Westie

A temu by nie, że w Holandii jest totalny BAN, z góry na dół - niby technicznie energia wylotowa jest poniżej wszelkich limitów, ale zlewaczone trzęsimajty wymyśliły, że z racji "realistycznego wyglądu" jest to broń, na którą potrzeba pozwolenia na poziomie karabinów automatycznych (czyt. "zapomnij").

E tam, offtop fajny, śmieszny i nikt się nie obraża, ale do rzeczy: Jeżeli spróbują tknąć airsoft, zahaczą i paintball, i wiatrówki - wszystko to obejmuje jedna ustawa, a wiatrówki wyglądające jak Makarow czy Beretta 9000 są do nabycia w większości sklepów on-line typu Militaria, Broń.pl i tak dalej. A o ile airsoftowcy to niezbyt liczny ludek, paintballowców i entuzjastów wiatrówek jest sporo więcej - a wtedy vox populi da tym głąbom z Wiejskiej donośny wyraz swojej dezaprobaty dla tego chorego projektu. Drugich Niemiec nam tu nie zrobią. A drugiej Holandii tym bardziej.

Bo Cyma montuje w swoich hicapach strasznie ciulowe sprężyny. Ja ze swoją też mam przejścia. 50 pestek i znów nakręcić >.<

Więc tak: Kulek w środku lepiej żeby nie było, ale to raczej dla wygody niż z jakichś konkretniejszych powodów mechanicznych. Magazynek wygodniej się nabija PO wyjęciu z pistoletu. I do tego trzymając go do góry nogami. Co do TM, to dopadła mnie pomroczność jasna i ni czorta nie pamiętam, czy to są magazynki typu "przechowywać puste" czy "przechowywać nabite" (w moim Ingramie trochę gazu musi być, bo inaczej uszczelki siadają i ciśnienie nowo wpuszczonego gazu musi je wpychać z powrotem na miejsce).

Postal Dude musi się wybrać do Brukseli (*KABOOM!* "Yeah, I know what you're thinkin'. But I don't even like videogames!").

Quest item, niestety nie wiem co, jak i gdzie.

Skandal. Nawet Cyganie schodzą na psy i zamiast cyganić, to idą na chama... :roll:

Nie da się, ni cholery.

Przecie to jakaś kupa... Strzela w bok, bo ma 10cm lufę o średnicy 7 mm i jak się na nią wywrócisz, złamie się w pół. Jak HK33, to tylko JLS (jest zerżnięty 1:1 z KSC, ale strzela jakieś 40 fps mocniej) albo CA...

SCAR z JLS jest pędzony stickiem nad lufą, CA ma metalowy upper receiver i batkę w kolbie. Tak się skubani utajniaczyli, że przyznali się dopiero w dniu premiery.

ban?

Ameryki nie odkryłeś. :P A z wersją elektryczną cyrk i małpiarnia. Nawet ludzie z Hong Kongu nie wiedzą, kto to robi :P

Kurde, mógłby zrobić lufę, foregrip i bęben do TM'ki - wtedy to byłby najbardziej stylowy Tommygun jakiego ten świat widział :D(Taaa, ja mam jobla na punkcie Tommygunów. Czekam na chińskiego elektryka, może z pomocą kumpli zrobię z niego gangsterską wersję :D

http://cf.civ.pl/zdjecia/sg/strony/zdjecie136.html - znajdź tutaj "potworka". Akurat jedyne MP5 z plasticzanym g-boxem, z którego można zrobić customa, to JG 2848/2858, które można na pierwszy rzut oka bardzo łatwo pomylić z Marui.

Nie wiem, czy to taka dobra wiadomość, ale jeden koleś z Hong Kongu przy każdej okazji newsa o chińskim M249/M60 na Arnie's twierdzi, że w produkcji są obydwa...Chociaż znając Chińczyków, to priorytetowe jest to, co bardziej trendy, czyli Minimi.

Nope, CA ma biura w Hong Kongu, a fabryki pewnie w Kantonie - różnica tylko taka, że mają dział kontroli jakości :P.

Ale to w TM powstają standardy - szkielety gearboxów, sposoby łączenia body bez większych śladów, wszystkie te dziwne mechanizmy hop-up, hi-cap i tak dalej...

Zaraz, chyba optyka jest po lewo, a kolba się składa na prawo...

Podobne zdanie mają ludzie z Hong Kongu. Tylko że oni podają nieco większe oszczędności (transport :roll: ).Cyma może robi repliki na odwal się, ale to, jak składane są klony APS96 (Warriory) to granda totalna - nie dość, że na początek dobrze jest rozebrać replikę i wytrzeć nadmiar smaru z lufy, to jeszcze wskaźnik pustego magazynka montowany jest DO GÓRY NOGAMI. Nie ma rady - trzeba takiego rozebrać, wszystko sprawdzić i złożyć z powrotem, plus ew. zainwestować we wzmocnione części (hopek PDI, precrura, ew. obudowa zespołu spustowego), przez co z 600 zł robi się nam 1200. A co do JG, to

Pasuje, ludzie na Arnie's sprawdzili. Różnica tylko w magach - KJ jest jakieś pół milimetra szerszy i do Marui nie wejdzie.A KJW robi też wersję z oznaczeniami :P

Miałem na myśli AIM, popularne w Stanach klony made in Taiwan, które nie dość, że kosztują ok. 120-150 baksów, to jeszcze działają równie dobrze jak TMki.

Nope, ciągle ChRL. Tajwańskie emki są u nas nie do dostania, a i tak porównując koszty i w HK, i w Stanach, wychodzi ta sama cena, co za "rewelacyjne" tajwańskie SRC.Ja z kolei przytoczę przeczytaną w Newsweeku anegdotę o chińskich lodówkach (Haier). Otóż w roku bodajże 1997 nowy dyrektor, planujący podbicie zachodnich rynków, wprowadził kontrolę jakości - oprócz potrącania pracownikom z pensji, odpowiedzialni za zmontowanie bubla mieli rzeczony bubel rozwalić za pomocą młotków. Może powinni sobie wywiesić w fabrykach dazibao (takie duzie bannery) z napisem "Składajcie to porządnie, bo znów p

...ale jaja. Co do KJW to się nie dziwię, nowa wersja ma hopka żywcem zerżniętego z Western Arms, ale że HFC się różni? Dziw.

Poszukaj gumki od Beretty M9 TM (gaziaka).

Eee, been there done that, u nas w Polszcze też blokerstwo miewa takie ułańskie fantazje. Taaa, to ci Goci. U nas też tacy są.