Viamortis

Była taka sprawa oszusta: http://pokazywarka.pl/1qifhw/ Z tego co wyczytałem, to są metody na piętnowanie oszustw i oszustów w sieci. Trzeba się wziąć za ten sklep.

No nie wiem... Same zęby kosztują w tysiącach, a jakieś tytanowe wypełnienia czaszki, endoprotezy, etc., pewnie z drugie tyle. Powodzenia. Będziesz stuningowanym cyborgiem, albo sepleniącym inwalidą.

To wy jeszcze na niego czekacie? :F

Trochę się wtrącę ;) Nawet jeśli nie mówili że próbują, nawet jeśli skupiają się teraz tylko na standardowej wersji karabinka szturmowego, to przecież niewykluczone, że do 2015 znajdą jeszcze trochę czasu na dodatkowe zajęcia. Zresztą, po 2015 też pewnie pracy nad konstrukcją nie zabraknie :). Nie zdziwiłbym się, gdyby konstruktorzy chcieli się teraz skupić na głównym założeniu, na obecnie prezentowanych wersjach. Szkoda się rozdrabniać na początek. Wydaje mi się, że zapowiadana modułowość otwiera duże pole do popisu.

Postęp panie, postęp...

72x65x20 mm Pucha w środku ma nieregularny kształt, więc pomierzyłem najwęższe miejsca. Jakiś błąd pomiaru może być, ale niewielki. PS. Mierzyłem chińską kopię peq15, nie wiem czy jest idealnie taka sama jak taiwańska kopia.

Wszystko co dalej napisałeś, właśnie z niej wynika :)

TaK. Dlaczego? Bo nasza sytuacja geopolityczna tylko pozornie jest lepsza niż Izraela. Od południa Czechosłowacja a od północy morze Bałtyckie. Tylko Ci dwaj sąsiedzi jeszcze nas w historii nie najechali... jeszcze. No może poza tym, że Czechosłowacja pomogała Austrowęgrom, a Bałtyk Szwedom... Zdecydowanie musimy mieć karabiny. ;)

http://www.ebairsoft.com/peq15-lipolymer-b...mah-p-2356.html To jest tylko przykład. Bo w modelarskim podobne lipo powinno być trochę tańsze. EDIT: Chociaż, to jest 20C, więc niekoniecznie w modelarskim musi być taniej.

Jak dla mnie rewelka :)

Więc jak to rozumieć?

Dzięki za odpowiedzi. Zdaje się, że wszystko jest jasne. Masz rację. Taki wybór jest logiczny. Przekombinowałem z kalibrem, mimo, że z tekstu artykułu wynika, iż karabin jest tworzony z myślą o polskiej armii, a nie koniecznie dla służb specjalnych. To by też tłumaczyło nastawienie na wielozadaniowość. Boję się tylko, że chęć zrobienia wszystkiego za jednym zamachem, może się odbić negatywnie na efekcie końcowym projektu :(. Wielka szkoda by była, jakby wszyło byle co.

Nie wiem jak to w praktyce wyglądało, ale zapytam Jak przeszli ostatni? Dużą grupą osłaniając się, czy 2-3 ostatnie osoby przebiegły między kulami? Bo jeśli tak to wyglądało, że co rusz, ktoś wracał na respa i próbował znowu i znowu, to może lepiej by było zabitych poraz n-ty odsyłać do np. punktu, z którego przyszłaby druga drużyna spadochroniarzy, jako odsiecz?

Lufa z przodu kolba z tyłu ;). Mnie natomiast karabin w układzie standardowym przypomina masadę trochę. Nie mówię, że to źle... Czy to nie jest trochę iście za stadem? O ile się orientuję są bardziej interesujące opcje naboju. Czy zaprojektowanie tego typu broni dla innych kalibrów jest bardzo problematyczne? Czy wystarczą na przykład niewielkie modyfikacje? Czy takie rozwiązanie jest słuszne? Stare ludowe porzekadło wszak mówi, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego ;)

Dzięki wielkie.

Ok. Pytanie tylko, czy nie jest problemem, gdy np. 4 osoby wchodzą do pomieszczenia waląc migawką?

Czy tryb stroboskopowy może być przydatny podczas czyszczenia pomieszczenia (w szczególności ciemnego/w półmroku)? Jestem w stanie sobie wyobrazić, że mocne, szybko migające światło, może wprowadzić sporą dezorientację u przeciwnika.

Bardzo dobry sposób liczenia chyba Ty - Yuri - podałeś w tamtym temacie. Jest krótki i prosty. Dla przykładowej stawki celnej 3,2% i VAT 23%. (X * 1,032) * 1,23 = Y X = wartość towaru + koszty wysyłki Y = całkowity koszt zamówienia Trzeba też pamiętać o należnościach przywozowych, które nie są tu uwzględnione, ale nie wiem na podstawie czego są wyliczane. Mnie wychodzą ok. 2,5-3% wartości zamówienia z reguły.

Chciałem wiedzieć, przed przyswajaniem ;) Dziki ogólnie są chyba średnio rozgarnięte. Po moim koledze prawie przeszły jak leżał w trawie nieruchomo :D.

Kodeks Karny Skarbowy: Dostając towar z zagranicy musisz przedstawić towar organowi celnemu. Nie wolno Ci przy tym wprowadzić go w błąd. Trzeba by jakąś wykładnię tych przepisów znaleźć, ale czytając literalnie, niepowiadomienie organu że jest w błędzie, nie jest wprowadzaniem go w błąd. Odwoływanie się od korzystnej dla siebie decyzji celnej, to trochę dziwna sprawa ;).

Jako osoba fizyczna, masz prawo nie wiedzieć jak wygląda odprawa celna i na podstawie jakich przepisów. Mnie np. odrywają w ogóle deklarację celną od paczek, więc nawet nie wiem co sklep tam wpisał. Jako przedsiębiorca musiałbyś się już wykazać pełnym profesjonalizmem i znajomością prawa. Przede wszystkim trzeba zgłosić towar do odprawy i wystawić upoważnienie agencji celnej lub wszelkie czynności dokonywać przed organem osobiście (nie idzie to z automatu jak w przypadku os. fiz.). W takim wypadku nie da się moim zdaniem wykręcić sianem. Ale również w tym nie siedzę za głęboko i nie

Odpowiadasz za swoje czyny. Nie za czyny sklepu. Jeśli sklep zrobi to sam z siebie i celnicy dadzą się nabrać, to jesteś czysty na moje oko.

Zapytam tylko: Te rady to z doświadczenia? Czy z pamiętnika wujka leśniczego?

...i jest to łamaniem prawa polskiego za co grozi odpowiedzialność karnoskarbowa.

Wygląda mi to na problem z gumką HU. Po wymianie lufy coś może nie stykać.