Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wszystko o co boję się zapytać...


Recommended Posts

  • Replies 269
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Nie, no a Kret to od razu się nabija!

Ja naprawdę chcę się dowiedzieć co to są te tzw. areny. W końcu nie mamy monopolu na wiedzę i dopuszczam, że jest coś nowego o czym człowiek nawet jeszcze nie słyszał. Więcej pokory Panowie.

 

 

 

 

A ile magów bierzecie na te areny?

Edited by lup
Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...

Witam, jestem AeSGejem juz chyba ze 4-5 lat, i bardzo bym chciał spróbować Mil Sima bo dość mam strzelanek jebanek,

 

no i teraz pytania laika;

- do kogo się zgłośić na śląsku [zabrze i okolice]

- jaka replike polecacie [co wazniejsze? moc i celnośc? waga? mam m4 cqbr, m4 ris, m16, i sr25 - moc rosnie wg kolejnosci]

- ile magów potrzeba na start, mam chyba 6, dokupować?

- czy lasery i latarki do broni się często stosuje i czy warto kupić jak nie mam ?

 

oczywiscie wiekszość oporządzenia leśnego + survivalowego mam więc poruszanie sie po lesie przez dłuższy czas nie stanowi dla mnie problemu, ew liczę na jakieś rady od was przed rozpoczęciem

 

dziękuję i pozdrawiam

Lucas

Link to post
Share on other sites

4-5 lat?

 

To replikę już masz. Po co Ci jeszcze inna? Do lasu bierz coś z trzech ostatnich, do pojazdów i ter. zabudowanych pierwsze ew. SRkę, ale na początek odradzam.

Replika nie jest najważniejsza na milsimie. Tu ważne są buty, śpiwór kompas+mapa i głowa. Replika ma być sprawna i żebyś znał jej ograniczenia (np. zasięg). Styka. Magów Ci starczy. Bajery kupisz jeśli z czasem uznasz, że potrzebne Ci. Latarka najprostsza do biwakowania też wystarczy.

Ze Śląska ludzi szukaj ew. w dziale regionalnym.

I poczytaj sobie coś z podstaw, albo poproś kogoś o instruktaż z podstaw taktyki lekkiej piechoty.

Link to post
Share on other sites

nie no jak mówiłem sam sirvival to nie problem, chodze od lat po górach i myślę że takich warunków jak w tatrach zimą to nie ma na mil simie :biggrin: no ale włsnie co do repliki to zwykle latam s Sr25 bo na strzelanke to moc i celność przewża nad jej prawie 2 razy większą wagą niż m16 więc ciekawi mnie co wybrali by ludzie z tego srodowiska [bo do AS to bezwzglednie polecil bym srke z hi capami - takie realia :hahaha:] , no a co do szukania kogoś to właśnie chciałem zapytać czy znacie jakąś wiekszą ekipe na śląsku która mil simuje na pożądnym poziomie [nie żebym był wymagający ale lepiej sie nie zrazic od razu :icon_biggrin: ]

Link to post
Share on other sites

A ja mam pytanie - jak wygląda w dużych imprezach które mają bardzo duże pole walki (...) wygląda schodzenie z pola walki? Przecież teren jest duży, trzeba iść kawał czasu do bazy z podniesionym karabinem?

I w czym problem? Jak trzeba to się idzie. Najlepiej z czerwoną szmatą (lighstickiem), dzieki czemu obejdzie się bez trzymania kbk nad głową. A tak na marginesie, to mówimy o milsimie, oczywiście...

Link to post
Share on other sites

Dobrze że nie ekstradycji ;) bo by dostali furę. :D

 

@Lukemj - replika na milsimie jest najmniej ważna, ma strzelać gdy przyjdzie potrzeba i tyle.

 

Jak chcesz nawiązać kontakt z grupami milsimujacymi na śląsku to się zapisz na imprezę Światło Księżyca IV organizowaną przez FŚ.

Będziesz miał tam możliwość zobaczenia o co w milsimie chodzi i spotkasz paru ludzi z środowiska.

Link to post
Share on other sites
  • 6 months later...
  • 1 month later...

Witam wszystkich.

Mam ostatnio taką rozkminę: czy jeśli miałbym na milsimie jeden granat do granatnika i 3 atrapy granatów(odpowiadające wagą i kształtem ostrej wersji), to czy mógłbym w czasie rozgrywki doładować swój granat 3 razy?

Pozdrawiam

 

Myślę, że Orgowie nie mieli by przeciwwskazań.

Co do atrap, to teoretycznie po każdym strzale powinieneś się jednej pozbywać. Atrap było by szkoda. Może pomyśl o papierowych cylindrach wypełnionych piaskiem, albo buteleczkach z wodą. Pozbycie się po strzale balastu będzie mniej kosztowało i bolało. Do tego wszystko eko.

No chyba że wolisz nosić...niż się prosić :biggrin:

Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...
Guest Jedi Knight

Witam. Mój pierwszy post w temacie "Milsimów" :) Mam takie pytanie, natury trochę technicznej - czy w dobrze zoorganizowanym Milsimie, każdy gracz, musi być docelowo już rekonstruktorem konkretnej jednostki, istniejącej dziś lub w przeszłości? Dlaczego pytam? Ponieważ zawsze zastanawiało mnie w Airsofcie, fakt, że reko, było dość mocno, zdyscyplinowanym odtwarzaniem, konkretnego oporządzenia, broni itp. Czy by być dobrym graczem, Milsimowym, (być też na nie zapraszanym i akceptowanym) trzeba nie tylko posiadać umiejętności, kondycje i nastawinie (co według mnie jest najważniejsze) ale też to konkretne wyposażenie. Np jeżeli uznam, że jaka część oprządzenia, nie sprawdza sie mi w lesie, tak jak ja lubie, i użyje kamizelki (np w camo woodlandu) typu kamizelka blackhawk, która jest bardziej do terenów zurbanizowanych, to jestem złym graczem? Wiem co oznacza skrót "Milsim" - że to symulacja, itp itd. Ale czy żołnierze, nie musiejący niczego odtwarzać, bo po prostu byli sobą, robili ciągłe modyfikacje swego gearu, by byli jak najbardziej skuteczni, nie jest najważniesjsze? Nie chce wpadać ze skrajności w skrajność i róbmy głośne Milsimy, gdzie każdy w bluzie, jeansach jest ok. Nie nie, ale po prostu, nie chcąc nikogo urazić, sądze że czasami dobrze jest troche swej inwencji twórczej dać upust :)

Link to post
Share on other sites
Witam. Mój pierwszy post w temacie "Milsimów" :icon_smile: Mam takie pytanie, natury trochę technicznej - czy w dobrze zoorganizowanym Milsimie, każdy gracz, musi być docelowo już rekonstruktorem konkretnej jednostki, istniejącej dziś lub w przeszłości?

 

Nie, skąd ten wniosek?

 

Dlaczego pytam? Ponieważ zawsze zastanawiało mnie w Airsofcie, fakt, że reko, było dość mocno, zdyscyplinowanym odtwarzaniem, konkretnego oporządzenia, broni itp. Czy by być dobrym graczem, Milsimowym, (być też na nie zapraszanym i akceptowanym) trzeba nie tylko posiadać umiejętności, kondycje i nastawinie (co według mnie jest najważniejsze) ale też to konkretne wyposażenie. Np jeżeli uznam, że jaka część oprządzenia, nie sprawdza sie mi w lesie, tak jak ja lubie, i użyje kamizelki (np w camo woodlandu) typu kamizelka blackhawk, która jest bardziej do terenów zurbanizowanych, to jestem złym graczem?

 

Gdzie w opisie milsima masz napisane wymogi co do konkretnego sprzętu?

 

Wiem co oznacza skrót "Milsim" - że to symulacja, itp itd. Ale czy żołnierze, nie musiejący niczego odtwarzać, bo po prostu byli sobą, robili ciągłe modyfikacje swego gearu, by byli jak najbardziej skuteczni, nie jest najważniesjsze?

 

Nie, poza określonym zakresem sprzętu określonych jednostek SF. Polacy wciąż chodzą w wz a nie we flecku, choć być może tańszy i lepszy.

 

Nie chce wpadać ze skrajności w skrajność i róbmy głośne Milsimy, gdzie każdy w bluzie, jeansach jest ok. Nie nie, ale po prostu, nie chcąc nikogo urazić, sądze że czasami dobrze jest troche swej inwencji twórczej dać upust :icon_smile:

 

Co ma udział w mislimie do inwencji twórczej ubioru? To nie bal karnawałowy ani konkurs najlepszego reko,

Link to post
Share on other sites
  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...