Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

ak - regulacja przyrządów celowniczych


Recommended Posts

W AK jest możliwość regulowania na wysokość zarówno muszki jak i szczerbinki, z czego ta ostatnia ma niby służyć wprowadzaniu poprawek na odległość od celu. Dodajmy do tego hopup, i mamy 3 czynniki wpływające na kierunek lotu kulki. Jak je najlepiej zgrać ze sobą?

 

 

Najpierw hop-up 'na oko', potem szczerbinka na '0' i z 10 metrów nanosimy poprawki na muszce? Problem niby elementarny, ale może ta kilkuwymiarowa regulacja może otwiera nowe możliwości.

 

 

Czy wogóle ktoś używa regulacji szczerbinki w polu?

Może wogóle wykorzystać tę możliwość i ustawić hop-up tak by minimalnie podkręcał kulki do góry, tak żeby na krótkich dystansach skompensować odległość między lufą a linią celowniczą, a poziomo kulki były wystrzeliwane przy powiedzmy drugim ustawieniu szczerbinki?

Link to post
Share on other sites

No właśnie to nie paintball i mierzi mnie trochę celowanie po kulkach - ujmuje realizmu i nie rozwija umiejętności

 

ustawienie muszki i szczerbinki zbytnio nie wpłynie Ci na tor lotu kulki :wink:

No nie wiem jak ty strzelasz, ale ja się staram celować. Nie mówię, że ze mnie sokole oko, ale na pewno zauważam wpływ kierunku, w którym celuję na kierunek lotu kulki. Inaczej mógłbym się na przykład samemu postrzelić, prawda?

Link to post
Share on other sites

:D to co teraz napisałeś pogrążyło Ciedo końca. Przeczytaj sam co piszesz. Czy ustawienie krzyża lunety zmienia tor lotu kulki? NIE !! :wink: Jedyne co ma wpływ na tor lotu kulki to HU powierzchnia lufy i wiatr. A to jak ustawisz przyrządy celownicze nie ma najmniejszego znaczenia :poddanie: :strach:

Link to post
Share on other sites

no w sumie to zależy jak zorientujemy układ odniesienia... czy na karabinie czy gdzieś na drzewie.

 

MrKurtz ustaw to sobie tak żeby szczerbinka z muszką celowały na granicę prostego lotu kulki(tam gdzie trafia zanim gdzieś zacznie znosić), bo potem to i tak to można się modlić tylko.

Link to post
Share on other sites

ludzie? :/ są tu tacy oprócz mnie? :wink: czy tak cięzko zrozumieć że możesz sobie zdjąc nawet muszke i szcczerbinke i to nie zmieni TORU LOTU KULKI. Nawet jak ustawisz sobie 10 metrów nad celem szczerbinke i muszek to kulka poleci tak samo jakbyś ustawił na "zero" Ale z kim ja o tym pisze:/ z ludźmi którzy "przez złe ustawienie przyrządów celowniczych potrafiliby popełnić samobójstwo" Ten temat trzeba zgłosić do najśmieszniejszych wypowiedzi na wmasg. LUDZIE ZACZNIJCIE MYŚLEĆ !!!! :/

Link to post
Share on other sites

ludzie? :/ są tu tacy oprócz mnie? :wink: czy tak cięzko zrozumieć że możesz sobie zdjąc nawet muszke i szcczerbinke i to nie zmieni TORU LOTU KULKI. Nawet jak ustawisz sobie 10 metrów nad celem szczerbinke i muszek to kulka poleci tak samo jakbyś ustawił na "zero" Ale z kim ja o tym pisze:/ z ludźmi którzy "przez złe ustawienie przyrządów celowniczych potrafiliby popełnić samobójstwo" Ten temat trzeba zgłosić do najśmieszniejszych wypowiedzi na wmasg. LUDZIE ZACZNIJCIE MYŚLEĆ !!!! :/

 

 

ja myślałem tak fizycznie z tym torem.

bo przyrządy celownicze zmienione zmienią położenie karabinu w stosunku do celu zeby muszka byla w szczerbince jak będzie celował nie?

a teraz układ odniesienia to się rysowało takie 3 kreski oznaczjące wymiary i od niego wyznaczało się tor. więc jeśli przyczepimy go żeby oś x pokrywała się z lufą to niezależnie jak karabin wykręcimy(pomijając siłę coriolisa i tylko w płaszczyźnie yox) tor będzie taki sam.

jeśli jednak układ podczepimy do punktu statycznego jaak np. drzewo to tor będzie się zmieniał zależnie od ustawienia karabinu na które wpływa ustawienie przyrządów.

 

wiem że ja za dużo myślę jednak bo mnie nie zrozumieliście ale ja was tak.

 

aha: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tor_ruchu

 

i już bez stresu

Link to post
Share on other sites

jeśli jednak układ podczepimy do punktu statycznego jaak np. drzewo to tor będzie się zmieniał zależnie od ustawienia karabinu na które wpływa ustawienie przyrządów.

Coś Kolego pier*** za przeproszeniem ;-). Zmienić to Ci się zmieni kierunek lotu ( w pionie, w poziomie), a nie sam tor lotu kulki, ona po zmianie ustawienia przyrządów nie zacznie nagle zygzakować, ani hop jej nie bedzie bardziej podkręcał, tor lotu nadal będzie pewną krzywą, na którą to ustawienie przyrządów nie ma żadnego wpływu. Jak tego nie zrozumiesz to do szkoły, bo wikipedia Cię tego nie nauczy.

Pozdrawiam.

 

EDYTKA: A jak strzelasz z invisibli, albo masz dobrze ponad 400, to i tak po kulkach się średnio celuje ;-). Bynajmniej ja musiałem spędzić trochę czasu na regulacji i przyrządów i repliki, żeby strzelała tam gdzie mam zgrane wszystko, a nie gdzie się jej podoba ;-).

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

Qrczaki nie można edytkować ponownie. Zapomniałem dopisać, mod jak może niech poskleja ;-).

 

Pamiętaj gremdek, jak popukasz kolbę 3 razy po prawej stronie, obrócisz się trzy razy na lewej nodze, spluniesz 3 razy przez prawe ramię, to kulka po 35m nagle zmieni kierunek lotu o 3 stopnie w lewo i będziesz mógł kogos ukrytego za drzewem trafić :-P.

 

EDYTKA: w poprzednim poście zapomniałem dodać tajne słowo trajektoria ;-), na która to wpływ może mieć np. przyciaganie ziemskie i będzie ona zależna też od ustawienia wszystkiego w replice ;-).

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

bo ktoś tu wziął iustawił myślenie imbusem do HU na zero :/ Sory Lambert ale jak sa tu tacy @#$%^& że nie zrozumieją że przyrządy celownicze nie mają wpływu na tor lotu kulki no to nie ma o czym gadać. Zastanówcie się:/ Snajper bierze poprawke na krzyżu celowniczym po co? Żeby mizenić tor lotu kulki? Żeby zmienić tor lotu kulki względem karabinu? NIE ! Bo go nigdy nie zmieni. Zmienia tlyko punkt celowniczy żeby po uwzględnieniu odległości i siły wiatru kulka poleciała w to miejsce w które wskazuje krzyż. I zaraz jak bedzie strzelał do innego celu to znowu da inne ustawienie. Uważasz że zmieniajac to ustawienie zmienia tor lotu kulki? Nadla tak uważasz ? :wink: już zgłosiłem do najgłupszych wypowiedzi na wmasg pl :D Bo to z tym postrzeleniem to już przekroczyło granice. Nie wiem czy któraś muszka ze szczerbinką albo luneta celownicza ma możliwośc takiego ustawienia aby oddać strzał i się postrzelić :wink:

Link to post
Share on other sites

Zazwyczaj stockowo w KAŻDYM AK masz ustawioną muszkę i szczerbinkę.

Powiem Ci tak.

Miałem 2 AK do tej pory, AK-47 z 290fps i teraz mam AK-74 z 430fps.

PRZY ŻADNYM NIE GRZEBAŁEM PRZY PRZYRZĄDACH CELOWNICZYCH. To po prostu nie ma sensu w świecie hi-capa. A jak masz preclufę, i broń dosyć długo, celujesz już bez AŻ TAKIEGO udziału muszki i szczerbinki - wiesz, gdzie kulka poleci (nie, to nie jest celowanie po kulkach ;) ).

Kulka 6mm jest za LEKKA, by pod jej tor lotu, zmieniać przyrządu celownicze, by się lepiej celowało. I co Ci to da? Zawieje lekka bryza z lewej i jesteś w przysłowiowej dupie.

 

W AK to nie ma sensu.

Link to post
Share on other sites

Jaki jest sens regulowania przyrządów celowniczych w np. AK TM, skoro podstawa muszki w tym przypadku ma luzy od samego patrzenia na nią i lata na lewo i prawo ? :roll:

Przykręca się i spokój (przestaje latać), ewentualnie zapuszcza kroplą lakieru. A regulacja przyrządów w AK TM ma duży sens - jak się chwilkę czasu na to poświęci to w bardzo dużym zakresie zasięgu kulka trafia bardzo blisko punktu celowania. Co zdecydowanie zwiększa szanse przy strzelaniu do przeciwnika który ledwo ciut wystaje z za osłony. Zmniejsza zużycie amunicji (jak ktoś używa lowcapów to ma to zasadnicze znaczenie). Chyba że woli się walić "krótkimi seriami po pół hicapa" - można, ale jakoś nie lubię.

Link to post
Share on other sites

No proszę - otworzyłem temat całkiem na serio, a tu się tak rozrywkowo zrobiło, że nagranych śmiechów rodem z sitcomu w silniku forum mi brakuje. Nie jestem pewien, czy stricker sobie robi jaja czy rzeczywiście nie pojmuje ani problemu ani ironii w moich postach, ale zaobserwowawszy niezrozumienie oraz ścisłe podejście do tematu, pozwolę sobie złośliwie doprecyzować:

 

mamy 3 czynniki wpływające na kierunek lotu kulki

 

Kierunek (nie tor) rozumiałem jako kierunek wektora prędkości kulki w punkcie opuszczenia lufy. W tej sytuacji, tor lotu kulki, przy ustalonej prostej wyznaczonej przez przyrządy celownicze (czyli celowaniu w ten sam punkt) oraz pominięciu wiatry czy innych czynników zewnętrznych, zależy tylko i wyłącznie od wymienionych trzech czynników: ustawienia muszki, szczerbinki i hop-up. AK będące podmiotem dyskusji to świeżo nabyte CM.042 o 450fps i obserwuję wyraźne wypłaszczenie lotu kulki na dystansie 35m. w stosunku do poprzedniej repliki ~320fps (kulki 0.28 i 0.25 odpowiednio), co wzbudziło mą nadzieję na możliwość oddania precyzyjnego pojedynczego strzału (np. w głowę) na większe odległości.

 

Używam tylko low-capów i nie pociąga mnie losowe sianie kompozytu. Podstawę muszki usztywniłem uprzednio klejem, tak że kulka nie skręca na boki. Wiem, że jestem noobem, ale naprawdę mam nadzieję, że możliwe jest oddanie precyzyjnego strzału z tej repliki, być może po zakupie precki.

 

 

Pytam więc osoby podobnie podchodzące do strzelania: jak regulujecie replikę? Nawet jeśli wiara w użyteczność regulacji szczerbinki jest czcza, cały czas pozostaje procedura zestrojenia hop-up i wysokości muszki. Trochę techniki i już się gubię - w mp5 ustawiałemhop-up na oko i również na oko brałem poprawki na wysokośc przy każdym strzale; przy trzydziestu metrach odległości od celu zwykle niepoprawne.

 

polecam http://xkcd.org/406/

Edited by MrKurtz
Link to post
Share on other sites
Przykręca się i spokój (przestaje latać), ewentualnie zapuszcza kroplą lakieru.
Wszystko super, wszystko fajnie- do czasu przyp* w pierwsze lepsze drzewo albo o ścianę. A to zdarza się nierzadko, w szczególności jeśli chodzi o gałęzie. Długo się bawiłem w lakiery, taśmy izolacyjne czy nawet cienkie paski gumy z baloników, ale to nie ma sensu, bo TM w podstawie muszki zamiast wywiercić otwór dla śrubki M3 (warto także dodać, że TM zastosowało "blachowkręt" o skoku gwintu 1mm) po prostu wycięli "fasolkę" i podstawa muszki lata w lewo i prawo. Dlatego też wszelakie prowizorki mają sens do pierwszego kontaktu mechanicznego podstawy muszki z jakąkolwiek przeszkodą (np. jak wyżej wymienioną gałąź, co zdarza się często). Jedynym pewnym rozwiązaniem tego problemu jest zakołkowanie podstawy na lufie, ale odpuściłem bo obecnie mam AKM, a AK jest na zasłużonej emeryturze.

I dziwnym trafem w AKM znacznie gorszego producenta (cyma) rozwiązano ten problem poprzez wywiercenie w podstawie muszki otworu na śrubę M3, a nie "fasolki". Śrubka, na której podstawa się trzyma, ma mały skok gwintu i bynajmniej nie jest blachowkrętem jak w Marui.

Edited by Zachar
Link to post
Share on other sites

Zachar, a jakoś dziwnym trafem u mnie w AK TM po dokręceniu śrubki i owinięciu lufy (wewnątrz podstawy muszki) warstwą taśmy izolacyjnej żeby zmniejszyć luz nic nie lata, nawet po solidnym walnięciu w drzewo nie przekrzywia się. A na pewno bym w ciągu 3 lat z kawałkiem użytkowania repliki zauważył - na źle ustawione przyrządy celownicze jestem uczulony.

Link to post
Share on other sites

Panowie, sprawa rozchodzi się o to, że przyrządy celownicze nie mają wpływu na tor lotu kulki, ale mają wpływ na to jak celujesz. Przykładowo w emce, można przesunąć przeziernik w lewą stronę, jeśli kulki np. skręcają, ale jak już tu przedmówcy wspominali wszystko zależy od hop upa i innych czynników technicznych jak chociażby preclufa.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...