Wraith Posted July 14, 2006 Report Share Posted July 14, 2006 Czy ktos zna jakies skuteczne metody pozbywania sie Krylonu z ekwipunku (glownie z cordury). Cheers W [ Dodano: Pią Lip 14, 2006 5:51 pm ] No, procz mydla i twardej szczotki bo to juz przetestowalem. Jednak troche za czasochlonna metoda :} Cheers W Quote Link to post Share on other sites
us socom Posted July 14, 2006 Report Share Posted July 14, 2006 Rozpuszczalnik nitro i po sprawie. Quote Link to post Share on other sites
Zachar Posted July 14, 2006 Report Share Posted July 14, 2006 Cordura jest sztuczna, więc istnieje ryzyko że rozpuści się pod wpływem rozpuszczalnika. Może jakieś gotowanie by pomogło ? :wink: Quote Link to post Share on other sites
javelin Posted July 14, 2006 Report Share Posted July 14, 2006 Cordura jest z nylonu, nylon nie rozpuszcza się od rozpuszczalnika nitro. Quote Link to post Share on other sites
Robnok Posted July 15, 2006 Report Share Posted July 15, 2006 spróbuj benzyną (ekstrakcyjną a nie lakową) Quote Link to post Share on other sites
scizophrenikz Posted July 16, 2006 Report Share Posted July 16, 2006 dokladnie... benzyna ekstrakcyjna to magiczna rzecz :D Quote Link to post Share on other sites
super Posted July 17, 2006 Report Share Posted July 17, 2006 nie zejdzie ..próbowałem kilka razy 8) Quote Link to post Share on other sites
Slaye Posted January 16, 2009 Report Share Posted January 16, 2009 Witam Przepraszam za odkopywanie ale nie mogłem nigdzie znaleść odpowiedzi ;) Jak wygląda zmywanie krylonu z metalu ? beznyną ekstrakcyjną, nitro lub czymś takim http://www.military.pl/nfm_119m/ec-paint-z...00ml_3792t.html dałoby rade ? Czy skończyłoby się to koniecznością nałożenia po takim zabiegu innej farby ;) ? Pozdrawiam ;) Quote Link to post Share on other sites
Chmielu7 Posted January 16, 2009 Report Share Posted January 16, 2009 Ja z metalu Krylon zmywałem zmywaczem do paznokci ... :D Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted January 16, 2009 Report Share Posted January 16, 2009 Domyślam się, że acetonowym, bo są i takie bez. Quote Link to post Share on other sites
Un4rm3D Posted December 20, 2009 Report Share Posted December 20, 2009 Jak wygląda sprawa oznaczeń body pomalowanego krylonem? Nie uszkodzą się? z góry dzięki i pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
scizophrenikz Posted December 21, 2009 Report Share Posted December 21, 2009 Jeżeli to są oznaczenia malowane/drukowane, to przy rozpuszczaniu Krylonu jakimś ostrym wynalazkiem raczej na 99% i oznaczenia się rozpuszczą... Quote Link to post Share on other sites
nagrab Posted December 26, 2009 Report Share Posted December 26, 2009 Same domysły widzę, ale czy nikt nie próbował własnoręcznie usuwać krylonu ze szpeju? Quote Link to post Share on other sites
remko Posted December 26, 2009 Report Share Posted December 26, 2009 http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=4468 A może tym? Quote Link to post Share on other sites
Ray Posted December 26, 2009 Report Share Posted December 26, 2009 http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=4468 A może tym? Profesjonalny zmywacz do farb maskujących NFM. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted December 28, 2009 Report Share Posted December 28, 2009 NFMy usuwam zmywaczem do paznokci za 2 pln (bezacetonowym). Może Krylon też zejdzie. Quote Link to post Share on other sites
nagrab Posted January 3, 2010 Report Share Posted January 3, 2010 Dzięki Wukasz. Takiej odpowiedzi oczekiwałem. Jak zastosuję Twoją metodę to dam znać jak wyszło i czy w ogóle wyszło. Quote Link to post Share on other sites
Miszcz120 Posted March 24, 2013 Report Share Posted March 24, 2013 Pozwolę sobie odkopać temacik. Czym można zmyć krylon z kamizelki nylonowej (firmy G&P)? Zakupiłem od pewnego gościa kamizelkę CIRAS Land w kolorze oliwkowym firmy G&P. Stan miał być bardzo dobry, nic nie powiedział sprzedawca o wadach, nie mógł lub nie miał czasu zrobić zdjęć i potrzebował szybko pieniążków. Kupiłem ją za 200 PLN, a jak sam sprzedawce mówił, że na spokojnie za 250 PLN samą kamizelkę bez ładownic by mógł sprzedać. Kontrahent nie chce przyjąć zwrotu dosyć arogancko, więc jestem zmuszony do pozostawienia sobie kamizelki. O odpróciach i zużyciu materiału nie wspomnę, bo to jest pikuś do tego jak ta kamizelka została pokryta krylonem (nie wiem w jakim celu, ale dla mnie to nie jest praktyczny pomysł)... Tak wygląda obecnie kamizelka -> https://picasaweb.google.com/109638533622314920677/CIRASLandGPJakieZakupiEm Jak ktoś już ma doświadczenie w sprawie usuwania tego typu specyfików z nylonu, to był bym wdzięczny podzieleniem się opinią na ten temat. Pozdrawiam Miszcz Quote Link to post Share on other sites
Guest Znoel Posted May 3, 2013 Report Share Posted May 3, 2013 udało ci się usunać ten krylon? Quote Link to post Share on other sites
Miszcz120 Posted May 12, 2013 Report Share Posted May 12, 2013 Jeszcze się za to nie brałem. Jak skoczę maturki to się zabiorę za to. Wpierw mało inwazyjną metodą, czyli mydło i jakaś delikatna szczotka. Nie wiem co to za mania malowania szpeju. Oryginalny kolor był lepszy, no ale właściciel miał inne podejście do sprawy -,- Domyślam się, że środki inwazyjne czyli te niebezpieczne dla środowiska typu rozpuszczalnyk czy benzyna, nie będą się nadawały do czyszczenia kordury, ewentualnie bardzo niewielkie środki do usunięcia nawierzchniej warstwy. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.