Errhile Posted February 10, 2011 Report Share Posted February 10, 2011 Stronę temu podawałem brytyjskiego chesta z demobilu. Weź go sobie kup kolego, pobiegaj z pół roku, zbierz doświadczenie, dowiedz się, czy Ci pasuje. A jak nie, to dlaczego nie i co zmienić w następnym oporządzeniu. To klasyczny model, stosowany m.in. w warunkach miejskich w Irlandii Północnej (poza miastem też...). Masz tam 3 ładownice na magazynki (kałaszowe wejdą 2 w każdą, mam taki chest i na blaszakach od AK47 sprawdziłem), dużą kieszeń na mapę i inne dokumenty i 2 pojemne cargo po bokach. Jak będziesz potem potrzebował, to na szelkę dokupisz kieszeń na radio, a na tylny pas chlebak na maskę p-gaz (haversack) do roli mamuciej torby cargo. Słonia w częściach się pomieści. Quote Link to post Share on other sites
Xeratus Posted February 10, 2011 Report Share Posted February 10, 2011 Może zwrócić uwagę na: Modułowy panel piersiowy Basic-1 od PS Tactical Gear ? Quote Link to post Share on other sites
rollson Posted February 10, 2011 Report Share Posted February 10, 2011 Chodzi o to, że miałem już chesta, ale chińskie gó*no. Pobiegałem w nim ponad pół roku i uświadomiłem sobie, że kasa poszła w błoto, a za to, co na niego wydałem, mogłem mieć już coś lepszego. Kamizelka ma być w OD, RG lub wz93. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted February 10, 2011 Report Share Posted February 10, 2011 Dobrze. Jaki chiński chest miałeś i co Ci w nim nie pasowało (nie mówimy tu o tradycyjnie marnej jakości wykonania i niskiej trwałości chińszczyzny) / czego oczekujesz od nowego oporządzenia? Quote Link to post Share on other sites
rollson Posted February 10, 2011 Report Share Posted February 10, 2011 Właśnie oczekuje dobrego wykonania i trwałości, liczy się też wygoda, jak dla każdego. Napisze jeszcze, że jestem dosyć chudy i nie każda kamizelka będzie dobrze "leżała". A chiński chest był z acm, tak jak większość oporządzenia na taiwangunie. Ogólnie kamizelka ma być dobrze wykonana i funkcjonalna. Quote Link to post Share on other sites
piotrovsky Posted February 10, 2011 Report Share Posted February 10, 2011 (edited) Stronę temu podawałem brytyjskiego chesta z demobilu. Weź go sobie kup kolego, pobiegaj z pół roku, zbierz doświadczenie, dowiedz się, czy Ci pasuje. A jak nie, to dlaczego nie i co zmienić w następnym oporządzeniu. To klasyczny model, stosowany m.in. w warunkach miejskich w Irlandii Północnej (poza miastem też...). Masz tam 3 ładownice na magazynki (kałaszowe wejdą 2 w każdą, mam taki chest i na blaszakach od AK47 sprawdziłem), dużą kieszeń na mapę i inne dokumenty i 2 pojemne cargo po bokach. Jak będziesz potem potrzebował, to na szelkę dokupisz kieszeń na radio, a na tylny pas chlebak na maskę p-gaz (haversack) do roli mamuciej torby cargo. Słonia w częściach się pomieści. W lesie Brytyjski?, a co po nim? położysz się na klatę to nawet dobrze magazynka nie zmienisz, albo przeczołgaj się trochę. To jest do walki w mieście a nie do lasu :) Dobrze. Jaki chiński chest miałeś i co Ci w nim nie pasowało (nie mówimy tu o tradycyjnie marnej jakości wykonania i niskiej trwałości chińszczyzny) / czego oczekujesz od nowego oporządzenia? Jak będziesz leżał ranny, a ktoś cię złapie za fraki to się nie potarga :D Edited February 10, 2011 by piotrovsky Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted February 10, 2011 Report Share Posted February 10, 2011 W lesie Brytyjski?, a co po nim? położysz się na klatę to nawet dobrze magazynka nie zmienisz, albo przeczołgaj się trochę. To jest do walki w mieście a nie do lasu :) Co masz na mysli pisząc "co po nim?" :icon_question: Jak kolega nabierze doświadczeń, to będzie wiedział, co sobie kupić po cheście. No popatrz, znam parę osób (w tym dwie w mojej ekipie, a trzecia właśnie dołączyła) które używają tego chesta w lesie. I na problemy z przeładowaniem nie narzekają. Z leżeniem i czołganiem się też dają radę. Chest jako taki jest także klasycznym rozwiązaniem, gdy w grę wchodzi marsz z plecakiem. I to w kilku armiach. Owszem, zgadzam się - pasoszelki były by lepsze w roli oporządzenia typowo do lasu. Tyle, że Rollson w poście #24 wyraźnie napisał, że pasoszelki odpadają. I przyznaję, że dowolne oporządzenie, w którym masz sprzęt na klacie / brzuchu będzie mniej komfortowe przy "manewrach na glebie" niż takie, gdzie masz sprzęt na bokach, najlepiej na pasie. Ale pytam jeszcze raz: co dobrego widzisz w holenderskiej "kamizelce" systemu Alice? Owszem, jest tania. Ale powierzchnia montażowa jest nienadzwyczajna, wcale nie lepsza, niż w w pasoszelkach (żeby nie było: widziałem ją w użyciu, ten górny pas montażowy z przodu to tak raczej pic na wodę...). Co więcej, zdobycie ładownic ALICE pasujących do magazynków od AK może nastręczać pewne problemy. Jak będziesz leżał ranny, a ktoś cię złapie za fraki to się nie potarga :D Ciągałem już parę osób za szelki chesta PLCE. Nic się nie urwało. Czy nie "potargało", tego nie wiem - język, jakim się posługujesz jest chwilami trudno zrozumiały. @ Rollson - "ACM" czyli "All China Made". Chińszczyzna bez firmy. To jest tanie, to się psuje, to jest marnie wykonane. O czym, jak rozumiem, zdążyłeś się przekonać na własnej skórze. Dla Twojej informacji - MFH to taka sama chińszczyzna i tak samo podła jakościowo. Tylko firmuje to niemiecka spółka. O ile o ergonomii, wygodzie i użyteczności chestrig'a PLCE z demobilu po Armii Brytyjskiej można dyskutować, to myślę, że solidność wykonania tego sprzętu (mimo wszystko, issue ) nie budzi wątpliwości szanownego kolegi piotrovsky'ego? Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted February 11, 2011 Report Share Posted February 11, 2011 (edited) @ piotrovsky: Spokojnie działa w lesie brtyolski czest idzie się w nim bez stresu czołgać i zmieniać magi, nawet sparowane. Wada wisi z przodu i obciąża kręgosłup, dlatego pasoszelki są najzwyczajniej w świecie wygodniejsze pod kilkoma względami ;-). EDYTA: zresztą jak widać mam go na avku na sobie i w budynku się nie strzelam ;-), mało z jednej na pasowej taśmie wisi kabura na pistolca, z drugiej jest dopięty panel udowy z ładownicami na magi od P90. Edited February 11, 2011 by Tuksiak Quote Link to post Share on other sites
Rosti Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 (edited) Przepraszam, że odświeżam ale stoję przed wyborem pasoszelek, które bardziej mi pasują niż kamizelka taktyczna, gdyż nie będę nosił kupy szpeju:) Mundur posiadam wz.93 więc najlepiej gdyby komplet także taki był jednak olive może byc w ostateczności. Chodzi mi mianowicie o: - ładownice na 2 magi do m4 - jakąś torbę zrzutową ( ale to mogę sam uszyc ) - ewentualnie cargo ale nie jest to wymagane Niestety nie mam na to zbyt dużo pieniędzy bo tylko 130zł ale znalazłem takie o to szelki: http://miwo-military.net/-produkty/pid,528/Szelki-taktyczne-ST-1 cordurowe czy poliestrowe? warto dopłacac do cordurowych? pas: http://miwo-military.net/-produkty/pid,493/Pas-taktyczny-PT-2 cordurowy za taśmę 25mm panowie liczą sobie dodatkowe 5zł więc cena pasa to 68zł a szelek 40zl, zostaje 28zł na ładownice, mogę trochę dołożyc jednak wolałbym tego uniknąc, cargo i torba w sumie nie jest mi na razie potrzebna jednak w przyszłości napewno kupię, czy zestaw, który podałem będzie dobry? czy jest może coś tańszego a równie dobrego w tej cenie. Pozdrawiam:) Edited February 17, 2011 by Rosti Quote Link to post Share on other sites
adrian0403 Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 Rosti jak masz tyle kasy to zgłoś się do Bombla http://www.wmasg.pl/pl/profil/show/4982 uszyje ci takie jak będziesz chciał i nawet może wyjdzie taniej ja mam od niego paso szelki i jestem zadowolony. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 130zł na pasoszelki razem z ładownicami? To nie jest bardzo dużo :mellow: ale rozumiem - sam często powtarzam, ze budżet nie jest z gumy. Z tym, że - jak sam piszesz - możesz potem dokupić to i owo. Szczerze mówiąc, w tej sytuacji zaproponował bym Ci zakup przede wszystkim ładownicy i worka na odzysk. Zobacz, ile Ci zostanie pieniędzy. Jeżeli nie wystarczy na pas i szelki, kup póki co np. same szelki i dorwij dowolny pas - choćby i parciany WP - który posłuży Ci jako prowizorka, póki nie będzie Cię stać na zakup pasa modułowego. Jeżeli nie starczy i na szelki, cóż - szelki-dusicielki z demobilu WP do podtrzymania pasa z 4 magazynkami do airsoftowego M4/M16 i worka zrzutowego wystarczą. Oczywiście przy założeniu, że nie zdecydujesz się zaczekać i pozbierać od razu na wszystkie potrzebne Ci elementy. Sprawdzaj też oferty w Komisie WMASG i na Allegro. Sprzętu w z.93 jest sporo na rynku wtórnym, oliwkowego też, a ceny bywają bardzo sensowne. To, co poradził adrian0403 to też nie jest zła propozycja: sprawdzić rynek krawców oporządzeniowych, i dowiedzieć się za jaką kwotę byli by skłonni uszyć to, czego potrzebujesz (i nie mówimy tu tylko o Bomblu). Niestety, na gigantyczne oszczędności bym tu nie liczył. Quote Link to post Share on other sites
Rosti Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 Chodzi o to że kupiłem już mundur i replike no i mało pieniazkow mi zostało a niestety nie mam stałego zarobku (17lat), dlatego pomyślałem ze pasoszelki mi sie jeszcze przydadzą ale widzę ze za 130zl raczej nic sensownego nie kupię, tak jak powiedziałem w tej chwili najbardziej zależy mi na ladownicach do magow. Opcja zeby kupić szelki mi sie podoba gdyż pas taktyczny mógłbym w sumie pożyczyć od taty, tylko czy te które podalem sprawdza sie?:) pozdrawiam:) aaa Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 ST-1 z Miwo? Tak, sprawdzą się. A Ty ciułaj na pas, żeby nie pożyczać już potem od ojca :wink: I zapytam raz jeszcze - a chesta byś przypadkiem nie rozważył? Szkoda, że tych Condorów już pewnie nie ma... ewentualnie brytyjski, DPM się z Panterą nie gryzie jakoś bardzo. Albo poszukaj u krawców, czy by Ci chesta nie uszyli za jakieś sensowne pieniądze. A w takim wypadku masz za tę stówę i ładownice na magazynki, i cargo, i tylko ten worek zrzutowy zostaje do rozwiązania. Quote Link to post Share on other sites
Didi Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 http://www.taiwangun.com/wyposazenie_taktyczne_kamizelki_taktyczne/chest_rigg-olive_a_c_m-1508.html A to? Nie jest podobne do tego co podał Errhlie? Quote Link to post Share on other sites
Rosti Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 Chest jak najbardziej mi pasuje, nawet oglądałem ten model co podales;) tylko czy Kupujac chesta nie będzie mi sie on platal z zawieszeniem 3 pkt które planuje kupić do emki?:) Quote Link to post Share on other sites
Didi Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 Nie sądzę. Kumpel ma bardzo podobne do tego i ma w swojej eMce też 3 punktowe i nie przeszkadza mu to w niczym ;) Quote Link to post Share on other sites
Rosti Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 jakby tamte condory były dostępne to pewnie bym go brał a tak do pozostaje mi czekać:) i nie powiem ze troszkę ciągnie mnie do pasoszelek bo napewno w lato jest w nich przewiewniej oraz nie są takie ciężkie:> Quote Link to post Share on other sites
seger Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 mam fajnego chesta własnej produkcji za niewielka kasę na spyl ;) jak cos to PW :) Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 (edited) http://www.taiwangun.com/wyposazenie_taktyczne_kamizelki_taktyczne/chest_rigg-olive_a_c_m-1508.html A to? Nie jest podobne do tego co podał Errhlie? Jasne, że podobne - masz dobre oko (choć konstrukcyjnie to są spore różnice, tu są 4 ładownice do karabinu i 2 niezbyt duże cargo, tak?, mój przykład miał 3 do karabinu i 2 ogólnoużytkowe po bokach). :happy: Tylko, niestety, to jest bezfirmowa chińszczyzna :icon_confused: . Condor ma swoją renomę (nie, żeby jakąś wielką, ale do ASG widaomo, że starczy). A brytyjski chest z demobilu to w ogóle dembil właśnie: robione dla prawdziwego wojska (a nie niedzielnych komandosów takich jak my, airsoftowcy :wink: ) i na prawdziwe magazynki oraz prawdziwe pole walki. Solidna rzecz, w warunkach airsoftowych właściwie nie do zajechania (dotyczy to zresztą wielu rzeczy kontraktowych / issue / z demobilu. Oczywiście nie wszystkich). Jak mówiła moja babcia, "biednego na byle g... nie stać"... Edited February 17, 2011 by Errhile Quote Link to post Share on other sites
Rosti Posted February 17, 2011 Report Share Posted February 17, 2011 Zgadzam sie z ze słowami Twojej babci:) dlatego chce te pieniądze zainwestować jak najlepiej zeby potem nie żałować:) Quote Link to post Share on other sites
Axel Posted December 13, 2011 Report Share Posted December 13, 2011 odświeżam temat. obecnie jestem niezbyt zadowolonym użytkownikiem chińskiego pasa oporządzeniowego. jako że zaczynam nosić ostatnio coraz więcej sprzętu, amunicji itp zastanawiam się nad przejsciem na LBE harness pantaca. http://www.ebay.com/itm/Pantac-LBE-Vest-Pouch-Coyote-Brown-VT-C034-CB-A-/170404755172?_trksid=p5197.m7&_trkparms=algo%3DLVI%26itu%3DUCI%26otn%3D5%26po%3DLVI%26ps%3D63%26clkid%3D4836854722443458220#ht_500wt_1180 jako ze trudno jest po prostu wejść do sklepu asg i to przymierzyć a znajomi tego nie mają to pytam o opinie. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted December 13, 2011 Report Share Posted December 13, 2011 A właściwie dlaczego jesteś "niezbyt zadowolony"? Bo rozumiesz - ciężko coś doradzić, jak się nie wie, co jest nie w porządku. Mnie ten LBE Harness z linku kompletnie nie podchodzi - wygląda jak próba pożenienia pasoszelek ze split-chestem zaopatrzonym w plecy. nie bardzo widzę gdzie toto ma się oprzeć na biodrach - a w takim razie podejrzewam, że będzie wisieć niemal całym ciężarem na kręgosłupie. Ale to tylko takie moje widzimisię, na oczy tego nie widziałem, a tym nie macałem w praktyce. :happy: Quote Link to post Share on other sites
Axel Posted December 13, 2011 Report Share Posted December 13, 2011 chiński pasek jest parszywej jakości, zaczyna brakować miejsca na ładownice, cala konstrukcja jest dość niestabilna ( tzn boje sie ze to zgubie albo podczas biegu zsunie się i podetnę sobie tym nogi. sama kamizelka wydaje się być molle-ową wersją LBT 1195 ale mogę się mylić. http://i55.tinypic.com/11h3r07.jpg ogólnie cały zestaw wygląda dość sensownie dla mnie, jest możliwość noszenia bukłaka i oporządzenia na szelkach. pytanie czy ktoś to testował specjalnie pod kaem. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted December 13, 2011 Report Share Posted December 13, 2011 1. Parszywa jakość :icon_arrow: wymień na porządny pas. 2. Niestabilność i zsuwanie się :icon_arrow: a szelki masz? I też chińskie, czy może jakieś sensowne? Bo opis brzmi mi tak, jakbyś nosił sam pas obwieszony ładownicami, ale bez szelek... :zastanawia: 3. Brak miejsca na ładownice :icon_arrow: porównaj to, co nosisz, to co chcesz nosić i to co naprawdę potrzebujesz nosić. Dwie ostatnie pozycje niekiedy nie są tym samym. A także jak to nosisz i jak chciałbyś nosić. Przemyślenie i przeliczenie sprawy zwykle zajmuje trochę czasu, ale jest dużo tańsze od kupowania czegoś na chybił-trafił :happy: Quote Link to post Share on other sites
Axel Posted December 13, 2011 Report Share Posted December 13, 2011 obecnie nosze pas + plecak i jestem obładowany jak muł . na pasie mam okolo 4kg amunicji, w planach drugi box do m249, baterie do swini / boxa, granaty, w planach pistolet i ladownica + magazynki, radio , camelbak, prowiant, narzędzia typu multitool, apteczka, dokumenty. powoli robi się tego coraz więcej i chciałem przesiąść się na coś przystosowanego do noszenia tylu klamotów a nie chce typowych pasoszelek. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.