Winiacz Posted July 5, 2014 Report Share Posted July 5, 2014 Potrzebuje na bardzo szybko (do jutra rana) wymiarów kolby (mniej więcej), długość i wysokość, grubość mam. Po prostu muszę wiedzieć jakie co najmniej ścinki dorwać w lerłąęąę merlęęąęęąęą. Quote Link to post Share on other sites
Mikisek Posted July 13, 2014 Report Share Posted July 13, 2014 Można prosić o wymiary baki? Najbardziej potrzebuje długości i szerokości tej deseczki pod poduszką oraz grubości tejże poduszki. Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted July 14, 2014 Report Share Posted July 14, 2014 Można prosić o wymiary baki? Najbardziej potrzebuje długości i szerokości tej deseczki pod poduszką oraz grubości tejże poduszki. Masz na myśli wymiary z jedynej słusznej, oryginalnej baki? Mogę to zwymiarować po pracy Quote Link to post Share on other sites
Mikisek Posted July 14, 2014 Report Share Posted July 14, 2014 Właśnie to mam ma myśli ;) Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted July 22, 2014 Report Share Posted July 22, 2014 Wymiary ostrej baki: grubość sklejki - 6mm długość sklejki - 110mm szerokość sklejki - 35mm wygięcie (nie wiem dokładnie jak to opisać, kładąc bakę na równej powierzchni, otwór w wygiętej sklejce) - 9mm grubość poduszki - 17mm szerokość poduszki - 48mm długość poduszki - 110mm Quote Link to post Share on other sites
B3Lf öÖö (LastSniper) Posted July 22, 2014 Report Share Posted July 22, 2014 (edited) Dobra nadszedł czas zmienić całą kolbę w swd, wyboru wielkiego niema ale z obliczeń wynika, że najprościej przełożyć cały metalowy korpus z swd o szerokości 3.5 cm do body od np sks'a. Tutaj pojawia się problem... zna ktoś może przypadkiem szerokość sksa w miejscu np spustu? Chodzi o milimetry a na skale ze zdjęć nie liczę za bardzo. Edited July 22, 2014 by LastSniper Quote Link to post Share on other sites
michal_p80 Posted July 31, 2014 Report Share Posted July 31, 2014 kolba sks w miejscu spustu ma 52mm Quote Link to post Share on other sites
B3Lf öÖö (LastSniper) Posted July 31, 2014 Report Share Posted July 31, 2014 (edited) Wielkie dzięki :icon_wink: Link do wersji baaardzo roboczej: http://chomikuj.pl/rysiu222/s(wd-ks) Do zrobienia jest już tylko... wszystko :icon_lol: Trzeba osadzić niżej całą konstrukcję i przeszlifować całą powierzchnię, to na starcie. Do największych plusów można zaliczyć świetne wyważenie i to, że jest to wersja całkowicie rozbieralna i nie szlifowałem w ogóle korpusu od swd. Edited July 31, 2014 by LastSniper Quote Link to post Share on other sites
Newmaster Posted August 1, 2014 Report Share Posted August 1, 2014 Witam czy moge prosic o odnowienie zdjec podanych w pierwszym poscie? Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted August 8, 2014 Report Share Posted August 8, 2014 Witam czy moge prosic o odnowienie zdjec podanych w pierwszym poscie? Pisz pw do autora Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted December 30, 2014 Report Share Posted December 30, 2014 Czy mam tutaj speca od drewna? Chciałbym zabejcować drewna homemade. Autor tych drewien twierdzi że pokrył drewno lakierem bezbarwnym ale po drewnie jakoś tego nie czuć. Teraz pytanie jak w razie czego moźna usunąć ten lakier z drewienka aby go nie zniszczyć? Quote Link to post Share on other sites
Matiz1911 Posted December 30, 2014 Report Share Posted December 30, 2014 Każdy lakier można usunąć, wystarczy papier ścierny. Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 Ale o jakiej wartości najlepiej używać przy pozbywaniu się lakieru bezbarwnego aby nie zabić drewienek? Quote Link to post Share on other sites
mk8539020 Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 180 i w góre powinno być ok. Ja wole gąbki ścierne zamiast papieru. http://roban.com.pl/gabka-scierna.html Quote Link to post Share on other sites
Matiz1911 Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 W sumie to jakim chcesz, ważne jest aby na koniec przejechać drobnym. Ostatnio używałem chyba 120 na zdarcie samego lakieru a później 600 na wyglancowanie. Gąbki ścierne też ok. Btw ja lakieru nie stosuję tylko bejca i na to olej do drewna w dużych ilościach. Ewentualnie później można to walnąć jeszcze woskiem Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 Dzięki Panowie! Będzie trza popracować i obrobić drewienka :D. Quote Link to post Share on other sites
Cortes Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 Drewno trzeba wielokrotnie smarować olejem do drewna (zewnątrz i wewnatrz) i wycierać nadmiar z powierzchni, żeby nie zasychał i nie tworzył warstwy nieprzepuszczalnej dla następnych porcji oleju. Jak już jest dobrze zaimpregnowane olejem, to dobrze jest jeszcze raz przetrzeć bardzo drobnym papierem ściernym, wytrzeć z pyłu i posmarować woskiem do mebli. To jest mieszanina wosku z terpentyną, dzięki czemu lepiej się wchłania. Właściwie nie smarować, tylko wcierać wosk w drewno. Potem trzeba polerować bawełnianą szmatką. Tego wosku zalecam używać jako środka konserwującego przy zabrudzeniu i podrapaniu powierzchni. Oleje i woski do drewna są bezbarwne i w wersjach koloryzujących. Takie potraktowanie drewna zabezpiecza je przed wilgocią, zapobiega pękaniu, daje gładką, błyszcząca powierzchnię i uwydatnia rysunek słojów. Quote Link to post Share on other sites
mareq Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 Czy przypadkiem błyszcząca powierzchnia nie jest tutaj niepożądana? Quote Link to post Share on other sites
Cortes Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 (edited) Matowe drewno wygląda jak brudne i faktycznie szybciej łapie brud. Niektórzy myślą, że jak replika jest brudna, porysowana i ze śladami rdzy, to wygląda bardziej autentycznie (czytałem na tym forum pytania, jak zrobić rdzę na ZnAlu :-) ). Tak chyba jest u jakichś dżihadystów, dla których ważniejsze jest umycie nóg przed modlitwą, niż zębów przed spaniem. Jednym z podstawowych obowiązków żołnierza jest dbać o broń. Nie od parady podałem jako środek do konserwacji łoża mieszankę wosku z terpentyną. Taką mieszankę w małych puszeczkach dostawali na wyposażenie żołnierze amerykańscy podczas II wojny. Do tej pory można je dostać na ebayu. Chyba, że chodzi o kamuflaż. W takim przypadku możesz drewno pomalować czym chcesz, ale najpierw musisz je zaimpregnować. Po pomalowaniu nieprzepuszczającą farbą/lakierem nie będzie możliwości konserwacji drewna, co narazi je na pękanie. Widziałem dwa Garandy M1 ICSa z popękanymi szyjkami łoża - użytkownicy nawet nie wiedzieli, że trzeba je konserwować. Wg mnie z kamuflażem nie ma co przesadzać. Drewno, nawet lekko błyszczące jest materiałem naturalnym i w naturalnym otoczeniu lepiej się w nie wtapia niż wymyślne malowanie. Mam replikę SMLE No1 w drewnach pamiętających chyba Wielką Wojnę. Kolba, łoże i nakładka mają rysy, wgniecenia i małe ubytki. Ale jak do mnie przyszły, to powierzchnia była gładka i błyszcząca. Nic przy nich nie musiałem robić, tylko posmarować woskiem i wypolerować. Jeśli wykorzystujesz oryginalne łoże, to zapewne drewno jest już zaipregnowane na wskroś odpowiednim olejem i nie jest potrzebny opisany przeze mńie pierwszy proces. Wystarczy dobra konserwacja powierzchni. Między drewnem polakierowanym błyszczącym lakierem, a dobrze zakonserwowanym, jest taka różnica jak między lakierkami a dobrze wypastowanymi butami. Edited December 31, 2014 by Cortes Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted December 31, 2014 Report Share Posted December 31, 2014 Gloomer odcień tych drewien mocno niesympatyczny jest. Zedrzyj lakier papierkiem - o gradacjach chłopaki już pisali. Walnij sobie kolorek miodowy lub brąz - użyj bejc nakładanych gąbeczką/skarpetką, nadmiar ścierasz i czekasz na wyschnięcie. Tak ze 3 warstwy położyć, aż do uzyskania głębokiej barwy. Dalej możesz to potraktować woskiem albo lakierem mat lub półmat - nawet takim do podłóg, bo niezłą wytrzymałość ma na ścieranie. To co pisze Cortes, to bardzo fajne i ciekawe rzeczy. Widać siedzi mocno w rekonstrukcji. Olejowałem swego czasu, ze znajomym kolbę do Mośka - proces trwa niemal rok. Pod odpowiednim przygotowaniu (szlif, polerka, odkłączenie itp), wciera się olej lniany lub mieszany (myśmy mięli jakiś wynalazek od starego myśliwego) w drewno: najpierw kilka razy dziennie, później kilka razy w tygodniu, w miesiącu, a później co miesiąc. Wiele zależy od samego drewna - wieku, gatunku, wilgotności itd. Ogólnie gra warta świeczki, ale dosyć drogo wychodzi i czasochłonne jest. Quote Link to post Share on other sites
Matiz1911 Posted January 1, 2015 Report Share Posted January 1, 2015 Dokładnie tak jak pisze Cortes, każde łoże do karabinu zawsze jest wykończone na błyszcząco. W moim 106 letnim mauserze 98 też ;) Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted January 1, 2015 Report Share Posted January 1, 2015 (edited) Wiem Mendi, że kolor tych drewienek jest o kant tyłka potłuc i dlatego chce to zabejcować :icon_biggrin:. Edited January 1, 2015 by gloomer Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted January 2, 2015 Report Share Posted January 2, 2015 Looknij Tu jak wygląda pokazowe, rosyjskie swd. Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted January 2, 2015 Report Share Posted January 2, 2015 Ja to myslę, że najbardziej faptystyczny jest ciemny mahoń dla SWD :D. Quote Link to post Share on other sites
Mendi Posted January 22, 2015 Report Share Posted January 22, 2015 Tak wygląda komplet w oryginalnym kolorku z swd-m http://allegro.pl/zestaw-czesci-do-swd-dragunow-i4984456938.html swoją droga zestaw warty ok 800-900zet, poszedł za śmiszny pieniądz. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.