Foley11 Posted April 1, 2014 Report Share Posted April 1, 2014 Jako, iż Gunfire wprowadził swoje strzelby, a nie znalazłem jeszcze o nich tematu, postanowiłem takowy założyć. Sam posiadam model GFG27, czyli ten ze teleskopową kolbą: http://gunfire.pl/product-pol-1152202052-Replika-strzelby-GFG27.html?text=gfg27 Do zestawu dołączono standardowo szybkoładowarkę, wycior, tarczę do strzelania, paczkę shitkulek i instrukcję, a także to, co nas interesuje, czyli strzelbę i 4 shellsy. Sama replika wykonana porządnie, nie ma luzów, trzyma się bardzo wygodnie. Prowadnica kolby dobrze nasmarowana, nie trzeba się z nią szarpać. Klapka wyrzutnika łusek jest srebrna, co od razu rzuca się w oczy :) Dużym atutem jest szyna RIS na którą można zamontować kolimator etc. Muszę przyznać, że z ACOG'iem wygląda całkiem zabawnie, będę musiał jeszcze przyczepić EOTech'a. Ale ze zwykłych przyrządów celowniczych też można korzystać, szczerbinka jest regulowana. Co mnie zaskoczyło, to to, że przeładowanie chodzi dosyć łatwo, spodziewałem się większego oporu. Replika oczywiście strzela trzema kulkami naraz :D Jak z osiągami? To sprawdzę w najbliższym czasie, a w weekend przejdzie chrzest bojowy, na razie mogę powiedzieć, że na 10 metrów skupienie jest takie, jakie być powinno (w końcu to replika do CQB), czyli wręcz idealne. Na więcej sprawdzić w domu nie mogłem :P Jeśli ktoś ma jakieś pytania, to piszcie, postaram się udzielić informacji. Quote Link to post Share on other sites
Karczu Posted April 3, 2014 Report Share Posted April 3, 2014 O, świeży temat, ja mam pytanka :D Jak działa mechanizm ładowania? Mamy shells o pojemności 30 kulek, czyli 10 przeładowań, dobrze rozumiem? W takim razie za 11 razem pusta łuska wylatuje przez wyrzutnik i ładujemy nową prosto do komory nabojowej? Czy jest magazynek rurowy pod lufą na pozostałe shellsy? Quote Link to post Share on other sites
Foley11 Posted April 3, 2014 Author Report Share Posted April 3, 2014 Tak, mamy 10 strzałów. Po wywaleniu wszystkich kulek kolejny strzał będzie na pusto, shellsa trzeba wyjąć samemu, nie wypada automatycznie. Tylko jeden może być załadowany, ale(!) w chwycie pistoletowym jest "schowek" na dodatkowego shellsa, więc można przeładować w miarę sprawnie. Przy okazji, zasięg skuteczny (trafienie za pierwszym strzałem w cel wielkości człowieka) oceniam na jakieś 25-30 metrów, więc do CQB będzie jak znalazł. Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted April 3, 2014 Report Share Posted April 3, 2014 Wszystko wskazuje na to, że to to samo co krakman sprzedaje pod enigmatycznym brandem KOER. Na pewno nie jest to zwykły rebrand DE - nie ma tam żadnych schowków na shellsy, a maksymalny zasięg skuteczny to jakieś 25m i to w przypadku tych lepszych lub grzebanych egzemplarzy, bo rozrzut w osiągach bywa spory. Wygląda to wszystko dosyć ciekawie, jeśli rzeczywiście poprawiono wady konstrukcji TM i DE to może to być naprawdę kawał dobrego shotguna. Dokładne foty włącznie z bebechami będą mile widziane :-D Quote Link to post Share on other sites
Foley11 Posted April 3, 2014 Author Report Share Posted April 3, 2014 Nie mam zamiaru póki co zaglądać do środka, ale zdjęcia z zewnątrz zrobić mogę - aczkolwiek będzie to niemal to samo, co na stronie sklepu :) Oprócz schowka w chwycie zaskoczyła mnie też w pełni regulowana szczerbinka (nie pamiętam czy było to w DE). Quote Link to post Share on other sites
Foley11 Posted April 6, 2014 Author Report Share Posted April 6, 2014 Dzisiaj replika przeszła chrzest bojowy. Trzeba przyznać, że jest świetna do CQB, zresztą tak samo jak M56 DE. Jednak w GFG schowek na shellsa w chwycie powoduje, że można przeładować bardzo szybko w warunkach bojowych. Replikę oceniam jak najbardziej na plus. Quote Link to post Share on other sites
DarkDanPL Posted April 11, 2014 Report Share Posted April 11, 2014 Kolego, lepsza ta strzelba czy może M56DL ale słyszałem że nie ma szyn i tylko 1 shellsy w zestawie. Miałeś może okazję spotkać z "dwoma aniołami" ? :D Quote Link to post Share on other sites
Foley11 Posted April 11, 2014 Author Report Share Posted April 11, 2014 Miałem tylko niewielką styczność z DE, bo kiedyś na Killhouse się zamieniłem "na rundę". Osiągi myślę, że w miarę podobne. Jednak za GFC przemawiają dodatkowe shellsy. No i nie wiem czy DE ma schowek na shellsa w chwycie (który to polubiłem już od pierwszej strzelanki). Quote Link to post Share on other sites
Czeslaw_94 Posted April 11, 2014 Report Share Posted April 11, 2014 (edited) Strzelby od Gunfire są dokładnie takie same jak te, które możemy nabyć u Krakmanów. W replice Koera otrzymujemy również 3 shellsy. Spamowanie porządne, brak luzów. Jedynym minusem to to, że rączka przeładowanie chodzi nieco ciężkawo, po 15 strzale łapka zaczyna boleć. A, no i w moim muszka jest krzywo zamocowana. ;) Osiągami się nie różnią w ogóle. Rozrzut zwiększenie się po 25m aczkolwiek do CQB jak najbardziej się nadaje. A i zgadzam się z kolęgą powyżej, że schowek w rękojeści jest bardzo przydatny. Edited April 11, 2014 by Czeslaw_94 Quote Link to post Share on other sites
soldium Posted April 15, 2014 Report Share Posted April 15, 2014 Koledze właśnie przyszła ta strzelba i natrafił on na taki problem : "Podczas przeładowania , zamiast podać kulki do komory , to strzelba rozrzuca je po całym mechanizmie." "(...)Ponad to gdy raz , strzelba postanowiła wystrzelić kulki , to wystrzeliła tylko jedną." Jakaś rada? Quote Link to post Share on other sites
Czeslaw_94 Posted April 18, 2014 Report Share Posted April 18, 2014 Ja się z czymś takim nie spotkałem, jeśli twoj kolega ma możliwość, niech odeśle na gwarancji. ;) Quote Link to post Share on other sites
Guest Posted April 25, 2014 Report Share Posted April 25, 2014 (edited) @Foley11: Czy na tą wersję repliki którą posiadasz da się założyć ładownicę na kolbę? I jak po dłuższym użytkowaniu? Opłaca się zakupić? Edited April 25, 2014 by Hammerr Quote Link to post Share on other sites
Foley11 Posted April 26, 2014 Author Report Share Posted April 26, 2014 Nie posiadam żadnej ładownicy na kolbę, więc nie wiem czy da się takową założyć. Po dłuższym użytkowaniu: wystrzeliłem około 400-500 kulek, zdarzyły mi się dwie zacinki (prawdopodobnie wina kulek PJ, bo potem brałem tylko G&G i nie było problemu). Czy opłaca się kupić? Moim zdaniem do CQB tak. Quote Link to post Share on other sites
Guest Posted April 26, 2014 Report Share Posted April 26, 2014 Dzięki bardzo za odpowiedź. :) Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted May 8, 2014 Report Share Posted May 8, 2014 szkoda, że w krótkim tego schowa ni mo. Quote Link to post Share on other sites
Dziamdzia Posted June 4, 2014 Report Share Posted June 4, 2014 Siemanko , sory za odkop ale zastanawiam się nad kupnem i nie wiem jak z tą ładownicą , próbował ktoś ? Quote Link to post Share on other sites
NFZ Miro Posted February 28, 2015 Report Share Posted February 28, 2015 (edited) Ktoś próbował zdemotnować czułenko RIS ? Byłbym wdzieczny za info jak zdemontować. W wersji DL czułenko było z 2 częsci, tu wygląda że jest z jednej. Jednak czułenko dwudzielne jest. Zasięg 25m trochę przesadzony, ja oceniałbym góra na 15m. Rozbieram strzelbę i spróboję ulepszyc Hu Edited February 28, 2015 by NFZ Miro Quote Link to post Share on other sites
Mixon Posted March 17, 2015 Report Share Posted March 17, 2015 Cześć, orientuje się ktoś z Was może, czy shellsy do M56 podejdą do GFG? Na pierwszy i drugi rzut oka wyglądają, poza kolorkami, tak samo, ale wiadomo jak to jest. Quote Link to post Share on other sites
Huba_lbn Posted March 17, 2015 Report Share Posted March 17, 2015 A te strzelby DE, EE czy GFC to nie jest wszystko to samo? Wydaje się że shellsy też takie same. Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted March 17, 2015 Report Share Posted March 17, 2015 to jest wszystko jeden chinol, shellsy też. Quote Link to post Share on other sites
CARAMORN Posted March 17, 2015 Report Share Posted March 17, 2015 Mógłby ktoś napisać jak jest z wytrzymałością tych strzelb ( głównie - chwyt, kolba i to co w środku ). Mam lekkie obawy co do trwałości tego, bo czytając komentarze na GunFire jest trochę negatywnych opinii z powodu odłamanej kolby/rękojeści bądź zacięć. Miałem chęć zakupić agm'a 003, bo chyba każdy zachwala tę repliczkę ze względu na stosunek ceny do jakości. Mimo wszystko bardziej zainteresowały mnie wersje strzelające trzema kulkami jednocześnie i tu tkwi mój problem - nie chcę wydawać monet w coś co nada się na ścianę, bo lepiej to wydać na dalszy tuning AEGa. Może ktoś coś poradzić ? ;) Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted March 17, 2015 Report Share Posted March 17, 2015 wytrzymałość na poziomie agm003 - może paśc po 10 kulkach, może po 30000. Quote Link to post Share on other sites
dextor Posted June 20, 2015 Report Share Posted June 20, 2015 Witam Mam pytanie, czy ktos wie jak dokręcić kolbę i chwyt pistoletowy w replice GFG27? Niestety poluzowały mi się te części i nie da się odpowiednio używać repliki. Quote Link to post Share on other sites
CzubekZPolski Posted November 3, 2015 Report Share Posted November 3, 2015 Jakoś nie dawno posiadałem bodajże GFG26 czy jakoś tak. Reklamowy był 3 razy. Na początku dostałem egzemplarz z złamaną kolbą. Panowie z Gunfire po 2 tygodniach wysłali mi nową sztukę. Jednak po jakichś 30 strzałach dźwignia przeładowania chodziła tak ciężko, że jedyny sposób na przeładowanie to zaparcie strzelby o podłogę. Za 3 razem sytuacja wydarzyło się to samo. Tym razem poprosilem o zwrot pieniędzy. Po 2 tygodniach dostałem kase z powrotem, a mój brat CM028. Takie były moje odczucia z tą strzelbą. Quote Link to post Share on other sites
eMBeKa93 Posted January 25, 2016 Report Share Posted January 25, 2016 Mam takie pytanie do właścicieli GFG26: kupiłem ostatnio używaną pompkę w miarę fajnym stanie ale wybrakowaną: bez szyny, tej nakrętki od atrapy rury na łuski i zaczepu do zawieszenia na kolbie. Zastanawia mnie jeden fakt - w moim egzemplarzu lufy nie były niczym ustabilizowane, po prostu bezpośrednio z komory latały sobie luzem w lufie zewnętrznej wesoło sobie stukając o jej wnętrze. Nie wspomnę już o tym że strzelało to koszmarnie, z jednej lufy kulki uderzały we wkręt we wnętrzu lufy zewnętrznej i wylatywały w częściach :D Po ustabilizowaniu izolką pompka strzela całkiem fajnie. Czy faktycznie w nowo kupionych strzelbach te lufy nie są niczym ustabilizowane czy po prostu poprzedni właściciel wcisnął mi kit? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.