Filip7370

Buty to o ile się nie mylę ogólnowojskowe józefy, a plecak to "zasobnik desantowy", plecak ze stelażem o pojemności pi razy drzwi 30-40 litrów.

A ja powiem że w sumie czemu nie, primo to zapewne pierwsze oporządzenie kolegi, secundo co tak naprawdę kolega chce w tym nosić? Bo jeśli 3 magazynki butelkę wody i paczkę kulek to nie dajmy się zwariować i dusicielki dadzą rade, co innego jakby chciał się pakować na 36 godzinny milsim albo coś w tym stylu.

Apropo posiadania to najszybciej można znaleźć zdjęcie dziadka ze strzelbą, a co za tym idzie udowodnić to iż dziadek był posiadaczem rzeczy a nie właścicielem. Własność można udowodnić poprzez udowodnienie zaistnienia prawnego własności. Tego nie zrobisz bo potrzebna by była umowa sprzedaży tej własności.

Czy to na pewno GROM-u? Żeby nie było, pytam się absolutnie z ciekawości nie z niedowierzania albo próby negowania tego stwierdzenia, jest jakieś zdjęcie takiego w gromi? Też gratuluje koledze takiego zakupu.

Ja też jestem z parafii Altów, fakt że kolega pyta się w aspekcie swojego kolana. Ja jestem w podobnej sytuacji, gdyż mam pękniętą rzepkę i też moją piętą achillesową są kolana. Alty mają taką zaletę że ich powierzchnia jest większa. Skorupa plastikowa jest dłuższa i w/g mnie lepiej współpracuje z nogą. Fakt zdarza im się zsunąć, ale nie jakoś bardzo.

Jak widzę można takie posty wrzucać. Także jestem bardzo zadowolony z produktów MiwoL. Od 3 lat używam praktycznie tylko tej firmy poza chlebakiem MSgear najpierw używałem zestawu opartego na Plate Carrierze a od roku zamieniłem to na zestaw paso-szelek Jacko+ i PT-3. Jedyne na co mogę ponarzekać to że mi potrzeba pasa w rozmiarze pośrednim, miedzy XL a L, obecnie mam L i przez to słabo współpracuje z szelkami.

Dziwne że nie zaadoptowano systemu BARS. Przecież podobno miał być takim sukcesem i polepszać miał celność broń bez wydatnego jej skomplikowania.

Żadnego systemu nie ma, armia przypisuje kolejne numery z prefixem M (model) prawie wszystkim "przedmiotom" jakie przyjmuje do użytkowania. Takie oznaczenia M224, M725, M320, M691, M4, M1, M1114, dla tych co wiedzą to moździerz, karabinek, granatnik, pojazd rerenowy, karabinek, czołg, HMMVEE. Burel z oznaczeniami wynika z tego iż od początku zbrojeń z 1929 zakładano że każdy typ urządzenia wojskowego będzie nazywany od 1 wzwyż. Stąd M1 Garand, M1 Carbine i były czołgi M1, M2, M3, M4 ... tylko potem się to posypało. To tyle teorii, tak jak w wojsku polskim. Czemu Gore-rex w MON jest wz.128 a ni

A ja wrócę do tematu kbsg (już nie ogarniam tej nowej nomenklatury) czyli co postanowiono z granatnikiem do MSBS? Czy postanowią na siłę ożenić bezkolbowca z GPBO-40. Szczerze powiedziawszy znając polskie realia gdy przegryzłem się przez artykuł w NTW, to pierwszą moją myślą na temat bezkolbowego karabinku-granatnika to "Cholera, wprzódy w morzu wyschnie woda nim się stanie!". Tak jak to z Kandaharem, którego zgodnie z realiami olano Plate Carriera i niskoprofilówkę, tak tutaj wojsko pójdzie po kosztach. Dobrze że technicznie niemożliwe jest dotowanie Pallada do MSBS'a bo pewnie znalazłby się

Czy to co Pawelo pokazał to Camogrom czy Multi? Pytam się dla pewności.

Ja bym doradził pozostawienie sobie pasoszelek na wszystko poza magami, czyli na kulki, radio, zrzut i "duperele" na ładownice na pas, do tego kupić coś baaardzo lekkiego np KP-8 i tam wsadzić kieszenie na magazynki i camel na plecach lub mały plecak. Zapewne zapytasz się czemu tak, a bo gdy będziesz na respie albo w innej możliwej opcji możesz zrzucić kamizelkę i mieć tylko pas na szelkach w którym wszędzie chodzisz.

Osobiście to powiem, że najlepiej postawić na cordurę Oliv-Drab albo wz.93 u Miwo. Co do PSTG to dobrze bo można praktycznie zrobić pod miarę co Ci potrzeba. Wiadomo że każda sroka swój ogon chwali, ja używałem, używam i będę używał MIWO...mam zaufanie. Co do Cb to nie wiem ile osób tutaj urażę, ale pasuje jak pięść do nosa z wuzetem.

Ja Ci polece Jacko+ PT-3 i Janys 25 z zasobnikami bocznymi. Karimata pod dupę i jazda...

To może czas pomyśleć o zwiększeniu zatrudnienia w firmie, skoro taki huk roboty macie?

A ja przychyle się do zdań kolegów. Moim zdaniem to pas PT-3 albo górski/RATS (jeśli Ci potrzeba) i szelki Jacko+ autorstwa Miwo Lubliniec, i tle w tym temacie w/g mnie. Jeśli naprawdę dojdziesz do wniosku że to za mało to ja zaproponowałbym posiłkowanie się kamizelką np TAJ albo KP-8. Na takiej kompilacji masz miejsca więcej niż zdrowy rozsądek przewiduje. Sama KP-9 z pasem to też dobra myśl, jest lżejsza z kieszeniami niż plate carrier miwo goły...

Mam pytanie do PS. Pisałem maila a nie wiem czy doszedł do Was. Czy można wykonać Chlebak o nieco innej szerokości i z przegródką 40-60%?

Error 403 Oczywiście po naprawieniu proszę o likwidację postu.

Ja się zapytam w jakim zamyśle maskałat zimowy ma kieszeń na lewej piersi?

Ok, przeoczyłem...sorry.

Ja mam pytanie. http://miwomilitary.pl/?p=8.34.NA-POJEMNIK-Z-WODA.H-04.MIWO-MILITARY czy ma jakąkolwiek piankę izolacji termicznej?

W sumie chyba nie ma argumentu za Combat-a w MC (i podobne) jak Helikon 150 a Miwo 180.

Nie znam cyrylicy, gdzie to jest robione i czy wiadomo "z czyjego namaszczenia" jest robiony taki zasób akcesorii.

A ja zapytam czy nie lepszy jest zasobnik piechoty górskiej jeśli zależy na takiej pojemności, albo dobrze rozbudowany np PP25. Można uzyskać prawie 5 dniowy a w razie potrzeby może być plecakiem taktycznym.

Moja emeczka jak dostała towarzyszkę w kwietniu.

A miękkie kewlary?