Westie

Ale zaraz, strzały które oddał Oswald?! Przecież wiadomo, że strzelano z pagórka, Kennedy został trafiony od przodu! ;)

A będzie ze trzydzieści metrów... Zresztą poszukaj sobie.

A nie musi najpierw wykręcić układu cylindra? Bo u mnie w HFC (wzorowanym na tym samym modelu) lufa haczy o cylinder... Przy rozkręcaniu cylindra trzeba uważać na dwie sprężynki ciągnące cylinder do tyłu (tkwią na dwóch "bolcach" wystających z blaszki trzymającej cały układ). Niestety jedyny tutorial "jak rozłożyć Berettę" o którym wiem, jest na Arnie's, gdzie trzeba się rejestrować, więc linka nie dam.

Okazuje się, że jednak nie. Popatrz na filmie, jak gość wyciąga całą górę i jak wyślizguje się z niej lufa wewnętrzna. Może dałoby się to rozwiązać zwykłą sprężynką dociskową, żeby HU w miarę ciasno stykało się z g-boxem?

Czyj to? Bo ładny, ale trochę niewymiarowy. Wiem, że jakiś Rosjanin zrobił fajnego airsoftowego Wintoreza, ale były drobne problemy ze spasowaniem lufy wewnętrznej z zewnętrzną.

Cholera, nie da się powiedzieć, że nie szukałeś... Do AUGa pasuje każdy chyba tłumik "karabinowy" (sprawdź gwint, nie mam AUGa, więc nie powiem, czy potrzebny jest lewo- czy prawoskrętny) i Phantom Kit (ale Phantom Kit to droga impreza).

Już ludzie z Arnie's zaczynają kupować tę zabawkę i okazuje się, że mamy do czynienia z potworną lemoniadą. Szczelność hop-upa waha się od egzemplarza do egzemplarza - jeden ciśnie 380, drugi 320, a trzeci ma problemy z przekroczeniem 260 (i hałasuje jak kombajn). Na szczęście dwuczęściowy HU z SRC jest niedrogi, zawsze można wymienić. Problem tylko w jednym - albo field-strip, albo szczelny, jednoczęściowy HU.

To "coś" może lecieć 60 metrów tylko w jednym kierunku, a mianowicie w dół. Za pięć stów lepiej kup nowy CM.027 albo MP5 z JG (byle z drugiej serii).

Taką do VSR. To całkiem wierna kopia. Tyle wiem z Arnie's, jak coś, zawsze mogę pomęczyć właściciela.

Łożyska mają być metalowe, ślizgowe, bodajże 7 albo 8 mm. Cena na RSOV to ok. 160-180$ (plus dobre 80$ wysyłki - w końcu to ciężka krowa).

Było, było, ale niewiele. Dobra wiadomość - można rozkręcić cylinder i zmienić sprężynę.

Po kolei - za 280 zł ciężko coś polecić. Może Berta z KJW w wersji plastikowej? Miałem w rękach, wywaliłem dwadzieścia kulek cięgiem, zero wybryków. A Beretta z WA kosztuje 170 baksów + wysyłka i źle znosi green gas.

Ale tandeta... :? Z M84 to już wolę Western Armsa... Może HFC kiedyś ją sklonuje, żeby była do kompletu. ;)

Na 9,6 Intellecta idzie jak burza, na dobrej 8,4 też miałby przyzwoity RoF. Chińskie baterie działają, owszem, ale "po chińsku" - jako-tako. Wyjątkiem jest chyba F2000, ale na filmiku który widziałem ktoś mógł po prostu wpiąć lepszą baterię.

Może Gunner po prostu nie testował? Albo trafił bubla? Ktoś ostatnio zresztą pisał, że testowali trzy sztuki tej samej repliki (HK33 Słonia bodajże) i każda inaczej strzelała... A przy dwuczęściowej komorze HU mamy całą stertę powodów "uciekania" fpsów.

http://www.actionhobbys.co.uk/JLS-FN-2000-...ack-_AEQQO.aspx - do dostania w UK (drogie jak cholera, nawiasem mówiąc, ściągnięcie z HK wyszłoby mi przeszło 250 zł taniej). Zdjęcia ładne, osiągi też. Panowie, ściepa do kapelusza? ;)

Hmm, zauważyłem że MP7 z BE ma normalny przełącznik ognia po lewej stronie, mniejszy niż w Wellu. Poza tym nie widzę powodu, dla którego ta replika kosztuje w UK 25 funtów więcej.

Wolf Armouries Kraj: Wielka Brytania Miasto: Londyn Adres: 203 Royal College St., Camden Town

Obyś nie trafił na taki ciulowy zamek jak ja. W moim UHC wygląda jak badziewie.

Czyj APS? Maruzen, Well, BE? Bo jak Maruzen, to jednak lepszy Dragunow - AFAIR większa moc w stocku, a przy obu trzeba się namerdać. Jak BE - też Dragunow, za dużo części do wymiany w APSie. Jak Well, to można zacząć się zastanawiać, raptem lufa i hopek do wymiany, w sumie poniżej dwóch tysiów cię wyniesie.

I co z tego, jak lufa zewnętrzna w HPA jest niemal w całości schowana w atrapie zamka?!

Zaraz, czy ty mi sugerujesz, że absurdalnie głośna praca mojej MP5tki i spadek mocy to standard? Dohhhh... >.<

Zgodne, a owszem. Tylko chyba są źle odlewane, bo kulki się w nich zacinają (i to jest dość typowa przypadłość tej marki).

Nie ten dział, dwie półki wyżej. Boyi nie jest przesadnie popularne, bardziej skupiają się na akcesoriach i robią kiepskie hop-siupy, ale poza tym jakoś to strzela i nawet nie wybucha. Tyle opinii.

Po prostu JLS postanowiło dokonać recyklingu gratów, które mieli na miejscu, i jako, że strzelało toto na tyle dobrze, żeby z dwudziestu metrów trafić w zostawioną na automacie puszkę po coli, projekt puszczono do produkcji. ;) To nic, że spust jest obsługiwany za pomocą drucianej dźwigni, a selektor zrobiono na odpiernicz się. Działa? Działa. G&G wyprzedziliśmy? Wyprzedziliśmy. F2000 w kolorze czarnym ma być do końca miesiąca, przynajmniej tyle wyciągnąłem od Gunnera i Keitha.