Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Kup sobie CM.028... a nie, przepraszam, nie ten temat ;)

 

Szczerze mówiąc - nie rozumiem was, chłopaki. Przez sześć ostatnich lat - czyli odkąd się bawię w airsoft - załatwiłem dwa zegarki. W tym tylko jeden w lesie - chyba w coś nim walnąłem,ale nie przypominam sobie (drugi "po cywilnemu"). W obu przypadkach rozbiło się szkiełko.

 

Też się zastanawiałem nad czymś z bajerami (choć nie za pięć stów...), ale tak naprawdę - czego ja chcę od zegarka? Chcę żeby mi podawał godzinę. Bez innych sztuczek mogę żyć - światło do podświetlenia tarczy się znajdzie, kalendarz też. Czasy mamy takie, że i tak każdy chodzi z komórką. W lesie - także latarką i kompasem. Jakie zalety ma dla Was zegarek będący odpowiednikiem szwajcarskiego scyzoryka?

Kupiłem sobie Casio z dolnej półki. Pokazuje godzinę - punktualnie i czytelnie (no i łatwo go regulować). Jest wystarczająco odporny na wodę, żeby nie bać się zachlapania. Pewnie i zanurzenia, nie sprawdzałem. Nurkowania na 30m oczywiście nie przetrzyma. Jeśli dostanie postrzał albo walnę nim o kamień - pewnie go szlag trafi.

 

I co z tego?

 

Przy koszcie rzędu 50zł z przesyłką z Pazzegro po prostu kupię następny taki. Jak wskazuje praktyka, zdarzy mi się to raz na parę lat.

Link to post
Share on other sites

@Sledzikmaster, ja bym go nie brał, gdzieś czytałem negatywne opinie o tym cytoku - na forum zegarki.pl , podobno nie wart swojej ceny, że lepiej Seiko lub Orient, ale wiesz jak to jest, każdy swoje chwali ;)

 

a więc może ten :D http://allegro.pl/listing.php/search?category=19865&sg=0&string=ga100&order=p

 

tylko kupuj u sprawdzonego sprzedawcy bo na alledrogo są ordynarne podróby :icon_evil:

 

@Errhile, kup sobie CM028, heh

a tak poważnie to po co ludziom tyle replik, i nie mówię o różnych mocach, skoro celny strzał każdą tak samo powoduje trafienie przeciwnika :D no i ludzie zbierają różne rzeczy hehe :icon_razz:

Link to post
Share on other sites

A ja osobiście jestem wielkim fanem serii Expedition Timexa, choć byłem również zwolennikiem G-Shocka. Z tym drugim jest taki problem, że większość współczesnych modeli jest po prostu bardzo plastikowa. Nie podważam ich wytrzymałości, ale estetyką odbiegają nieco od klasyki. :) A Timex wizualnie jest jakby bardziej uniwersalny. :)

Link to post
Share on other sites

Jeśli potrzebujecie dobrego i niezniszczalnego zegarka to polecam Apeksy, które mozna dostać w Technice Podwodenj. Swój używam już ponad 10 lat. Bywał w górach i na strzelankach, zaliczył nurkowania na 50 m i poza wymianą baterii i paska nic nie trzeba było robić. Ma fosforyzujący cyferblat i obrotową tarczę dookoła. Nic więcej nie potrzeba.

 

Zapomniałem dodać - do garnituru też pasuje (to moje zdanie).

 

link: http://www.moana24.pl/zegarek-nurkowy/apeks-ap0406-do-200m-meski,p1057.html

Edited by Mariusz-BRT
Link to post
Share on other sites

Nie polecam Timexów z serii Expedition, po prostu nie wytrzymują nawet codziennego użytkowania. Rozpadły się dwa, w jednym ta kręcąca się tarczka odpadła, drugi nie pamiętam. Ale są za to ładne. Mam G-shocka ale niestety jest to dla mnie za duży zegarek, doczepiam go do oporządzenia/plecaka razem z drugim Casio, jakimś zwykłym, za 60 pln chyba.

Gdybym dziś miał pieniążki na zegarek wybrałbym cokolwiek z trytem np. Traser P5900

Link to post
Share on other sites

Tylko że ten G-Shock no tak wygląda za bardzo sportowo

Dobra to chyba stanie że kupię ten zegarek:

http://www.zegarkowy...gw-100b-3v.html

 

toś wybrał stonowany model, nie ma co. ;) już lepiej byłoby wziąć G w ciemnej czerwieni - i na dubstepy do klubu pasuje, i na stylizację jak u Kasi Tusk, a w lesie można go prysnąć krylonem, o.

Link to post
Share on other sites

Timex z serii Expedition jest już u mnie, o ile pamiętam, sześć lat.

 

Jazda na nartach, włącznie ze zgubieniem go przy spektakularnej wywrotce i przejechaniem przez innego narciarza, pływanie, żagle, dziesiątki strzelanek (kulką dostał kilka razy - tak w cqb jak i z mocniejszych replik, jednak nie mam pewności czy w szybkę) - nie robi to na nim wrażenia. Sprawdzony od alpejskich mrozów po tureckie upały. Noszony przez te sześć lat CODZIENNIE, to mój jedyny zegarek.

 

Wymieniłem pasek, ponieważ stary po prostu się zużył. Podświetlenie działa, stoper działa, zegarek wciąż bardzo estetycznie wygląda.

 

Jak w końcu kupię sobie wymarzoną Certinkę, to Timex wciąż będzie u mnie robił za woła roboczego ;)

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...