Guest (ID:6452) Posted January 17, 2011 Report Share Posted January 17, 2011 Aj pitolicie. Oksyda na zimno nigdy nie będzie tak trwała i w szeroko pojęty sposób solidna jak fachowo zrobiona oksyda na "gorąco" (co nie zawsze znacza oksydowanie w oleju rzecz jasna). A to czy kolega autor tematu robi oksydę fachowo czy nie, czy w dobrym dziale czy złym, czy Major ma rację czy nie (acz dla mnie akurat kolega Major ma pewne kwestie w których się myli) jest sprawą oddzielną i w tej kwestii się nie wypowiadam. Wiem tylko, że fachowej oksydy w domu się nie zrobi. Wiem też, że obrót niektórymi chemikaliami do wykonania fachowej powłoki jest ściśle uregulowany (trujące). Wiem również, że fachowa oksyda w ASG jest zbędna w stu procentach ;] Quote Link to post Share on other sites
jadefire Posted February 16, 2011 Report Share Posted February 16, 2011 wiem, że temat odkopuję, ale Al lub ZnAl da się galwanizować z tego co wiem - proces drogi i zupełnie nieopłacalny w przypadku ASG - lepiej pomalować lub zostawić jaki się kupiło. Oksydowanie na ciepło zrobi z ww. metalu/stopu sieczkę w dużym skrócie. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 16, 2011 Report Share Posted February 16, 2011 Oksydowanie jako takie to utlenianie zewnętrznej powierzchni tak coby się pokryła warstwą tlenków żelaza. Skoro tak to logicznym jest, że okdydować można stopy oparte na żelazie. Aluminium można anodować a nastepnie barwić ale nie takie pokrycie nas w ASG interesuje. Nejlepiej- lakier proszkowy. Quote Link to post Share on other sites
soldat Posted February 19, 2011 Report Share Posted February 19, 2011 (edited) A więc, mam trochę ciekawych znajomych oraz jako takie doświadczenie w pewnych sprawach. Ale do rzeczy. To fakt, jako takiej oksydy z definicji na ZnAl'u zrobić się nie da. Jednakże w grę wchodzi szeroko pojęte czernienie metali, sposobów jest dziesiątki. Preparaty (płynne) dostępne na allegro pod nazwami "oksyda na zimno" itp. jak najbardziej nadają się do czernienia metali, bardo wielu w tym ZnAl. Wiem to, ponieważ mój kolega robił tak kilka replik a także przeprowadzaliśmy parę eksperymentów. Niestety metoda ta ma swe wady, jak łatwo się domyślić powstała powłoka jest nietrwała. Bardo łatwo schodzi, dla jednych może to być plus. Proponuję szukać preparatów nastawionych tylko na czernienie stopów "aluminiowych". Poza tym jeżeli chodzi o farby to wszelkie tanie spreje i inne wynalazki nie wchodzą w grę. Najlepsze rozwiązanie to lakiery samochodowe plus odpowiedni podkład. Rozwiązanie takie daje mocną, ładną powłokę a i zarazem szeroki wachlarz kolorów. Istnieją odpowiednie punkty lakiernicze, które potrafią przygotować dowolny kolor (mat, połysk itd) i zamknąć to w wygodnym w użyciu pojemniku a'la spray. Koszt jest niestety duży, no średni bo za ok 500ml płacimy jakieś 30-40zł do tego jeszcze trzeba kupić podkład. O wstępnym przygotowaniu powierzchni wspominać chyba nie muszę, to samo tyczy się czernienia. Mam nadzieję że jakkolwiek pomogłem. Pozdrawiam Edited February 19, 2011 by soldat Quote Link to post Share on other sites
Soul reaper Posted February 19, 2011 Report Share Posted February 19, 2011 (edited) @dexterkrak, pudło. Oksydowanie to pokrycie metali ich tlenkami. Oksydować da się też niektóre metale inne niż stal (chociażby srebro). Edited February 19, 2011 by Soul reaper Quote Link to post Share on other sites
relevant Posted February 20, 2011 Report Share Posted February 20, 2011 @Soul reaper, stal to nie metal. Quote Link to post Share on other sites
Soul reaper Posted February 20, 2011 Report Share Posted February 20, 2011 Masz rację. Pisałem na szybko, a początkowo miał być trochę inny sens zdania. Quote Link to post Share on other sites
SaperCK Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Witam, zastanawiam się nad drobną zmianą w replice beretty WE, mianowicie zamierzam pokryć oksydą cały korpus. Początkowo myślałem nad oksydowaniem na zimno, ale po przejrzeniu paru stron w internecie okazuje się że ta technika jest nieco nietrwała - powłoka odpryskuje albo wręcz odpada całymi płatami. Potem trafiłem na metodą "na gorąco" ale tutaj znów okazuję się że też bywają problemy - nierównomierny rozkład warstwy. W końcu ktoś gdzieś napisał żeby oddać do galwanizerni - podobno mają niskie ceny i jakość pokrycia jest bardziej niż dobra. Czy ma ktoś doświadczenia z taką metodą ? Quote Link to post Share on other sites
Perski102 Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Podobno na ZnAl nie da się nałożyc oksydy ... Quote Link to post Share on other sites
Zuko0 Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Podobno na ZnAl nie da się nałożyc oksydy ... To firma A&K czyni cuda z tego co wiem :D Quote Link to post Share on other sites
SaperCK Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 (edited) Chyba że najpierw na ZnAl powłokę z innego metalu(żelazo,cynk) a potem na to dopiero oksyda, żeby miało się na czym trzymać ;P Edited March 10, 2012 by SaperCK Quote Link to post Share on other sites
HeeL Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Myślę, że najlepiej będzie się przejść do galwanizerni i popytać ;) Lepsze pewnie informacje niż zastanawianie się. Quote Link to post Share on other sites
Smutas Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Jak oksyda na zimno może odpryskiwać? Nic takiego się nie dzieje, przynajmniej z mojego doświadczenia. Fakt że na znalu nie jest trwała ale po prostu się ściera. Znal jest chyba zbyt miękki na jakąkolwiek trwałą powłokę. Quote Link to post Share on other sites
SaperCK Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Gdzieś taką opinię na bron.iweb.pl spotkałem przy oksydowaniu zimnym. Quote Link to post Share on other sites
zuczek Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Wiecie co to jest oksydacja? Najlepiej pogadać w jakiejś galwanizerni. ZnAl nie jest zbyt miękki na oksydę, chodzi tu po prostu o uszkodzenia mechaniczne. Quote Link to post Share on other sites
SaperCK Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Oksydacja/czernienie to pokrycie metalu warstwą tlenków w celu jej ochrony Hmm ZnAl do szczególnie odpornych fizycznie nie należy. W poniedziałek zadzwonię do galwanizerni, może coś mi ciekawego powiedzą ;) Quote Link to post Share on other sites
harry1994 Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 Posiadam AKS74U RK-01W http://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/rk-01w-real-wood-boyi.html . Mam możliwość zaoksydowania go ,i tu pojawia się moje pytanie jakie elementy poddać temu zabiegowi żeby ładnie wyglądał i był odporny na rdzę ? Wydaje mi się że na pewno do oksydacji trafi: komora zamkowa pokrywa komory zamkowej (czy nic sie nie stanie ze szczerbinką oraz jej podstawą ?) Quote Link to post Share on other sites
Perski102 Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 Wszystko to , co przyciąga magnes - masz magnes ? Quote Link to post Share on other sites
harry1994 Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 No mam i wiem że oksyduje się stal . Czy po oksydowaniu mogę zostawić powłokę nie pomalowaną ? Muszę rozbierać pokrywę komory zamkowej co do elementu czy mogę ją po prostu odczepić od body ? Quote Link to post Share on other sites
asgszczepan Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 Elementy, które chcesz oksydować musisz odkręcić lub wymontować z repliki, następnie zedrzeć stara farbę ( do gołego metalu ) potem odtłuścić i poddać oksydacji . Potem zabezpieczasz olejem i masz trwałą powłokę. Nie musisz jej potem malować. Quote Link to post Share on other sites
harry1994 Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 (edited) Po oksydowaniu muszę zabezpieczyć olejem ,tzn jakim silnikowym ,kujawskim ? Wiem że zabezpieczenie polega na wcieraniu w oksyde oleju czy tak ? Najgorsze jest to że zawias pokrywy (czyli szczerbinka z podstawą ) jest przynitowana do pokrywy zamka a nie chce roznitowywać . Edited March 12, 2012 by harry1994 Quote Link to post Share on other sites
chodos93 Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 (edited) Trochę roboty z tym będziesz miał, musisz roznitować body i wyciągnąć z niego cała znal czyli obsadę lufy, obsadę kolby, podstawę zatrzasku magazynka z osłoną spustu( tak wiem jest ze stali ale miedzy podstawą a body jest znalowa podkładka), no i znalowe płytki które są od wewnętrznej strony body ;-) Moim zdaniem najprostszym sposobem na zdjęcie farby jest zanurzenie body w kąpieli z nitro jeden dzień moczenia potem szczotka druciana z miękkim włosiem i farba schodzi elegancko i bezinwazyjnie. Robiłem tak z Rk-06 jak przerabiałem na Beryla farba robi się gumowata i praktycznie sama odchodzi od stali. Odradzam piaskowanie a jeśli już to trzeba zadbać o to aby piaskujacy użył na prawdę drobnego piasku po grubym narobi Ci wżerów w blasze i po oksydacji będzie wyglądać to fatalnie. A co do szczerbinki to tez wydaje mi się że musisz ja roznitować bo oksyda nie weźmie znalu a pewnie zniszczy farbę . Edited March 12, 2012 by chodos93 Quote Link to post Share on other sites
harry1994 Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 No to pojawiają się schody :( piny i rozkładanie AKSU mam obcykane ale te nity nigdy ich nie ruszałem . Mam możliwość zrobienia oksydy za darmo a tu pojawia sie problem z nitami . Quote Link to post Share on other sites
chodos93 Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 Spiłowujesz trochę łepek nita tak aby był względnie płaski, punktakiem robisz na środku dołek i rozwiercasz. Roznitowanie jest względnie proste z nitowaniem będzie zabawa otóż według mnie masz dwa wyjścia kupisz aluminiowe nity zrobisz sobie rozpórkę do wewnątrz body i prosty nitownik ( ja na szybko nawierciłem śrubę 12mm na średnicę i wielkość łebka nitu, przytarłem papierem powstały lejek żeby nie zniszczył łebka nitu i zaklepałem kolejno wszystkie , ważne żeby to robić jakimś małym młoteczkiem, dużym skrzywisz nit lub uszkodzisz body i nic z tego nie wyjdzie ), lub druga opcja kupić stalowe nity i punktowo przyspawać do body migomatem. Jak wcześniej pisałem zabawy jest sporo ;-) Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted March 12, 2012 Report Share Posted March 12, 2012 Musisz rozłożyć replikę. Nie musisz roznitowywać obsad, ale musisz "usunąć" wszystko, co nie est stalą. chyba, ze oksydujesz jakimś gównem na zimno z allegro, wtedy jeden pies, bo i tak zlezie po tygodniu. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.