Guest (ID:6452) Posted September 12, 2011 Report Share Posted September 12, 2011 Tak, oczywiście, nie jest warunkiem wystarczającym. Ale jest warunkiem podstawowym i najważniejszym. O ile bez tych snajperskich umiejętności będziesz przynajmniej mógł kogoś trafić na te 70m to bez repliki- nie. Quote Link to post Share on other sites
Rafos44 Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 Było i to kilka razy w rożnych tematach. Quote Link to post Share on other sites
Maza94 Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 (edited) AHAAAAA! To już rozumiem jaka jest rola snajpera! Ma strzelać do wrogich graczy! Co do filmiku, to Francja. 450fps to jest super gigant mocy u nich. A gość miał przeciwko sobie dość słabych przeciwnków, a on sam jest bardzo dobrym snajperem, ma super kamuflaż i super zrobioną replikę. Zwróciliście uwagę, że jego cele chodzą jak takie mameje? Żaden broni w gotowości, wszyscy lufy opuszczone. Porównując ich do innych graczy ASG (Polska, Rosja, USA, Anglia), ci są dość z-chill-out'owani. Tu macie gościa fotki: https://lh5.googleusercontent.com/-l23A5rmbua4/TFG3JNkf3AI/AAAAAAAAA08/6jnwIy4czsQ/s1280/DSC_4764.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-5q91-tvLQ6M/S4P4rFvjlbI/AAAAAAAAA6U/n3bCzKIdu50/s1024/DSC_5014.jpg Aha, no często działa z obserwatorem/drugim snajperem. https://lh3.googleusercontent.com/-UbIqxtrcBJg/S4P3hjQFsiI/AAAAAAAAA6U/Fmf1FNIfcNI/s1024/DSC_4744.jpg Edited March 29, 2012 by Maza94 Quote Link to post Share on other sites
Redrad Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 AHAAAAA! To już rozumiem jaka jest rola snajpera! Ma strzelać do wrogich graczy! Co do filmiku, to Francja. 450fps to jest super gigant mocy u nich. A gość miał przeciwko sobie dość słabych przeciwnków, a on sam jest bardzo dobrym snajperem, ma super kamuflaż i super zrobioną replikę. Zwróciliście uwagę, że jego cele chodzą jak takie mameje? Żaden broni w gotowości, wszyscy lufy opuszczone. Porównując ich do innych graczy ASG (Polska, Rosja, USA, Anglia), ci są dość z-chill-out'owani. Tu macie gościa fotki: https://lh5.googleusercontent.com/-l23A5rmbua4/TFG3JNkf3AI/AAAAAAAAA08/6jnwIy4czsQ/s1280/DSC_4764.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-5q91-tvLQ6M/S4P4rFvjlbI/AAAAAAAAA6U/n3bCzKIdu50/s1024/DSC_5014.jpg Aha, no często działa z obserwatorem/drugim snajperem. https://lh3.googleusercontent.com/-UbIqxtrcBJg/S4P3hjQFsiI/AAAAAAAAA6U/Fmf1FNIfcNI/s1024/DSC_4744.jpg Oprócz tego koleś działa ( przynajmniej tak na filmikach wygląda) cały czas na tym samym terenie, więc ma optymalnie zrobione kamo i doskonale zna warunki terenowe i pole gry, mnie powalił używaniem broni bocznej i tak szacun dla kolesia Quote Link to post Share on other sites
ZuBeR Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 Żaden broni w gotowości, wszyscy lufy opuszczone. Porównując ich do innych graczy ASG (Polska, Rosja, USA, Anglia), ci są dość z-chill-out'owani. To należy chodzić mając lufę w górze, w tzw. "hi-ready"? Ciekawe. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 30, 2012 Report Share Posted March 30, 2012 Przecie jak montuje się takie filmiki to wybiera się "najładniejsze" akcje :D. Quote Link to post Share on other sites
Martin_Slupsk Posted November 30, 2012 Report Share Posted November 30, 2012 Amerykę odkryłeś... Quote Link to post Share on other sites
CIUPAK1 Posted December 1, 2012 Report Share Posted December 1, 2012 @TheMarianMan Krzysztof Kolumb byłby z Ciebie dumny. Quote Link to post Share on other sites
Malignus Posted May 12, 2013 Report Share Posted May 12, 2013 (edited) To może ja zapytam z pozycji absolunego nowicjusza - jak się ma powyższy filmik do naszych realiów i do tego, co różne osoby nazywały tu snajperstwem? Temat jest gorący i wywołuje wiele emocji, również odnośnie definicji, więc może powiem, co ja widzę na filmiku: - Chłopaki chyba grają na sosunkowo niewielkim terenie i stosunkowo krótko. Nie znam się, ale nie wygląda to na mil sima. - Nasz snajper normalnie chodzi po lesie, nie czołga się cały czas, chyba że w obecności nieprzyjaciela. - Jego replika ma jakąś przewagę zasięgu (gdy go wykryto, przeciwnik musiał podejść by strzelać i dał się zestrzelić boczniakiem). - Z drugiej strony, chyba rzadko z tej przewagi korzysta - głównie pozostaje niezauważony eliminując cele. Gdy go wykryto, próbował uciekać sprintem ale go skoszono. - Działa w odłączeniu od reszty swojej drużyny - nie jes to typowe strzelectwo wyborowe o którym pisano w tym topicu. - Być może to tylko wrażenie spowodowane montażem, ale zdaje się, że nasz snajper widzi w swojej grze nieco akcji, nie gra tak hardkorowo jak niekórzy użytkownicy naszego forum, oddający kilka strzałów na grę. Czy mocno się mylę w powyższych obserwacjach? Jeżeli nie, to czy da się przenieść podobny styl gry na nasze realia, gdzie jak rozumiem FPSy są tak o 150-250 wyższe od standardów z Francji i gracze są również lepsi? Rozumiem, że podobny styl gry będzie wymagał znacznej przewagi zasięgu, a zaem repliki na conajmniej 600FPS? Nie chcę dolewać oliwy do ognia dyskusji, czy takie granie to snajperstwo, strzelecwo wyborowe czy zbieranie grzybów. Po prostu wygląda to na niezłą zabawę, i chciałbym wiedzieć, czy takie rzeczy to tylko we Francji na low fps, czy też można tak u nas. Edited May 12, 2013 by Malignus Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted May 12, 2013 Report Share Posted May 12, 2013 Tak zazwyczaj wygląda snajpienie w ASG w takich warunkach. Takie bardziej polowanie. Tylko repliczki tam słabe mają. Quote Link to post Share on other sites
yakuz Posted May 12, 2013 Report Share Posted May 12, 2013 Tak zazwyczaj wygląda snajpienie w ASG w takich warunkach. Takie bardziej polowanie. Tylko repliczki tam słabe mają. Dokładnie tak. Polacy w przeciwieństwie do poniektórych krajów bawią się w wyścig zbrojeń i np z aegiem który ma mniej fps niż 400 a najlepiej 500 do lasu nawet nie wchodzą. Stąd karabiny snajperskie w Polsce mają sens mając 500+ fps (w realiach 600-660). Liczba fps oczywiście nie zawsze odzwierciedla realny zasięg broni. Niestety grając jako snajper w scenariuszu gdzie Twój zespół atakuje musisz się przemieszczać. A założenie, że na niedzielnej strzelance zasadzę się w krzaku gdzie będę podchodzić przez godzinę, po czym będę czekać na przeciwnika i zabije 30 fragów, niestety jest nie realne - szybciej skończy się scenariusz. Więc tak jak Dex napisał - w asg jako snajper często po prostu bawisz się w myśliwego. Jak już wielu napisało - profesja ciężka i często niewdzięczna. Pozdrawiam yakuz Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted May 12, 2013 Report Share Posted May 12, 2013 Ja mam mieszane uczucia co do tego filmiku - fakt ładnie to gość uchwycił i nieźle zmontował. Niemniej jednak mam wrażenie, że albo ci Francuzi to banda ślepaków, np. stoją sobie przy strumieniu i gadają podczas gdy kamerzysta poluje na nich z boczniakiem, którego przy okazji scenę wcześniej nie odbezpieczył i nie przeładował, a przeciwnik z aegiem o drzewa się obijał jak kulka w pinballu.... czekając aż sniper w końcu uruchomi socoma; albo to po prostu było ustawione na potrzeby propagandy i lansu. Nie bawię się w człowieka krzaka, nie kładę się i nie czekam na ofiarę, rzadko się czołgam, bipoda używam na pokazach jedynie - po prostu chodzę z ekipą w formacji i ściągam graczy do których przeciętne aegi nie mają zasięgu. Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted May 12, 2013 Report Share Posted May 12, 2013 (edited) Ja myślę, że to nie jest aranżowane - poprostu miał/ma miłych przeciwników. ;) Argument z mocą właśnie stracił na znaczeniu - zauważyliście jak skrócił się dystan strzału i wglądu? Wegetacja, prawda.." :) Pozdrawiam, Lambert Edited May 12, 2013 by Lambert Quote Link to post Share on other sites
thewojtz Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 W gęstym lesie trudno zauważyć nawet słabe ghille... Jeśli ktoś się nie rusza trudno go wyczaić nawet gdy wie się gdzie jest. Sam myślę nad krzakiem, ma to klimat a jesteś po prostu niewidzialny podczas strzelanki. Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 Wojdatuz, fakt nieruchomy krzak łatwo przeoczyć, natomiast ruchome krzaki jakoś tak szybko zwracają uwagę, a ciężko tak siedzieć i czekać nie wiadomo na co, zwłaszcza jak cię komary tną a pod ghille włażą robaczki :D. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 W ASG trza być mobilnym na strzelance bo wystarczy, że pacjent przejdzie zamiast 90m od nas te 20m dalej i już nic mu nie zrobimy. Mam krzoka, od dawna w piwnicy bo najczęściej nie ma to sensu- na granicy zasięgu snajpy pacjent i tak Cię nie wypatrzy w lesie jak będziesz lazł ostrożnie a ghille tylko ogranicza ruchliwość. Nie koniecznie chodzić z zespołem, jak najbardziej pomykać samemu jeśli chcemy fajnie posnajpić ale jeśli chcemy się pobawić to bajki o godzinnych leżeniach pod krzokiem można sobie wsadzić w buty. Quote Link to post Share on other sites
thewojtz Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 Mendi, znam krzaka, który rusza się tak, że go nie widać, a na parkingu wygląda śmiesznie, jak pójdzie w las to jak się schowa, jest 10m od Ciebie, i nawet do Ciebie mówi to go nie widzisz, a rzadko kiedy leży, klęczy/stoi. Dex, ale co ma do tego granica zasięgu? Z krzakiem czy bez i tak nie uszczelisz, a ogranicza to tak ruchliwość jak sam to sobie zrobisz, i tyle. Z 90m (w lesie) trudno kogoś wypatrzeć nawet jak nie ma kamuflażu, tylko jest ubrany na zielono. Nie mówię o leżeniu paru godzin pod krzakiem sikaniu pod siebie i sraniu do worka, tylko o tym, że jesteś niezauważalny jak się zatrzymasz i przykucniesz nawet na 15sek. I mówię to wszystko w oparciu o słabe ghillie, SŁABE, ot listki zielone nawet nie gęsto, więc nie dziwi mnie, że ten francuski snajper kosi z takich odległości jak go nie widać... Co nie zmienia faktu, że ja idę na strzelanie strzelać a nie być obwieszonym pięcioma gopro ;) Quote Link to post Share on other sites
Maza94 Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 Najlepsi to są "snajperzy" w terenie zabudowanym, jak nie wpadają w dziury próbując zająć stanowisko, to dopiero je rozkładają kiedy, szturmowcy wszystko pozamiatają. No i ewentualnie gdy bezsilnie klekoczą zamkiem, gdy pakuje się do nich serie z automatu. Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 Taa.. się znalazł.. szturmowiec. Quote Link to post Share on other sites
Landsil Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 jakichś strasznie kiepskich tych strzelców wyborowych masz u siebie Maza, u mnie bez problemu zdejmują szturmowców kiedy ci "zamiatają" na prawo i lewo zapominając że można się przecież schować i poczekać te 15s aż cel się oddali kawałek i wpakować mu kulkę w plecy. Żeby nie wspominać o draniach ukrytych w głębi budynku i strzelających przez 20m korytarza na zewnątrz. Ani go nie widać ani nie trafić bo jego koledzy jakoś tak upierdliwie go wspierają. Wszystko zależy od ludzi. Quote Link to post Share on other sites
Maza94 Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 Dlatego użyłem cudzysłowiu. Dobry snajper to duży atut. Ale niestety to towar unikatowy. Quote Link to post Share on other sites
Aurendil Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 a ciężko tak siedzieć i czekać nie wiadomo na co, zwłaszcza jak cię komary tną a pod ghille włażą robaczki :icon_biggrin:. Na ostatniej strzelance zdjąłem kolegę z 10m z pistoletu leżąc na odsłoniętej, niezakrzaczonej górce. Nie piszę, źe to coś specjalnego, Ale nie opowiadajcie jakchś bajek o cieżkim życiu snajpera. Najlepsi to są "snajperzy" w terenie zabudowanym, jak nie wpadają w dziury próbując zająć stanowisko, to dopiero je rozkładają kiedy, szturmowcy wszystko pozamiatają. To wszystko zależy jak ustawisz snajpera. Dobrze ustawiony snajper może sprawić, że nikt nie wyjrzy przez okno czy wyczyści dach. Nie piszę, że mi się to zawsze idealnie udawało. Ale nie piszcie znów bajek o nieprzydatnym snajperze. Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 Nie snajpa i krzaki czynią snajperem. Pozdrawiam, Lambert Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted May 13, 2013 Report Share Posted May 13, 2013 Bo snajperstwo nie jest w ASG ani szczególnie trudne ani szczególnie upierdliwe czy nudna, ani powalająco skuteczne ani tez nie jest "nieprzydatne". Jest po prostu zupełnie inne niż "szturmiactwo". A przede wszystkim zaś, jest po prostu cholernie drogie. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.