AWR_Ronin

A widzisz - tu sie mylisz. Nasza ekipa czesto organizuje dluzsze manewry, trwajace np. 2-3 dni, bez przerwy (jeden scenariusz z respawnami). W takich sytuacjach okazuje sie, ze ten niepotrzebny sprzet jest bardzo przydatny (od manierek zaczynajac a na spiworze i karimacie konczac). Poza tym ja widze wlasnie odwrotna tendencje. Ludzie zakladaja na siebie rzeczy niedopasowane a jedynie dostosowane do potrzeb. Najciezszym argumentem moze tu byc bezsprzeczna popularnosc oporzadzenia Pattern 83. Widziales kogos z oryginalnym patternem i w poludniowoafrykanskim mundurze? Nie mowie, ze to zla ten

Generalnie dobrze jest miec wszystko dobrane - wynika to nie tylko z estetyki wygladu sprzetu ale takze z jego funkcjonalnosci. Jezeli uzywam niemieckiego plecaka gorskiego to bede takze uzywal niemieckiej karimaty (w plecaku jest specjalna komora na karimate, ktora po wlozeniu usztywnia czesc plecowa - z "walcowata" jest to juz o wiele trudniejsze) i niemieckiego spiwora (odpowiedni rozstaw trokow). Nie oznacza to wcale, ze inny sprzet nie jest kompatybilny, fakt jest jednak taki, ze pewne rzeczy zostaly zaprojektowane aby wspolpracowac ze soba. Najlepiej jest chyba kompletowac pasujacy d

No coz, mylisz sie. Holendrzy nie niszcza sprzetu, jest on latwo i dosc tanio dostepny. To w Danii niszczy sie demobil... A tak zeby nie bylo, ze nie pomoglem. U nas oporzadzenie + mundur uzywa jeden kolega z teamu. Sprzet jest naprawde fajny, solidny i zaprojektowany z glowa. Wszystko uszyte z Cordury i nylonu. Ponizej zamieszzcam kilka uzytecznych linkow (btw. bryku jest w stanie zalatwic duzo wiecej rzeczy holenderskich np. manierki, niezbedniki, buty, mundury - wlasciwie wszystko. Jest przy tym uczciwa i znajaca sie na tym sprzecie osoba): http://www.allegro.pl/show_item.php?it

Oj... widze, ze wiekszosc osob zwrocila uwage na te 500 samotnych i czekajacych na opieke dziewczat :twisted: . Mnie tam zachecila perspektywa trzech posilkow dziennie :P. Chetnie pojade, jak tylko otrzymam odpowiedz od autora watku. Ronin

Hmmm... upikselowienie kamuflazu tigerstripe jest chyba bez sensu. Z wiekszej odleglosci piksele i tak zlewaja sie w plamy w ksztalcie pasow tygrysa a przeciez we wszelkich XXXPAT chodzi o stworzenie zludzenia rozmycia sie kamuflazu (nie ma na nich konkretnych wzorow czy plam). Ronin

Witam Na allegro bez problemu dostaniesz sprzet holenderski w DPM. U nas w teamie kolega uzywa takiej kamizelki, sprawdza sie swietnie. Dobry sprzet (cordura, niezlej jakosci nylon, uszyte z glowa) za niewielkie pieniadze. Ale to tak gdybys chcial jedynie cos w DPM dobrac... Jezeli pytasz o oporzadzenie PLCE to sytuacja jest naprawde ciezka. Mam jednak kontakt do pewnej osoby, ktora takie oporzadzenie posiada - kiedys chciala sie ze mna wymienic za PLCE dunskie, mozliwe jednak, ze bedzie gotowa sprzedac Ci komplet brytyjski. Przygotuj sie tylko na dosc wysoka cene, ten sprzet wart jest

http://military.pl/s/m/OBA09.html http://military.pl/s/m/OBA08.html Ronin

Witam Po ostatniej wiekszej imprezie (Zlot Pojazdow Militarnych w Boryszynie) do mojej broni dostalo sie sporo drobnego piachu. Gun lezal wiekszosc czasu w kaburze jednak wystajace elementy (stopka magazynka, kurek, czesc mechanizmu zwalniania magazynka) odczula dzialanie drobnych ziarenek. Zabrudzenia nie wlazly zbyt gleboko, wystarczajaco jednak aby uniemozliwic czyszczenie mechaniczne. Z pomoca przyszla mi zwykla nafta do lamp. Ma ona do siebie to, ze swietnie wnika we wszelkie szczeliny i wyplukuje kazdy, nie klejacy sie, brud. Metode ta moge polecic z pelna odpowiedzialnoscia. Nafta w

A ja musze potwierdzic zdanie Kmiecia4eveR - najlepsza zabawa jest gdy szanse sa wyrownane. I nie chodzi wcale o dobranie odpowiedniego skladu teamow... Ronin

Nic nie szkodzi... Tyle, ze ZPM w Boryszynie nie jest miejscem, w ktore mozna "byle pojechac". Jest to powaznie zorganizowana impreza, ktora stwarza warunki dla spotkania maniakow ASG. Fakt, tamten zlot ma nieco inny charakter, nikt nam jednak nie zabroni sie tam strzelac (a przynajmniej rok temu nie zabronil) - a przeciez nie wazne jest miejsce a ludzie, ktorzy tam pojada. Ronin

Chyba jest odwrotnie... Ronin

Zawsze mozna przyjechac na Lubuski Zlot Pojazdow militarnych w Boryszynie. Data nie jest tak odlegla a impreza tworzy perspektywe alternatywnego spotkania maniakow ASG (jak by nie patrzec rowniez na imprezie militarnej). Pozdrawiam. Ronin

Witam Czy ktos probowal moze dorabiac oznaczenia producenta metodami grawerowania (samodzielnie lub u specjalisty)? Jak wygladaja efekty na powierzchniach metalowych a jak na plastykowych? Jak wyglada kwestia legalnosci takiego procederu? Z kad zdobyliscie info o znaczeniach producenta? Ronin

No ja kiedys kontaktowalem sie w tej sprawie z... mennica panstowa. Kontakt mailowy jest dobry, mi odpisywali praktycznie odrazu. Wystarczy wyslac do nich projekt znaczka, oni okresla koszta i minimalna ilosc. Radze sprobowac. Ronin

A ja ze swojej strony chcialem dodac, ze impreza (oprocz opisanego w temacie) ma takze inny charakter. W zeszlym roku zjawilo sie tam troche ludzi zajmujacych sie airsoftem - glownie lubuskie ekipy. Czasu wolnego bylo sporo, wiec mielismy okazje do postrzelania sie. Teren jest naprawde niezly (duze polacie lasu, zroznicowane uksztaltowanie terenu) wiec to czy ktos bedzie sie strzelal zalezy tylko od niego. Na zlot zawsze mozna przyjechac wczesniej, kiedy jeszcze nic sie tak naprawde nie dzieje (wszelkie pokazy sa dopiero ostatniego dnia, przynajmniej tak bylo w zeszlym roku) i czas ten poswiec

A ja zauwazylem, ze najlepsza metoda na lepiej uzbrojonych przeciwnikow jest odpowiednia taktyka. W ASG liczy sie przede wszystkim wspoldzialanie czlownkow grupy - jak by nie patrzec airsoft jest gra druzynowa. Jezeli dowodca bedzie w stanie opracowac jakis (nie wazne czy dobry, wazne zeby byl) plan i porozdzielac zadania pomiedzy wszystkich, druzyna bedzie dzialala jak jeden organizm. Tak szczerze to umiejetnosci pojedynczego gracza maja tutaj znaczenie drugorzedne. Osoby uzbrojone w sprezyny powinny moim zdaniem pelnic zadania zwiadu, obserwacji jakis punktow itp. - generalnie takie, kt

Fakt, moj blad - zapomnialem dodac, ze chodzi mi o stockowego AEG-a... Te 0,5 J to chyba dosc wymierna roznica. Jak kogos nie stac na AEG-a to trudno. Kazdy sobie radzi jak uwaza. Dla mnie poprostu nadrabianie braku kasy kupnem mocniejszej klamki jest... nie na miejscu. Ronin

Hehehe, chyba masz juz pierwszego klienta :) Ronin p.s. Mozesz podac jakis inny kontakt? Maile do Ciebie dostaje spowrotem... p.s.s. Moj mail: pogromcamicrosoftu@interia.pl

Hmmm... a mnie ciekawi inna kwestia. Czy LAM od SOCOMA bedzie pasowal na USP?? O ile mi wiadomo to szerokosc szyny jest taka sama ale SOCOM ma chyba szyne dluzsza. Jak to bedzie?? Ronin

To chyba raczej wina obszycia... Dokladnie to co mowil Navy. A z odleglosci ciezko jest rozroznic rodzaje kamuflazu (jak sa podobne kolorystycznie)... Ronin

No ja w M65 chodze na codzien. Do lasu ich nigdy nie bralem, ale jak narazie musze potwierdzic zdanie Crazy_Ivana - jest wygodnie i wcale nie tak goraco. Ronin

No tak Navy, masz racje. Tyle, ze Apogeumusowi chodzilo chyba o to zeby kazdy opisal swoje doswiadczenia w dziedzinie oporzadzenia. Jak kazdy doda cos ciekawego od siebie to w sumie mozna to jakos tam polaczyc (wybrac rozwiazania odpowiadajace wlasnym upodobaniom). Ja uwazam, ze najlepszym rozwiazaniem do ASG (mowie tutaj o walce lesnej) jest uklad pasa i szelek z zasobnikiem z tylu i dowolnymi ladownicami, pokrowcami itd. naokolo. Takie rozwiazanie jest niedrogie i zarazem modulowe. Ronin

A ja powiem jedno... kupowanie takich kabur to wywalanie pieniedzy w bloto. I ta z tematu i ta polecona przez Ghosta to jeden wielki syf. Ta, ktora polecil Ghost mial u nas jeden kolega z teamu (nosil w niej Berette). W kaburze rozwalilo sie zapiecie rzepowe, wogole rzep nie lapal wiec bron luzem wypadala. Sama kabura nie byla odpowiednio przystosowana do broni wiec w celu wygodnego uzytkowania trzeba ja bylo rozciac w jednym miejscu. Generalnie kabury "uniewersalne" takie do 100zl to syf. Jak Ci zalezy na kupnie czegos porzadnego to lepiej poczekaj, dozbieraj i wez cos co bedzie Ci dluuugo i

Fakt - kazdy green gas to praktycznie to samo: HFC22. American Eagle rozni sie jedynie rodzajem smaru, ktory sie w nim znajduje, ma on takze nieco wieksze cisnienie (to w koncu gaz zimowy). Ronin p.s. Jesli chodzi o smarownianie uszczelek to najlepiej uzywaj tego czego do smarowania reszty repliki - oleju sylikonowego. W zadnym wypadku nie uzywaj wazeliny do uszczelek - rozwalilem sobie w ten sposob guna.

No widzisz sebna i mylisz sie bo ja AEG-a nie mam co czyni Twoje zarzuty o hipokryzje bezpodstawnymi (tak wiem, napisales ze "o ile mam AEG-a"). Poza tym przytoczyles sytuacje ekstremalna - tutaj musze poprzec zdanie Mudia. Wynika to z prostego rachunku - elektryk jest drogi i nie kazdy moze sobie na niego pozwolic. Tym bardziej nie kazdy pozwoli sobie na jego "apgrejdy"... Bolesnie strzelajace potwory to niewielki procent wszystkich AEG-ow a jeszcze mniejszy broni ASG bedacej w rekach aktywnie grajacych maniakow. W ten sposob mniej prawdopodobne jest zarobienie kulki ze "zapgrejdowanego" AEG-