REMOV
Użytkownik-
Content Count
1,510 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by REMOV
-
Pierwszy to jest Rosjanin, poznać można po mundurze, drugie to są na 100% Polacy, to jest oficjalne zdjęcie z MON-u (umieszczone bodaj na stronie Redakcji wojskowej, pisałem o nim wyżej). Trudno tutaj polemizować - jest to jedyne zdjęcie SWD w akcji jakie można na tych stronach znaleźć ;) Co zabawne, kiedyś znalazłem bodaj to samo zdjęcie z podpisem, że jest to snajper z jakiegoś południowoamerykańskiego państwa, Peru bodaj. Ale jak się tak przyglądnąć rękawowi to wygląda znajomo...
-
Mam taką prośbę - czy ktoś gdzieś nie widział zdjęć polskich żołnierzy z karabinami SWD? Znalazłem jedynie dwa - jedno na stronie Redakcji wojskowej i jedno prywatne na forum. Szukam innych, mogły się pojawiać m.in. na militaryphotos.net. Może komuś rzuciły się w oczy i podałby przekierowanie?
-
Mam na myśli 7,62-mm kbk US M1 Carbine, niezależnie od producenta. W ten sposób można uznać, że każda amunicja pośrednia jest "nietypowa". Ale to samo można powiedzieć o współczesnej chińskiej amunicji pośredniej 5,8-mm x 42 - poza dwoma państwami nikt tego nie stosuje i jest - jak to nazwałeś - "nietypowa". Co się tyczy wyglądu naboju, to dla jego "pośredniości" nie ma to żadnego znaczenia, liczy się broń z jakiej jest wystrzeliwany i energia jaką posiada. Co się tyczy czasu jego wprowadzenia, to Twoje informacje są błędne - nabój powstał w 1940. Owszem, bazował na amunicji z 1906 (.32 Winch
-
HK51 to nie jest z pewnością, bowiem HK51, to wymysł niejakiego Billa Fleminga, w swoim czasie właściciela Fleming Firearms (później dołączyli do niego i inni producenci). Przerabiał on samopowtarzalne karabiny HK91 kierowane na rynek amerykański do ognia ciągłego (istniały też samopowtarzalne HK51S), skracał ich lufy do 211 mm i wykorzystywał łoże z MP5. Później inni wprowadzali własne modyfikacje, czasami budując broń od podstaw na bazie tworzonych w USA komór zamkowych. Oczywiście w żaden sposób taka broń nie mogła trafić do rąk brytyjskich policjantów. 7,62-mm subkbk HK51 Mam te
-
A co to ma za znaczenie? Pytałeś o oficjalne przyjęcie do uzbrojenia i uzyskałeś odpowiedź. A dlaczego miały ją doceniać? Co w niej było takiego rewolucyjnego? Amerykanie eksperymentowali z amunicją pośrednią mniej więcej od lat 1920., jako pierwsi wprowadzili ją do uzbrojenia, przed Niemcami i Rosjanami wpierw z karabinkiem samopowtarzalnym, później z karabinkiem automatycznym. Ja bym nie stosował takich stereotypów. Znam człowieka, który chyba nigdy nie strzelał, nigdy nie miał na sobie kamizelki kuloodpornej, ale o konstrukcji broni wie chyba wszystko. Traktuje ją nieco na podobnej zasad
-
Po zakończeniu II w.św. państwa Układu Warszawskiego oraz pozostające w bliskich stosunkach z ZSRR (m.in. Chiny, Wietnam, liczne państwa afrykańskie i arabskie) miały oficjalnie przyjęte na uzbrojenie swoich SZ konstrukcje strzeleckie do amunicji 7,62 mm x 25. W Polce był to m.in. 7,62-mm pw wz.1933, 7,62 mm pm wz.1941, 7,62 mm pm wz.1943 oraz lokalnie zmodyfikowany 7,62-mm pm wz.1943/52.
-
Używanie Glocka przez jednostki o charakterze w wojskowym
REMOV replied to truehunter's topic in Broń palna
Poproś, aby zdefiniował "szanującą się formację wojskową". Czuję, że będzie zabawnie ;) -
Nie miałem na myśli przebijalności, ale zasięg. Poza tym, nikt wówczas kamizelek tego rodzaju nie używał (pomijając jakieś dziwne wynalazki - pancerze).
-
Bez przesady, to mniej lub bardziej normalny pistolet maszynowy z tamtej epoki, pod względem amunicji nawet nieco lepszy od tych na 9 mm x 19. Bojowo nieco zmodyfikowane PPSz służyły jeszcze w latach 1960. w Wietnamie, przerabiane przez zastosowanie wysuwanej kolby oraz skrócenie osłony lufy. Poza tym jakiś czas temu przekazano je - niejako równolegle z M3A1 - armii afgańskiej, więc można napisać, że nadal są użytkowane. Zawsze powtarzam tutaj słowa jednego z największych handlarzy bronią na Bliskim Wschodzie - "Broń, w przeciwieństwie do człowieka, ma wiele żyć". A jeżeli chodzi o naprawdę
-
Używanie Glocka przez jednostki o charakterze w wojskowym
REMOV replied to truehunter's topic in Broń palna
Mam wrażenie, że zapominasz, że firma Glock wyspecjalizowała się w produkcji narzędzi z tworzyw sztucznych, a to okazało się niejako bazą dla "plastykowej rewolucji" w broni krótkiej, czyli wprowadzeniem polimerowych szkieletów. I bynajmniej nie robiła "sprzętu ogrodniczego", a realizowała wcześniej zamówienia wojskowe m.in. na klamry czy saperki. To mniej czy bardziej składa się w logiczną całość. -
Używanie Glocka przez jednostki o charakterze w wojskowym
REMOV replied to truehunter's topic in Broń palna
A co konkretnie przeszkadza mu w G17, że jego zdaniem nie może tak być? Brak kurka? -
Używanie Glocka przez jednostki o charakterze w wojskowym
REMOV replied to truehunter's topic in Broń palna
Wiesz, pytanie jest troszeczkę dziwne, bowiem 9-mm pistolet Glock G17 jako taki został opracowany specjalnie na potrzeby austriackiego konkursu na nową broń krótką dla wojska na początku lat 1980. A zatem najpierw trafił do sił zbrojnych (przy czym nie tylko austriackich), a następnie dopiero do policji. -
Nie tyle stopi mu się celownik, co te plastykowe tasiemki na których przytwierdzony jest do osłony lufy zarówno chwyt, jak i sam EOTech.
-
Bushmaster ma NSN-a, tyle Twoich rewelacji.
-
...bierzemy jednego galopującego na nas longhorna i... :)
-
Mnie zaś zaskakuje cały czas fakt, że większość dyskutujących nie zdawała sobie sprawę z oczywistych wyników tego "jednoznacznego testu". Następnym razem będzie dyskusja o tym, czy baloniki da się przebić szpilką czy też nie. I test będzie równie jednoznaczny jak tutaj.
-
...i przy okazji, errata, H&K USP był w przetargu.
-
Ten ostatni to był SIG Sauer: P250 DCc.
-
Powtórzę, bo może ktoś nie zrozumiał - owe stalowe przyrządy celownicze nie mają żadnego znaczenia, rozprawiacie Panowie, o przysłowiowej dupie Maryny.
-
Nie pamiętam. BTW - najniższą cenę zaproponowano za P99, G17 był dopiero na trzecim miejscu. Niektórzy twierdzą, że był to przetarg pisany pod Glocka właśnie, przez co pojawiają się plotki, iż skoro ten pistolet nie wygrał to przetarg zostanie powtórzony (na duperele w stylu metalowe przyrządy celownicze nie ma co patrzeć, to nieistotne). Zobaczymy. W każdym razie dziwne jest to, że do przetargu w ogóle doszło, skoro policja do tej pory otrzymała ok.50 tysięcy P99.
-
USP nie był w ogóle zgłaszany do przetargu, ten ostatni, którego Ci brakuje to jeden z modeli SIG Sauera.
-
Glock ma bijnik.
-
Pierwsze zdjęcie jakie pojawiło się w mediach przedstawiające żołnierza jednostki, której nazwy nie powinno się wymieniać, chroniącego ministra ON, z 5,7-mm pm FN P90. ...i w ramach żartu - nalepsza kolba do AK jaką w życiu widziałem (zdobyty na "rebeliantach", jak twierdzi strona polskiego ISAF)
-
Dobre pytanie, nigdy nie próbowałem tego zrobić. Podejrzewam, że da się to zrealizować w taki sposób, jak to opisuje powyżej Mateusz, ale 100-% pewności nie mam. Przy okazji sprawdzę. Suwadła, nie zamka. To zależy od ustawień mechanizmu spustowego, jak już pisałem. W standardowym G36 Bundeswehry - nie, dopóki nie przestawisz elementu, który za to odpowiada. W nieco zmodyfikowanym - owszem, strzelałem nawet z takiego. Poniżej masz jak wygląda strzelanie z takiego G36 (odmiana skrócona, G36K). Puściłem na aparacie robienie zdjęć sekwencyjne, stąd - przypadkowo - bardzo efektownie to wyszło.
-
Chirurg będzie wyciągał z trafionego miejsca nie dość, że pocisk pistoletowy, to jeszcze sporo małych kółeczek i odprysków metalu. Patolog będzie wyciągał z trafionego miejsca nie dość, że wielki kęs ołowiu, to jeszcze sporo małych kółeczek i odprysków metalu.