mcrash Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 Znaczy w sensie jakbyś chciał drugi front robić :D albo te dziury zalepić i na nowo nawiercić frezarką :) Quote Link to post Share on other sites
x54 Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 Wierci się wiertarką. A pytanie było o modę. Moda na solidnie wykonane elemety replik to ta sama co na ładne dziewczyny. "Jak gwałcić- to księżniczki, jak kraść- to miliony" Quote Link to post Share on other sites
RadPod Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 Wiem że nie ten dział ale czy używał ktoś magazynków ze Zbrojowni ? http://zbrojownia.linuxpl.com/product_info.php?cPath=84_37_107&products_id=230 Quote Link to post Share on other sites
x54 Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 (edited) Wygląda fatalnie i jest drogi to pewnie raczej nie. Edited March 29, 2015 by x54 Quote Link to post Share on other sites
czortkot Posted March 30, 2015 Report Share Posted March 30, 2015 A pytanie było o modę. Moda na solidnie wykonane elemety replik to ta sama co na ładne dziewczyny. To bywa czasem moda na brzydkie dziewczyny? :D Moda modą, po prostu w natłoku replik Beryla na oryginalnych częściach w cenach powyżej 2K zauważyłem niszę w postaci stada ludzi, co mają 500 złotych budżetu i marzenia o Berylu Mini. A skoro da się, to trzeba to zrobić. Mówiąc o modzie na stał miałem na myśli nie samo używanie oryginalnych części, tylko fetysz na stal. Robiłem Abakana, co ma korpus z plastiku i słyszałem pytania, czemu nie wyspawam tego w stali. Identycznie z AEK975, lepię chwyt z tworzywa, bo taki jest w prawdziwym i zaraz słyszę stal i stal. Aż boję się zacząć temat o szyciu kamizelki taktycznej, bo zaraz mi każą zbroję płytową robić :-) Co chwilę na forum widzę pytania o stalowe body do G-36. Quote Link to post Share on other sites
Maza94 Posted March 30, 2015 Report Share Posted March 30, 2015 (edited) Jak ja zaczynałem zabawę w asg to mało kto miał stalowe elementy w replikach, a tzw. full metal czyli ak w systemie TM pokroju CM.031B/36/39 to było marzenie każdego. CM.048 czy RK-06 to już w ogóle był kosmos. VFC czy Inokatsu to już w ogóle było poza zasięgiem. Każdy z nas wtedy zastanawiał się po co komuś taka replika. Wszyscy jakoś bawili się takimi plastikowo-znalowymi giwerami i nie narzekał i nie wciskał im stalowych giwer.. Jak coś się ułamało, to najwyżej się dokupowało zamiennik i tyle. Choć zwykle dochodziło do takich sytuacji po paru latach. Sam jestem fanem w pełni stalowych replik, ze względu na wytrzymałość, ale to tylko ze względu na mój styl gry. Ale jak niektórzy nawet nie zarzucają repliki na plecy a uprząż trzyma je prawie zawsze na klacie przy leciutkim szpeju, a jedyne co z tymi replikami robią to niedzielne strzelanki po parę godzin raz na miesiąc-dwa, to zastanawiam się po co im w pełni stalowa replika. Ja zwyczajnie bym się bał latać z niestalową repliką na treningach, gdzie to trzeba w coś przywalić, tu cisnąć na glebę a tam przez coś przeskoczyć razem z repliką (chociaż... nie takie rzeczy się z MP5SD2 CA robiło ;) ). Ale tak na zwykłe strzelanki, larpy to czemu nie, polansować się i ponaparzać z repliki, której nikt nie ma. Edited March 30, 2015 by Maza94 Quote Link to post Share on other sites
mcrash Posted March 30, 2015 Report Share Posted March 30, 2015 (edited) X54 a wymienne głowice do frezarki coś Ci mówią? Są skrawające i tzn. szczęki w których można umieścić wiertło :icon_biggrin: PS. nie napinaj się :D Edited March 30, 2015 by mcrash Quote Link to post Share on other sites
mg schutze Posted March 30, 2015 Report Share Posted March 30, 2015 Same shit, different day jak to mawiają :) jeszcze się nie przyzwyczailiście ? Quote Link to post Share on other sites
x54 Posted April 22, 2015 Report Share Posted April 22, 2015 X54 a wymienne głowice do frezarki coś Ci mówią? Są skrawające i tzn. szczęki w których można umieścić wiertło :icon_biggrin: PS. nie napinaj się :icon_biggrin: Tak, mówi mi - tylko polecasz komuś zrobić coś czymś co jest rzadsze niż wiertarka. Więc to może zniechęcić. Co do mody - "moda na stalowe" to w rzeczywistości moda na "takie jak w oryginale". Czyli jak coś jest z plastiku to jest to "moda" na plastik. Np bakelit zamiast ABS-u. Z tym G36 to pewnie tak pisza bo myślą, że w oryginale też jest stal. Czortkot - no sorry ale jak patrze na twoje efekty pracy to jednak odnoszę wrażenie, że za 500zł to się jednak "nie da". Coś podobnego to i owszem. Żebyś mnie dobrze zrozumiał to najlepiej by było, jakbyś mógł obok siebie zobaczyć pierwszą na świecie "replikę" SR3 z tym co teraz wypuściło LCT. Quote Link to post Share on other sites
Maza94 Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 O którą replikę SR3 chodzi? Z tego co wiem to NPO zrobiło pierwszego SR3, który wygląda lepiej od LCT. Quote Link to post Share on other sites
czortkot Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 Pewnie chodzi Ci o replikę MG Shutze. Ktoś kiedyś pięknie powiedział (chyba na Warriorze w temacie o WSS), że "jeśli czegoś nie ma to trzeba to zrobić, choćby miało przypominać ch*ja na kołach". I z tego założenia wychodzi większość domorosłych kustomersów, którzy może i nie mają dostępu do parku maszynowego, warsztatu z prywatnym rusznikarzem i każdej możliwej ostrej części, ale mają to co najważniejsze, czyli chęci i umiejętności modelarskie. Zanim tu trafiłem bujałem się po wielu forach, głównie zagranicznych i wszędzie zauważyłem jedną prawidłowość, że jak coś zrobisz, to zostanie to docenione. Oczywiście, będzie konstruktywna krytyka, ale oceniający zawsze skupią się na pozytywach, choćby jedynym pozytywem byłoby to, że komuś się chciało. Zobacz sobie ile konstrukcji powstaje za granicą, ludki robią repliki z żywicy, usztywnianego kartonu, drewna, puszek po piwie, rur PCV, jeden gość robił nawet z klejonych gazet. Tymczasem w Polsce, pomimo całej rzeszy zdolnych ludzi takie repliki nie powstają, bo zaraz wyleje się tona hejtu, że gatunek stali nie ten, że w oryginale była węglówka, a ten gamoń miał czelność użyć nierdzewki i że jedyny poprawny sposób robienia danej repliki, to kupowanie oryginalnych części od ostrego. Fakt, fajnie to wygląda, ale po pierwsze nie każdego stać, po drugie zrozum, że niektórzy mogą po prostu czerpać frajdę z dorobienia sobie samodzielnie danej części. Jako modelarz i asgej bardziej doceniam wysiłek i efekty pracy w przypadku replik SR3, wszystkich WSS, Wałów, Masady i Grozy zrobionych przez MG, niż wymuskanego Berylka, którego zrobił Ci rusznikarz składając gotowe części z Łucznika. Fakt, "Twój" Beryl jest może ładniejszy, droższy i bardziej wierny oryginałowi, ale to MG Shutze, Szczepan, Maza, Jakim, czy kiedyś Dread w mojej opinii mają większy dorobek i zasługują na większy mój podziw za wkład w customowanie replik w tym kraju. Pomimo tego, że ich repliki może nie są jak z fabryki, ale i tak są piękne. Quote Link to post Share on other sites
Maza94 Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 (edited) Nie no, Panie ze mnie to żaden customer. Jedyne customy które robiłem to dwa odwzorowane AK-74M i mini beryla, a moje kompetencje nie wychodzą poza poxipol, wiertarkę, młotek, farbę w sprayu, pilniki i płacze u tokarza. AK-74M jeszcze mi dobrze wyszły, choć w obu nie odwzorowałem dźwigni rygla rury gazowej, ale mój minias to porażka była i zdaję sobie sprawę, że mógłbym go zrobić sto razy lepiej biorąc kopie i ostre części od Merkura, albo siedząc spokojnie na alledrogo i zbierając wsio do kupy. Edited April 23, 2015 by Maza94 Quote Link to post Share on other sites
Karmazyt Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 Pewnie chodzi Ci o replikę MG Shutze. Ktoś kiedyś pięknie powiedział (chyba na Warriorze w temacie o WSS), że "jeśli czegoś nie ma to trzeba to zrobić, choćby miało przypominać ch*ja na kołach". I z tego założenia wychodzi większość domorosłych kustomersów, którzy może i nie mają dostępu do parku maszynowego, warsztatu z prywatnym rusznikarzem i każdej możliwej ostrej części, ale mają to co najważniejsze, czyli chęci i umiejętności modelarskie. Zanim tu trafiłem bujałem się po wielu forach, głównie zagranicznych i wszędzie zauważyłem jedną prawidłowość, że jak coś zrobisz, to zostanie to docenione. Oczywiście, będzie konstruktywna krytyka, ale oceniający zawsze skupią się na pozytywach, choćby jedynym pozytywem byłoby to, że komuś się chciało. Zobacz sobie ile konstrukcji powstaje za granicą, ludki robią repliki z żywicy, usztywnianego kartonu, drewna, puszek po piwie, rur PCV, jeden gość robił nawet z klejonych gazet. Tymczasem w Polsce, pomimo całej rzeszy zdolnych ludzi takie repliki nie powstają, bo zaraz wyleje się tona hejtu, że gatunek stali nie ten, że w oryginale była węglówka, a ten gamoń miał czelność użyć nierdzewki i że jedyny poprawny sposób robienia danej repliki, to kupowanie oryginalnych części od ostrego. Fakt, fajnie to wygląda, ale po pierwsze nie każdego stać, po drugie zrozum, że niektórzy mogą po prostu czerpać frajdę z dorobienia sobie samodzielnie danej części. Jako modelarz i asgej bardziej doceniam wysiłek i efekty pracy w przypadku replik SR3, wszystkich WSS, Wałów, Masady i Grozy zrobionych przez MG, niż wymuskanego Berylka, którego zrobił Ci rusznikarz składając gotowe części z Łucznika. Fakt, "Twój" Beryl jest może ładniejszy, droższy i bardziej wierny oryginałowi, ale to MG Shutze, Szczepan, Maza, Jakim, czy kiedyś Dread w mojej opinii mają większy dorobek i zasługują na większy mój podziw za wkład w customowanie replik w tym kraju. Pomimo tego, że ich repliki może nie są jak z fabryki, ale i tak są piękne. Wiesz, wszystko fajnie, oczywiście włożyli w to więcej serca i tak dalej, należy im się szacunek. Tylko, nie wszyscy będą zachwycać się krzywo osadzoną kolbą chociażby, bo ktoś zrobił sam. Niektórzy wolą coś co wygląda porządnie, i jest zrobione trwale. To tak samo jak z chińskimi replikami. Kogoś zachwyci chińskie G36, a ktoś kupi Aresa i połowę gratów od ostrej. Quote Link to post Share on other sites
czortkot Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 Po to jest konstruktywna krytyka, żeby wskazywać na krzywe kolby i chropowate faktury powierzchni. Tyle, że zamiast tego pojawiają się tony pomyj wylewanych na repliki, że materiał nie ten, że jakość nie z fabryki i że nie jest stalowe. Kurczę, jak zrobiłem Abakana, potem robiłem AEK971, to dostawałem nawet PW, że repliki kaszana, bo korpus nie był spawany z blachy piątki tigiem, podczas gdy te konstrukcje nie są stalowe w wersji ostrej w tych miejscach, co mi wytykali hejterzy. Paranoja taka, że zaraz będziemy oczekiwać stalowych przezroczystych magazynków do Beryla ;) Natomiast co do kolegi x54, to jedzie po pozostałych jak po łysych kobyłach, bo ma przewagę w postaci dostępu do ostrych gratów do Beryla, czy PKM. Pewnie gdyby miał zrobić wspomniany SR3, to by siadł i płakał, bo ostrych części do tego nie uświadczysz ;) Maza94, ja szanuję Cię właśnie za ten pilnik i poxipol, że chce Ci się z tym bawić. Wybaczcie mi, że tak wylewam swoje żale, ale widzę po prostu, jak środowisko kustomersów na tym forum leży na łopatkach, głównie dlatego, że boją się zrobić coś fajnego i się tym pochwalić, bo zaraz zacznie się koncert jęczenia, że za mało stali, a nawet jak jest, to za cienka. Quote Link to post Share on other sites
mg schutze Posted April 23, 2015 Report Share Posted April 23, 2015 Czortkot witam w "moim świecie" :) olej, świata z głupoty nie uleczysz ;) pzdr Quote Link to post Share on other sites
oskrb Posted May 21, 2015 Report Share Posted May 21, 2015 (edited) Czy ktoś podejmie się może poskładania repliki beryla? Chodzi mi głównie o zrobienie funkcjonujących selektora i bezpiecznika, mam oba ta elementy ale swoje zdolności techniczne uważam za mierne :( Kontakt PW. Edited May 21, 2015 by oskrb Quote Link to post Share on other sites
fumfel hubert Posted June 18, 2015 Report Share Posted June 18, 2015 Dorwałem coś dziwnego, obstawiam że jakiś prototyp z '90, podobna do innej z szyną 11mm, ale zupełnie inny mechanizm blokujący. Ktoś coś wie na ten temat lub ma jakieś foty z użycia/prezentacji? Quote Link to post Share on other sites
RadPod Posted June 19, 2015 Report Share Posted June 19, 2015 Na moje oko jest to jakaś pośrednia wersja. Pierwsze były bardziej kanciaste. Są na niej jakieś oznaczenia ? Quote Link to post Share on other sites
fumfel hubert Posted June 19, 2015 Report Share Posted June 19, 2015 Zapewne chodzi Ci o tą: Korzysta ona z tego samego rodzaju zatrzasku jak "nowe", także obstawiam że nie cofali by się w rozwoju. Dodatkowo ta moja jest cięższa. Oznaczeń brak. Quote Link to post Share on other sites
RadPod Posted June 19, 2015 Report Share Posted June 19, 2015 Owszem chodziło mi o tą. Tydzień temu widziałem kilka Beryli z szynami jednak żaden nie miał zamontowanej takiej jaką posiadasz Ty. Może to jakiś wytwór robiony na zamówienie ? Mało prawdopodobna wersja ale możliwa. Quote Link to post Share on other sites
Sab93 Posted June 20, 2015 Report Share Posted June 20, 2015 Jesteś pewien że to od Beryla/Tantala? Może to szyna od jakiegoś innego "kalacha". Quote Link to post Share on other sites
fumfel hubert Posted June 21, 2015 Report Share Posted June 21, 2015 Do Beryla, nie widzę innej możliwości. Quote Link to post Share on other sites
RadPod Posted June 21, 2015 Report Share Posted June 21, 2015 Najwidoczniej jakiś twór kilku egzemplarzy. Quote Link to post Share on other sites
wojtekk8 Posted June 21, 2015 Report Share Posted June 21, 2015 A przy zamontowanej kolbie od Beryla da się ją zamontować? Nie jest to może szyna przeznaczona (lub protorypowa) do Radom Huntera? Quote Link to post Share on other sites
RadPod Posted June 21, 2015 Report Share Posted June 21, 2015 Bardzo mało prawdopodobne. Do Radom Huntera były inne modele. Po poprzeglądaniu różnych zdjęć stwierdzam że...jest od cholery bardzo ale to bardzo podobnych szyn ale żadnej identycznej. Zdjęcia są zazwyczaj całego karabinu więc ciężko stwierdzić z dokładnością. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.