Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

MP5, MP7 - amunicja nietypowa - czy istnieje?


Recommended Posts

Mam pytanie, czy ktoś orientuje się, czy w MP5 i MP7 jest/może być używana amunicja inna od standardowej? Domyślam się, że bariery rozmiaru pocisku raczej nie da się w prosty sposób przeskoczyć (nie wspominam o wersjach specjalnych kal. 10mm i 0.40 cala dla MP5), ale czy istnieją odpowiednie do tej broni naboje o większej sile rażenia? Podejrzewam, że osiąga się to m.in. ładunkiem miotającym o większej mocy (ale tylko podejrzewam).

Link to post
Share on other sites

MP7 strzela jedynie nabojem 4,6x30 mm, nie słyszałem o nabojach o zwiększonej mocy, bo sam ten nabój miał z założenia być "czymś mocniejszym niż 9". Tutaj masz (pewnie niepełną) specyfikację rodzajów tych nabojów: http://en.wikipedia.org/wiki/4.6x30mm

 

MP5 strzela hmmmm... 3 czy 4ma rodzajami amunicji (nie pamiętam czy jest .45). Wzmocniona amunicja ma oznaczenia P+ i +P+, ale nie wiem czy MP5 jest przystosowana do tej amunicji.

Link to post
Share on other sites

Mam pytanie, czy ktoś orientuje się, czy w MP5 i MP7 jest/może być używana amunicja inna od standardowej?

Co jest dla Ciebie "standardową" amunicją 4,6 mm x 30?
Domyślam się, że bariery rozmiaru pocisku raczej nie da się w prosty sposób przeskoczyć (...), ale czy istnieją odpowiednie do tej broni naboje o większej sile rażenia?
"Większej sile" rażenia niż...?
Podejrzewam, że osiąga się to m.in. ładunkiem miotającym o większej mocy (ale tylko podejrzewam).
A ja podejrzewam, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Silnie.

 

Co się tyczy amunicji o zwiększonym ładunku miotającym, to oczywiście jest używana w kalibrze 4,6 mm x 30 - są to naboje technologiczne, do testowania broni.

Link to post
Share on other sites

Co jest dla Ciebie "standardową" amunicją 4,6 mm x 30? "Większej sile" rażenia niż...? A ja podejrzewam, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Silnie.

 

Co się tyczy amunicji o zwiększonym ładunku miotającym, to oczywiście jest używana w kalibrze 4,6 mm x 30 - są to naboje technologiczne, do testowania broni.

 

no udało Ci się... głównie wykazać moją niewiedzę w tym temacie, bo oczywiste jest przecież, że w tym dziale pytania zadają tylko specjaliści.

 

może rzeczywiście nie dopowiedziałem szczegółów. za standardową amunicję do MP7 uważam naboje opisane w literaturze anglojęzycznej (oraz uważanej przez Ciebie za zawodną Wikipedii) jako: 2 g DM11 Penetrator 4.6x30mm, 2 g Action Law Enforcement 4.6x30mm oraz 2.6 g Ball 4.6x30mm.

 

chodziło (oczywiście) o siłę rażenia większą niż wspomniane powyżej naboje - myślałem, że wynika to z kontekstu, ale na pewno się myliłem.

 

co do niemania ;-) zielonego pojęcia o zwiększaniu "siły" rażenia naboju, to masz 100% rację. chociaż uważałem, że podkreślenie, iż jedynie "tak podejrzewam", dostatecznie to uzmysłowi czytającym, ale na pewno się myliłem.

 

za informację o nabojach technologicznych jestem wdzięczny.

 

[Zdania zaczynamy wielką literą.]

Edited by Foka
Link to post
Share on other sites
może rzeczywiście nie dopowiedziałem szczegółów. za standardową amunicję do MP7 uważam naboje opisane w literaturze anglojęzycznej
Czy mógłbyś odpowiedzieć na pytanie, co to jest "standardowy" nabój i jaki z tych, które wymieniłeś jest "standardowy", a jaki nie? A może - jakimś cudem - wszystkie są "standardowe"?
chodziło (oczywiście) o siłę rażenia większą niż wspomniane powyżej naboje - myślałem, że wynika to z kontekstu, ale na pewno się myliłem.
Wiem, że proste pytanie może sprawić dużą trudność, ale na wszelki wypadek je powtórzę - który nabój do pm MP7A1 uważasz za "standardowy"? Jeżeli już go wskażesz, to możesz się przekonać sam, które mają od niego większą "siłę rażenia" (niezależnie od tego, co przez to rozumiesz), a które mniejszą.

 

Generalnie staram się zwykle udzielać odpowiedzi na poziomie pytania, aby czasami nie przemęczać intelektualnie osoby, które je zadała i aby potrafiła je zrozumieć. A jeżeli ktoś kompletnie nie rozumie o co pyta, to najpierw powinien się zastanowić nad pytaniem. Inaczej wychodzi na skrajnego dyletanta.

 

Podpowiedź: po co powstała amunicja o zwiększonym ciśnieniu do kalibru 9 mm x 19? Dlaczego nikt jej nie zrobił do kalibru 4,6 mm x 30? Czas start. Zegar tyka. Czas pomyśleć samemu. Liczę na to, że w końcu Ci się uda.

 

PS. Amunicja technologiczna nie jest bojowa. To tak, abyś wrócił do rzeczywistości.

Link to post
Share on other sites

Na swojej liście możesz dopisać jeszcze jednego pokonanego. Nie wiem czy na malujesz sobie gdzieś jakieś gwiazdki, trupie czaszki, czy jeszcze coś innego - nie moja sprawa.

 

Nie chce mi się dyskutować z Tobą na tak wysokim poziomie. Wysokim poziomie ironii i złośliwości, muszę dodać.

 

Z całego serca życzę Ci, abyś kiedyś, gdy zadasz pytanie absolutnie nie z Twojej działki, otrzymał odpowiedź utrzymaną właśnie w konwencji, którą prezentujesz.

 

Inne osoby, które wypowiadały się w tym wątku, wniosły (w moim skromnym pojęciu) coś nowego dla mnie. Być może nie były to pełne informacje, ale pozwoliły mi poszukać i znaleźć przynajmniej kilka potrzebnych mi szczegółów.

Brakującą wiedzę uzupełnię (na odpowiednim dla mnie poziomie) na innych forach, gdzie trudno o kogoś, kto tak skutecznie zniechęca do próby skorzystania ze swojej rozległej i głębokiej wiedzy (co wnioskuję z lektury innych Twoich postów).

W mojej pracy i wśród moich znajomych, dzielimy się wiedzą i nabytym doświadczeniem, bez takich przygód, jakie fundujesz mniej zorientowanym w temacie forumowiczom. Dlatego jestem na tyle zaskoczony, że mi się dalej nie chce odpowiadać na Twoje pytania (które skądinąd pewnie doprowadziły by mnie do celu)... Dziękuję wszystkim za poświęcony mi tu czas - pewnie wg Ciebie zmarnowany (jakoś to przeboleję).

Link to post
Share on other sites

Remov, on nie ma pojęcia. Silnie...i dlatego się PYTA.

Ja wiem, że on nie ma pojęcia o czym pisze. Co więcej, gdyby był bardziej kulturalnym człowiekiem, a nie typem, któremu się coś tam wydaje i obraża się jak dziecko, gdy punktuje się mu wypisywane brednie, to rozmowa byłaby zupełnie inna. Nastukał się tych literek, zaatakował klawiaturę, a sensu w tym brak.

 

To teraz skup się gamoniu, ciemna maso, bo poświęcę z pięć minut przed pójściem spać na wyjaśnienia.

 

Amunicja o zwiekszonej prędkości wylotowej (czyli te wszystkie +P czy +P+) była wprowadzana w latach 1980., jako zastępcze rozwiązanie, mające na celu jakimś cudem polepszyć parametry amunicji pistoletowej, głównie 9 mm x 19. Drugim sposobem było kombinowanie z masą pocisku i jego kształtem.

 

Innymi słowy, tego rodzaju wynalazki powstawały, aby jak najbardziej, dążąc do granic możliwości amunicji, jak i broni, "wyżyłować" jej osiągi, ale w granicach narzuconych kalibrem i wymiarami. Okazało się to ślepą uliczką, bowiem praw fizyki specjalnie zmienić się nie da. Znaczy, może się, jak rodzice mieli na nazwisko Einstein czy Newton, ale to inna bajka.

 

Niemniej jednak te zabawy z "żyłowaniem" miały dwojaki skutek, ponieważ uświadomiono sobie boleśnie ograniczenia amunicji pistoletowej. Stąd pierwszą tendencją, która już wkrótce nastąpiła było zastępowanie, aż do całkowitego wyparcia w niektórych armiach, pistoletów maszynowych przez subkarabinki i karabinki, zaś drugą - rozpoczęcie prac nad stworzeniem nowej amunicji o polepszonych parametrach, głównie przebijalności. To wszystko, przypomnę, wzięło się z ograniczeń dostępnych nabojów, których ostatnią nadzieją na polepszenie cech było właśnie zwiększanie ciśnienia, aż do naprawdę niebezpiecznych granic.

 

Jak wiadomo, zamiast bawić się w poprawianie zawsze lepiej jest zaprojektować coś od nowa i tak powstały nowe naboje pistoletowe - rozpowszechnione 5,7 mm x 28 oraz 4,6 mm x 30, jak również inne tego rodzaju kombinacje i efemerydy w stylu .224 BOZ, .224 VOB, 6,5 mm x 25 i inne. Powtórzę, powstały po to, aby wyeliminować ograniczenia, mieć lepsze parametry, niż typowe naboje pistoletowe, w szczególności 9 mm x 19.

 

I teraz przechodzimy do Ciebie. Zjawia się taki typ, który nie ma o tym zielonego pojęcia o co w ogóle mu chodzi i zadaje pytanie, czy do tej nowej amunicji, zaprojektowanej według nowych standardów, ktoś już bawił się w jej "żyłowanie", tak jak bawiono się starą? Absurd! Toż, to zmarnowano sporo czasu, aby jakieś tam nowe standardy tworzyć, mają one określone cechy lepsze, niż amunicja wcześniejsza, a Ty nagle chcesz, aby sobie wymyślić wydumane ograniczenia i bawić się tymi maleństwami w jakieś dziwaczne, niespecjalnie bezpieczne zabawy z ciśnieniem.

 

Więc odpowiedź brzmi - cholera, dowiedz się chłopie, o co Ty w ogóle pytasz, bo jeżeli się nie dowiesz, to będziesz wymyślał takie głupoty, jak wyżej. Głupoty, które z realnym światem nie mają nic wspólnego.

 

Zabawy w zwiększanie ciśnienia wzięły się z dostrzeganych od lat ograniczeń, zaś nowa amunicja powstała, aby te ograniczenia - w odmienny sposób - pokonać.

Odmienny.

Pokonać.

Zrobić inaczej.

Nie tak, jak w 9 mm x 19.

Kapewu?

 

Nie dość, że Twoja analogia jest chybiona, to jeszcze cała teza poszukiwania nowych nabojów jeszcze bardziej wzmocionych jest fałszywa od początku do końca, bo nie ogarniasz rozumkiem (to coś między Twoimi uszami) idei o która pytasz.

 

No, a teraz pobełkocz jeszcze raz, jaki to jesteś biedny, nieszczęśliwy, gniotę Cię strasznie, ale są przecież inni, co pomagają. Ot taka prymitywana, dziecinna próba antagonizowania rozmówców (oni mi pomogli, a Ty jesteś be!). Już za to kopnąłbym Cię - wirtualnie - w zad. Za skrajny prymitywizm ripost. Za infantylizm.

 

Dla potrzeb dyskusji wyjaśnimy sobie, jeżeli już koniecznie musisz sobie tworzyć światek, w którym jesteś dobry, a ja zły, że jestem bardziej przemądrzały. I bardziej nadęty niż Ty. No wiesz, prawdziwy koszmar. Ale przede wszystkim - wiem o czym piszę. A Ty nie.

 

Dziecko teraz pojęło o co chodziło, czy nadal nie? ;)

Edited by REMOV
Link to post
Share on other sites

Widzę, że kolejny nie zrozumiał. I mnie zarzuca coś innego. Jest gorzej niż myślałem, cóż może spróbuję, jak do 5-latków? Na przykładzie z autkami?

 

Przypuśćmy, że mamy zadanie do wykonania - przejechać stukilometrowy odcinek autostrady z prędkością 300 km/h (czyli na przykład przebijalność osłon). W pierwszej kolejności mamy dostępny samochód FSO Polonez (czyli w naszym przypadku 9 mm x 19). Możemy go zmieniać, modyfikować, wkładać silniejszy silnik, jednak musimy trzymać się jego rozmiarów zewnętrznych. Bawimy się tym, bawimy, udało się nawet raz tego poloneza rozpędzić do 221 km/h, ale dalej nie idzie. Po prostu się nie da. Mimo, że poważnie naruszyliśmy zasady bezpieczeństwa, demontując z samochodu niemal wszystko, co można było, wkładając potężny silnik i pozostały w zasadzie same blachy i gołe wnętrze. W końcu ktoś mówi - stop! Tak się dalej nie da. Szybciej jest kupić (zaprojektować) nowy samochód, od razu optymalizowany do wykonania narzuconego zadania. Eureka! No to po prostu kupujemy, albo sobie budujemy z części, Ferrari (amunicja 4,6 mm x 30) i jest. Zadanie wykonane. Jest to produkt optymalizowany do realizacji danego celu. Ba, nasze ferrari - co dalej też będzie istotne - bez problemów pędzi tą autostradą z prędkością 335 km/h. Tak się nam udało zachować sobie duży margines bezpieczeństwa.

 

I teraz przychodzi koleś, który pyta: "sorry, chłopaki, ale czy można wszystko wywalić z tego ferrari, naruszyć zasady bezpieczeństwa, zostawić same blachy i gołe wnętrze i rozpędzić bardziej? No wiecie, jak z tym polonezem."

 

Więc wszyscy patrzą na niego, jak ostatniego idiotę, bo chyba zapomniał, o co chodziło w zadaniu. Nikomu nie zależało na rozpędzaniu "bardziej", tylko na osiągnięciu pewnych cech. To, co w polonezie było niemożliwe, mimo stworzenia superpolonezopojazdu, który skądinąd miał inne ograniczenia - po prostu był niebezpieczny (do amunicji P+ czy +P+ trzeba mieć specjalną broń, w normalnej czy starszej taka zabawa może być groźna, inna rzecz, że energetycznie współczesne 9 mm x 19 są silniejsze niż ich odpowiedniki z czasów na przykład II wojny światowej), w ferrari jest dostępne od razu, bo pod takim kątem je stworzono. To, że ma inne ograniczenia, to nie jest istotne.

 

Co więcej, już obecnie - wracają do tego co napisałem wyżej - mowa jest wyraźnie o tym, że margines bezpieczeństwa był za duży i wystarczy, aby nasz samochód jeździł wolniej, no 305 km/h zupełnie wystarczy (wprowadza się amunicję 4,6 mm x 30 słabszą, bo takie jest zapotrzebowanie, a nie odwrotnie!) do wszystkiego. I na silnik nakłada się ograniczniki, albo wymienia spojler, aby gorzej pracował i był cięższy.

 

I tyle o autkach. Już chyba prościej wytłumaczyć osobom, które zielonego pojęcia nie mają o sprawie, jak ich pytanie jest bezsensowne i generalnie dowodzi, że nie bardziej kumają o co chodzi. Pomijając już fakt, że z naboju 4,6 mm x 30 się nie wydusi tego, czego szukają, bo mamy tutaj znacznie większe ograniczenia w takich zabawach, niż w przypadku 9 mm x 19 w którym możliwości modyfikacji, co tutaj dużo kryć, były większe - nabój był jednak bardziej uniwersalny, niż niemiecko-brytyjski projektowany do ściśle określonego celu.

Link to post
Share on other sites

Remov, cały czas chodzi mi tylko i wyłącznie o to, w jaki sposób w potraktowałeś Churchill_MD.

Biorąc pod uwagę poziom jego wypowiedzi, czy też pierwotnej, czy owej późniejszej wielkiej improwizacji, z której się natrząsam, a w której to podzielił sobie świat na "dobrych pomagających" i złych, to uważam, że potraktowałem go tak, jak na to zasługiwał.

 

Inaczej podchodzi się do człowieka, który zadaje pytania w stylu: "Słuchajcie, słyszałem, że jest amunicja 9 mm x 19 o zwiększonej energii, czy coś takiego występuje również w nabojach 4,6 mm x 30? W ogóle po co to było?", bo wówczas siedzisz i tłumaczysz, widać, że jest kompletnym laikiem i trzeba od początku, zaś inaczej się podchodzi do kogoś, kto niby udaje, że coś tam wie. Niby. Poza tym nie jest w stanie odpowedzieć na najprostsze, naprowadzające pytania - choćby o amunicję standardową i obraża się, jak dziecko, kiedy mu się to napisze. Wybacz, ale dla kogoś takiego nie ma specjalnie litości ;)

Link to post
Share on other sites

Remov, wybacz, ale czy nie widzisz, że pozostałe osoby wypowiadające się w tym wątku zrozumiały o co mi chodzi?

Czy sposób pytania (wzgl. poziom mojego pytania) nie sugerowały, że nie jestem specjalistą z tej działki?

Czy dla Ciebie należy wyraźnie napisać we wstępie do każdego pytania, że ktoś jest laikiem?

Wtedy udzielisz odpowiedzi (podpowiedzi) w sposób kulturalny?

Patrząc na wiele postów, które napisałeś, widzę, że czasami Ci się udaje. Niestety tylko czasami.

Znowu brnę w coś, co Ty odbierzesz jako infantylny atak na swoją osobę, ale nie pozostawiasz innego wyjścia, jak tylko podkreślenie tego, że Twoje poprzednie wypowiedzi z kulturą nie mają wiele wspólnego.

W swoich wielu postach zarzucasz innym, że atakują Ciebie personalnie, a nie Twoje argumenty, czy teorie. Określanie mnie "ciemną masą" itp. jest wg Ciebie argumentem merytorycznym? To się raczej kwalifikuje na konsultację z prawnikiem i zastanowieniem, czy nie powinieneś wylądować w sądzie z powództwa cywilnego.

 

Z prostego pytania: czy jest/może być używana inna, niż opisywana w większości łatwo dostępnych źródeł (a nazwana przeze mnie "standardową"), amunicja do MP5 i MP7, zrobiłeś wywód, który w sumie do niczego nie doprowadził, ani mnie, ani Ciebie.

Fakt, głównie chodziło mi o amunicję, która ma polepszone parametry, jak to określiłeś.

 

Zadowoliłaby mnie absolutnie odpowiedź w stylu: tak - można. Poszukaj w necie czegoś na temat... xxxxxx.

Albo: tak - można, ale jeśli ma mieć polepszone parametry (takie czy inne), to broń szybciej się zużywa i jest to ogólnie niepolecane.

Albo: nie - nie można, bo to niebezpieczne, co wykazały próby w laboratoriach balistycznych.

Tylko nie odbieraj tego znowu, jako narzucania Ci stylu, czy też treści odpowiedzi.

 

Nie chodziło mi jednak tylko o, nazwijmy ją - mocniejszą, amunicję. Informacja o nabojach technologicznych była dla mnie nowa i się przydała.

 

Pytanie miało doprowadzić mnie do tego, czy istnieją inne niż wspomniane wcześniej naboje i umożliwić ewentualne dotarcie do źródeł, które opisują ich losy po kontakcie z ludzkim ciałem czyli balistykę ran zadanych takimi nabojami. I tyle...

Edited by Churchill_MD
Link to post
Share on other sites
Guest british

Okiej, nasunęło mi się pytanie- czy kamizelka kuloodporna -zapewniająca ochronę na poziomie NIJ IV (czyli płyta SAPI + kevlar, dajmy na to wkłady Balcs- poziom ochrony IIIA) zatrzyma w.w. pociski (pytanie dotyczy zarówno 4,6x30mm , jak i 5,7x28mm) ?

Link to post
Share on other sites
(dużo nie na temat) Znowu brnę w coś, co Ty odbierzesz jako infantylny atak na swoją osobę, ale nie pozostawiasz innego wyjścia (...)
Już? Przeszło? Straciłeś po raz kolejny szansę, aby siedzieć cicho.
Z prostego pytania: czy jest/może być używana inna, niż opisywana w większości łatwo dostępnych źródeł (a nazwana przeze mnie "standardową"), amunicja do MP5 i MP7
Nadal niczego nie pojąłeś, prawda? To nie jest proste pytanie, w tym rzecz. To jest kwestia, w którym nie wiadomo o co chodzi.

 

Nawet zadałem pytanie, co to jest ten zwierz, amunicja "standardowa", na które nie potrafiłeś udzielić odpowiedzi, bredząc coś o wszystkich dostępnych nabojach, które wkleiłeś ze strony.

Fakt, głównie chodziło mi o amunicję, która ma polepszone parametry, jak to określiłeś.
I nadal nie odpowiedziałeś, skąd wziąłeś sobie pomysł, aby taka amunicja w ogóle miała być opracowana. Ręce opadają - to ja tutaj rozpisuję się o broni, o autkach nawet, abyś coś - w końcu! - pojął. A tutaj zero. Nic. Pustka pod czaszką.
Pytanie miało doprowadzić mnie do tego, czy istnieją inne niż wspomniane wcześniej naboje i umożliwić ewentualne dotarcie do źródeł, które opisują ich losy po kontakcie z ludzkim ciałem czyli balistykę ran zadanych takimi nabojami. I tyle...

I teraz to piszesz? Koleś, zrozum, że nikt z czytających Twoje wywody nie jest telepatą i nie ma pojęcia, jak się ma to, co sobie pomyślisz, do tego co napiszesz. Mnie guzik obchodzi to co sobie myślisz, potrafię i mogę odnieść się jedynie do tego, co napiszesz. A napisałeś bzdury.

 

W dodatku teraz - biedna, skopana, niewinna ofiara - zalewasz forum potokiem tłumaczeń, narzekań, jak to Cię źle potraktowano, jaki to rozmówca niekulturalny i tak dalej. Co kogo to - w szczególności mnie - obchodzi? Co, mam teraz Cię przytulić, bo Ci źle i smutno? Zwariowałeś!? Nie wiem, dziecko, Ty jakoś bezstresowo byłeś wychowany i na wszelki głos krytyki, co do swoich poczynań czy wywodów reagujesz płaczem, czy jak?

 

Na przyszłość, jeżeli nie wiesz o co chodzi, to nie staraj się wymądrzać, ale jak najbardziej precyzyjnie opisz problem. A jeżeli nie potrafisz, to nie dziw się reakcji.

 

Okiej, nasunęło mi się pytanie- czy kamizelka kuloodporna -zapewniająca ochronę na poziomie NIJ IV (czyli płyta SAPI + kevlar, dajmy na to wkłady Balcs- poziom ochrony IIIA) zatrzyma w.w. pociski (pytanie dotyczy zarówno 4,6x30mm , jak i 5,7x28mm) ?

Kolejny typ, który nie ma pojęcia o co chodzi, ale szpanuje przepisywaniem danych i symboli.

 

Słuchaj koleś, jeżeli osłona zatrzymuje przeciwpancerny nabój karabinowy - a to oznacza NIJ IV - to nie ma bata, aby przebiła ją, jakaś tam mała drobina, jakim jest nabój pistoletowy, o energii wylotowej wiele razy mniejszej.

 

Albo posługujesz się terminami, które rozumiesz, a tutaj z uśmiechem na mordce wypisujesz jakieś "NIJ IV", "BALCS", "SAPI", "IIIA", albo nie. Innego wyjścia nie ma. A jeżeli ich nie rozumiesz, nie wiesz, co oznaczają, to jakim prawem je tutaj piszesz? Sprawdź sobie najpierw, a później zadawaj pytanie.

 

Co to jest sezon ogórkowy, że tylu zielonych w tym wątku wyroiło? :???:

Link to post
Share on other sites
Guest british

Remov - zapytałem , bo na Wikipedii (tak, tak), ktoś napisał :

"Some military and police personnel view the 5.7x28mm SS190 skeptically,although it is touted as a solution to defeating modern body armor. (...) The ability of SS192 to pierce body armor as claimed by the Brady Campaign was not confirmed with facts or data by any authoritative agencies or sources, although the British SAS claims that the SS192 pierces body armor (...)" (tak, wiem, że nie podali, jaka to kamizelka, dlatego podałem konkretny przykład)

Dzięki za rzeczową odpowiedź.

Link to post
Share on other sites

Remov: jesteś guru dla wielu, zainteresowanych bronią, młodych ludzi tutaj. Sam bardzo chętnie czytywałem nieraz Twoje wywody, ale to co się dzieje w tym temacie jest przykre. Nie zamieniaj proszę posady "podziwianego guru" na "chamskiego typa", bo Ci to w niczym nie pomoże. Twoja, jakakolwiek by nie była, wiedza, nie zwalnia Cię z kultury i wyrozumiałości.

 

Resztę słów przemilczę...

Link to post
Share on other sites

Zostawiam te Twoje inwektywy na boku... i będę starał się wykazać pewne niespójności w Twoich zarzutach do moich wypowiedzi/pytań.

 

Nawet zadałem pytanie, co to jest ten zwierz, amunicja "standardowa", na które nie potrafiłeś udzielić odpowiedzi, bredząc coś o wszystkich dostępnych nabojach, które wkleiłeś ze strony.

 

Analogia (momentami nieco odległa) do autek: czy jeżeli ktoś by Cię spytał o to, czy istnieją samochody, które są w stanie pokonać wzniesienie o kącie nachylenia 75 stopni i nie są to samochody powszechnie dostępne na rynku, to też kazałbyś dokładnie uściślać, co ktoś rozumie pod pojęciem "powszechnie dostępne na rynku"? Może ja poruszam się na zbyt dużym poziomie ogólności (jak mnie raczyłeś poinformować, tak właśnie było) w kwestii amunicji, ale myślałem, że taka informacja wystarczy. Innym wystarczyło - Tobie nie wystarczyło, zatem wymieniłem, te naboje, o które mi chodziło (jaki znasz inny, lepszy sposób na wyjaśnienie tej sprawy?).

Wyszło na to, że masz pretensje, że przepisałem je ze strony www. Jakie to ma znaczenie?

Jeżeli źle zdefiniowałem pojęcie "standardowy", to później próbowałem wyjaśnić to łopatologicznie. Nie przebiłem się jednak, bo trzymałeś się, jak w afekcie tego, że źle użyłem tego słowa.

 

I nadal nie odpowiedziałeś, skąd wziąłeś sobie pomysł, aby taka amunicja w ogóle miała być opracowana.

 

A co to by zmieniło? podstawowe pytanie pozostaje takie samo: czy istnieje inna amunicja do MP5 i MP7 niż: i tu wymieniam listę z Wikipedii ;-). Nie interesowały mnie powody dlaczego ktoś chciały takie coś wymyślić, ale czy w ogóle wymyślił?

Dlaczego miałyby mnie interesować powody, dla których ktoś wymyślił plombaż atomowy, skoro na razie nie wiem, czy takie coś w ogóle powstało?

 

Powtarzam: ta amunicja wcale nie musi mieć polepszonych parametrów (choć o taką mi głównie chodziło). Równie dobrze może mieć pocisk z wąglikiem wewnątrz, albo z platyny (a niby skąd mam wiedzieć, czy taki pomysł ma sens - nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Ma sens? ;-))...

 

Co w Twojej odpowiedzi zmieniłaby informacja o tym, że chcę poszukać informacji o balistyce ran? Przecież, źle użyłem słowa "standardowy".

 

potrafię i mogę odnieść się jedynie do tego, co napiszesz.

 

No właśnie. Chciałem, aby ktoś się odniósł do tego co napisałem. Do niczego więcej... Czy informacja, dlaczego potrzebuję znaleźć ewentualne materiały dotyczące balistyki ran, też coś zmieni?

 

Na przyszłość, jeżeli nie wiesz o co chodzi, to nie staraj się wymądrzać, ale jak najbardziej precyzyjnie opisz problem. A jeżeli nie potrafisz, to nie dziw się reakcji.

 

Nigdzie się nie wymądrzałem ;-)

 

Analogia z mojej działki: Na przyszłość, jeżeli zachorujesz na coś, to jak najbardziej precyzyjnie opisz problem i objawy choroby (oczywiście stosując fachowe słownictwo). A jeżeli nie potrafisz, to nie dziw się reakcji, kiedy lekarz nazwie Cię ciemną masą i gamoniem.

Czy rozumiesz dlaczego Twoja reakcja jest dla mnie nie do pojęcia? Codziennie pacjenci zadają mi pytania i opisują problemy, objawy itp. używając często porównań jak z księżyca. Od czasu do czasu zdarza się, że nie wiedzą zupełnie co powiedzieć, jak określić dolegliwość, o używaniu fachowego słownictwa nie wspominając. Mam im też powiedzieć, że są gamoniami? Bo przecież odpowiedź na pytanie: czy boli Panią/Pana w klatce piersiowej? jest prosta jak drut... Naprawdę - nie zawsze jest prosta.

 

Naprawdę, wyrosłem z wieku, kiedy się obrażałem za to, że ktoś wykazuje moje błędy i niewiedzę. Było by mi przykro jedynie wtedy, kiedy osoba, której zdanie ma dla mnie znaczenie, zrobiła by to w taki jak Ty sposób. Twoje epitety dla mnie są jedynie czymś w rodzaju kolejnej niedogodności życia ;-) Takie: zaswędzi chwilkę i przejdzie.

Edited by Churchill_MD
Link to post
Share on other sites
zapytałem , bo na Wikipedii (tak, tak), ktoś napisał
Ale to nic nie znaczy, bo nikt nie podał o jaką "modern body armor" chodzi. Chyba, że generalnie ktoś podważa koncepcję broni i amunicji PDW, na podstawie doświadczeń z Iraku czy Afganistanu, tyle tylko, że zapomina, jaka była koncepcja jej powstania.

 

Oczywiście, gdy naboje 5,7 mm x 28 czy 4,6 mm x 30 projektowano, ponad dekadę temu, nie rozważano neutralizacji celu chodzącego w takiej osłonie balistycznej, którą podałeś jako przykład, a relatywnie proste kamizelki odłamko- i kuloodporne, chroniące w zasadzie przed typową amunicją pistoletową - vide kamizelka PASGT czy nawet kamizelka OTV systemu Interceptor (dodanie tych małych płyt SAPI tutaj też niewiele pomagało). IOTV US Army czy MTV USMC to jest kwestia dopiero ostatnich lat.

 

Powiedzmy sobie szczerze, gdy masz do czynienia z współczesnym żołnierzem na misji, w osłonie balistycznej, która - w postaci dwóch płyt - chroni witalne części ciała przed pociskami przeciwpancernymi z karabinów, to z pewnością powstrzyma również pociski pośrednie oraz znacznie, ale to znacznie słabszą amunicję pistoletową, nawet optymalizowaną do przebijania kamizelek. Inna rzecz, że ten obszar chroniony nie obejmuje oczywiście całego ciała, a naboje kalibru 4,6 mm czy 5,7 mm powinny penetrować (penetrują) wkłady miękkie.

 

Cały czas nie zapominaj, że mowa o pociskach wystrzeliwanych z pistoletów i pistoletów maszynowych, ze wszystkimi ograniczeniami wynikającymi z fizyki tego świata ;)

Link to post
Share on other sites
Zostawiam te Twoje inwektywy na boku...
Ja generalnie Twoje wycinam, nawet ich specjalnie nie komentując.
(...) też kazałbyś dokładnie uściślać, co ktoś rozumie pod pojęciem (...)?
Jak najbardziej. Dlaczego mam tego nie robić - w końcu, aby odpowiedzieć na pytanie, muszę rozumieć o co pytającemu chodzi.
Innym wystarczyło
Inni nie napisali Ci niczego sensownego. To jest coś, czego w tym Twoim wywodzie brakuje.
(jaki znasz inny, lepszy sposób na wyjaśnienie tej sprawy?)
Już pisałem - zrozumieć o co pytasz. Skądinąd, kiedy to zrozumiesz, to nie zadasz takiego pytania ;)
A co to by zmieniło? podstawowe pytanie pozostaje takie samo: czy istnieje inna amunicja do MP5 i MP7 niż: i tu wymieniam listę z Wikipedii
Owszem, istnieje inna amunicja, niż ta wymieniona w wikipedii. Czy to jest szczegółowa, poprawna odpowiedź na Twoje pytanie?
Powtarzam: ta amunicja wcale nie musi mieć polepszonych parametrów (choć o taką mi głównie chodziło).
Przed chwilą twierdziłeś, że to dokładnie o to Ci chodziło. Czy jesteś w stanie zachować minimum logiki i spójności w swoich wypowiedziach?
Co w Twojej odpowiedzi zmieniłaby informacja o tym, że chcę poszukać informacji o balistyce ran? Przecież, źle użyłem słowa "standardowy".
Jest to próbkowanie o co Ci chodzi. Im więcej pytań zadam, tym szybciej przejdę z tego, co Ci się wydawało, że pomyślałeś, ale nie napisałeś, na to, o co Ci naprawdę chodziło. Bo tego wyartykułować długo nie potrafiłeś a i teraz zmieniasz zeznania. Co świadczy o tym, że nadal masz problem z samym pytaniem.
Czy rozumiesz dlaczego Twoja reakcja jest dla mnie nie do pojęcia?
Nie. Nie rozumiem. Choć spotykam się czasami z ludźmi, którzy nie rozumieją o co pytają i bardzo się denerwują, kiedy się ich pytanie uściśla. I do tego zbioru Cię zaliczam. Świadczy o tym, skądinąd, kolejny wywód o niczym.
Twoje epitety dla mnie są jedynie czymś w rodzaju kolejnej niedogodności życia Takie: zaswędzi chwilkę i przejdzie.
To dobrze, na drugi raz, chcąc uniknąć swędzenia, zastanowisz się kilka razy nad pytaniem. Naprawdę, zamiast tworzyć rozległe wywody, które wycinam, prześlizgując się po nich wzrokiem, powineneś popracować nad jasnością swojego przekazu. Tutaj potrafisz być ogromnie rozwlekły, choć nie ma to najmniejszego znaczenia, gdy przychodzi do konkretów, a nie pisania o niczym - już nie. Tak, dla mnie to niepojęte. Ale ja generalnie nie lubię "lania wody".
Link to post
Share on other sites

aby odpowiedzieć na pytanie, muszę rozumieć o co pytającemu chodzi.

 

Pewnie nadinterpretuję: chodzi Ci o całe tło i uzasadnienie przyczyny zadania pytania?

 

Inni nie napisali Ci niczego sensownego. To jest coś, czego w tym Twoim wywodzie brakuje.

 

Tak jest w Twoim mniemaniu. Na moim poziomie, na początek wystarczyło. Właśnie takie "podpowiedzi" promują dalsze samodzielne poszukiwania odpowiedzi. Przecież wielokrotnie sam do tego zachęcałeś - mylę się? ;-)

 

Owszem, istnieje inna amunicja, niż ta wymieniona w wikipedii. Czy to jest szczegółowa, poprawna odpowiedź na Twoje pytanie?

 

Dokładnie! O tym, że jest poprawna, to wiesz sam. Co do szczegółowości, to przy odrobinie dobrej woli mógłbyś podpowiedzieć, gdzie tego szukać (google.com?). Właśnie takie "podpowiedzi" promują dalsze samodzielne poszukiwania odpowiedzi. Przecież wielokrotnie sam do tego zachęcałeś - mylę się?

 

Przed chwilą twierdziłeś, że to dokładnie o to Ci chodziło. Czy jesteś w stanie zachować minimum logiki i spójności w swoich wypowiedziach?

 

Głównie o taką mi chodzi, ale nie jedynie. Wielokrotnie to przecież pisałem. Ale skoro prześlizgujesz się po moich postach... ;-)

 

Jednak warto było - jakoś się uspokoiłeś (pewnie tylko na chwilę). Nie ważne - spróbuję poszukać co to za amunicja. Może się uda.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...