Guest Mati13k Posted July 8, 2010 Report Share Posted July 8, 2010 (edited) Ja tam wszędzie pakowałbym realcapy. Do AEGów, springów, gaziaków, krów, klamek itd. Bo jeśli proporcje zachowamy, to wtedy KM daje jakąś przewagę ognia, a nie robi za ciężki karabin szturmowy... P.S. Fajny awatar c: Tu nie chodzi o zachowaniu balansu pomiędzy poszczególnymi jednostkami ognia, tylko o to, że AEG ma o wiele większy ROF niż zwykła broń. Porównaj ostre M4 z AEG. Owszem, można strzelać na semi i wtedy realcap ma sens, ale tutaj znowu problemem są FPS itd. EDIT: Sorki, post mi się zdublował. Edited July 8, 2010 by Mati13k Link to post Share on other sites
Gasparzinho Posted July 8, 2010 Report Share Posted July 8, 2010 Ludzie sami robią tuningi ROFowe i jeśli dbamy już o realia, to zwolnienie ich z ograniczenia ammo w magazynku dawałoby im sporą przewagę. Można dobrać odpowiednią baterię i nie ma problemu. Link to post Share on other sites
The Fury Posted July 19, 2010 Report Share Posted July 19, 2010 6 mid-cap'ów M4 + po 5 low-capów w P90 i MP5. Według mnie najlepsze są midy, bo kupując je mamy jednocześnie real, low i mid'capa. Wszystko zależy od tego ile wpakujemy kulek do środka. Link to post Share on other sites
Ghandi2 Posted August 15, 2010 Report Share Posted August 15, 2010 Zabawa z magazynkami to nieoddzielna cześć zabawy z replikami broni. Magazynków najlepiej mieć dużo, o mniejszej pojemności. Ale, jak sądzę hi-cap prędko z powszechnego użytku nie zniknie (o ile w ogóle). Może w przypadku większych, mniej "poważnych" imprez podejść do tego tak: Jeśli używamy hi-cap, to tylko wolno wziąć tylko 1 magazynek na grę. Ewentualne uzupełnienie dopiero na równie ewentualnym respawnie po wyczerpaniu pierwszego. Nie odrzuca to z gry ludzi którzy z różnych powodów mogli nie mieć magazynków. Coś za coś. Low-cap wydaje się dość dobrze dopasowany do realiów ASG: W ASG pociski mają bardzo mały zasięg, byle źdźbło czy gałązka są w stanie zmienić ich tor lotu. Ten problem można nadrobić właśnie większą ilością wystrzelonych kulek- seria. Stąd low-cap wydają mi się sensowniejsze niż real-cap. Te ostatnie powinny się bardziej sprawdzać przy zdecydowanie wysokiej klasy sprzęcie. Liczenie kulek upychanych do magazynka też jest nieco zbyt uporczywe. Wydaje mi się, że w warunkach zwykłego ASG pojemność magazynka do dwukrotności prawdziwych jest ok. Używam low-cap. Nie widzę sensu ograniczania ich ilości (powiedzmy, że powyżej 16 to już całkiem niezła menażeria). Noszę przy sobie zazwyczaj ok. 8-10 (więcej rzadko - za szybko ginę ;-) ). Link to post Share on other sites
Filq Posted August 24, 2010 Report Share Posted August 24, 2010 W lutym napisalem: Zmiana konfiguracji na 12 realow. Zobaczymy czy do tego przywykne.. Potwierdzam, ciagle sie trzymam i jestem zachwycony zabawa magazynkami na spotkaniach. W sumie daja jednego hi-capa i robie co w mojej mocy by ich nie doladowywac przez cala gre. Ogolnie im wiecej smaczkow w airsofcie, tym mniej staje sie plaski a gra z realami to taki wlasnie smaczek. Link to post Share on other sites
Bartol Posted September 18, 2010 Report Share Posted September 18, 2010 Ja to postrzegam mniej więcej tak. Cała ta zabawa z czasem wykreowała 2 typy graczy: tych dla których jest to wyłącznie pomysł na weekend/ odbieganie od rzeczywistosci i na tych dla których jest to coś więcej(maniaków militariów). Ci pierwsi zazwyczaj biegają z hi-capami, ponieważ jest to tańsze, wygodniejsze a poza tym zawsze do kupionej broni dostaniemy magazynek. Maniacy preferują real capy/low capy, z racji tej że zawsze dodaje to trochę realizmu do zabawy. Ja osobiście wybrałem real capy, chyba dlatego że jara mnie rekonstrukcja no i po prostu uwielbiam ten moment zrzutki i ładowania następnego maga ^^. Link to post Share on other sites
DAMIAN1 Posted September 19, 2010 Report Share Posted September 19, 2010 Koledzy mam pytanie łączące się z tym postem niedawno kupiłem galla i jest właśnie z hi kaprm a chciałbym kupić loły lub reale ale ich nigdzie nie widziałem i z tąd moja prośba prześlijcie koledzy link do zakupu w polskim sklepie jeśli takowy jest bo ja nie mogłem znaleźć o linki proszę na PW Link to post Share on other sites
Johann Posted September 24, 2010 Report Share Posted September 24, 2010 Tylko i wyłącznie reale. Od dobrych 2 lat cała ekipa przesiadła się na reale. Sama przyjemność. Obecnie mam 10 i myślę, że to w zupełności wystarczy, zwłaszcza, że nie mam full auto. :] Link to post Share on other sites
Seba_stian Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 (edited) Jestem zwolennikiem low-capów. :) Uważam, że najlepiej sprawdzają się w ASG. Jak już ktoś pisał, używamy replik i nie strzelamy z broni ostrej i nasze "pociski" mogą łatwo zostać zatrzymane przez gałązki itp. Dlatego low-cap jest dla mnie w sam raz. Co do akcji z ograniczeniem amunicja to popieram zasadę 2 lub 1,5 razy tyle ile w ostrym odpowiedniku, z przyczyn podanych wyżej. :) Hi-capy to dla mnie zło i powinny być zakazane. Po to się kupuje repliki broni wsparcia, magazynki drum żeby sypać kulkami i tworzyć klimat. A gdy zwykła emka z normalnym magiem (chodzi mi tu o wygląd) pełni taką samą funkcję to jest to dla mnie utrata klimatu. Przecież to jest czysta przyjemniość zmieniać magazynki podczas wymiany ognia i tego będę się trzymał. :) :) :) Edited September 25, 2010 by Seba_stian Link to post Share on other sites
rusone47 Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 Ja jestem zwolennikiem Low i Mid Cap-ów , chociaż cena magów do SR 25 mnie przeraża :wink: Link to post Share on other sites
Belfer Posted September 28, 2010 Report Share Posted September 28, 2010 Moja grupa uzywa tylko lowy, ładowane po max 33bb. Do "Świnki" i "Prosiaka" sypiemy 100bb Dla nas jest to jedyne słuszne rozwiązanie. "Grzechoty" są dla leniwych wychowanków Counter Strike'a, gdzie taktyka polega na zasypaniu kulek i niekończącej się amunicji. Link to post Share on other sites
Pri096 Posted October 8, 2010 Report Share Posted October 8, 2010 ja do bety mam wszystkie 3, do następnych karabinów jakie bęe kupował (poza pistoletem ofc) będę robił tak samo. czemu? hi-capa to świetne rozwiązanie na strzelankijebanki, takie na luzie, nie ograniczane, bez limitów, gdzie każdy strzela czym i jak chce (ofc zasady bezpieczeństwa muszą byćzachowane ale my mówimy o typie magazynka i ograniczeniach w amunicji) mid-cap - używam go prawie zawsze, kulek wystarczająco dużo, nie za mało, nie za dużo, nie słychać cie z 3 kilometrów, a i tak trza być oszczędnym low-capy - na fulreal... dla mnie np. 30 kulek w becie to za mało, a już napewno przy moim zchrzanionym magazynku który ma uszkodzoną blokadłe przytrzymującą kulki... Link to post Share on other sites
Massimis Posted October 10, 2010 Report Share Posted October 10, 2010 tylko hi capy mam 8 sztuk po 300 kulek w lesie mojemu sprejowi nic sie nie oprze :) chciałbym używać lowów ale chyba już nie umiem. Jestem hi capiarzem przyznaje sie bez bicia! Link to post Share on other sites
Hawk995 Posted October 14, 2010 Report Share Posted October 14, 2010 Ja na początku only hi-cap za jakiś czas dopiero będę się przerzucał. Wydaję mi się, że nikt nie zaczynał od razu od low/real capów Link to post Share on other sites
Seba_stian Posted October 16, 2010 Report Share Posted October 16, 2010 Ja tak zacząłem. :P Od razu z moją pierwszą repliką zamówiłem sobie 4 low-capy i od początku biegałem bez hi-capów. Ostatnio byłem na etapie zmiany repliki i chwilowo z braku funduszy biegałem z hi-capem. Cóż mogę powiedzieć, jak dla mnie brak klimatu. Nie lubię tego, dlatego będę starał się jak najszybciej zakupić low-capy do nowej repliki. :) Link to post Share on other sites
WeRT Posted October 18, 2010 Report Share Posted October 18, 2010 Ja na początku only hi-cap za jakiś czas dopiero będę się przerzucał. Wydaję mi się, że nikt nie zaczynał od razu od low/real capów Słusznie wydaje Ci się. Pierwszy gun... ook 2005 - Betka od TM z 6 długimi low capami metalowymi od CA. Kupione w komisie bez magazynka ;). Teraz M15A4 SPC od CA z 11 plastikowymi RCkami. Nie przeszkadzają mi hicapowcy. Nie, nie uczestniczę w milsimach. Nie, nie czuję się lepszy od ludzi którzy grzechoczą. W sumie to lubię zmieniać magazynki. Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted October 18, 2010 Report Share Posted October 18, 2010 O, dobre podsumowanie. Mi też nie wadzą jakoś. A zmiana magów to fajna zabawa dlatego mam midy :D Link to post Share on other sites
Foka Posted October 18, 2010 Report Share Posted October 18, 2010 Wydaję mi się, że nikt nie zaczynał od razu od low/real capówRozwalają mnie takie "domysły". Co ciekawe są one domeną osób nowych, jak na powyższym przykładzie. Ja w 2003 (sic!) z moim pierwszym AEGiem (a w tedy w zestawie dostało się low-capa, a nie hi-capa, reali nawet nie było) kupiłem 4 low-capy. Ale jasne... "ja tak zaczynam, to na pewno każdy nowy tak zaczynał" (i nie dotyczy to tylko magazynków) Link to post Share on other sites
wiedzmin1994 Posted October 24, 2010 Report Share Posted October 24, 2010 (edited) Osobiscie używam 6 low capów (G36), ponieważ jest taki mały klimacik i lubie zmiwniać magi ;), ale zawsze mam tez hi-capa, gdyby trzeba było troszkę ponapier*alać ( takie coś ala Kapitan Bomba). A jak będzie kaska to boxa kupie, to dopiero będzie naper*dalanie! :icon_biggrin: Edited October 24, 2010 by wiedzmin1994 Link to post Share on other sites
wiedzmin1994 Posted October 24, 2010 Report Share Posted October 24, 2010 Sorki za podwójnego posta, ale już nie mogę edytować. Wyżej chodziło mi oczywiście o druma, a nie boxa. Link to post Share on other sites
wrzosek_93 Posted October 26, 2010 Report Share Posted October 26, 2010 a ja używam 2 low capów ( na budynki wystarcza) a do tego mam hi capa w razie skonczenia się amunicji w low capach. Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted October 28, 2010 Report Share Posted October 28, 2010 Wydaję mi się, że nikt nie zaczynał od razu od low/real capów Ja pierwszego AEGa miałem bez hi capa, od razu 10 midów? Link to post Share on other sites
PiVoSH Posted October 31, 2010 Report Share Posted October 31, 2010 Pierwszy AEG, zakup 4 mid'ów firmy MAG, po czym replikę szlag jasny trafił. No ale kurzyły się w szafie, a ja poprzysięgłem sobie, że prędzej czy później będę miał kolejnego kałaszka. Kupiłem, a potem dokupiłem kolejne 4 mid'y. Do M16 mam 5 low'ów po kumplu, a do MP5 3 hi-cap'y. Ale już idzie paczuszka, 6 mid'ów, i będzie zasypywanie kompozytem w CQB. Lufa za róg i ładujemy full auto, a nóż kogoś trafię. Link to post Share on other sites
Bojeq Posted October 31, 2010 Report Share Posted October 31, 2010 Ja powiem tak, hi-capy są dobre ale tylko i wyłącznie jeżeli dociążamy je czymś i robimy z nich pojemnościowo mid'y. Sam tak zrobiłem z 2 magami od AUG'a i zamierzam zrobić z następnym. Oczywiście oprócz tego mam 4 midy (+1 low w drodze) i uważam, że to właśnie one są najlepsze. Idę na sobotnią strzelankę to na spokojnie ładuje je po 30-40 kulek, jadę na zlot ładuje po 80-100. A zmiana w budynku pod ogniem gdy jeszcze nie zawsze coś mi chciały pomagać - niezastąpione :) (nawiasem: mam 2 repliki, do jednej używam zmodyfikowanych hicapów do drugiej wyłącznie midy) Link to post Share on other sites
Lambert Posted October 31, 2010 Report Share Posted October 31, 2010 Lufa za róg i ładujemy full auto, a nóż kogoś trafię. Najgłupsza wypowiedź jaką ostatnio przeczytałem. - po pierwsze możesz zrobić komuś krzywdę np. stojącemu za tym rogiem z twarzą na wysokości Twojej lufy - po drugie, to beznadziejnie "nieklimatyczne" W niektórych środowiskach za coś takiego ma się WYLOT. Pozdrawiam, Lambert Link to post Share on other sites
Recommended Posts