uwierały, nie latały i nie obcierały ciała. Na przykład: http://eagleindustries.com/product.php?pro...t=76&page=1 Kompasówka to mała kieszonka na kompas, mały opatrunek etc - typowy element wyposażenia ALICE http://www.gisurpluswayne.com/image/331933...led_186x196.jpg Buttpack - po polsku zwany zwykle chlebakiem, choć to raczej nieprecyzyjne. Rodzaj dużej torby przypinanej z tyłu pasa, na żarcie, ciuchy, dodatkowe wyposażenie na przykład: http://eagleindustries.com/product.php?pro...t=60&page=1 http://eagleindustries.com/product.php?pro...t=60&page=2 Magazynki do Gietki noś spięte parami i najlepiej zabezpieczone taśmą dodatkowo. Przynajmniej będziesz je w stanie zmieniać. To generalnie najsłabszy element tej broni - są duże (w porównaniu do stanagowskich 5,56) łatwo się zahaczają. Co do ilości sprzętu - to już twój problem. Ja ci mogę napisać jak powinno być, a to czy będziesz biegał na golasa pomalowany tylko zieloną farbą to już twój problem. Jak uważasz że dwie ładownice i manierka to wszystko czego potrzebujesz, spoko, ale w takim razie cholernie źle wybrałeś sobie temat :wink: Ok to już wiem i teraz taka sprawa skąd wogle wziąć ładownice do G36 w wz.93? Bo na miwo nie znalazłem, w dodatku wolałbym nosić magi rozłączone bo nie lubię mieć złączonych pod gunem podpiętych ;-) Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 (edited) Śpiwora to tam chyba nie spakujesz, mimo wszelkich umiejętności. Jesteś pewien?? ;) Nie mówię że byłoby to praktyczne czy sensowne ale spakować dałbym radę bez problemu. No i jak to z beltkitami - to co masz w miejscu pod buttpack pod większym plecakiem będzie ciężko osiągalne. Owszem, jednak beltkit jest właśnie tak zapchany z tego powodu, że nie widziałem sensu brać plecaka. W przypadku plecaka spakowałbym się inaczej. Czemu akurat na takie ładownice zdecydowałeś się? Nie prościej i wygodniej normalne podwójne? Tak jak się przyjrzeć z bliska to ów beltkit bardzo pojemny nie jest. Mało amunicji, mało miejsca na dodatkowe lub zdjęte ubranie typu polar/gore. Częściowo by to rozwiązały potrójne ładownice na magi i plecak. A to do mnie czy do Esco?? Bo tak jakoś mało przejrzyste ;) @Major: Może ja jestem jakiś dziwny, ale dla mnie trudne jest wyciągnięcie manierki która wisi na dupie, a włożenie jej samemu z powrotem to dla mnie niemożliwość ;) Szczególnie gdy jestem obwieszony innym szpejem. Nie miałeś z tym problemu? Problemów nie miałem najmniejszych. Większe problemy miałem z wyciągnięciem kompasu z pokrowca na camelu. Z manierką zero. Wiesz, generalnie jak patrzę na opinie ludzi itp to jestem fenomenem pod względem sprzętowym, tam gdzie inni widzą bariery potężne tam ja wszystko w bardzo wygodny dla siebie sposób używam ;) Niemniej, nie zaliczając kompasu i latarki w tym zestawie, nie miałem żadnych problemów z dobyciem czegokolwiek w oporządzeniu (oczywiście mam na myśli graty potrzebne na szybko a nie bułki z naddupnika ;)). Edited January 24, 2009 by MAJOR762 Link to post Share on other sites
esco Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Afros92 na stronie MIWO.pl jest na bank - wystarczy poszukać. Dział ASG. CO do magazynków to niestety, ale albo będziesz miał złączone po 2 w ładownicy, albo będziesz musiał wkładać po jednym do podwójnej ładownicy od M4 inaczej ciężko będzie. Link to post Share on other sites
super Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 nie wiem jak można nie nosić wody w II lini sam nosiłem camela pod plecakiem a jak wypada duża akcja to camel wpada do plecaka a nalegne zawsze jest na pasie amunicja i woda to podstawa @Major ..nie wku..Cię milion plastikowych fastexów na szelkach które stukają o kolbę ? Chyba Cię pytałem już o to ;-) Link to post Share on other sites
Afros92 Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Afros92 na stronie MIWO.pl jest na bank - wystarczy poszukać. Dział ASG. CO do magazynków to niestety, ale albo będziesz miał złączone po 2 w ładownicy, albo będziesz musiał wkładać po jednym do podwójnej ładownicy od M4 inaczej ciężko będzie. miwo.pl to tam mają wełnę ;-) Na http://www.miwo-military.net są tylko ładownicę do G3... Czyli co do ładownicy na 2 magi od m4 wejdą 2 magi osobno od g36? ;-) Link to post Share on other sites
AnR Posted January 24, 2009 Report Share Posted January 24, 2009 Właśnie nie rozumiem dziwnego zamiłowania Majora do fastex'ów. Dla mnie to jest kolejna rzecz, która może się złamać, popsuć. Do tego IMO noszenie tak kompasu to proszenie się o jego zgubienie. To tylko ładownica, na plecach ma się średnią kontrole "co jak działa". Też można zgubić. Ale ja mam "banie" na punkcie "mogę zgubić". ;F Link to post Share on other sites
Recommended Posts