michalll

Mi termos z Makro zaczął cieknąć już po kilku użyciach. Coleman po kilku latach jest jak nowy, a na dodatek różnica w trzymaniu ciepła jest dramatyczna.

Dopóki korek nie wysiądzie, j.w. Taniej wyjdzie kupić przyzwoity termos zakręcany a nie z klikiem. Choćby Termite.

Colemany są niezłe.

Tony, przecież to proste jak drut: "Daypack zum Rucksack, 110 liter" znaczy tyle co "Plecak patrolowy do plecaka 110-litrowego".

Chyba nie o atlas chodziło.

W produkcji Lhbw też jest "110 l daypack". To jest element systemu i tyle, nie ma co filozofować. Po paru miesiącach używania Munro mam następujące przemyślenia. Konstrukcyjnie plecak jest świetny. Super skrojony, pas biodrowy wbrew pozorom znakomicie przenosi ciężar z ramion. Przy obciążeniu 10-12 kg system nośny działa super. Ascetyzm w wykonaniu przekłada się na wagę plecaka - niecałe 800 g - znakomity wynik. Stelaż i utwardzenie pleców moim zdaniem ok. Dobrze że nie ma gąbki na plecach - niepotrzebna. Jeżeli chodzi o wady/sugestie modyfikacji: - brakuje mi systemu qd - nie ma

Daruj sobie swoje mądrości, muszę Cię zmartwić ale ja to wiem. Takie zawieszenie przystosowałem, bo jest znacznie wygodniejsze od 2 pkt, a replika ani nie jest zasilana z taśmy ani rura gazowa się nie nagrzewa. Twoje zastrzeżenia są śmieszne.

W tym minimi [...] mam zawieszenie trzypunktowe z padem na velcro. Świetna sprawa - dwupunktowe przy tym wysiada.

Bo ich nie ma dla leworęcznych. Robią to, na co jest rynek duży.

Pewnie grządki kopać. Jeżeli chodzi o SFU to wygodnie mi się je nosi z wysokimi butami, natomiast po cywilu wolę BDU helikonowskie, które swoją drogą ma też szersze nogawki niż kontrakt, co mi się podobie :)

Nie. Aczkolwiek są nieco krótsze niż BDU w tym samym rozmiarze.

Może zadzwoń do nich? Można pewnie kombinować z ociepliną do rur, o ile dobrze pamiętam to gdzieś tu można znaleźć wywody na temat wyższości tłumienia jednym pianek nad drugimi (w tłumikach domowej roboty). Mogę jeszcze dodać, że na tłumiku płomienia CA też sztywno ten tłumik siedzi.

Co konkretnie? Gogle jak gogle. Dobre bo dobre i tanie.

Lubić to można pierogi a maskałat, jak się przyjmuje, nie jest do jedzenia. Chociaż na tym forum wszystko jest mozliwe. Komplety BW są dobre bo są dobre i tanie. Jak się narzuci na gtx to ten już nie szeleści. I to jest niezły zestaw na zimę.

Tak jest. Poza tym nie wyobrażam sobie za bardzo ciorania po lesie windshirta Montane albo nawet softa Marmota. Nie miałbym serca :)

Trzymając się definicji należy stwierdzić, że milo nie robi softshelli, bo wszystkie ich wynalazki mają membrany. Ta cienka szmatka to właśnie esencja bycia softem, czyli ciuch który ma chronić przed wiatrem, ma jakąś tam impregnację (tu raczej DWR nie ma...) i oddycha jak szalony. Tak działają np. dzianiny Shoellera 3xdry czy te używane przez polskiego Pajaka. Membrana, i to kiepska - taka jak w Milo - jest kompletnie bez sensu, tym bardziej że szwy są niepodklejane. Oddycha to tak jak średniej klasy kurtka przeciwdeszczowa, a deszcz puszcza przez te szwy. Dlaczego twierdzę że ten "APCU

A "APCU" widziałeś? Poza tym pierwsze słyszę, żeby softshell miał grzać.

eee? :roll:

Chyba trochę nie wyszło.

Tak.

Ten "APCU" jest wypas. Membranowych bym nie ruszał.

Ktoś gdzieś kiedyś pisał, że dorobił mu optyk albo inny szklarz.

Był kiedyś w sprzedaży pojemnik na batkę w kształcie eotecha, kosztował więcej niż chińskie kopie eo.

Poldecki :D

Całkiem fajne są te gogle ACM, jakość wykonania przyzwoita, jak się usunie gąbkę wentylacja też ok. Generalnie pasują bardziej do mich'ów niż np. proteca kształtem.