Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

REMOV

Użytkownik
  • Content Count

    1,510
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by REMOV

  1. REMOV

    M29/M8

    A tak nawiasem mówiąc, przypomniało mi się, do XM29 był awaryjny mechaniczny celownik montowany w przypadku uszkodzenia optoelektronicznego: słupkowa muszka oraz przeziernik.
  2. REMOV

    M29/M8

    ... się czepiasz, a ja mam udowodnić, że nie jestem wielbłądem, aby rozwiać Twoje czepianie się, bo inaczej za nic w świecie nie uwierzysz? Uziel nie sądzisz, że jest to dosyć infantylna linia argumentacji?
  3. REMOV

    M29/M8

    Też mu to radzę. Ewentualnie dla rozwiania wątpliwości polecam semestr Urządzeń automatyki oraz Programowania mikrokomputerów, czy jak się to na innych uczelniach nazywa. Dokładnie 4x i pole widzenia 6 stopni. Porównaj z 3x i 11 stopni OICW.
  4. REMOV

    M29/M8

    Kompletnie błędne dodajmy. Ten SKO to będzie obsługiwał jakiś uC, a nie coś porównywalnego z komercyjnym uP do wszystkiego i do niczego. Broni uniwersalnej jak na razie nie ma i nie ma sensu jej na razie tworzyć. Pogódź się z tą myślą, a im wcześniej to zrobisz, tym lepiej dla Ciebie. Nie ma zapotrzebowania. Człowiek na ogół boi się tego, czego nie rozumie. To zdanie to czystej wody bełkot. Po co to cytujesz? Uziel piszesz od rzeczy. Broni nie projektują politycy. Czy Ty masz jakiś zeszycik z tymi wszystkimi sloganami czy jest to obowiązująca obecnie linia myślenia? Kolejna bzdura - kolej
  5. REMOV

    M29/M8

    Na skutek impulsu e-m, czy to jest takie ogólne stwierdzenie, że jak się uszkodzi to będzie uszkodzone, bo nie rozumiem. Zmuszasz mnie do sprawdzania. Ech, to jest optoelektroniczny SKO zawierający dalmierz laserowy (dokładność pomiaru +/-1m) oraz trzy kanały: dzienny o powiększeniu 3x i polu widzenia 11', telewizyjny z kamerą CCD, o powiększeniu 3x i 6x oraz nocny (po przyłączeniu głowicy termowizyjnej. Każdy ma projektowany punkt celowniczy, wkazujący punkt celowania lasera oraz skorygowany punkt celowania. Ale wszystko to dotyczy tego pierwszego OICW. A to, że jest duży to nikogo nie dziwi
  6. REMOV

    M29/M8

    To co z nią? Do tej pory poza niepotwierdzonymi plotkami, symulacjami komputerowymi czy teoretycznymi opacowaniami nie udało mi się ani razu zetknąć z REALNYM testem broni rażącej impulsem e-m (no, poza bombami atomowymi, ale tam to dostajemy niejako przy okazji). To jest kamera cyfrowa sprzężona z celownikiem optycznym - on sam ma powiększenie 2x (z głowy piszę, mogę się pomylić), kamera bodaj ma cyfrowy do 4x, przynajmniej tak było w starej wersji broni. Nawet jeśli kamera nie zadziała to dysponujesz normalnym prostym celownikiem optycznym. Obiektyw ma stałe powiększenie, a kamera tzw. zo
  7. REMOV

    M29/M8

    W samej broni to owej elektroniki za dużo nie ma, poza cewką do programowania granatów, a SKO to nic innego, niż bardziej (bardzo, bardzo, bardzo) zaawansowany celownik. Jakie "i tak dalej"? Zawsze, kiedy natrafiam na takie pytanie, po prostu dziwi mnie możliwość jego zadania. Uziel, to jest broń wojskowa, której nikt o zdrowych zmysłach nie zaakceptuje, jeśli nie przebędzie wyśrubowanych testów. Jak sądzisz, czy ktokolwiek wprowadzi do uzbrojenia nowoczesnej armii konstrukcję, która nie jest odporna na "wstrząsy i żołnierskie trudy" (cokolwiek miałoby to znaczyć). No, tak sam pomyśl... Istn
  8. Kolego naucz się korzystać poprawnie ze znaków interpunkcyjnych inaczej list staje się niezrozumiały. O takim szczególe jak spacja " " po każdym znaku nawet nie wspominam, bo tego to winni już w podstawówkach uczyć. Ale wróćmy do meritum. Polska nie ma takiej konstrukcji strzeleckiej jaką opisujesz - VIS ma tak się dziwnie składa, że osiem nabojów w magazynku, o innych szczególach nawet nie wspominam. Jest jak najbardziej bronią przestarzałą w naszych czasach i niejako rozwiniętą wersją Browninga (z kilkoma dodatkami). I zupełnie nie rozumiem, dlaczego ów broń, którą opisujesz, a która z
  9. ...bowiem, jak wieść gminna niesie RGO oznacza "Ręczny Granat Obronny" (RGO-88 ) :wink:
  10. Może już nie przesadzajmy z tą rekomendacją, ale dosyć często bywam na poniższych stronach.http://www.army.lv/Oruzhie/Ognestreloruzhie.htm http://faq.guns.ru/faq.html http://www.gunsite.narod.ru/index.htm http://www.arms.ru/Guns/index.htm http://www.enet.ru/~kc/LESE/MG/mg_1.htm http://altnet.ru/~military/ http://web.etel.ru/~saper/index.html
  11. Bez urazy, ale co to ma do rzeczy? No chyba, że dopiero teraz odkryłeś stronę Maxima Popenkera (tak między nami mówiąc, to Rosjanie w ogóle bardzo dobre strony robią - takich o broni jest całkiem sporo) :wink:
  12. Ekhm... to zupełnie nie tak. W największym skrócie to te wysysanie tlenu z powietrza to jedno wielkie medialne oszustwo. Generalnie ofiary takiego ładunku (czyli fali nadciśnienia i następującej po niej fali podciśnienia) mają typowe objawy osoby utopionej - sinienie, otwarte usta, rozerwane płuca etc. Stąd też się wzięła kompletnie bezsensowna i błędna nazwa takich ładunków wymyślona przez pracowników mediów - "bomby próżnowe" i ten cały numer z wysysaniem tlenu (ktoś sobie to połączył dwie rzeczy i w zbiorowej świadomości pojawiło się takowe fałszywe pojęcie). Oj, coś czuję, że bez szczeg
  13. A no tak, przepraszam, cały czas zapominam, że jak coś umieszczam u siebie na serwerze to ja efekt mam bardzo szybko, ale inni niekoniecznie. Zatem informuję, że obrazek ma 668kB. A mnie to nawet nie przeszkadza, acz moja praca jak zwykle kuleje, żona się wścieka, a dzieci płaczą :lol: Hmm... tutaj masz kilka zdjęć, jak działa RPO-A Trzmiel, też z głowicą paliwowo-powietrzną (termobaryczną, albo "próżniową", jak chcą niektórzy pismacy).
  14. W sumie, to zadawanie pytań nie jest bynajmniej symbolem lamerstwa, a ja nie jestem osobą, która zbywa pytających złośliwym słowem czy też szyderczym uśmiechem (choć czasami mi się zdarza). A jak jeszcze grzecznie pytasz, to ja postaram się nie mniej grzecznie Ci odpowiedzieć :wink: Zacznijmy od początku - czyli dlaczego małe. Otóż dlatego, że jest to chyba najmniejszy pocisk tego typu z jakim się zetknąłem - granat ma mieć tylko 40mm, a i sam zbyt duży nie jest. O, możesz sobie zerknąć. Co to znaczy termobaryczne, cóż tutaj to kłania się jednocześnie język rosyjski i greka - jest t
  15. Uff... dużo pytań na raz. Po kolei - ostatnio, jak czytałem to twórca (niejaki pan Anderson) chciał sprzedać prawa patentowe ale za sumę 33 razy wyższą - czyli za 330 000USD, jest pewna różnica, nie? Zwłaszcza, że 28 000USD kosztuje jeden z dwóch istniejących egzemplarzy tej broni (jakiś czas temu ktoś go wystawiał na aukcji). Wracając do meritum sprawy, czyli dlaczego Pancor nie wszedł do produkcji - po pierwsze dlatego, że został zaliczony w USA do kategorii tzw. destruction devices (do których to zaliczają się wszelkie karabiny maszynowe i inne takie konstrukcje, o których marzą mali chł
  16. Pewnie też, ale w końcu bardzo drobny śrut to mniej więcej to samo, nieprawdaż? :wink: Odpowiadając jednocześnie Navy'emu - masz rację, w naszym kraju produkowane są podobne naboje do strzeb śrutowych (kaliber 12/70), za stroną producenta: * PR-PIK 94, 94M 98 - pocisk stanowi plastykowy kontener wypełniony proszkiem stalowym, produkowany w trzech wersjach o zróżnicowanej energii kinetycznej * CS 94, 94M, 98 - pocisk stanowi plastykowy kontener wypełniony proszkiem stalowym zawierającym domieszkę chemicznego środka obezwładniającego CS, produkowany w trzech wersjach o zróżnicowanej energi
  17. Poprawiłeś go widać w trakcie, gdy odpowiadałem :wink: A po co? Skoro działa i to dobrze, nie ma sensu tego zmieniać. Naboje przeznaczone do rozwalania zamków, zawiasów i tym podobnych przeszkód. Generalnie jest to nabój do strzelby wypełniony bardzo drobnym śrutem. Ma bardzo dużą energię na małej odległości i bardzo szybko ją traci (to są bardzo lekkie drobiny, szybko wytracające energię)- a co za tym idzie możesz bezpiecznie rozwalić zamek nie robiąc tym krzywdy osobom znajdującym się za drzwami.
  18. W sumie nie wszystko co sprawdzało się dawniej może być skuteczne i teraz, ale jeśli Kret zgłosi się na ochotnika możemy przeprowadzić eksperyment. A w chwilę później otrzymać IG Nobla :wink:
  19. Hej, wreszcie jakiś w miarę interesujący temat (kurczę, czego to ja tylko nie zrobię, kiedy nie chce mi się pracować) :wink: Wiesz, tak się dziwnie składa, że całkiem niedawno (no, w listopadzie 2001 roku) do uzbrojenia USMC wprowadzono JSCS (Joint Service Combat Shotgun) czyli strzelbę śrutową firmy Benelli M4 Super 90 noszącą wojskową desygnatę M1014. Więcej na jej temat możesz znaleźć na przykład na stronach: http://www.usmcweapons.com/articles/M1014/M1014NF.htm albo http://www.findarticles.com/cf_dls/m0BQY/1...ml?term=shotgun Innymi słowy, pomimo Twoich obaw od samych strzelb ś
  20. Nie inaczej. I bynajmniej jak to by chciał Pikace nie eliminują w ogóle huku strzału tylko go tłumią. A co za tym idzie - namierzenie na słuch strzelającego też jest możliwe. Nie jestem w stanie - przyznaję - udzielić Ci odpowiedzi na to pytanie. Generalnie poza tym kompensatorem podrzutu ("Panie sierżancie lufa mi się na końcu AKseMeSa ułamała" - jak brzmi dowcip z brodą) to żadnych różnic u samego wylotu lufy nie ma, więc generalnie rzecz biorąc z dźwiękiem nie powinno się nic dziać. Niemniej jednak to różne cuda się zdarzają (vide porównanie odrzutu z CETME Modelo C oraz G3 - niby ta sama
  21. Czasy się zmieniają, tak samo podejście do ochrony zdrowia żołnierzy. To, co kiedyś mogło się wydawać zupełną bzdurą (jak można jeździć na rowerze w kasku) okazuje się dla ludzi poważniej nieco podchodzących do spraw bezpieczeństwa czymś normalnym, mało tego naturalnym. Tak samo ma się rzecz z ochroną słuchu, to co kiedyś było fanaberią teraz powoli staje się - podczas ćwiczeń strzeleckich regułą. Co do samego placu boju, to niezależnie od skądinąd po części słusznych zarzutów co do ograniczenia słyszalności (poniekąd hełm też utrudnia słyszenie) to jednak coraz częściej zauważam zdjęcia z wal
  22. Na ten temat już się wypowiadałem, nie czuję potrzeby powtarzania się. Naturalnie, widziałeś oczywiście w takich żródłach, których potwierdzić się nie da (skąd wiedziałeś, że to akurat spadochroniarze mieli tak korzystać z MG42, a nie - powiedzmy - regularna piechota czy grenadierzy pancerni), zatem jest to Twoim zdaniem regułą, którą warto było tutaj przytoczyć? Pomijam już logikę samego opierania karabinu maszynowego na ramieniu kolegi (sporadycznie takie działanie mogło mieć miejsce, ale dotyczyło to raczej broni powtarzalnej). O to mi chodziło, dziękuję. W kwestii formalnej - odgłos s
  23. Mam wrażenie, że brakuje Ci argumentów na jakąs poważną dyskusje i czepiasz się elementów, cokolwiek dziwnych. Zatem wyjaśnię Ci, bo może umknął Ci jakimś dziwnym trafem kontekst obu wypowiedzi. Pierwszy cytat dotyczył korzystania ze stoperów w ogóle, drugi zaś, że jest regułą na placu boju. Innymi słowy wybierając dwa elementy wypowiedzi wyrwane z kontekstu możesz przy odrobinie zręczności postarać się mi udowodnić, że pisałem na przykład o zamachu na Kennedy'ego. Jeśli taki jest sposób toczenia przez Ciebie polemiki to wybacz, ale nie mam zamiaru (ani czasu) się w coś takiego angażować. Inny
  24. Pikace - wybacz, ale mnie Twoje osobiste odczucia co to tego kim w Twoich oczach jestem interesują w niewielkim stopniu. A jeśli to ma być jakikolwiek argument w dyskusji to obawiam się, że źle wybrałeś sobie rozmówcę. Nigdzie nie napisałem, że jest to regułą i że faktycznie na placu boju zawsze powinno się je nosić (zasadą bynajmniej to nie jest). Takoż wydaje mi się, że stoperów to chyba nigdy w uszach nie miałeś, bo mam wrażenie, że niespecjalnie się orientujesz co w nich słychać. Interesujące rzeczy mówisz, ale po pierwsze - gdy dookoła strzelają ludzie to i tak nic nie słyszysz, a po
×
×
  • Create New...