Matt Baker

Z Poznania pojedzie Dakota w ilości 3 spadaków. Ja mimo, że na miejscu po pierwszym razie miałem bardzo mieszane uczucia, to nocna część bardzo mi się podobała mimo, że nie wystrzeliłem żadnej kulki... :icon_biggrin: Teraz jednak wiem czego się spodziewać w czasie przygotowawczym, który będzie trwał ok. 10 godzin. Potem powinno być już tylko lepiej. W zeszłym roku nie wytrzymałem do potyczek dziennych, mam jednak nadzieję, że ten wyjazd wykorzystam w 100%.

Po pierwsze co mi się rzuciło w oczy - co Ty chcesz podkręcać? 440Fps to za mało? Po drugie - jak chcesz poczekać, to proponuję odkładać na Garanda. Po trzecie - Carbine jest na gaz więc w niskich temp. możesz mieć problemy. Dodatkowo koszty magazynków. Poza tym tego typu modeli spadacy raczej nie posiadali na wyposażeniu. Prędzej Carbine M1A1 para ze składaną kolbą ( zresztą GG chce wypuścić taki model na rynek tego lata.

Sorki :icon_confused3: doczytam ale zawsze byłem przekonany, ze USMC biegała po wyspach w HBT. Stwierdzenie, że spadacy nie mieli nic wspólnego z tym rodzajem umundurowania to niestety skrót myślowy w kwestii stylizacji 101 pod ASH. Chyba jednak kiepsko by Kolba wyglądał w HBT i corcoranach :wink: na linii frontu. Jednakże jeśli i tu jestem w błędzie, to już sam nie wiem :bialaflaga:

Maiłem kiedyś M14 Weteran. Uważam, że magi wejdą tylko do pasa od BAR'a. Gabaryty magazynków są chyba zbliżone.

Kurtka, którą podajesz to M43, która pojawiła się we wrześniu '44. Wcześniej sporadycznie 82 była wyposażona w te kurtki i może ktoś jeszcze ale w niewielkich ilościach. U spadaków ogólnie przyjmuje się, że kurtka M43 zaczęła istnieć od Holandii właśnie. Nie sprawdzę teraz oferty SOF ale zdjęcia generalnie mogą przekłamywać kolory. Może różnica w odcieniu wiązać się z innym producentem - Sturm nie ma monopolu ( na szczęście ). HBT to typ sortu mundurowego, które były wydawane dla jednostek tyłowych. Materiał charakteryzował się jodełkowym ściegiem. Spadacy nie mieli raczej z nim nic wspólne

Dorzucę swoje 5 groszy :cool: Jeśli będziesz kupował manierkę - a powinieneś, to proponuję oryginał 1918-1944. Po zagotowaniu wody, generalnie nie powinno nic Ci być. Pokrowiec M1910 kupisz jaki będziesz chciał ale wracając do manierki, odradzam plastikowe nakrętki, bo nie trzymają. Ostatnio trochę oryginalnych manierek rozsiało się na Allezło. Saperka. Rodzaj dowolny. Ja osobiście mam M1910 z odpowiednim pokrowcem ale niedawno sobie saperkę klimatycznie skróciłem i wygląda o niebo lepiej, a przynajmniej przy kucaniu nie przeszkadza. Z dupereli: chusta na szyję, filcowe podkładki pod szelki

Nawet można bagnet zaczepić :maniak_luzik: tylko wtedy by się lufa pęc :maniak_usmiech:

Bardzo przepraszam za literówkę w niku. Stylizacja ze zdjęcia jest jak najbardziej ok. Będziesz miał piechociarza na cały okres ETO. Co do wełnianej koszuli, to faktycznie jest ciepła i w upalne dni daje popalić ale taki jej urok :icon_biggrin: Osobiście wychodzę z założenia, że nie ma co sobie ułatwiać tylko starać się jak najwierniej odtwarzać realia frontowe.. ale to takie moje zdanie.

Chłopaki, prawda jest taka, że jak liki527 ( dwukrotnie ) pisał, że może M43 dostać w korzystniej cenie, to i tak to kupi :icon_cool: . Prawda jest również taka, że nikt nie "wyrzuca" z imprezy za nieścisłości w umundurowaniu. ASH to już nie zwykłe nawalanki ale do rekonstrukcji jeszcze trochę więc jeśli na Normandię pojawi się w M43, to tylko jego ( likiego ) zagwozdka czy będzie się z tym dobrze czuł. Tak jak mjr_nicpon rzecze - na piechociarza totalnie inne wdzianko przez cały okres ETO ale ja powiadam, że ogólnie M43 jest faktycznie uniwersalnym mundurem, no i bardzo fajnie się prezentuj

Mam Colta z Tokyo Marui i gorąco polecam. Wykonany bardzo solidnie. Używam go na spotkania ASH i sprawdza się bardzo dobrze na krótkich dystansach. Mankamentem jest konieczność "przeładowywania" po każdym strzale ale to w końcu sprężyna a "w ogródku" nie ma to większego znaczenia. Kupowałem przez Zbrojownię, magazynki dodatkowe również ale na wszystko trzeba niestety poczekać.

Z kaburą do Colta jaka jest w linku jeszcze się nie spotkałem... :icon_neutral2: i wolałbym jej nie proponować nawet do stylizacji - niepotrzebnie wydana kaska.

Gość z Fejsa robi to profesjonalnie. Widziałem dwa hełmy, które wyszły z pod jego rąk. Ale cena przytłacza. Lesio, jak Ci się nie spieszy to proponuję poczekać. Kompletny ( skorupa i liner ) hełm za 3-4 stówki też na Ale-gro możesz złapać.

Pierwsza i trzecia pozycja jak najbardziej. Stałe uszy były wzorem początkowym. Bez względu na rodzaj odtwarzanej jednostki możesz brać. Jednakże sama skorupa powoduje możliwość niespasowania z linerem. Lepiej kupować w komplecie :icon_wink:

Podobnie jak Ahmed - za mało widziałem by być wiarygodnym więc odpadam i z tej gry

Skoro używasz ich tylko do chodzenia lub tym bardziej do jeżdżenia motocyklem, to nie martw się - wytrzymają :icon_wink: Jak zaczniesz je eksploatować w sposób do jakiego są przeznaczone, to zrozumiesz różnicę. Ja na spotkaniach ASH mam w zwyczaju biegać, skakać, czołgać się i kulać jeśli taka potrzeba chwili istnieje. Wówczas moje buty dostają mocno w kość. Nie tylko nacisk stopy na podeszwę od wewnątrz ale również w różnych punktach od zewnątrz. Dochodzą do tego mocne obtarcia i czasem głębsze rysy. Z moimi Corcoranami oryginalnymi nic się nie dzieje. Oczywiście zawsze po spotkaniu regene

No cóż, nic nie traciłeś, bo dwa dni temu Gor odwołał imprezę ;-) http://forum.wmasg.pl/topic/149787-ash-operacja-avalanchegiant-ii-ladowanie-pod-salerno-1943-26-280914/page__st__80

Wielu żołnierzy, których wyszkolił, później przyznawało, że przeżyli między innymi dzięki jego metodom szkolenia. Jednakże większość nawet po wojnie szczerze go nienawidziła i negatywnie się o nim wypowiadała. Ci właśnie żołnierze z kolei wartości przywódcze widzieli w Wintersie i jemu zawdzięczają wiele. Co do budowy ciała Sobla, to tak bym źle go nie oceniał. Mam wrażenie, że metody treningowe w tamtych czasach nie były ukierunkowane na budowę masy mięśniowej. To nie model Perepeczko tylko raczej Brusa Lee ( sorry za porównanie :icon_lol: ) i wytrzymałość ciała i umysłu była ważniejsza niż

Trochę tu cicho się zrobiło.

O smalcu nie słyszałem, ale że lubię to z pewnością nie omieszkam wypróbować patentu.

Corcorany, które przedstawiłeś w linku są modelem oryginalnym z USA ( stąd ta cena niestety ) i są tymi samymi co w Ampolu. Choć spotkałem się już z informacją, że oryginały są sprzedawane w kartonach o dwóch kolorach: czarnym i pomarańczowym ale znaczącej różnicy nie ma. Odpowiadając natomiast na pytanie czy te buty nadadzą się na reko... no cóż, nie ma innych :icon_wink: To ponoć przez cały czas jest ten sam wzór. Co do rozmiaru - najlepiej zmierzyć stopę i wysłać informację do sprzedawcy. Doradzi i pomoże. Ja tego nie zrobiłem i musiałem płacić za odesłanie, bo zamówiłem za duże. Za ponow

Tak czytam, czytam i ślina mi cieknie... a na foty nie mogę się doczekać :maniak_OK:

Ja natomiast kupiłem pas nabojowy do M1 Garand w Soldier Of Fortune i już po pierwszej imprezie wypadły mi dwa oczka do mocowania wyposażenia... http://www.sofmilitary.co.uk/shop-re-enactment-usmc-ww2-category,756 Nie wiem jak z innymi produktami ale pas odradzam :maniak_zle:

Po kwadransie szukania również coś ode mnie na temat... http://myvimu.com/exhibit/54650437-battledress-p-40-psznz-ii-korpus http://www.wiadomosci24.pl/artykul/szczecin_12_pulk_ulanow_podolskich_zdjecia_218701.html Pozdrawiam :maniak_luzik:

No cóż. Zadawać pytania można również z lenistwa...

Chłopie, ze względu na szacunek dla Twojego Dziadka powinieneś nie zadawać takich pytań na forum tylko samemu wertować strony w sieci i czytać tematyczne książki. Nie dość, że ktoś za Ciebie odwala 'brudną' robotę to jeszcze nie mobilizuje do aktywności w tym temacie.