Fantagon Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Chciałbym napisać o wersji gry ASG jaką zaakceptowaliśmy w swoim 9 osobowym teamie. Podstawowa wersja ASG w której gracze po trafieniu odpadają nie przypadła nam do gustu, więc wymyśliliśmy odmianę bardziej nam dopasowaną. Gra odbywa się na zasadzie podzielenia na grupy i realizowaniu różnych scenariuszy, z tą tylko różnicą że gracze nie odpadają po trafieniu tylko grają dalej. Gracz sam decyduje czy chce się wycofać czy grać dalej. Oczywiście nie stosujemy ochraniaczy poza ochroną twarzy, ewentualnie rękawiczek bo skóra na kostkach długo się goi. Nasze repliki mają limit do sprężyny 120m/s. Gracze podczas rozgrywki mogą dostać różne tytuły wcześniej wymyślone np. first blood jeśli gracz jako pierwszy odniesie krwawą ranę na polu bitwy, lub tytuł najbardziej ostrzelanego. Zimą i okresami kiedy przychodzi i odchodzi nasza rozgrywka jest zawieszona ze względu na złe warunki atmosferyczne wymagające stosowania ocieplaczy, a to psuje zabawę. W sumie rok szkolny i tak nie pozwala na zbyt często grę więc spokojnie czekamy i zbieramy fundusze na wiosenne ocieplenie i wznowienie rozgrywek. Latem gra przyjmuje najbardziej brutalny odcień, gdyż gramy w krótkich podkoszulkach i spodenkach co wymaga specjalnej ostrożności jeśli nie chce się mieć po jednej serii ponad 5 krwawych ran, które w sumie podczas gry do 0-50 dochodzą. Taki typ gry odpowiada naszej ekipie, a co wy sądzicie na ten temat ?? Mam nadzieję że w dobrym dziale umieściłem temat :uśmiech: Link to post Share on other sites
matejko201094 Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Ktoś kto ma siłę biegać bez odpoczynku u was gra cały czas jaki to ma sens zero realizmu. Dla mnie to śmieszne i raczej się nie przyjmie. :wink: Link to post Share on other sites
Fantagon Posted December 11, 2008 Author Report Share Posted December 11, 2008 (edited) Wiesz, nam o realizm nie chodzi. Zwykła gra miała dla nas za dużo realizmu, była za sztywna. W sumie rozgrywki to góra 3 godziny się odbywają, bo więcej to człowiek nie jest w stanie znieść. Po 3 godzinach biegania, czołgania, po wielu sińcach po trafieniach, o spoconym włosach i kapiącej z pod maski wodzie więcej czasu do szczęścia nie trzeba. A jak się taką grę pod wieczór organizuje a potem relaksacyjne ognisko to człowiek czuje się taki szczęśliwy, ze wszystkie troski dnia codziennego odchodzą na bok. W sumie nikt z nas 21 lat nie przekroczył to taki typ zabawy nam odpowiada, ale nie każdemu musi, tym bardziej ze nie każdy lubi bÓl i brak realizmu i wcale nie musi się gdzieś taki typ gry przyjąć. Starczy że my tak gramy, ale chciałem zapytać innych graczy z Polski co o tym sądzą ;-) Edited December 11, 2008 by Foka Link to post Share on other sites
Foka Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 chciałem zapytać innych graczy z Polski co o tym sądząIdiotyzm i debilizm. Chcesz bólu to zrób to samo z paintballem. I nie mów, że to przesada, bo znam takich którzy tak grali... Proszę, gra będzie dla Was jeszcze lepsza. Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Ale po co repliki? nie wystarczy sie umówić na godzinkę i zrobić sobie spariing w wybranej formie sztuki walki? Jak tak lubicie ból to proponuję dołączyć sztachety, łopaty, saperki, baseballe, tonfy i inne takie oo łańcuch fajne ślady zostawia... :wink: Nie pisz, że nie skończyliście 21 lat bo wygląda mi na to, że żaden z Was nie ma nawet 18... Link to post Share on other sites
Blizbor Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Idiotyzm i debilizm. Innymi słowy: Airsoft CS mode ON :-F To było moje pierwsze skojarzenie po przeczytaniu tej "propozycji" :poddanie: Link to post Share on other sites
grisza76 Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 To i ja sobie trochę pokopię: proponuję wam dla większego realizmu używać metalowych kulek 0,43 - w Rosji grają w hardball właśnie takimi :) Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 A próbowaliście wiatrówek? Link to post Share on other sites
Brenten Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Niech zaczną procy używac, to dopiero będzie hardcor. Ta choroba ma chyba jakąś nazwę? Link to post Share on other sites
Foka Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Airsoftus conterus neostradus Link to post Share on other sites
CHRIS506 Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 mu mu co wy wiecie o bólu :twisted: Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Nie jestescie pierwsi, ktorzy tak robili. Byly tez takie pomysly z wiatrowkami, chyba nawet w Trojmiescie. Moje pytanie brzmi: Czy w nieduzej miejscowosci na Podlasiu wszyscy Twoi gracze na pewno sa pelnoletni? Bo co my sadzimy na ten temat to nasza sprawa, ale co sadza rodzice dzieci ktore sie tak bawia, to juz moze byc Twoja. Pozdrawiam Kret Link to post Share on other sites
AnR Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Gracze podczas rozgrywki mogą dostać różne tytuły wcześniej wymyślone np. first blood jeśli gracz jako pierwszy odniesie krwawą ranę na polu bitwy, lub tytuł najbardziej ostrzelanego. Mrocznego lektora z growlingiem metalowym macie? Link to post Share on other sites
zombie_snake Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 (edited) "KILING SPREEEEEEE!!" Zawsze mogą powiedziec, że udają afrykańskich bojowników z Sierra Leone - West Side Boys :D Edited December 11, 2008 by zombie_snake Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Po rytuale kulouodparniającym :D Tylko musieli by znaleźc dużą beczkę i łapać się za pięty w czasie taplania w niej ;) Eee chyba nie ten od pięty to chyba się Sierrą Leona nie woził... :D Link to post Share on other sites
rumak Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Fantagon jak lubisz hardcore to idź w dresie na balety i zwyzywaj bramkarzy...satysfakcja gwarantowana :wink: Link to post Share on other sites
dexter125 Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Lubią jak ich boli? To nie rozumiem czemu przerywają "zabawę" w okresie zimowym? :) A pobiegajcie sobie chłopaczki w tych shortach i podkoszulkach kilka godzin przy -17 :) Gwarantuję że po godzinie zyskacie "resistans" na trafienia, (odmrożone ciało nie czuje ran), to dopiero będziecie mieli HARDCORE!! A jaki FUN!, dłużej będzie można biegać, strzelać, nadawać nowe xywki (ICEBALL?:) ) Za to jak już odmrożenie puści... ło.. jakiiii ból ! Zobaczycie ! :) ....jeeeny normalnie kretynizm..... Link to post Share on other sites
ruffin-89 Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 To może już czas na lateksowe wdzianka, pejcze i kajdanki. Link to post Share on other sites
rain Posted December 13, 2008 Report Share Posted December 13, 2008 sounds like fun! :D Ja bym trochę zmodyfikował - ignorować gówniane trafienia w ręce/nogi/wiszące ciuchy. Liczy się tylko porządna, bolesna seria w klatę/plecy albo headshot. o! :) Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 13, 2008 Report Share Posted December 13, 2008 No i okulary/gogle obowiązkowo wyeliminować z użycia. Link to post Share on other sites
dzikki Posted December 13, 2008 Report Share Posted December 13, 2008 E? A co to za temat? Chciałym zauważyć, że nie jest to forum poświęcone samookaleczaniu. Jeśli zakładający ten temat kolega ma problemy proponuje, albo telefon do właściwej instytucji (u szkolnego pedagoga lub psychologa można znaleźć informacje) lub wybranie się z rodzicami do specjalisty. Link to post Share on other sites
Recommended Posts