Ohtar Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 (edited) Mam pytanie do tych, którzy nie posiadają własnego pojazdu. W celu dostania się na strzelankę czasami trzeba wsiąść do tramwaju, autobusu czy pociągu. Co wtedy robicie z całym szpejem? Do plecaka i na strzelance zakładacie, czy może do tramwaju wsiadacie "na bojowo"? No i ciekawy jestem jak reagują na was ludzie, jeśli korzystacie z drugiej opcji. Edited November 21, 2007 by Ohtar Quote Link to post Share on other sites
Radzio Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Nie posiadam pojazdu a na strzelanki daleko. Chowam moją kochaną SAM-R do pokrowca, i wsiadam jak to ująłeś na "bojowo" :P Ale staram się nie rzucać w oczy ;) Nie siedzę z MICHem na głowie i z ESS na oczach ;P Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Oczywiście, że plecak lub torba. Zwolennikom opcji drugiej polecam wątek Airsoft, klimat a "Lans" Quote Link to post Share on other sites
Ohtar Posted November 21, 2007 Author Report Share Posted November 21, 2007 (edited) Właśnie z tego tematu przyszedł mi pomysł na takie pytanie. A obładowany cirek mi do duffle baga nawet nie włazi. Chyba, że go na czynniki pierwsze rozłożyć. Edited November 21, 2007 by Ohtar Quote Link to post Share on other sites
sgt.Chaos Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Był już kiedyś taki temat. Wiadomo, że replikę do jakiegoś pokrowca, szpej do plecaka i można spokojnie jechać autobusem. A co do rzeczonej "drugiej opcji"- mundur, czy buciory ciężko przebierać, więc to raczej się nie kwalifikuje- lecz paradowanie po mieście w oporządzeniu, to już IMO głupota, nie mówiąc o replice na plecach... a widywałem takie przypadki :roll: Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Jak nosilem CIRASa to wszystkie pozostałe części wyposarzenia i replikę nosiłem w plecaku, a CIRASa w garści, cóż z platecarrierami cięzko, ale nigdy na sobie. mundur, czy buciory ciężko przebierać, więc to raczej się nie kwalifikujeJeszcze 2-3 lata temu było to u nas normą. Quote Link to post Share on other sites
Jangi Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Jeśli masz problem z załadowaniem kamizelki do plecaka, albo on sam jest wypełniony potrzebnym szpejem, to polecam uszycie sobie lekkiego pokrowca na nią o kształcie zbliżonym do szkolnego tornistra. Do tego długa taśma i na plery, albo na ramię. Duffle bag z racji swojego kształtu raczej się do tego nie nadaje, chyba że nie nosisz (replik)wkładów balistycznych i jesteś w stanie zwinąć swoją kamizelkę w rulon ;) Quote Link to post Share on other sites
Ohtar Posted November 21, 2007 Author Report Share Posted November 21, 2007 Nie wiem czy umiałbym uszyć coś takiego, żeby nie porwało się pod naporem 12 kilogramów. Noszenie w ręku może nie jest złym pomysłem, ciekawy jestem tylko co ludzikom powiedzieć, jak się zapytają co niosę ? Wędkę w pokrowcu i kamizelkę z niezbędnikiem wędkarza? :) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Nikt nigdy mnie nie pytał ;) ALe przynajmniej wyglądam jak niegroźny hobbysta coś nieosący, a nie idiota w kamizelce kuloodpornej w tramwaju. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Wielka reklamówka i pod pachę. Quote Link to post Share on other sites
de Villars Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 (edited) Mundur na sobie, kamizelka taktyczna, nakolanniki, kulki, magazynek, gogle wkładam do tornistra. Replika oczywiście w pokrowcu który noszę na ramieniu. Jeśli biorę na strzelankę hełm to troczę go do tornistra, i tak sobie wedruję na strzelankę. Ale znam takich którzy wędrują na strzelankę z kamizelką taktyczna na sobie, bo w plecaku mają już replikę, można i tak ;) Ludzie owszem, dziwnie się czasem na mnie patrzą, ale zdążyłem się do tego już przyzwyczaić. Niektórzy zresztą są bezbłędni, raz mnie dziadek jeden zapytał czy idę na ryby :D Edited November 21, 2007 by de Villars Quote Link to post Share on other sites
szczurek soldier Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 A co robicie z farba maskujaca jak wracacie ze strzelanki? Bo ja na przyklad mam z tym dosc duzy problem bo chusteczkami i woda tego nie zmyje a troche glupio potem jechac przez miasto z twarza umazana jakas zielona farba. P.S.:Sorry za OT i brak polskich znakow ( klawiatura :cry: ) Quote Link to post Share on other sites
Ohtar Posted November 21, 2007 Author Report Share Posted November 21, 2007 Chusteczki z jakimś "myju myju". Nie wiem czy takie dla bobasów nie będą dobre do zmywania tej farby. Quote Link to post Share on other sites
Radzio Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Polecam nawilżone chusteczki ;) Dobre tez do numeru dwa bo nie potniesz tyłka tak jak zwykłym papierem po kilku dniach w lesie :P Quote Link to post Share on other sites
Flame Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Czasami się zdarza pojechać na manewry jakimś publicznym transportem, jednak nigdy w szpeju. Wszystko pochowane. Jak nie mialem pokrowca to worek na lufe wystającą z plecaka. Trzeba kombinować i nie jezdzić "na bojowo". Można miec troszeczkę problemu z władzą wyższą ;) A co do pakowania platecarrierów do Torby to nie mówcie, że nie wejdzie ;) jak sie chce to wejdzie wszystko ;) Quote Link to post Share on other sites
noah Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 (edited) U mnie sprawa wygląda prostu - większość rzeczy pakuje do plecaka 75l, replikę - do pokrowca wędkarskiego. Na sobie mam jedynie spodnie mundurowe i polar/bluzkę zieloną. Wsio, i wszyscy są zadowoleni. Edited November 21, 2007 by noah Quote Link to post Share on other sites
J.K. Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Jak się sprzęt nie mieści do plecaka, to zapakować się w większą torbę i nie ma problemu. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 Ohtar, Szczurek. Te do pupy bobasa są bardzo dobre. Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 oczywiscie prawdziwy lans jest z cleanicami wyciaganymi ostentacyjnie z ladownicy (maly paluszek odstaje - kultura!). Quote Link to post Share on other sites
leander Posted November 21, 2007 Report Share Posted November 21, 2007 PLCE i smock do plecaka, replika do pokrowca do dopiętej bocznej kieszeni. W mundurze, ale na górę założona cienka cywilna szara kurtka/wiatrówka. Dzięki czemu wyglądam w miarę spokojnie- spodnie w kamuflarzu, plecor w kamuflarzu, ale kurtka nadaje pokojowy charakter ;) Nie należę do osób które chodzą non-stop w mundurówce, wręcz przeciwnie, wyraźnie oddcinam życie "terenowe" od życia "miejskiego". Jeszcze chwila a będę musiał kupić drugą szafę ;). Po przybyciu na miejscówkę zdejmuję kurtkę, zakładam smock i PLCE, wyjmuję replikę z bocznej kieszeni, dopinam tą kieszeń do PLCE, wrzucam kurtkę do plecora, a plecak do czyjegoś samochodu :) System OK, gdyby nie to że PLCE zajmuje prawie calego krótkiego Bergana, i jak ktoś to obrazowo ujął- wyglądam jakbym na miesięczne ćwiczenia się wybrał a nie na popołudniową strzelankę ;] Quote Link to post Share on other sites
Majkel86 Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 Jako że nie jeżdżę samochodem, a mieszkam około 10 km za Gdańskiem no i plus te 5 km w samym Gdańsku na dotarcie na miejsce strzelania to troszkę się najeżdżę autobusem i kolejką zanim dotrę. Więc jeśli jadę w mundurze to problem jest mniejszy bo pakuję kamizelkę, gogle, magazynki i coś na łeb do torby lub plecaka, a replikę owijam pałatką i związuje i doczepiam pasek nośny. Natomiast jak jadę normalnym ubraniu to buty, kamizelkę i niektóre pierdoły ładuję do torby podróżnej, mundur i resztę pierdoł do plecaka i replikę jak wyżej. Opcję jechania w ubraniu cywilnym wybieram tylko ostatecznie jak wiem że mogę się nieźle uwalić na strzelance. Quote Link to post Share on other sites
Miszkos Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 Ja korzystam z dwóch opcji: Zimowa: na sobie czarny kombinezon i kamizelka i na to wszystko kurtka(wyglądam jak Pudzian) a reszta w torbie podróżnej(a replice odczepiam kolbe,żeby nie była taka długa) Letnia: wszystko w dużej torbie podróżnej niestety idiotom sie nie przetłumaczy,że w XXI wiecznej Polsce,widok gościa z giwerą na ramieniu nie jest powszechny. Quote Link to post Share on other sites
Majkel86 Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 BTW na Warrior był ładny temat i zdjęcia chłopaczków w mundurach, szpeju i z replikami w ręku chodzącymi po ulicy Warszawy oraz w Mc'Donald. Quote Link to post Share on other sites
Procent Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 No więc ja od standardu nie odstaje. Sprzęt do plecaka, mundur na siebie (choć zwykle bluza mundurowa w plecak, a na siebie jakiś polarek itp, ze względu na większy komfort). Giwera do futerału, futerał w ręce. Wszystko z ledwością mieści sie do dużego ILBE. Czasami IBA wrzuci sie na panel kompresyjny (oczywiście bez ładownic bo i tak tylko wchodzi), czasami uda się IBA wrzucić pod kurtkę. Co do noszenia sprzętu na sobie w środkach trasportu publicznego, to jeśli nie będą wystawać magi, granaty itp, to w sumie małą szansa, że sie ktoś przyczepi, to że idiotycznie się wtedy wygląda to inna sprawa. Osobiście nie polecam. Na pewno mało komfortowe rozwiązanie. BTW na Warrior był ładny temat i zdjęcia chłopaczków w mundurach, szpeju i z replikami w ręku chodzącymi po ulicy Warszawy oraz w Mc'Donald. A to nie była jakaś zorganizowana akcja za przyzwoleniem? Sami we Wrocławiu czy okolicach czasami takie mamy i pojawiamy się w pewnych punktach miasta ze sprzętem (festyny itp). Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted November 22, 2007 Report Share Posted November 22, 2007 No, zorganizowana jak cholera... KLIK KLIK W jednym się zgodzę - festyn to to na pewno był. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.