danesz

Ja nie twierdzę że jego specyfka jest inna. Tak po prostu działają pistolety z nieosłoniętym zamkiem. I tyle. Poza tym, to chyba jedyny nasz wyrób tej klasy, podrabiany w innych częściach świata - nie pamiętam jak się nazywał, ale na przełomie lat 70 i 80-ych produkowano go w chinach ( rzecz jasna w chiński sposób, po prostu kopiując ). Nie mnie oceniać czy był to wyrób wysokiej klasy czy niskiej. Wiem natomiast że wizualnie jest piękny ( PM tworzony obróbką skrawaniem a nie tłoczeniem jak np "mój" przydziałowy UZI ). Strzela - tak sobie, ale współczynnik frajdy jest stosunkowo wysoki.

Ploty są stąd, że RAK ma konstrukcję zaczerpniętą z pistoletów ( to rzecz jasna skrót myślowy ) i w czasie strzelania calutki zespół zamka śmiga jak oszalały przed twarzą strzelca. Najfajniejsze jest to, że cała maszynka przy strzelaniu gibie sie mniej niż np UZI SMG, a cały pistolecik jest wielce składny i stosunkowo prosty. I nie przyuważyłem żeby ktoś przeładował go dopychając osłabiaczem podrzutu do twardej przeszkody.

Ja się wystrzegam wyjątkowo durnego i wrednego bydlęcia leśnego jakim jest aesgej. Nie dość że wysmarowany jakimś świństwem w plamy to jeszcze biega i wrzeszczy "dostałeś ! Dostałeś termosie !" I co wtedy ma począć mój biedny termos z kawą grzecznie siedzący w plecaku i dostający - ale cholery ze złości ?

A widzisz brachu. Wyjaśnij jeszcze kilka innych kwestii i będzie ok. I jak Ci się wydaje ? Będziesz traktowany poważnie pisząc że Twoim celem jest stworzenie nowego projektu broni dla armii/policji. Skoro w Twojej szkole najmłodszy PM to Ręczny Automat Komandosów to zapewne nei siedzisz ani w Tarnowie, ani na WAT ani nawet na innej polibudzie. I pytanie hordy ludzi którzy ślinią się na widok broni a zwykle nie mieli w garści nawet poczciwego "esa" jest lekko niepoważne. Nie to forum brachu. To mnie śmieszy. Obecnie opracowanie broni to dość skomplikowane i bardzo drogie przedsięwzięcie ni

Faajny temat. Oczywiście najwięcej mają do powiedzenia osoby,które PMy-y widziały co najwyżej na filmach na "jutiubie" ... Świadczy o tym choćby post autora : "Celem moich pytań jest stworzenie projektu zupełnie nowego smg`a, pozbawionego starych błędów, skupiając się na nowych technologiach. Odbiorcą ma być armia/policja. Niestety w naszej "zbrojowni" najnowszy pm to RAK. Więc jest mi cięzko porównać bądź samemu potestować. Poszukam jakiejś strzelnicy i sprawdze kilka pm`ów. Wiem że łatwo dostać Glauberyt oraz mp5 czy uzi." No i genialna opinia że najnowocześniejszy u nas jest RAK . :)

Bardzo fajna sprawa. Na **ankach raczej nie. Ale na simach - myślę ze to jest to. Tylko ciekawe jak te zabawki działają po przetrzymaniu dwóch jesiennych nocy w terenie.

Ogólnie bawią mnie opinie ludków, którzy szukają w tym sklepie szpeju jakością i trwałością dorównującego temu z najwyższej półki. Kto kupuje bubel, nie powinien się dziwić że ten się rozleci od patrzenia. Kilkukrotnie robiłem zakupy w tym sklepie i jakoś nie narzekam. I nikt nie wciskał mi szitu, nikt nie mówił że białe jest czarne - wręcz przeciwnie. Kupując kopię MBSS usłyszałem to kopia. Za 70 pln. Sam wiesz czego się spodziewać za tę cenę. W kamizelce wymieniłem klamry i śmigałem w niej przez trzy i pół roku. jakoś się nie rozpadła, mimo iż to jakiś cebulacki chińczyk. Ergo. Jeśli kt

To może wróć do klasy wyłączywszy uprzednio telefon. Z pewnością bardziej przyda Ci się przyswojona na lekcji wiedza, niż "risa" lub "linki podesłać". A może po którejś godzinie sam wpadniesz na rozwiązanie ...

Bardzo pocieszny temat :icon_smile: Aż się chciało wziąć czipsy i piwko do czytania. W kwestii zawodności AKMS. Przez 7 lat nie miałem żadnego zacięcia. A Tyrałem swoje egzemplarze w piachu, wodzie, błocie i pyle. Nawet fajka mi się nie trafiła na ślepakach. Jeśli chodzi o działanie pod wpływem zabrudzenia - również się nie trafiło żadno. Nawet po tyraniu cały dzień ślepakami na odrzutniku. Tolerancje z jakimi wykonany jest AKMS dość skutecznie eliminują problemy z działaniem karabinków w stanie znacznego zanieczyszczenia piachem, błotem czy też nagarem. Ciekawostka - mimo że nie je

Możesz sprecyzować co rozumiesz pisząc "okop dla drużyny zmechanizowanej" ?

Jeśli chcesz namiotu na lajtowe warunki - kup se jakiś szit z marketu. Jeśli naprawdę chcesz porządnego sprzętu którego możesz używać i latem i zimą - zaiwestuj w Snugpaka lub w coś Wolfskina lub VauDe.

Kup byle diodę ( nawet monochromatyczną ) , zamontuj i tyle..

Ja tam żadnego nalotu nie widzę. Ale jeśli chodzi Ci o tę czerwoną substancję wokół spłonki to jest to lakier. Tak jak napisałeś - uszczelnia.

Te trzy kable to kable sterujące pracą kolimatorka. Btw. te kable są lutowane jakimś szitmetalem a w dodatku same są zrobione z shitmetalu , co powoduje że wyłamują się w trakcie poruszania kolimatorem ( !! ). Zmień je na jakiekolwiek ( z pewnościa będa lepsze ;) ) .

To akurat jest bez sensu. I16 i i153 ( wraz z wersjami zmodyfikowanymi ) były naprawdę zwrotne, co wielokrotnie udowadniały ( ot np w walkach z japończykami ). A że hurr fajnei lata to jasne :D Ale w kołowej żeby siedział na ogonie dwupłatowi ... coś nie halo. Temperowanie powinno odbyć się na średnich tierach i przede wszystkim na iłach 2, które dalej kręcą jak oszalałe, a z oryginału, poza nazwą, wyglądam i z grubsza uzbrojeniem mają tylko pancerz. Charakterystyki lotne mają z dupy wzięte.

Największym szokiem był dla mnie hurricane, którego nie mogłem wykołować Chaiką . WTF 0_o ? Przed patchem na to maleństwo nie było mocnych a teraz - 3 starcia i 3 w dupę...

Niom. Panowie na misjach doszywali sobie na nogawkach pętle z shockcordu. Ale kupno arc'teryxów lub alt ( czy jakichkolwiek innych nakolanników ze sztywnym dolnym paskiem ) skutecznie rozwiązuje ten problem. I nie trzeba wtedy kombinować z żadnymi shitchinolami.

Ma ktoś może jakieś pozytywne wrażenia po wprowadzeniu ostatniego patcha ?

Qrczak. Daj znaka na priv to się zgadamy i częśc z w/w sprzętu sobie przymierzysz. Pozdrawiam.

Przetyrałem dwie pary comtaców i ... zapomnij o nich. Drugie działały mi prawie dobrze przez jakiś czas, ale dopiero gdy sam w nie włożyłem nieco czasu na polutowanie i wymianę części bebechów. Szkoda czasu i pieniędzy. Obecnie używam bowmana od Z-tac. i całkiem go sobie chwalę. czemu bowman ? Ponieważ od pchełek bolą mnie uszy i pchełka znacząco ogranicza słuch z jednej strony.

Ktoś kto tego gniota wymyślił chyba nie do końca wie co to amunicja z pociskami "dum-dum" ...

Internety pełne są skryptów. Po 17 sekundach szukania miałem pliki zip. Holenderskiej piechoty morskiej ( czy jak oni się tam nazywają ) i us Marine corp. Szukanie nie boli. BTW. Jak ktoś wyżej napisał: Co formacja to procedura.

Wymień uszczelki ze skórzanych na teflony a zobaczysz znaczącą poprawę.

Weź brachu pod uwagę, że w danym środowisku mniej więcej wiadomo w której ekipie są ratownicy , w której ogólnie mają pojęcie o pierwszej pomocy i orgowie zwykle biorą to pod uwagę. Ponadto, większość milsimów, oficjalnie to zwykłe, nieformalne łażenie po lesie nie noszące znamion imprezy masowej. Zwykle jest to tzw "formuła otwarta", czyli kto się zjawi ten się zjawi...Wtedy każda ekipa jest odpowiedzialna za samą siebie i za swych membersów. Ot i cała prawda.

BB to nie rozmiar a kształt pocisku. A to że coś strzela miedziowanymi, ołowianymi lub stalowymi kulkami o kalibrze zbliżonym do 6 mm nie jest tożsame z tym, iż jest to ersoftowa zabawka :> Po prostu miniaturki lub zabawki strzelające okrągłymi pociskami, zwykle były projektowane do innych celów niz zabawa w strzelanie do siebie. BTW. hamerykanerskie "softair" jest bardzo rozległe. Od zabawkowych pneumatyków pump action, przez tarczowe karabinkii do treningu "kpnXX" aż do replik ASG.