pl123 Posted October 30, 2011 Report Share Posted October 30, 2011 Oto mój nowy Ghillie Suit. Został zrobiony na kombinezonie lotniczym BW z pociętych mundurów BW . Obszyty siatką problem tylko, że z małymi dziurkami bo nie miałem innej. Na zdjęciach tylko z farszem sztucznym. http://imageshack.us/photo/my-images/72/23508473.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/827/42892531.jpg/ Quote Link to post Share on other sites
Gasparzinho Posted November 1, 2011 Report Share Posted November 1, 2011 (edited) Prosi się o mudbrush. Zrób kilka kąpieli, żeby ściemniało. I taka uwaga na przyszłość. Zamiast ciąć mundur na paski lepiej jest go drzeć. Po prostu nacinasz delikatnie materiał i używasz siły swoich rąk. Mundury niemieckie bardzo łatwo się tak drą. Paski są wtedy bardziej postrzępione, mniej regularne i mają tendencje do skręcania się, co daje naprawdę miły dla oka efekt. Edited November 1, 2011 by Gasparzinho Quote Link to post Share on other sites
darkcezary Posted November 3, 2011 Report Share Posted November 3, 2011 (edited) Jako, że niedawno ruszyłem z "zabawą" w zwiad postanowiłem zrobić sobie Viper Hood (ostatni post). Nie ma to być typowe pełne Ghillie i też nie mam żadnego doświadczenia w robieniu go. Czy efekt jest dosyć dobry? Dosyć czyli dla mnie lepiej niż zwykły mundur i na tyle, że jest sens noszenia go. Zdjęcia Edited November 3, 2011 by darkcezary Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 20, 2011 Report Share Posted November 20, 2011 ja jestem zainteresowany robieniem grilli ale nie wiem skąd wziąć siatkę na do której [przywiąrze jute Quote Link to post Share on other sites
SnajperSWD Posted November 20, 2011 Report Share Posted November 20, 2011 Siatka maskująca albo rybacka wystarczy, co do tej drugiej taniej wyjdzie Quote Link to post Share on other sites
VIPER-RT10 Posted November 21, 2011 Report Share Posted November 21, 2011 ja jestem zainteresowany robieniem grilli ale nie wiem skąd wziąć siatkę na do której [przywiąrze jute Za zimno jest na grilla! Pisz popranie, używaj dużych liter, interpunkcji oraz składaj zdania w sposób zrozumiały. W przeciwnym razie Twoje posty będą znikać a w konsekwencji grożą Ci regulaminowe restrykcje. Tak z tego regulaminu który zaakceptowałeś logując się tu! Viper Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 22, 2011 Report Share Posted November 22, 2011 Dobra teraz będę uważał. Wczoraj kupiłem siatkę taką jak jest do stawów żeby liście do wody nie wpadały i zacząłem robić ale większość robi że przywiązuje do mundury siatkę i dopiero jutę. Ja robię tak że bez munduru wie ktoś czy to wytrzyma? Quote Link to post Share on other sites
Gallain Posted November 22, 2011 Report Share Posted November 22, 2011 Jak dobrze zrobisz to wytrzyma, ale nie będzie ani funkcjonalne ani wygodne. Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 22, 2011 Report Share Posted November 22, 2011 czemu nie ma być funkcjonalne? Quote Link to post Share on other sites
jahu-84 Posted November 22, 2011 Report Share Posted November 22, 2011 Sama siatka nie jest dobrym rozwiązaniem...Zrobiłem u siebie tak (to jest naszyłem siatkę na bluzę mundurową tak by swobodnie zwisała do wysokości kolan) co przy czołganiu skutkowało zaczepieniem się butów o nią. Rozciąłem ją na pół do tyłka i teraz przywiązuję sznurkiem na wysokości ud. Jednak uważam, że najlepszą bazą jest kombinezon (w większym rozmiarze). Dzięki niemu możemy maskować całe nogi i ręce używając mniejszej ilości siatki. A przy tym nie ma większego znaczenia co zakładamy pod spód. W lato może być to koszulka "słonecznego patrolu" a w zimę sweterek w renifery i gore-tex... Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 22, 2011 Report Share Posted November 22, 2011 ja zrobiłem tak że robię jak to powiedzieć z siatki bluzę czyli będzie się zakładało jak bluzę ale w wewnątrz będzie widać siatkę. Quote Link to post Share on other sites
ZuBeR Posted November 22, 2011 Report Share Posted November 22, 2011 Primo- pisz po polsku, bo jeszcze trochę to tłumacz będzie potrzebny. Secundo- rozwiązanie zaproponowane przez Ciebie ma rację bytu, ale jak pisał Gallain, nie będzie to wygodne/użyteczne. Naszycie siatki na coś trwałego (bluza/kombinezon) daje Ci solidną bazę do porządnego ghillie, a samo w sobie jest łatwe i stosunkowo szybkie do wykonania. Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 22, 2011 Report Share Posted November 22, 2011 no tak ale jednak robię to ghilli na lato a jak każdy wie że w lato jest ciepło i chciałem jakoś zmniejszyć warstwę materiału na sobie. Zdania zaczynamy od dużych liter, przed "że" robi się przecinek itd itp... To ostatnie ostrzeżenie! Viper Quote Link to post Share on other sites
Gasparzinho Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 (edited) To w teorii może i wygląda sensownie, ale z praktyki Ci powiem, że po dowiązaniu do tego farszu nie połapiesz się co jest czym. Poplącze się i będziesz zakładał to dobre pół godziny. Są lekkie i przewiewne mundury. Tkanina rip-stop jest dobrym rozwiązaniem. Poza tym przy ewentualnych ubytkach w farszu (czasem nawet jak jest gęsto, to coś prześwituje) pod spodem jest mundur, który wytłumia blask gołego ciała. Dodatkową zaletą też są kieszenie, a przynajmniej możliwość ich posiadania. Osobiście nie rezygnowałbym z munduru. Dla redukcji ciepła zamiast rezygnować z jednej z warstw (jeszcze się opalisz przez tę siatkę i będziesz głupio wyglądał : >), wolałbym zostać przy starym schemacie i zainwestować po prostu w bieliznę termoaktywną. Edited November 23, 2011 by Gasparzinho Quote Link to post Share on other sites
VIPER-RT10 Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Zamiast zadawać kolejny raz te same pytania przeczytaj ten temat. Nie ma on za wiele stron a jest kompendium wiedzy o Ghillie Suit- ach wszelkiej maści. Jest tu kilka poradników napisanych przez doświadczonych "budowniczych" i masa innej przydatnej wiedzy! Zapewniam Cię iż jest tu odpowiedz na niemal każde pytanie jakie byś mógł zadać na temat Ghillie! Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Spróbuje bez munduru najwyżej potem doszyje. Quote Link to post Share on other sites
Gasparzinho Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Nie dasz rady później go doszyć, gwarantuję Ci to. Od d...tyłka strony nie ma co zaczynać : ) Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 23, 2011 Report Share Posted November 23, 2011 Jakoś to zrobię. Quote Link to post Share on other sites
VIPER-RT10 Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 Fredka posłuchaj kolegów! Dobrze Ci radzą i mają racje. Zanim to skończysz to sam sprawdź czy będziesz to wstanie później dopasować na mundur, sam się przekonasz iż jest to trudne, niepraktyczne i źle leży! Ja mam maskowanie na samej siatce, ale oczka w niej mają średnicę 2mm. Jednak następnego ghillie będę robił sam (tego dostałem za friko) to zrobię na kombinezonie. Faktycznie czasem jak się maskowanie (farsz) przesunie to widać co mam pod spodem. Na gołą skórę i tak nie założysz bo gryzie i materiał i robactwo a jak to zakładasz na mundur to się niczym nie różni od tego jak by to było od razu naszyte na nim a powiedział bym, że jest nawet cieplejsze! O upierdliwości i zmarnowanym czasie na podwójne ubieranie nawet nie wspominam! Bez sensu Twoja podwójna praca! Ale jak tam sobie chcesz... ponoć różne są zboczenia... ;P Quote Link to post Share on other sites
Gallain Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 Dziwne, bo ja wlasnie skonczylem doszywac ghillie na siatce na spodnie, a teraz zaczynam bluze. I to z obszytymi otworami na rozporek, kieszenie boczne i udowe itp. A mundur dodatkowo obszyty cordura 1000D na przodzie spodnie, tylku i na lokciach bluzy. Dla chcacego nic trudnego. Quote Link to post Share on other sites
Fredka Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 dobra mam już coś tam zrobione ale spróbuje doszyć ten mundur i skończyć z mundurem. Quote Link to post Share on other sites
pl123 Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 Kiedyś, kiedy robiłem pierwszego Gs też myślałem, że siatkę później przyszyje i za Chiny ludowe nie dało się tego przyszyć bo nitka się plątała i wszystko odpadało, zaczynałem wszystko od początku, więc radze od razu z siatką Quote Link to post Share on other sites
Bezim Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 Pytanko! Wiecie moze z czego jest zrobiony taki sznurek do pakowania paczek? (ale to brzmi 8) ). Na poczcie jest taki za 1,50zł, zastanawiam sie czy bedzie sie nadawal. Będzie, zwykła juta też będzie ok, a najlepiej to jak już zrobisz ghillie to wytarzaj je w błocie wysusz, wytarzaj wysusz, i tak kilka razy, potarzaj po trawie i powin no być ok Quote Link to post Share on other sites
jahu-84 Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 (edited) Pytanie. Czy robienie farszu z kilku elementów tj. sznurki, paski juty, pocięty mundur--to wszystko na GLONIE jest skuteczne? Słyszałem, że najlepszym rozwiązaniem są tylko sznurki z juty ale wiązane tak by mundur prześwitywał (oczywiście nie tak by zostawał goły placek). Jeżdżąc codziennie do szkoły przez las przyglądam się ściółce i myślę, że o tej porze roku może się to sprawdzić. Chodzi tu o mech z opadniętymi liśćmi. Czyli teoretycznie zielona baza i brązowe-żółte akcenty takie jak właśnie paski juty które mają imitować liście. Edited November 24, 2011 by jahu-84 Quote Link to post Share on other sites
Gasparzinho Posted November 24, 2011 Report Share Posted November 24, 2011 (edited) To nieprawda, że juta jest najlepsza na wszystko. Owszem, daje łatwy do osiągnięcia i miły dla oka efekt, szczególnie w wersji typowo trawiastej, ale podobne efekty można uzyskać stosując inne materiały. Nie ma złotego środka. Oczywiście, że mieszanie różnych materiałów będzie w efekcie skuteczne. Głównie zależy to od tego jak się do tego zabierzesz (m.in. od długości, szerokości, koloru (itp) tych elementów). Imitowanie liści można też wcisnąć między bajki - pojedyncze liście są tak małe, że ich kształt rozmywa się już z niewielkiej odległości. Z daleka nie widzisz już mchu z opadniętymi liśćmi tylko niemal jednokolorowe tło (jeśli mchu będzie dużo, to widzisz sam mech). Pod tym względem sugeruję drobną niedbałość. Poza tym jeśli super dokładnie wystylizujesz swoje maskowanie na kupkę liści, to w lesie liściastym będziesz wyglądał podejrzanie. Szczególnie przy pierwszym ghillie moim zdaniem najlepiej po prostu spróbować się zlać z tłem (tzw. kamuflaż negatywny). Duży kamień, zwalone drzewo, większy kawałek mchu itp zwracają uwagę oczu, bo wyróżniają się na szarym, nic nie znaczącym tle. A jeśli ktoś skupia na nas uwagę, to łatwiej, aby wyszły na jaw ewentualne niedoskonałości w naszym kamuflażu. Lepiej być tym tłem - ciężej się na nim skupić. Kupka mchu, która w ciągu jakiegoś czasu zmieniła nieco swoje położenie będzie przynajmniej trochę podejrzana. Pomyśl nad tym Edited November 24, 2011 by Gasparzinho Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.