mikadorus Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Witam, Nie znalazłem odpowiedniego działu do tego tematu. Dlaczego nie powinno się używać ogniw intelekta i innych o zwiększonej wydajności? Sklepy anulują gwarkę jeśli ich używamy...(przynajmniej specshop) Quote Link to post Share on other sites
szalony jack pirat Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Nadal obowiązuje rękojma, któa daje większe prawa. Sama pojemność nic nie zmienia, musi być wyższe napięcie. Żadna stockowa replika nie ma prawa się uszkodzić przy 9.6V i 1400MAh i na tyle sklep powinien dawać gwarancję, bo 8,4V to już lekka przesada. To wszystko oczywiście na stockowym silniku. Quote Link to post Share on other sites
mikadorus Posted December 12, 2007 Author Report Share Posted December 12, 2007 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA JACK'A z okazji jego 4 urodzin. Czyli nie trzeba się obawiać, że np. AUG TM (mój partner) rozwali się na intelekcie, bo czytając gwarkę ze specshopu lekko zdziwiło mnie to iż baterie typu intelekt są zabronione do ich replik. Chyba, że chodziło panom o to żeby np. Baterii typu "LARDŻ" nie zmienić na batkę na ogniwach intelekta o napięciu ponad 10v... Quote Link to post Share on other sites
0L0 Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Po prostu jak Ci się coś uszkodzi to nie ujawniaj ludziom ze Specshopu na jakim akumulatorze strzelasz. Czytałem ich karty gwarancyjne i muszę przyznać, że straszne głupoty tam piszą odnośnie akumulatorów. Quote Link to post Share on other sites
mikadorus Posted December 12, 2007 Author Report Share Posted December 12, 2007 HEH:) to od początku mi po głowie chodziło. Ale wiecie- po tych latach korzystania z chińczyków (tych lepszych) kupuje broń z TM a tam jakieś "dyrdymały" na temat baterii i ktoś kto nie korzystał z lepszej broni myśli, że jest w tym prawda. OLO- Można sprawdzić z jakiej baterii się strzelało? Chodzi tu raczej o napięcie. Quote Link to post Share on other sites
szalony jack pirat Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Eeee tam, Marzan też na więcej niz 9.6V nie daje gwary np. w M249, a wszyscy jadą na 12V i jeszcze Magnum i daje radę. Wiadomo - sklep się zabezpiecza, bo inaczej poszedłby z torbami na naprawach gwarancyjnych. http://www.youtube.com/watch?v=slapXCOuS3w Tu filmik ile wytrzymuje chiński GB na 12V :) Bo 2,5k kulek - wiertareczka. Quote Link to post Share on other sites
de Villars Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 eee przyznam że ten temat to w ogóle dla mnie lekki szok, bo dotąd akumulatory Intellecta uważałem za jedne z najlepszych a może nawet najlepsze. Sam mam Intellecta 8,4V i 3800 mAh, strzelam na nim po pare miechów bez ładowania, nic się nie dzieje. Całe szczęście że nie kupowałem w Specshopie :lol: Quote Link to post Share on other sites
Dragunow Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Specshop dodaje tą magiczną gwarancję także do replik innych firm. A faktycznie sami dali mi 9,6 zamiast 8,4 bo uznali że tak będzie lepiej <swoją drogą w magicznej gwarancji jest napisane iż nie wolno używać napięcia wyższego niż 8,4> Quote Link to post Share on other sites
nieznajoma Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Pamiętajcie że jest zawsze jeszcze paragon który uprawnia do reklamacji w przeciągu 24miesięcy od daty zakupu... Pozdrawiam... Quote Link to post Share on other sites
mikadorus Posted December 12, 2007 Author Report Share Posted December 12, 2007 Czyli nie ma się co bać. Po prostu zawsze słyszałem bardzo dobre opinie o akumulatorach intelekta a z tego co przez te "bzdury" w gwarce wygląda jakby były równie badziewne co Chińskie baterie np. double eagle. A jak bym na nich strzelał to silnik i styki szlag by trafił. Quote Link to post Share on other sites
zdzisiu Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Tu raczej chodzi o to, że są za dobre. Czyli, że dadzą większy rof niż inne batki o tym samym napięciu, co niby ma doprowadzić do uszkodzenia gb. Sam mam Sanyo RC 10.8V przy springu M120 i stockowych zębatkach i jakoś to działa. :-F Pozdro Quote Link to post Share on other sites
de Villars Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 (edited) Tu raczej chodzi o to, że są za dobre. Innymi słowy, mozna powiedzieć, że to Specshop nie jest pewny jakości tego co sprzedaje :D Edited December 12, 2007 by de Villars Quote Link to post Share on other sites
marzan Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 (edited) A ja powiem tak, że niektórzy to piszą pierdoły :) - jeżeli chodzi o używanie baterii do stokowych replik. Ogólnie to nie są wymysły sklepów, że nie można używać baterii większej niż 8,4V. Są to zasady ustalone przez producenta i żaden sklep nie ma nic do tego. Np.: CA zaleca baterie 8,4V G&P zaleca baterie 7.6V / maksymalnie 8,4V Takie napięcie baterii jest bezpieczne dla stokowych tłoków i zębatek. ROF przy takim napięciu jest normalny i daje jakąś gwarancję, że tłok nie straci szybko pierwszego zęba, a zębatka się nie ukręci. Oczywiście zaraz może ktoś wyskoczyć z hasłem, że używa baterii 9,6V czy nawet 10,8V od roku na stokowym karabinie i wszystko jest super. Nie twierdze, że tak może nie być, lecz jest to już jazda na własne ryzyko. Tak się składa, że uszkodzenia poprzez używanie w stokowych replikach mocniejszych baterii często są specyficzne i takie same. Najczęściej spotykana usterka to wyrwanie pierwszego zęba tłoka - jest to podstawowe uszkodzenie świadczące o złym dobraniu baterii do posiadanych części. I np. takie uszkodzenie na starcie nie jest uznawane jako gwarancja przez CA a co za tym idzie, klient musi płacić. Co do baterii to wiele osób, szczególnie zaczynających przygodę z ASG nie ma pojęcia, że bateria 8,4V baterii 8,4V nie jest równa. Biorąc pod uwagę np. baterię intellect 4200 - to jest to bateria potwór ! I ma się to ni jak do wszystkich innych baterii o takim samym napięciu. Sama pojemność nic nie zmienia, musi być wyższe napięcie. Tak jest tylko w teorii. Już nie raz życie pokazało, że baterie o tym samym napięciu a innych pojemnościach dają inny ROF - wiąże się to z wydajnością danych ogniw itd. Grube ogniwa o dużych pojemnościach dają zawsze większe napięcie na wylocie niż baterie na cienkich ogniwach i mniejszych pojemnościach. Wystarczy miernik za 10zł aby to sprawdzić lub po porostu podłączyć 2 baterie do karabinu i zobaczyć różnice w ROF. Żadna stockowa replika nie ma prawa się uszkodzić przy 9.6V i 1400MAh i na tyle sklep powinien dawać gwarancję, bo 8,4V to już lekka przesada. Ta... Wiele rzeczy teoretycznie niema prawa się zepsuć, a życie pokazuje często co innego :-F Edited December 12, 2007 by marzan Quote Link to post Share on other sites
Mider Posted December 12, 2007 Report Share Posted December 12, 2007 Napięcie maksymalne ogniwa jest stałe i fizycznie nie da się go przeskoczyć. Co innego z prądem jaki może podać ogniwo. Jeśli damy wysokoprądowe ogniwa to przy kiepskiej instalacji wewnątrz karabinku po prostu może ją szlag trafić. Jeśli chodzi o podwyższenie napięcia, to jeśli silnik nie jest wyżyłowany wyższe o 1,2V napięcie powinno podnieść kulturę pracy i tyle. Po prostu moc jaka zostanie pobrana przez silnik nie będzie odbywała się kosztem prądu a napięcia. Oczywiście nie wolno przegiąć. I jeszcze jedno. Przed nadmiernym prądem ma chronić bezpiecznik a nie wydolność akumulatora. Jeśli sprzedawca jest na tyle chory, żeby tego nie rozumieć omińcie takiego sprzedawcę!!! Quote Link to post Share on other sites
de Villars Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 A ja powiem tak, że niektórzy to piszą pierdoły - jeżeli chodzi o używanie baterii do stokowych replik. Ogólnie to nie są wymysły sklepów, że nie można używać baterii większej niż 8,4V. Ale kwestia rozbija się nie o napięcie (a raczej nie jedynie o nie), ale o producenta batek. Specshop wyklucza Intelelcta, a ten przecież produkuje także baterie 8,4V (sam mam taką), które to napięcie jest przecież jak najbardziej bezpieczne. Quote Link to post Share on other sites
marzan Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 Napięcie maksymalne ogniwa jest stałe i fizycznie nie da się go przeskoczyć. Co innego z prądem jaki może podać ogniwo. Jeśli damy wysokoprądowe ogniwa to przy kiepskiej instalacji wewnątrz karabinku po prostu może ją szlag trafić. Jeśli chodzi o podwyższenie napięcia, to jeśli silnik nie jest wyżyłowany wyższe o 1,2V napięcie powinno podnieść kulturę pracy i tyle. Po prostu moc jaka zostanie pobrana przez silnik nie będzie odbywała się kosztem prądu a napięcia. Oczywiście nie wolno przegiąć. I jeszcze jedno. Przed nadmiernym prądem ma chronić bezpiecznik a nie wydolność akumulatora. Jeśli sprzedawca jest na tyle chory, żeby tego nie rozumieć omińcie takiego sprzedawcę!!! hmmmmm Mówimy o uszkodzeniach tłoka czy zębatek, jakie może wywołać dana bateria w GB. Jeżeli dasz większą baterię, to ani instalacja w AEG ani bezpiecznik się nie przepalą - a tłok lub zębatki trafi szlag. Jeżeli bateria 9,6V 4200 potrafi dać na wylocie 11V to po podłączeniu ją do stokowego AEG, ten zasuwa jak szalony i stokowe części mogą tego nie wytrzymać. A bezpiecznik przepali Ci się w AEG gdy podczas dalszego naciskania na spust, bateria jest już słaba, lub gdy zatnie Ci się GB i będzie taki opór, gdzie silnik nie da rady ruszyć... Quote Link to post Share on other sites
pidzejfat Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 Powiem tyle, że moja bateria naładowana NiMh Sanyo RC 9,6 3300mAh, dawała napięcie(mierzone) 19V... (po naładowaniu) Quote Link to post Share on other sites
Maciek1 Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 A mierzyłeś pod obciążeniem? Quote Link to post Share on other sites
pidzejfat Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 (edited) Nie mierzyłem, ale skoro standardowa bateria 9,6V przeciętnie daje ok 11-12v po naładowaniu, a ogniwa wysoko prądowe 19-20V to jest bardzo duża różnica... Rof na tej baterii był jak kosiarka (w cymie na M130 i zestawie FTK Huricane'a, zębatki stock-poszły po 3k kulek :P) Edited December 13, 2007 by pidżefjat Quote Link to post Share on other sites
marzan Posted December 13, 2007 Report Share Posted December 13, 2007 pidżefjat no to ostrą baterie masz :) Ale powiem Ci, że się pierwszy raz z takim wynikiem spotykam. Ostatnio jak mierzyłem 10.8V intellecta 4200 to po naładowaniu miał ponad 14V Quote Link to post Share on other sites
FireBurner Posted December 14, 2007 Report Share Posted December 14, 2007 19V na batce 9,6 to przesada ehhehe to nie mozliwe chyba miernik sfiksowal. ogniwa ni-cd czy ni-mh nie ładują sie do takich napiec. To wychodzi po 2,375V/ogniwo, po prostu fizycznie niemożliwe. Quote Link to post Share on other sites
pidzejfat Posted December 14, 2007 Report Share Posted December 14, 2007 Mierzyłem to od razu praktycznie po ładowaniu. Miernik akurat był ok, po czasie zapewne napięcie się wyrównuje... Tak czy inaczej ,wniosek jest taki, iż ogniwa wysoko prądowe mogą dawać nominalnie napięcie większe, niż rzeczywiste. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted December 16, 2007 Report Share Posted December 16, 2007 po prostu fizycznie niemożliwe. Powiedziałbym, że chemicznie niemożliwe raczej :-P . Te 19V to chyba bezpośrednio po odpięciu od ładowarki... I nie pod obciążeniem. Quote Link to post Share on other sites
_Arczi_ Posted December 24, 2007 Report Share Posted December 24, 2007 Moja bateria Sanyo RC 9,6V 3300mAh zaraz po naładowaniu pokazywała ~13V. Quote Link to post Share on other sites
Cybul Posted December 25, 2007 Report Share Posted December 25, 2007 Mierzyłem to od razu praktycznie po ładowaniu. Miernik akurat był ok, po czasie zapewne napięcie się wyrównuje... Tak czy inaczej ,wniosek jest taki, iż ogniwa wysoko prądowe mogą dawać nominalnie napięcie większe, niż rzeczywiste. To, że bateria jest wysoko prądowa nie oznacza, że daje wyższe napięcie, a to, że natężenie prądu jest wyższe. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.