Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

A ja się powywnętrzniam nad filmikiem:

0:19 - od kiedy to dobiegając do ściany / drzwi wali się człowiek na nie całym impetem?

0:20 - przepiękny brak kontroli nad bronią u osobnika na dalszym planie (związane oczywiście z "uwaleniem się" na drzwi).

0:21 - po co każda kolejna osoba dobiegająca do ściany wchodzi w sektor osobie która już przy tej ścianie jest?

0:31 - pan stojący jako drugi cudownie mierzy w plecy swojego poprzednika.

0:47 skakanie na schody z wyższego piętra - to jakaś nowa metoda szturmowa? Zejście bez kontroli niższego poziomu - tez jakaś nowość.

1:02 pan wchodzący jako trzeci mierzy swojemu poprzednikowi w plecy.

1:14 pan wchodzący jako pierwszy albo się pośpieszył albo wchodzący jako drugi "zaspał" bo jednoczesne wejście to to nie było.

1:57 ciekawe przejście bez ubezpieczenia ze strony poprzecznego korytarza :)

2:23 totalne kuriozum - gość na linie prawie w całości wystawiony na ekspozycję w świetle okna.

3:26 - zdjęcie ręki obsługującej spust z chwytu tylko po to żeby pokazać "naprzód"?

3:27 Podejście prostopadle do drzwi które za moment się szturmuje?

Link to post
Share on other sites

A ja się powywnętrzniam nad filmikiem:

0:19 - od kiedy to dobiegając do ściany / drzwi wali się człowiek na nie całym impetem?

0:20 - przepiękny brak kontroli nad bronią u osobnika na dalszym planie (związane oczywiście z "uwaleniem się" na drzwi).

0:21 - po co każda kolejna osoba dobiegająca do ściany wchodzi w sektor osobie która już przy tej ścianie jest?

0:31 - pan stojący jako drugi cudownie mierzy w plecy swojego poprzednika.

0:47 skakanie na schody z wyższego piętra - to jakaś nowa metoda szturmowa? Zejście bez kontroli niższego poziomu - tez jakaś nowość.

1:02 pan wchodzący jako trzeci mierzy swojemu poprzednikowi w plecy.

1:14 pan wchodzący jako pierwszy albo się pośpieszył albo wchodzący jako drugi "zaspał" bo jednoczesne wejście to to nie było.

1:57 ciekawe przejście bez ubezpieczenia ze strony poprzecznego korytarza :)

2:23 totalne kuriozum - gość na linie prawie w całości wystawiony na ekspozycję w świetle okna.

3:26 - zdjęcie ręki obsługującej spust z chwytu tylko po to żeby pokazać "naprzód"?

3:27 Podejście prostopadle do drzwi które za moment się szturmuje?

:poddanie: :wink: :strach: :wink: To zabawa nie AT. Miało być fajnie i było, N/C

Link to post
Share on other sites

Do listy wallego dodałbym

1:30 próba celowania między ścianą a osobą poprzedzającą.

1:50 zjazd z bronią przeszkadzającą w operowaniu sprzętem zjazdowym i zwiększającą ryzyko splątania liny

 

2:23 totalne kuriozum - gość na linie prawie w całości wystawiony na ekspozycję w świetle okna.
Jezu, czy Wy w ogóle mieliście jakiegoś instruktora linowego? Przecież to jest podręcznik dla samobójców!

 

To zabawa nie AT.
Tyle, że wygląda na próbę zabawy na bardzo poważnie.

 

Miało być fajnie i było
Może było, ale film fajny średnio wyszedł.
Link to post
Share on other sites

Z pełną świadomością, stwierdzam, że jesteście jedną z najlepszych grup asg w Polsce. Widać, że kierujecie się czymś więcej niż wagą kulek, w odróżnieniu od innych grup. Warto wspomnieć też o doskonałych miejscówkach, które umożliwiają taki trening. My (SORT Zamość) niestety takimi nie dysponujemy.

 

Zwracam też uwagę kolegom wyżej, że grupa z Pyrzyc najpewniej ćwiczy dla przyjemności, to dowód na znacznie wyższe ambicje niż reprezentujecie sobą Wy, którzy zwracacie uwagę na każdy szczegół, przyrównując go do realiów ASG, od których grupa z filmu znacznie odbiega. Klasyfikuję ją to znacznie wyżej od zwykłych szaraków sypiących garściami kulki do swoich hi-capów.

 

Jeżeli podejmujecie się oceny i wytykania błędów, pokażcie najpierw własne umiejętności. Doceńcie to, ile pracy zostało włożone przez chłopaków by dojść do takiego poziomu. Zgranie, umiejętności, dyscyplina. Wszystko to składa się na sukces. Oni nie robią z siebie idiotów, nie skaczą, nie pajacują, co niestety w środowisku ASG jest popularne. To różni ambicje od hobby.

 

Porównujecie chłopaków do jakichś AT tylko po to by móc wytknąć im wszystkie błędy. Gdyby nawet osiągnęli poziom SPAP-u Wrocław (rek.), to porównalibyście ich do GROM-u, tylko po to żeby ich skasować, bo nikt nie może być od Was lepszy. Czasem warto komuś oddać miejsce na podium, zwłaszcza, gdy nigdy się go nie miało.

 

 

@Marcinek83 Nie przejmuj się, oni tak jadą pod każdym filmem, czekam na ich własne.

 

 

ŚWIETNA ROBOTA,

POZDRO,

SORT Zamość www.sort-asg.pl

Link to post
Share on other sites

 

Porównujecie chłopaków do jakichś AT tylko po to by móc wytknąć im wszystkie błędy. Gdyby nawet osiągnęli poziom SPAP-u Wrocław (rek.), to porównalibyście ich do GROM-u, tylko po to żeby ich skasować, bo nikt nie może być od Was lepszy. Czasem warto komuś oddać miejsce na podium, zwłaszcza, gdy nigdy się go nie miało.

 

Tu nie chodzi o to, że ktoś im zazdrości :wink: Tu chodzi o to, że popełnili oni błędy, które przez osoby siedzące w temacie, są do wychwycenia praktycznie od ręki. Nie rozumiem, też dlaczego sam to personalnie bardzo odebrałeś, skoro nie masz z nimi nic wspólnego :strach: No, ale skoro bardziej Ci pasuje teoria o zazdrości fejmu, jaki mają chłopaki z Pyrzyc to ok, niech Ci będzie :-P

Link to post
Share on other sites

Chodzi o to, że są ludzie, którzy się tylko bawią w ASG i nie ma potrzeby, aby ktoś, kogo ambicja roztacza się na wszystko w około, uczył ich co mają robić.

 

Jak dla mnie, to Wally miał chyba na celu jedynie popisanie się wiedzą, bo jeśli chciał ich czegoś nauczyć, to raczej nie tędy droga.

 

PS. Tylko mi nie mówcie proszę, że jakiś "zielony" się napatrzy i będzie powtarzał ;). Na tej zasadzie trzeba by wykopsać całe holywood... albo przynajmniej pół :P

Edited by Viamortis
Link to post
Share on other sites
Z pełną świadomością, stwierdzam
Może i ze świadomością, tylko z podstawami słabo.

 

Zwracam też uwagę kolegom wyżej, że grupa z Pyrzyc najpewniej ćwiczy dla przyjemności, to dowód na znacznie wyższe ambicje niż reprezentujecie sobą Wy,
A co Ty o nas wiesz? :roll:

 

którzy zwracacie uwagę na każdy szczegół, przyrównując go do realiów ASG, od których grupa z filmu znacznie odbiega.
ROTFL. Znaczy się airsoftowcy zwracają uwagę (w domyśle: czepiają się) na każdy szczegół, a profesjonaliści jak powyższa grupa leje na to z góry do dołu? Leje na zamiatanie lufą po plecach kolegów, wpadanie impetem na drzwi itp?

 

Klasyfikuję ją to znacznie wyżej od zwykłych szaraków sypiących garściami kulki do swoich hi-capów.
A czy powyżej napisał ktoś coś innego? Ktoś ich porównał?

Od "kolesi z hi-capami" nikt nie wymaga żadnego poziomu, to i się im nie zwraca uwagi na błędy. Od ekipy kreującej się na "pro" wymaga się dużo więcej.

 

Jeżeli podejmujecie się oceny i wytykania błędów, pokażcie najpierw własne umiejętności.
A może właśnie mamy dość samokrytyki, żeby nie pokazywać takiego poziomu jak na filmie?

 

Doceńcie to, ile pracy zostało włożone przez chłopaków by dojść do takiego poziomu.
Kto się nie rozwija ten się cofa. A uczyć się można tylko na błędach. Jak ktoś tych błędów nie wytknie to ich nie poznasz. Paniał?

 

Zgranie, umiejętności, dyscyplina. Wszystko to składa się na sukces.
Zgadza się. Tylko na tym filmie tego zabrakło.

 

Porównujecie chłopaków do jakichś AT tylko po to by móc wytknąć im wszystkie błędy.
Nie, to oni się porównują (nawet jeśli nie wprost mówiąc, ale ubiorem i zachowaniem), więc tak są oceniani.

 

Gdyby nawet osiągnęli poziom SPAP-u Wrocław (rek.)
Aha, czyli Wrocław oceniasz wyżej od nich? Jak to? Przecież oni są powyżej wszystkiego!

 

to porównalibyście ich do GROM-u, tylko po to żeby ich skasować, bo nikt nie może być od Was lepszy.
Nie wiem, zapytaj chłopaków z Wrocławia. Będą coś do mnie mieli to mi powiedzą wprost przy najbliższej okazji, adwokata nie potrzebują.
Link to post
Share on other sites

Kolego mattrne - grupa z Pyrzyc zadała sobie trochę trudu, żeby zdobyć sprzęt, założyć go na siebie, upodobnić się do jakieś bliżej nieokreślonej jednostki (w domyśle specjalnej), zadała sobie trud sfilmowania własnych akcji, zmontowania ich i wystawienia na użytek publiczny.

Nie zadała sobie tylko jednej rzeczy - wyszukania elementarnej wiedzy z zakresu czarnej taktyki, którą to wiedzę można w ciągu paru sekund dosłownie wyssać z internetu - żeby nie szukać daleko, dobrym początkiem są amerykańskie Field Manuale.

 

Filmik pewnie przeszedłby bez echa gdyby ludzie na filmie biegali w dresikach albo każdy element ich stroju byłby z innej "parafii" - wtedy wiadomo - dobra zabawa i to wszystko.

Ale ludzi na filmiku utrzymują pewien kanon - umundurowania, oporządzenia i uzbrojenia - czyli mają ambicje do zbliżania się do rekonstrukcji lub stylizacji na konkretną jednostkę.

 

Niestety cały czar pryska patrząc na ich zachowanie - to naprawdę są podstawowe błędy jakie się da popełnić - innymi słowy, obecnie środowisko asg zwraca już uwagę na "nietrzymanie" palucha na spuście - te błędy które oni popełnili to jest właśnie takie "trzymanie palucha na spuście" pod względem taktyki.

 

Gdyby kolegom z Pyrzyc chciało się jeszcze popracować nad taktyką to naprawdę filmik byłby niezły.

Problem z takimi filmikami polega na tym, że na nich wzorują się ludzie w ogóle nie obeznani z taktyką itp, potem widać rażące błędy, które są powielane "bo jedna zajebista grupa na jotubie tak robiła".

 

Kolego matterene - nikogo nie porównujemy do AT ani do GROMU - nie ta liga.

Zamieszczając filmik z rzekomo taktycznymi działaniami należy liczyć się z tym, że tak podstawowe błędy zostaną wytknięte właśnie po to, żeby autorzy się czegoś nauczyli, a po drugie, żeby potencjalni naśladowcy też ich nie popełniali.

Link to post
Share on other sites
Kolego mattrne - grupa z Pyrzyc zadała sobie trochę trudu, żeby zdobyć sprzęt, założyć go na siebie, upodobnić się do jakieś bliżej nieokreślonej jednostki (w domyśle specjalnej), zadała sobie trud sfilmowania własnych akcji, zmontowania ich i wystawienia na użytek publiczny.

Nie zadała sobie tylko jednej rzeczy - wyszukania elementarnej wiedzy z zakresu czarnej taktyki, którą to wiedzę można w ciągu paru sekund dosłownie wyssać z internetu - żeby nie szukać daleko, dobrym początkiem są amerykańskie Field Manuale.

 

Filmik pewnie przeszedłby bez echa gdyby ludzie na filmie biegali w dresikach albo każdy element ich stroju byłby z innej "parafii" - wtedy wiadomo - dobra zabawa i to wszystko.

Ale ludzi na filmiku utrzymują pewien kanon - umundurowania, oporządzenia i uzbrojenia - czyli mają ambicje do zbliżania się do rekonstrukcji lub stylizacji na konkretną jednostkę.

Wg. mnie dorabiasz ideologię.

Rozumiem, że gryzie Cię w oczy "lans sprzętem bez skilla", ale filmik jest po prostu zabawny i warto na niego popatrzeć z przymrużeniem oka;).

A jeśli boli Cię, że ktoś "w ogóle nieobeznany" się tym filmikiem podnieci, to nagraj swój, lepszy :P.

 

PS. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś powielał błędy z Jutuba w ASG. Albo robi źle bo nie umie, albo robi dobrze, bo wie, że tak jest dobrze :)

 

A może właśnie mamy dość samokrytyki, żeby nie pokazywać takiego poziomu jak na filmie?

Kto jak kto, ale Ty Foko jesteś chyba zbyt skromny ;)

Edited by Viamortis
Link to post
Share on other sites

W wielu miejscach zgadzam się z wypowiedziami powyżej. Jednak nieco chore wydaje mi się podejście w następujący sposób:

* gdy ludzie na filmie nic sobą nie reprezentują, olewa się ich, niech żyją we własnym świecie

* jeśli grupa na filmie coś pokaże, zauważalny jest jakiś przejaw ambicji, to porównuje się ją od razu do najwyższych wzynaczników danej ligi

Najgorsze jest to, że doskonale rozumiem dlaczego tak jest, niemniej jednak uważam, że tak być nie powinno, bo deklasyfikuje to trochę 'grupy rozwijające się'. Najskuteczniejsza w takich wypadkach byłaby chyba konstruktywna krytyka, jakieś linki do stron, czy sensownych poradników taktyki czarnej. Przeglądając YT można trafić na filmy instruktażowe różnych jednostek, które prezentują (pewnie nie przypadkiem) absurdalne techniki szturmowania pomieszczeń.

 

Kolejna sprawa: jeśli przeczeszemy choćby tylko polskie filmy o tematyce asg na YT, to szybko zorientujemy się, że oprócz paru filmów grup reko (spapów etc.) nie znajdziemy żadnego o poziomie wyższym/równym do omawianego.

 

Z własnego doświadczenia wiem też, że gdy montujemy film, najczęściej zależy nam na dynamiźmie, tylko tak można przyciągnąć uwagę potencjalnych widzów. Ciężko jest to osiągnąć prezentując ujęcia z wzorowych wejść do pomieszczeń, bo ani nie ma w nich nic spektakularnego, ani dynamicznego.

 

Myślę więc, że trzeba ustalić, film nagrany pod publiczność i to, wg. mnie, jak najbardziej się udało. Mimo uchybień, z którymi niesposób się nie zgodzić, film możnaby usytuować w czołówce polskich produkcji asg.

 

Pozdrawiam!

Matt++

Link to post
Share on other sites
jeśli grupa na filmie coś pokaże, zauważalny jest jakiś przejaw ambicji, to porównuje się ją od razu do najwyższych wzynaczników danej ligi

Nikt nikogo do niczego / nikogo nie porównywał - znajdź jakiekolwiek porównanie w wypowiedzi mojej albo Foki.

 

Najskuteczniejsza w takich wypadkach byłaby chyba konstruktywna krytyka,

To co zrobiliśmy z Foką to właśnie konstruktywna krytyka - zwrócenie uwagi na elementy które należy poprawić.

 

jakieś linki do stron, czy sensownych poradników taktyki czarnej.

Bana na Google chyba nie masz - informacji o czarnej taktyce można wyszukać sporo - ja konkretnie w ciągu 3-4 dni wyssałem z sieci ok 4 GB informacji o zielonej jak i czarnej taktyce.

 

Kolejna sprawa: jeśli przeczeszemy choćby tylko polskie filmy o tematyce asg na YT, to szybko zorientujemy się, że oprócz paru filmów grup reko (spapów etc.) nie znajdziemy żadnego o poziomie wyższym/równym do omawianego.

Filmów z YT nie traktowałbym jako jakiejkolwiek wartościowej informacji o jakiejkolwiek taktyce - to tylko filmiki zamieszczane przez ludzi którzy wojsko widzieli na innych filmach (w większości przypadków).

 

dynamiźmie

Nie ma takiego słowa - jest za to "dynamice".

 

Gdybyś zainteresował się tematem czarnej taktyki to byś wiedział że istnieją w niej zarówno techniki statyczne jak i dynamiczne.

 

Myślę więc, że trzeba ustalić, film nagrany pod publiczność i to, wg. mnie, jak najbardziej się udało. Mimo uchybień, z którymi niesposób się nie zgodzić, film możnaby usytuować w czołówce polskich produkcji asg.

Filmik w założeniu pokazywał grupę trochę lepiej wyposażoną i trochę lepiej "działającą" - o ile z wyposażeniem jest OK to z działaniem już nie.

Jak się coś nagrywa pod publiczność to trzeba się liczyć z tym że publiczność to nie tylko pożeracze hollywoodzkich produkcji batalistycznych.

Link to post
Share on other sites
Najskuteczniejsza w takich wypadkach byłaby chyba konstruktywna krytyka,
I to właśnie było - wskazaliśmy błędy, które trzeba poprawić.

 

jakieś linki do stron, czy sensownych poradników taktyki czarnej.
Bzdura! To co jest na tym filmie jest właśnie na poziomie nauki z książek i YT. Książka nie zweryfikuje Twojego działania i nie poprawi błędu. Na pewnym poziomie konieczny jest po prostu instruktor.

 

Z własnego doświadczenia wiem też, że gdy montujemy film, najczęściej zależy nam na dynamiźmie, tylko tak można przyciągnąć uwagę potencjalnych widzów. Ciężko jest to osiągnąć prezentując ujęcia z wzorowych wejść do pomieszczeń, bo ani nie ma w nich nic spektakularnego, ani dynamicznego.
Kolejna bzdura. Są wejścia ciche i są wejście dynamiczne. Nie próbuj zatuszować popełnianych błędów fałszywym twierdzeniem o "hollywoodzkiej dynamice".
Link to post
Share on other sites
Z własnego doświadczenia wiem też, że gdy montujemy film, najczęściej zależy nam na dynamiźmie, tylko tak można przyciągnąć uwagę potencjalnych widzów. Ciężko jest to osiągnąć prezentując ujęcia z wzorowych wejść do pomieszczeń, bo ani nie ma w nich nic spektakularnego, ani dynamicznego.

Akurat tu koledzy mają rację. Wejścia zrobione poprawnie potrafią być naprawdę miażdżące, a przy tym... zrobione poprawnie ;)

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Odbiegacie od tematu.

Tak to jest, sami teoretycy i mózgi za klawiaturą uczą innych jak mają się poprawnie bawić.

Jeździmy w góry na wyprawy survivalowe, zjeżdżamy na linach, bywamy na szkoleniach i na strzelnicy, w naszej grupie jest parę osób które brały czynny udział na wojnie w Iraku, mamy wyśmienite zaplecze jeśli chodzi o taktykę.

Czy to jest mało profesjonalne? Może i tak, bo w sumie nie pijemy na imprezach, nie jeździmy na zloty, nie obrzucamy siebie błotem i zarzucamy brak fachu.

Dobrze się barwimy i nikt nie udaje że jest w pracy i strzela do kogoś.

Czarna taktyka się sprawdza kiedy mamy drużynę która się szkoli tylko w tym kierunku. My mamy to tam gdzie słońce nie dociera bo jedne z nas woli fiołki inny tulipany, film miał być dla szpanu i :D ( szeptem ) i jest.

 

CREDITS:

 

Ekhmm... szczególne podziękowania dla Mortisa że starał się coś powiedzieć w obronie drużyny której właściwie nie zna.

Foki i Wallyego za profesjonalizm ( muszę przekazać chłopakom żeby pozakładali tutaj konta, może czegoś się nauczą )

Wojdatuz się nie pomylił, brak tylko kolorofonów było i kuli, ale jak nareperujemy budżet, nakręcimy znów coś.

Nanteris: Dziękuję

Mattrne: Dziękuję

 

Ściskam pozdrawiam pieszczę małym paluszkiem.

Marcin

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...