Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

W porozumieniu z adam_gate temat dotyczyć będzie nowinkom, kwestii organizacyjnych oraz wymiany informacji pomiędzy firmą, a użytkownikami - adame_gate informuje o nowych produktach, gracze opisują co o nich myślą. W tym zakresie możliwa będzie też rozmowa o sprawach technicznych. Jeżeli chodzi o wszystkie aspekty dotyczące obsługi gwarancyjnej to każdego zainteresowanego adame_gate będzie odsyłał do specjalnego formularza na stronie gatee.pl, żeby nie zaśmiecać dyskusji. Zabronione jest pisanie w tym wątku postów o awariach, naprawach itp. Proszę o podporządkowanie się oraz profesjonalne podejście do sprawy tak jak założyciel tematu.

 

Verb007.

 

Witam wszystkich, szczególnie dlatego, że jest to mój pierwszy post!

 

Na początek kilka słów o mnie. Jestem przedstawicielem GATE i nie mam zamiaru Was oszukiwać i w dziwaczny sposób podszywać się pod tajemniczego wielkiego fana. Wykładam wszystkie karty na stół i stawiam na szczerość. Nie jestem tu po to, żeby zasypać Was masą reklam, ale żeby prowadzić rzeczywisty dialog: jeżeli macie jakiekolwiek uwagi, czy to pozytywne czy to 'mniej pozytywne' chętnie ich wszystkich wysłucham i ustosunkuję się do nich. Mam nadzieję, że wynikną z tego same dobre rzeczy - nasze produkty będą jeszcze lepsze, a Wy uzyskacie wpływ na to jak będą zmieniać się poszczególne generacje sprzętu :icon_smile:

 

Na początek chciałbym zaprezentować dwa nasze nowe produkty: mosfety NanoAAB oraz NanoASR. Ich cechy wspólne to mikroskopijne rozmiary, wysokiej jakości wykonanie gwarantujące niezawodność oraz odporność na nawet najcięższe warunki atmosferyczne, dzięki czemu zawsze można skupić się na grze.

 

nanoasr_1_hq.jpg

 

Zarówno NanoAAB jak i NanoASR posiadają funkcję MOSFET, dzięki której uzyskać można większą szybkostrzelność karabinu oraz dzięki której możliwe jest przyspieszenie reakcji spustu tak, aby sprostać nawet najbardziej wymagającym użytkownikom. Przed uszkodzeniem karabinu chroni Electronic Fuse: bezpiecznik, który w przypadku jakichkolwiek problemów natury technicznej uratuje przed uszkodzeniem silnik oraz akumulator. Nie należy również zapominać o tym, że nasze produkty to MOSFETY trzeciej generacji. Dzięki użyciu najbardziej zaawansowanych rozwiązań udało nam się połączyć ogień z wodą: połączyć minimalizm oraz najnowsze i najbardziej zaawansowane technologie.

 

Tym co różni nasze dwa nowe mosfety jest funkcja Aktywnego hamulca, która znajduje się w NanoAAB. Dzięki niej airsoft staje się jeszcze bardziej realistyczny, a gearbox (tak więc również karabin) długowieczny. Z pewnością okaże się to również pomocne na polu walki: zaoszczędzoną amunicję warto wykorzystać na ostatni strzał, który w dramatycznych warunkach zapewni zapadające w pamięć zwycięstwo :icon_wink:

 

Jeżeli wymagacie od Mosfetów jeszcze więcej serdecznie zapraszam do bliższego zapoznania się z naszym flagowym produktem, MERFem 3.2. Przy okazji, polecam śledzić wiadomości, bo prace nad jego następcą wkraczają w ostateczną fazę. Szczegółowe informacje dotyczące wszystkich naszych produktów możecie znaleźć na tej stronie, na którą serdecznie Was zapraszam. Jeżeli macie jakiekolwiek pytania, proszę nie wahajcie się. Jestem do Waszej dyspozycji!

Link to post
Share on other sites

(...)

Na początek chciałbym zaprezentować dwa nasze nowe produkty: mosfety NanoAAB oraz NanoASR.

(...)

Zarówno NanoAAB jak i NanoASR posiadają funkcję MOSFET

(...)

 

Patrz a już myślałem, że nie :icon_wink:

 

Na koniec pytanie:

Dlaczego miałbym wybrać właśnie Wasz produkt?

 

 

Podoba mi się zdanie:

"GWARANTUJEMY że MOSFET może współpracować z najmocniejszymi replikami AEG. Jeżeli uda Ci się uszkodzić MOSFET zwracamy 100% kosztów lub wymieniamy go na nowy na nasz koszt."

 

Jest to jako dożywotnia oferta czy tylko podczas okresu gwarancji? (12 miesięcy)

Edited by LastSniper
Link to post
Share on other sites

Co mi się nie podoba w NanoAAB jak i NanoASR.

 

- wielka krowa

- t-densy nie używam takich złącz

- ciężko to wygodnie upchać do replik a szczególnie typu aep

- za skomplikowana budowa przez modułową konstrukcję

 

Zastosowanie debilo odpornej konstrukcji pod tytułem wtyczek t-deans i małej wtyczki dla kabli do spustu w waszej konstrukcji powoduje, że mosfet jest wielki pękaty no i ciężej kombinować z jego upchaniem aby było dobrze, a same wtyczki powodują też, że zwiększa się sztywność połączenia czytaj potrzebuję dłuższego prostego odcinka aby upchać go. Kolejną sprawą pozwólcie sklepom sprzedawać mosfety po jakiej chcą cenie a nie zmuszacie ich do lojalki, że taka ma być cena minimalna i bez dyskusji.

Suma sumarów ta propozycja jest nieopłacalna dla mnie, bo więcej muszę się nakombinować i nalutować niż to jest warte. Wydaje mi się, że oparcie konstrukcji na wtyczki miało być dedykowane do osób bez większych umiejętności do lutowania czy coś, ale czy to ma sens, skoro prostsze jest lutowanie kabli, zmniejsza to wymiary, daje możliwość dobrania odpowiedniej wtyczki itp?

 

O merfie się nie wypowiem bo nie mam.

 

Te można w końcu nazwać małymi PicoSSR 2 PicoAB i są fajne bo spokojnie pasują do każdej repliki włącznie z glockiem aep od TM i Cymy. Tutaj właściwie chyba nie ma co poprawiać, a jeśli już było by to przekonstruowanie tak płytki aby można było puścić osobne przewody dla kostki stykowej a osobne do silnika no i mniejsze pola do przylutowania przewodów, ale to są poprawki przy używaniu mosfetu w dużych replikach. Mój ideał to coś takiego:

Aktualna konstrukcja PicoSSR 2 do aep jak glock, mp7 itp jest ok.

Ale do gb dorosłych wolałbym aby PicoAB miał pola na klasyczne okablowanie czyli 2 kable silnikowe i 2 kable do spustu.

Link to post
Share on other sites

Przede wszystkim dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedzi!

 

Patrz a już myślałem, że nie :icon_wink:

 

Na koniec pytanie:

Dlaczego miałbym wybrać właśnie Wasz produkt?

 

 

Podoba mi się zdanie:

"GWARANTUJEMY że MOSFET może współpracować z najmocniejszymi replikami AEG. Jeżeli uda Ci się uszkodzić MOSFET zwracamy 100% kosztów lub wymieniamy go na nowy na nasz koszt."

 

Jest to jako dożywotnia oferta czy tylko podczas okresu gwarancji? (12 miesięcy)

 

Z gwarancją niestety aż tak dobrze nie ma, zwrot kosztów lub wymiana dotyczy okresu gwarancji. Biorąc jednak pod uwagę politykę innych producentów jest to moim zdaniem całkiem uczciwe podejście.

Co do funkcji mosfet dostępnej w układach mosfet - brzmi to głupio, przyznaję, ale ogólnie rzecz biorąc jest to pomieszanie z poplątaniem w którym ktoś, kto pierwszy raz słyszy o takim urządzeniu mógłby się pogubić. Właśnie dla takiego ktosia skierowane było to wytłumaczenie :icon_wink:

Czemu nasz produkt? Po pierwsze zasada cena/jakość: nasze produkty oferują wiele wartościowych funkcji, które są dobrze dopracowane, a to wszystko w porówniu z cenami konkurencji dostępne jest za nieduże pieniądze. Po drugie gwarancja naszej firmy jako dużego producenta: gwarantujemy wsparcie techniczne, pomoc w związku z użytkowaniem mosfetów, a w przypadku uszkodzeń wspomniana wcześniej wymiana. Dzięki temu każdy klient ma pewność, że traktujemy go poważnie, a nie staramy się tylko wepchnąć mu byle co i efektownie zniknąć w kłębach dymu. Punkt trzeci: patriotyzm gospodarczy. GATE jest polską firmą, produkcja odbywa się w Krakowie, tu zatrudniamy ludzi, tu płacimy podatki.

 

Ja mam propozycję.

Dla następcy MERF 3.2 wprowadźcie tryb safe/single/single albo dajcie szerszy zakres zmiany ROFa aby można było to ręcznie ustawić.

Na razie urwałem jedynie burst do double-tap.

 

Dzięki wielkie za rady, zostaną przekazane do działu projektowego i w miarę możliwości wprowadzone!

 

Co mi się nie podoba w NanoAAB jak i NanoASR.

 

- wielka krowa

- t-densy nie używam takich złącz

- ciężko to wygodnie upchać do replik a szczególnie typu aep

- za skomplikowana budowa przez modułową konstrukcję

 

Zastosowanie debilo odpornej konstrukcji pod tytułem wtyczek t-deans i małej wtyczki dla kabli do spustu w waszej konstrukcji powoduje, że mosfet jest wielki pękaty no i ciężej kombinować z jego upchaniem aby było dobrze, a same wtyczki powodują też, że zwiększa się sztywność połączenia czytaj potrzebuję dłuższego prostego odcinka aby upchać go. Kolejną sprawą pozwólcie sklepom sprzedawać mosfety po jakiej chcą cenie a nie zmuszacie ich do lojalki, że taka ma być cena minimalna i bez dyskusji.

Suma sumarów ta propozycja jest nieopłacalna dla mnie, bo więcej muszę się nakombinować i nalutować niż to jest warte. Wydaje mi się, że oparcie konstrukcji na wtyczki miało być dedykowane do osób bez większych umiejętności do lutowania czy coś, ale czy to ma sens, skoro prostsze jest lutowanie kabli, zmniejsza to wymiary, daje możliwość dobrania odpowiedniej wtyczki itp?

 

O merfie się nie wypowiem bo nie mam.

 

Te można w końcu nazwać małymi PicoSSR 2 PicoAB i są fajne bo spokojnie pasują do każdej repliki włącznie z glockiem aep od TM i Cymy. Tutaj właściwie chyba nie ma co poprawiać, a jeśli już było by to przekonstruowanie tak płytki aby można było puścić osobne przewody dla kostki stykowej a osobne do silnika no i mniejsze pola do przylutowania przewodów, ale to są poprawki przy używaniu mosfetu w dużych replikach. Mój ideał to coś takiego:

Aktualna konstrukcja PicoSSR 2 do aep jak glock, mp7 itp jest ok.

Ale do gb dorosłych wolałbym aby PicoAB miał pola na klasyczne okablowanie czyli 2 kable silnikowe i 2 kable do spustu.

 

Jest dokładnie tak jak mówisz - dążymy do tego, żeby produkty były dostępne również dla ludzi bez większych umiejętności technicznych. Biorąc pod uwagę wszystkich graczy procent tych, którzy używają mosfetów jest niewielki. Wiążę się to z niewiedzą, ale również strachem przed utratą ważności gwarancji na replikę. Szczególnie widoczne jest to na zachodnich rynkach, gdzie ludzie nie mają na co dzień wiele wspólnego z lutowaniem. Własnie dlatego wszystkie mosfety muszą być jak najprostsze do zainstalowania w replice. Nie przeczę, czasem niestety negatywnie odbija się to na innych właściowościach. Kwestia kompromisu.

Rozmiar: wiele tu jest wspólnego z niezawodnością. Staramy się stale rozwijać i oferować jak najwięcej funkcji w jak najmniejszym opakowaniu, ale niestety w pewnym momencie trafiamy na granicę, za którą wyprodukowany mosfet nie będzie się nadawał do użytkowania, a coś takiego byłoby bez sensu i nieuczciwe wobec klientów. Inna sprawa, ze właśnie dlatego produkujemy nie jeden, ale kilka modeli: każdy może znaleźć coś dla siebie w odpowiednim rozmiarze - tak jak sam napisałeś o modelach Pico. Podsumowując, minimalizacja to jeden z naszych priorytetów, ale nie od razu Kraków zbudowano :icon_wink:

Jeżeli chodzi o lojalki to takowe nie istnieją - sklepy same ustalają ceny, w momencie otrzymania zapłaty za zamówienie tracimy nad tym kontrolę. Jedyny przypadek, kiedy zwróciliśmy się z prośbą o zmianę ceny związany był z praktyką znacznego jej zaniżania, na co uwagę w dosyć wyraźny sposób zwróciły nam inne sklepy. W związku z tym delikatnie zwróciliśmy się z prośbą o to, żeby wyrównać sytuację, a sklep czy to za naszą namową czy to w związku z dyskusjami z konkurencją zdecydował się zmienić swoją politykę. Podsumowując: jedyne co my narzucamy to cena, jaką muszą nam zapłacić za produkty sklepy, reszta jest kwestią rynku i stosunków pomiędzy pozczególnymi sprzedawcami.

Przedstawioną propozycję oczywiście przekażę odpowiednim ludziom :icon_smile:

Link to post
Share on other sites

Jak to ładnie napisałeś "zasugerowaliśmy sklepowi zmianę ceny bo inni płakali, że tamci za tanio sprzedają"? Czy to faktycznie jest utrata kontroli nad tym co się dzieje z ceną po sprzedaniu towaru danemu sklepowi? Tak czy siak jak dla mnie to lojalka.

 

Co do NanoAAB jak i NanoASR jestem innego zdania jest to konstrukcja przekombinowana. Montaż mosfeta zawsze wymaga lutowania a w przypadku v2 przeważnie rozbiórki repliki więc w takim wypadku albo się umie lutować albo daje się replikę z mosfetem komuś kto umie i nie ma zmiłuj bo pomimo wtyczek i tak jedno się nie zmienia czyli konieczność lutowania, a im więcej lutów to więcej strat oraz zwiększa się sztywność konstrukcji.

 

Co do wytrzymałości, cóż jak replika jest dobrze zrobiona to mosfetowi nic nie grozi, a jak źle to nawet bez mosfetu styki i kable mogą się stopić, więc w tej sprawie chyba szału nie ma i myślę, że wasze mosfety nie są lepsze od innych. Tak czy siak tam gdzie montowałem mosfety wasze oraz innych producentów ani jeden nie zdechł bo replika była dobrze złożona i mechanika działała bez nadmiernego oporu.

 

PicoSSR 2, PicoAB mam nadzieję, że serio się tym zajmiecie bo w aktualnej formie PicoSSR 2 jest idealny do glocków i ewentualnie mp7. Jednak PicoAB wymaga przekonstruowania bo w aktualnej formie nada się tylko do mp7, glocka i innych aepów ale osobiście nie kupiłbym go do dużej repliki bo jest za mało praktyczny.

 

Wyznaję taką zasadę goły mosfet do pistoletów, mosfet z ab do aeg i mp7.

Link to post
Share on other sites

Tylko jedna rzecz mi się w tym temacie nie podoba.

Wykładam wszystkie karty na stół i stawiam na szczerość. Nie jestem tu po to, żeby zasypać Was masą reklam, ale żeby prowadzić rzeczywisty dialog

Skoro tak, do jakim k. ch. w temacie:

 

Zabronione jest pisanie w tym wątku postów o awariach, naprawach itp.

 

Albo piszemy o wszystkim, albo ten temat nie ma sensu. Bo awarie są chyba najważniejszą kwestią.

Tranzystor fet ma po prostu działać. A wasza gwarancja wymiany na nowy nie jest niczym nadzwyczajnym, bo prawo was do tego zobowiązuje. Ale oczywiście reklamujmy coś co jest gwarantowane przez prawo, bo wtedy bezmózgie zombie to kupią.

Ten temat też jest dla mnie śmieszny, bo jak pisałem albo rozmawiamy o wszystkim albo nie rozmawiajmy wcale.

U mnie w teamie, koledzy używali mosfetów od gate'a. Głównie nanoAAB, jednak teraz wszystkie repliki są na moich własnych mosfetach. Dlaczego. Niestety nie mogę napisać, bo jest to zabronione w temacie. A myślę, że kluczowa jest poprawa tego parametru na nie robienia miliona fukncji (merf), czy robienia ładnie wyglądającego mosfeta z wtyczkami, by można było wpiąć kabel, który nota bene i tak trzeba przylutować do styków. Zapytam tylko, na jakim tranzystorze oparty jest nanoAAB?

Link to post
Share on other sites

Nie no muszę pogratulować w tym miejscu adam_gate bo w klasycznym stylu uciąłeś możliwość dyskusji w tym temacie na najważniejszy temat dla przyszłego użytkownika czyli awaryjności oraz możliwościach naprawy. Więc po co ten temat bo jak rozumiem tylko po to aby reklamować swoje produkty mając wsparcie w postaci moderacji, która skasuje każdy post gdzie użytkownik powie, że mu się mosfet spalił?

 

Niczego nie nauczyliście się po firmie fasolek?

 

Jakie faktycznie zabezpieczenia dla tranzystora fet stosujecie w swoich produktach czyli PicoSSR 2, PicoAB?

Link to post
Share on other sites

Jako użytkownik Merf'a 3.2 chciałbym powiedzieć coś raczej istotnego :D

Błagam was w pewnie nie tylko swoim imieniu, zróbcie coś aby łatwiej dało się regulować ROF (jakieś pokrętło czy coś). Użeranie się z tym przyciskiem jest naprawdę monotonne, nudne i zabiera wiele czasu.

 

Oprócz tego nie mam żadnych zastrzeżeń, Mosfet jest świetny!

Link to post
Share on other sites

Wiciok, nie chodzi o to, czy temat już jest czy nie. Chodzi o postawę zarówno firmy jak i administracji wmasg. Temat w tym momencie jest czystą reklamą i mówienie że jest inaczej nie ma sensu. Firma gate sama sobie robi antyreklame takim posunięciem, a administracja wmasg po raz kolejny się ośmiesza i pokazuje w jakiej części ciała ma prawdziwe opinie środowiska. Nie tylko o ten temat, bo jest wiele więcej przykładów.

Link to post
Share on other sites

Jest temat do wszelakich dyskusji i dzielenia się z innymi opiniami na temat produktów firmy? Był i dalej jest. Nikt go nie cenzuruje i nie zamierza, więc może daruj sobie takie teksty jak wyżej.

Oprócz tego powstaje nowy temat o zabarwieniu reklamowym dotyczący uwag do producenta nt. produktów firmy. W czym problem? Nie tracicie dosłownie nic, a zyskujecie przestrzeń do dyskusji z przedstawicielem firmy. Nie widzę tu żadnego problemu, więc albo nie zrozumieliście o co właściwie chodzi, albo celowo próbujecie wywołać shitstorm, bo innego logicznego uzasadnienia nie widzę. Tyle ode mnie.

Link to post
Share on other sites

Co do rozmiarów - Skoro w większości (jak nie we wszystkich) swoich produktów oferujecie wtyczki, to możecie układy robić na dwóch płytkach i nałożyć je na siebie. Wtedy mosfet nie powinien przekroczyć wysokości wtyczki która i tak jest wyznacznikiem rozmiarów

Link to post
Share on other sites

Temat ten nie służy aby reklamować produkty Gatee, służyć ma wam, jak wiciok napisał. Każdy ceni sobie kontakt z kimś kto jest najbliżej produktów Gatee. Podobnie było z tematem o Powerbeanach. Jeśli ktoś ma ciekawe uwagi i pomysły warte uwzględnienia przy konstruowaniu "super" mosfetów z Polski to czemu torpedujecie z góry taki temat ?

Link to post
Share on other sites

@verb a przypomnij sobie super drogie, super lipole z polski co o stałym C na poziomie max 15? Zapomniało się jak fasolki kasowały nieprzychylne opinie? Ale tutaj przynajmniej Reg wam kazał napisać oficjalnie, że teamt jest do reklamy i "dyskusji" z gatem.

 

Jest temat oficjalny o gate więc niech tam gate wraca a nie w nowym temacie zajmuje się reklamą "nowych" mosfetów będących na rynku już ponad rok.

 

Co do aspektów technicznych już napisałem co miałem napisać. Jeśli musze kupic mosfet nano wybiorę go od gate jeśli większy to wolę od qbson6654 bo są lepiej przemyślane. A o awaryjność nie mam co się martwić bo repliki składam dobrze.

Link to post
Share on other sites

Nikt nikomu nic nie kazał. To po pierwsze.

Po drugie. Żadnej tu cenzury nie będzie. Adam nie ma możliwości usuwania postów.

Czego wy nie kumacie? Temat jest otwarty na uwagi odnośnie produktów więc skupcie się na tym a nie róbcie scen...

Link to post
Share on other sites

Mam pytanie odnośnie dwóch produktów; Pica AB i nano AAB. Jakie są pomiędzy nimi różnice, poza tym że do pico nie można używaqć mikrostyku i maksymalne napięcie to 12.8V?

 

I czy była by możliwiść zamówienia pico AAB bez wtyczek Tedan i tych do kabli sterujących, tylko z gotowymi polami do lutowania?

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Przede wszystkim - przepraszam za brak odpowiedzi przez jakiś czas, wzgędy zdrowotne mnie położyły na kilka dni. Odwołując się do tego, o co toczyła się największa dyskusja: moim założeniem nie było zamykać wszystkim usta, tylko nie skupiać się na pojedynczych przypadkach. Będzie dla mnie bardzo pomocne, gdy ktoś z Was napisze o generalnych problemach, które się regularnie powtarzają, którymi musimy zająć się w skali makro. To, czego chciałbym uniknąć to pojedyncze przypadki, ktore spokojnie można rozwiązać w ramach gwarancji: profesjonalną pomoc można uzyskać w każdej chwili wypełniając ten formularz.

Dziękuję za wszystkie pomysły i porady, nic nie zostanie zapomniane, wszystko przekazane dalej.

samael16 i szymucha2353 - zauważyłem pytania, odpowiem na nie od razu jak zdobędę odpowiedzi od działu technicznego.

 

A co do gwarancji: to, że jest ona atrakcyjna w porównaniu z innymi producentami nie wynika z tego, że nie ufamy naszym produktom, ale z tego, że szanujemy naszych klientów i staramy się być wobec Was w porządku. Tak jak pisałem wcześniej, jesteśmy profesjonalną firmą, której zależy na budowaniu długotrwałej więzi, a nie na tym, żeby sprzedać cokolwiek i zniknąć z wypchanym portfelem. :icon_wink:

Link to post
Share on other sites

"Będzie dla mnie bardzo pomocne, gdy ktoś z Was napisze o generalnych problemach, które się regularnie powtarzają, którymi musimy zająć się w skali makro. "

 

Waszym zdaniem znajdzie się użytkownik który popsuł np 10 Waszych mosfetów? Bo ja po pierwszym spalonym bym kupił coś innej firmy. Takie przekrojowe dane mogą mieć lokalni serwisanci albo sklepowe serwisy a nie indywidualni posiadacze bo niby skąd?

 

Nie mam mosfetu od Was w giecie bo się nasłuchałem za dużo- zwyczajnie się palą. Nie jestem elektronikiem i nie wiem co się w nich pali :D ale kilku znajomych zmieniło Wasze wyroby na produkty znajomego który robił proste mosfety za 20-30zł. I działają. W tym mój ale mnie ominęło kupno GATE i od razu kupiłem samoróbę.

Link to post
Share on other sites

Kilka słów od przeciętnego użytkownika:

 

Kupiłem Mosfet Gate NanoSSR jakiś rok temu. Włożyłem go do G36 od JG, styki miały mały przebieg, jakieś 8k kulek. Ale po dwóch strzałach mostef się przepalił. Po kontakcie z firmą Gate otrzymałem nowy Mosfet. Nie byłem pewny czy problemem był sam mosfet czy styki, choć wydaje mi się to mało prawdopodobne. Dla pewności kupiłem nowe styki i wszystko było ok. Replika przehulała sześć miesięcy, około 30k kulek, około 400 fps.

Replikę sprzedałem, mosfet sobie zostawiłem i wsadziłem go do G36 do Aresa, trochę się martwiłem, bo czytałem że mosfety mają problem z mikro-stykami, ale znów przez około sześć miesięcy przemieliłem około 30k kulek, na około 420 fps, replika dalej działa bez problemu.

 

Mosfet nie jest najmniejszy, ale podoba mi się w nim łatwy montaż i demontaż. W pewnym momencie używałem jednego mosfetu na zmianę w dwóch replikach, choć oczywiście nie mogłem przez to używać dwóch replik na raz. Jak mosfet się przepali, a ma się zapasowy to można w ciągu minuty go wymienić w środku lasu. Wiadomo łączy się to z dodatkowymi kosztami na zapasowy mosfet i lepiej mieć mosfet który się w ogóle nie przepala. Oby mój przetrwał jak najdłużej.

 

Jak mosfet przetrwa wakacje to następny jaki kupie to pewnie będzie Gate, może z AB, może Merf jak będę miał gdzie upchnąć tego wielkoluda.

Link to post
Share on other sites

Wracając do poprzedniego:

 

"Jakie faktycznie zabezpieczenia dla tranzystora fet stosujecie w swoich produktach czyli PicoSSR 2, PicoAB?"

PicoSSR 2, PicoAB, NanoSSR oraz NanoAB 3/4 to najprostsze wersje mosfetów. Nie posiadają one wbudowanego bezpiecznika elektronicznego. Są w stanie wytrzymać chwilowo bardzo duży prąd wiec jeżeli zastosujemy odpowiedni bezpiecznik zwłoczny to w przypadku typowego zwarcia ochroni on MOSFET przed uszkodzeniem.

 

"Mam pytanie odnośnie dwóch produktów; Pica AB i nano AAB. Jakie są pomiędzy nimi różnice, poza tym że do pico nie można używaqć mikrostyku i maksymalne napięcie to 12.8V?

PicoAB to podstawowy mosfet. Tranzystory są sterowane bezpośrednio ze styków AEGa. Jeżeli styki drżą lub maja dużą rezystancje może spowodować to uszkodzenie układu. W przypadku NanoAAB tranzystory są sterowane pośrednio przez mikrokontroler. Wszelkie zakłócenia i inne wady mechanicznych styków nie wpływają na prace tranzystorów. Działa on jak swego rodzaju inteligenty filtr zabezpieczając układ. Dodatkowo układ ten posiada wbudowany termometr oraz zabezpieczenie przed silnym zwarciem. Wszystkie te cechy maja wpływ na bardzo dużą niezawodność urządzenia.

 

@Huba_lbn

Cieszę się, że masz pozytywne wrażenia z użytkowania naszych produktów! :)

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...