Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Kamuflaże A-TACS


Recommended Posts

  • Replies 273
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Major762, a Ty przypadkiem nie zauważyłeś, że wymienione przez Ciebie wzory maskujące w pewnych rejonach sprawdzają się świetnie i nie ma to nic wspólnego z lansem? Ale jak ktoś będzie miał jakąś nowość, nawet działającą, to dla Ciebie jest to od razu lans i szpan. Bez napinania, bo pękniesz...

Link to post
Share on other sites

Major762, a Ty przypadkiem nie zauważyłeś, że wymienione przez Ciebie wzory maskujące w pewnych rejonach sprawdzają się świetnie i nie ma to nic wspólnego z lansem? Ale jak ktoś będzie miał jakąś nowość, nawet działającą, to dla Ciebie jest to od razu lans i szpan. Bez napinania, bo pękniesz...

Mówiłem to w odniesieniu do Airsoftowców biegających w UCP w lesie których "paru" jest. Tak samo z MC. I tak, wiem że te wzory się gdzieś sprawdzają, A-TACS pewnie też sprawdzał się gdzieś będzie. Ja odniosłem się do trendu Airsoftowców (w końcu to forum o Airsofcie) którzy biegają w UCP/MC po lesie uparcie broniąc że są fajne i maskują że nie ma lepiej mimo że widać ich z kilometra.

Link to post
Share on other sites

Mówiłem to w odniesieniu do Airsoftowców biegających w UCP w lesie których "paru" jest. Tak samo z MC. I tak, wiem że te wzory się gdzieś sprawdzają, A-TACS pewnie też sprawdzał się gdzieś będzie. Ja odniosłem się do trendu Airsoftowców (w końcu to forum o Airsofcie) którzy biegają w UCP/MC po lesie uparcie broniąc że są fajne i maskują że nie ma lepiej mimo że widać ich z kilometra.

sugerujesz że MC nie maskuje w lesie?

Link to post
Share on other sites

Sugeruję że maskuje kiepsko. Widziałem już Tru Speca, Proppera, Helikona w lesie, każdy był widoczny z daleka. Ale właściciele uparcie twierdzili że nie mają go bo jest lanserski tylko w pocie czoła na siłę wymyślali miejsca gdzie MC w lesie dobrze maskuje, zawsze kończyło się na argumencie "bo jak wyjdę na polankę z przyschniętą trawą ...", żaden nie dał rady wymyślić więcej ale przyznać się że słabo maskuje i że ma dla lansu to się żaden nie przyznał.

Edited by MAJOR762
Link to post
Share on other sites

Sugeruję że maskuje kiepsko. Widziałem już Tru Speca, Proppera, Helikona w lesie, każdy był widoczny z daleka. Ale właściciele uparcie twierdzili że nie mają go bo jest lanserski tylko w pocie czoła na siłę wymyślali miejsca gdzie MC w lesie dobrze maskuje, zawsze kończyło się na argumencie "bo jak wyjdę na polankę z przyschniętą trawą ...", żaden nie dał rady wymyślić więcej ale przyznać się że słabo maskuje i że ma dla lansu to się żaden nie przyznał.

 

 

Jestem zielony jeśli chodzi o ASG bo tyle co zacząłem. Mam MC a jak go kupowałem to nie wiedziałem co to lans. Kupiłem go po prostu dlatego, że wydał mi się najsensowniejszy. Mieszkam we Wrocławiu i jak przechadzałem się po okolicy to większość terenów zamiejskich składa się głownie z lasków, łączek (kolor wiosenny i jesienny to buro beżowe i trawiasto suche odcienie :D. Nie miałem pojęcia jak MC się w tym sprawdzi, po prostu uznałem, że będzie ok :) Nie będę nigdy uparcie twierdził, że MC maskuje idealnie bo i po co ? A, że mnie widać z kilometra ? To co, żadna replika nie ma takiego zasięgu :P

 

Strzelamy się plastikowymi kulkami żaby miło spędzić czas, tak ?

 

Wolność i Pokój ! :)

Edited by Xeratus
Link to post
Share on other sites

Nie będę nigdy uparcie twierdził, że MC maskuje idealnie bo i po co ? A, że mnie widać z kilometra ? To co, żadna replika nie ma takiego zasięgu :P

 

Strzelamy się plastikowymi kulkami żaby miło spędzić czas, tak ?

 

zawężając temat do rzeczywistości ASG - to że prawie żadna replika nie strzela dalej niż 100m nie oznacza, że w rozgrywce nie ma znaczenia iż ktoś Cię z tej odległości zobaczy.

Wprost przeciwnie.

Link to post
Share on other sites

Pffff...czniam na lans :icon_biggrin: Kupiłem sobie MC bo mi się po prostu podoba. I gdyby nawet Flecktarn dawał +200 do

maskowania i dodatkowe kulki to ja bym go nie założył. Podobnie jak różowej kurteczki - de gustibus non est disputandum

Wszelako rozumiem wszystkich, którym się podoba i nie zamierzam nazywać ich dla przykładu germanofilami czy gorzej.

Podoba im się, lubią, uważają, że działa - ich sprawa, ich ciuchy, ich kasa. Wytykanie komuś, że jest lanserem bo nosi to czy

tamto w trakcie ZABAWY jest po prostu głupie. Równie dobrze mogę powiedzieć, że lansem jest łażenie w marpacie czy mieszkanie w Toruniu :hahaha:

Link to post
Share on other sites

zawężając temat do rzeczywistości ASG - to że prawie żadna replika nie strzela dalej niż 100m nie oznacza, że w rozgrywce nie ma znaczenia iż ktoś Cię z tej odległości zobaczy.

Wprost przeciwnie.

 

 

Oczywiście masz rację. Na końcu mojej wypowiedzi jest taki znaczek ":P"

:)

Link to post
Share on other sites
Guest Mati13k

Panowie, bez napinania. UCP maskuje lepiej niż nasze Panterkowe bawełniaki (udowodnione na poligonie), a jak Panterki zamokną to robią się tak czarne, że maskują chyba tylko w czarnej d*pie. Lans lansem, ale może ktoś na yebanki chodzi przez miasto, ze szpejem w torbie, ale np. spodniach na sobie. UCP wygląda trochę bardziej cywilnie niż Woodland czy Panterka. Nawet jeżeli ktoś użyje demaskującego UCP w lesie, a nie bawi się nawet w reko to jest lansiarzem? Może lubi.

 

Przecież to oczywiste, że każdy airsoftowiec potrzebuje jak najlepszych kamuflaży, przecież zastyga w bezruchu wśród krzaczorów na każdej yebance niczym kameleon. A ten pogańskie/lansiarskie UCP i MC tylko go zdemaskują i będzie lansiarzem! Normalnie czaad.

Link to post
Share on other sites

Przypomina mi się pewna wojna z polowy ubiegłego 10 lecia z for rekonstrukcyjnych. Ci co mieli przerabiane na niemieckie mundury szwedzkie i szwajcarskie krytykowali tych co nosili repliki szyte od podstaw że to drogie i niepotrzebne lansiarstwo i ze to niepotrzebne bo to zabawa. W międzyczasie na rynek weszły firmy z chin, ceny spadły, krytykanci kupili sobie tańsze repliki i dziś mało kto pamieta o tym. Za jakiś czas cena MC spadnie, WP wybierze nowy kamuflaż, zakon przenajswietszej pantery najlepszego kamuflażu na polskie lasy przekształci się w zakon przenajswietszego nowego kamuflazu najlepszego na polskie lasy (ironią będzie jak to będzie MC albo ATACS), pojawią sie nowe kamuflaże ktorych użytkownicy bedą nazywani lanserami i historia zatoczy koło. Ale będzie ubaw.

Link to post
Share on other sites

Kargan.

Mi też bimba w czym sie poruszasz. A to że Cię widać - tym lepiej dla tych, którzy do Ciebie celują.

Z tego punktu widzenia - czemu nie ubierzesz różowej kurteczki ??? Przecież Tobie wszystko jedno.

 

Muszę wyedytować, bo nieopatrzenie zacytowałem złego posta.

sorry Xeratus - to nie do Ciebie.

Edited by JarekM
Link to post
Share on other sites

Kolego,

przeczytaj raz jeszcze ze zrozumieniem - odniosłem się do konkretnej tezy w Twojej wypowiedzi.

I nie odwracaj kota ogonem. Mi też bimba w czym sie poruszasz. A to że Cię widać - tym lepiej dla tych, którzy do Ciebie celują.

Z tego punktu widzenia - czemu nie ubierzesz różowej kurteczki ??? Przecież Tobie wszystko jedno.

 

:))

 

Przemilczę :)

Link to post
Share on other sites

Myślę że Kargan pod koniec poprzedniej strony wyczerpał temat o wyższości jednego camo nad drugim. Mnie się zdarzyło zakładać nawet DCU do lasu. Wyłącznie dlatego że a) tak mi się podobało, b) na miejscówce były też piaszczyste kawałki. Ale głównie z powodu a). I bawiłem się świetnie. Ot, taki ze mnie wredny lanser :P .

Link to post
Share on other sites

Jasno szara cywilna bluza i gatki UCP użytkowane w soczyście zielonym lesie. Ja to jestem dopiero lansiarz. I o piaskowej M4 nie wspomnę. :hahaha:

 

Każdy nosi to co mu się podoba, ASG ,jakby nie patrzeć, to zabawa i jak ktoś chce to może przyjść na manewry nawet w stroju króliczka Playboya, ważne, że jemu się podoba.

Edited by HellMaker666
Link to post
Share on other sites

Kargan.

Z tego punktu widzenia - czemu nie ubierzesz różowej kurteczki ??

 

Z całym szacunkiem - gdzie Cię uczyli czytać ze zrozumieniem :bialaflaga: czy ja gdzieś napisałem, że mnie jest wszystko jedno ?

Ja napisałem, że NIE PODOBA mi się Fleck i NIE PODOBA mi się różowy (nawet w postaci kisielu a co dopiero kurteczki)

a to czy mnie widać czy nie szczerze mówiąc mało mnie obchodzi bo traktuję to jak do tej pory jak zabawę a nie kwestię

życia lub śmierci. Ta łacińska sentencja oznacza mniej więcej "o gustach się nie dyskutuje" (tłumacze tak na wszelki wypadek).

 

pozdrawiam serdecznie :happy:

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...