Dread

Nie, podobnie jak o tej porze nie działają już ani banki, ani facet, co aktualizuje w sklepie statusy, że o kurierach nie wspomnę. O tej porze kolega może co najwyżej poczytać nic nie wnoszące posty na forum, a nie rozwiązać problem. Chyba, że dla lepszego snu potrzebuje uspokojenia, ale osobiście znam lepsze sposoby na spokojny sen, niż pocieszanie przez obcych ludzi i jeszcze przez internet, że z moją kasą jest wszystko ok :P

A nie lepiej zapytać w gunfire, zamiast na forum? A może masz nadzieję, że tutejsi forumowicze mają dostęp do systemu zamówień tego sklepu, albo czytają z kryształowej kuli? Człowieku, masz problem, to wal do źródła, łap za telefon, wykręć numer, zapytaj, to Ci odpowiedzą.

Jak emka, to to co kolega u góry podał, jak kałach, to to http://gunfire.pl/product-pol-1152191185-Replika-karabinu-RK-01-SW.html

A ja nie polecam wymiany komory na metalową. To nie ma najmniejszego sensu.

Dlatego nie korzysta się z gwarancji, tylko z niezgodności towaru z umową, albo z prawa zwrotu przy zakupie wysyłkowym.

Z zewnątrz i wewnątrz. W dodatku taniej. Nie będzie pisać, bo po pierwsze, to pisał to ze sto razy, a po drugie koledze i tak zależy na replice AK-47, a nie na AKM :P. Co do samej repliki 046, to nie jest najgorzej, osobiście, choć jest to stary system TM, to pod względem wykonania oceniam tę replikę wyżej, od np. 040, czy 048 - oczywiście mówię o wykonaniu użytkowym, a nie pod względem wierności oryginałowi, bo tu replika leży i kwiczy. Znal użyty na korpus 046 jest wyższej jakości, niż w "stalowych" Cymach, nie jest też tak badziewny jak w 036, w której nagminnie pękają uszy korpusu. O

Opłaca się.

Co robić? Reklamować baterię. Padnięte baterie to częsta przypadłość w replikach.

Widać, że większość piszących zapomniała do czego służy ten dział. Co do wykonania - nie ważne. Sklepy i tak nazywają nylonem zwykły plastik, każde niemal tworzywo jest nazywane ABS, a i tak większość jest wykonana na jedno kopyto. Co do "metalu", to tan sam metal w obrębie różnych firm będzie czym innym, na przykład ZnAl od A&K, czy od JG będzie dużo lepszy niż ten od Cymy, ale z kolei ZnAl w Cymie 031B jest lepszej jakości, niż w 048, choć Cyma 048 jest lepsza niż 031B. Inna sprawa, że są sklepy, które zwyczajnie kłamią mówiąc, że replika jest z aluminium, gdy nie jest. Nie ma jedne

Ze zdjęć, rysunków, modeli 3D, wszystkiego, co dostępne w necie :)

Na upartego, jak zacznę ciąć ścianki od wewnątrz, to miejsce na cięgna się znajdzie, tylko co z tego, skoro w samym boxie nie będzie kostki stykowej? Co do magazynka, to myślałem nad elektromagnesem. Jak masz chrapkę na customa, to same wydmuszki też robię.

MSBS w wersji bullpup. Serio :) W związku z tym, że robię MSBSa bezkolbowego muszę w jakiś sposób rozwiązać kwestię selektora. Problem z cięgnami jest taki, że karabin jest dość smukły, nie zdołam puścić niczego w komorze spustowej (kable pójdą górą, przez komorę zamkową). Z drugiej strony w okolicach samego spustu będzie sporo miejsca, tak na oko robi się tam pudełko 7 x 4 x 2cm, tam mam do upchnięcia styk spustu, oś selektora, styk do zwalniacza magazynka i zostaje jeszcze kupa miejsca na elektronikę. A nawet jeśli nie będzie, to w chwycie jest jeszcze dużo przestrzeni. W związku z

Ołowiane, płaczczowe, ostrołukowe :) Jeżeli już jesteśmy przy teoretycznych rozwiązaniach, to trzeba by było pomyśleć nad odwróceniem cyklu naciągania sprężyny w tym "gearboxie". Dobrze by było, żeby silnik naciągał sprężynę przed, a nie w trakcie naciśnięcia spustu, rozwiązałoby to problem wolnej reakcji na spust.

Sklepy tego nie robią. Możesz popytać forumowych magików zajmujących się modyfikacjami zewnętrznymi. Osobiście polecam siebie :)

Spieszy mi się jak cholera :) Akkenoth, sygnał z zębatki tłokowej mechaniczny, czy elektryczny? Bo jak mechanika, to odpada, a co do elektryki, to nie wiem, czy da radę to zmieścić w pociętym boxie. Ewentualnie zostawię miejsce w szkielecie i nie będę ciął aż tak agresywnie :)

Jest możliwość i wymaga sporych przeróbek. Trzeba roznitować cały ogon kolby i wyjąć go z body, wykręcić kolbę, podpiłować ogon, dopasować kolbę i zanitować ogon i na koniec wkręcić kolbę. Z drugiej strony Cymę i tak w większości przypadków trzeba rozkładać i składać na nowo, bo się gibie jak cholera.

Z gejboksa musi wylecieć cała kostka stykowa wraz z przyległościami. Nie będzie możliwości użycia czegokolwiek, poza kabelkami idącymi z silnika do baterii.

Z racji modyfikacji gearboxa nie będzie możliwości podciągnięcia żadnych cięgien. Z boxa musi zostać wyjęta cała kostka stykowa, a sam gearbox w tym miejscu będzie pocięty, żeby magazynki weszły. Mam jedynie dwa kable idące do silnika i na nich trzeba wykombinować coś, co będzie w stanie zrobić nam semi.

Cześć, Dłubię od podstaw replikę, będzie to bullpup z gearboxem V3. Poszukuję rozwiązania na przeniesienie selektora i spustu na przód, w okolice chwytu. Potrzebuję czegoś, co da mi możliwość przełączenia semi-auto-zabezpieczony bez jakichkolwiek cięgien do gearboxa. Stąd moje pytanie - czy jest jakieś gotowe rozwiązanie, ewentualnie ktoś, kto robi tego typu mosfety? Wielkość nie jest istotna, mam mnóstwo miejsca, dobrze by było, by mosfet nie zabijał ceną :) W ostateczności może być schemat, mam dostęp do osób, które lutują elektronikę. Z góry dzięki.

Ci, którzy wymiękli na 6 minucie niech żałują. W okolicach 11 minuty taktyczny plecak zrzucony z myśliwca rozwala wszystko. No i ta kolba od emki :)

Z kolei konstruktorzy sensu stricte z reguły mają nikłe pojęcie o tym czego oczekują użytkownicy końcowi. Dlatego też program jest rozwijany dwutorowo - z jednej strony siermiężne "demonstratory technologii", z drugiej makiety rozwiązań ergonomii. Obecnie widzimy połączenie jednego z drugim. Dochodził jeszcze taki problem, że decydenci wojskowi też do końca nie wiedzieli, czy broń ma być z kolbą, czy bez, który też wzorowo udało się rozwiązać bez szkody dla konstrukcji, czy ergonomii. A co do "ACR look", to nie zapominajmy, że jest jeszcze coś takiego jak moda :) Wcale nie mówię, że to źl

Do tego współgrający z diodą imitującą błysk wystrzału i głośniczkiem dającym huk :)

Fakt, Cyma w stocku ma silnik, który pociągnie M150, tylko co z tego? Przecież przy tuningu na 150 i tak cały gearbox idzie się walić, więc nie ma co się tym silnikiem podniecać, tym bardziej, że koszt takiego jest znikomy przy przegiętych tuningach. Jeśli chodzi o niezawodność, to jestem za Boyi. Fakt, że jest to replika chińska, często byle jak poskładana, ale przynajmniej wykonana osiowo (w Boju nie uświadczyłem np. krzywo wyciętego otworu na lufę, albo krzywo przewierconej lufy, natomiast KAŻDA Cyma miała u mnie ten defekt) i wykonana z lepszych materiałów. Akurat oznaczenia jak

Ja też. Od razu kupiłbym dobrą prasę do nitowania, żeby poprawić mocowanie elementów gównolitowych w wiotkim kawałku blachy, potem kupiłbym wiertarkę kolumnową, na której poprawiłbym lufę, albo lepiej tokarkę, na której w ogóle wytoczyłbym sobie nową lufę zewnętrzną, która nie powodowałaby jak w Cymie takich przedmuchów na styku komory z gearboxem. Luzy na kolbie jakoś przeżyję, podobnie jak odpadający zawias kolby po kilkudziesięciu złożeniach. Nie rozumiem ludzi, którzy mając do wyboru lepszą replikę za podobne pieniądze wybierają gorszą, bo uwierzyli w bajki o "pancernym gearboxie". Lud

Boyi ma lepsze drewna.