Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Rangershop.pl


Recommended Posts

Mam mieszana uczucia, raczej neutral.

 

Dostałem informacje że na zamówiony kapelusz będę musiał poczekać 10 dni, no ok, moja radość była ogromna jak w czwartek wieczorem zobaczyłem w mojej skrzynce e-mail wiadomość że paczka do mnie jedzie (zamawiałem we wtorek wiec nie czekałem 10 dni a 2)

 

W sobotę do drzwi zapukał listonosz, super.

Otworzyłem paczkę, kapelusik jest, pasuje na głowę idealnie, na 100% nowy, tylko jedno ale, w opisie wyraźnie jest napisane 100% bawełna, mój ma 35% bawełna i 65% poliester.

 

Kosztuje 27 zł w rangershopie, za 23 zł u vesta jest kapelusz flecktarn mil-teca. Zamówiłem na rangershopie ze względu na materiał z którego jest wykonany kapelusz

i jak sie okazało za 5 zł mniej mogłem mieć podobny produkt...

 

Metki mil-teca na kapeluszu nie ma wiec mam nadzieje ze to nie jest mil-tecowski wyrób który mogłem kupić 5 zł taniej u vesta...

 

(wiem wiem to tylko 5 zł ale po co wydawać bez sensu choćby złamany grosz ?)

 

Ode mnie będzie neutral, na negatywną ocenę w moim odczuciu sklep jeszcze nie zasłużył :-F

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...
  • Replies 310
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam,

niestety ocena negatywna. Stan kupionych przeze mnie rzeczy z demobilu był tragiczny - czapka BW jak wyjęta psu z gardła (a raczej z żołądka, bo była już poważnie przetrawiona), a spodnie na kolanach praktycznie białe - materiał pękł przy pierwszym klęknięciu (to nawet nie było pęknięcie, po prostu materiał się "rozszedł"). Rozumiem, że zamawiając rzeczy z demobilu dostaję rzeczy używane, ale nie spodziewałem się kompletnie zużytych. Plusem jest to, że towar doszedł w miarę szybko (w porównaniu do doświadczeń innych osób). Teraz czekam, aż moja niepochlebna opinia o tych produktach pokaże się na ich stronie :-F

Link to post
Share on other sites

Witam,

niestety ocena negatywna. Stan kupionych przeze mnie rzeczy z demobilu był tragiczny - czapka BW jak wyjęta psu z gardła (a raczej z żołądka, bo była już poważnie przetrawiona), a spodnie na kolanach praktycznie białe - materiał pękł przy pierwszym klęknięciu (to nawet nie było pęknięcie, po prostu materiał się "rozszedł"). Rozumiem, że zamawiając rzeczy z demobilu dostaję rzeczy używane, ale nie spodziewałem się kompletnie zużytych. Plusem jest to, że towar doszedł w miarę szybko (w porównaniu do doświadczeń innych osób). Teraz czekam, aż moja niepochlebna opinia o tych produktach pokaże się na ich stronie :-F

Skoro rzeczywiście zdarzyło nam się takie niedopatrzenie to przecież możesz wymienić :-F

Szczegóły w ważnych informacjach - zwroty i wymiany ;-)

Link to post
Share on other sites

Skoro rzeczywiście zdarzyło nam się takie niedopatrzenie to przecież możesz wymienić :-F

Szczegóły w ważnych informacjach - zwroty i wymiany ;-)

 

Tak, wiem o tym, kontaktowałem się w tej sprawie, jednak nie byliście mi w stanie zagwarantować, że następne sztuki będą w lepszej jakości. Jak napisaliście: "demobil=ruletka", ja to rozumiem, ale uważam, że powinien być ustalony jakiś próg jakości, poniżej której towaru się nie sprzedaje. Domyślam się że jednak przy takiej skali nie macie czasu na takie "zabawy" - no cóż, niech pozostanie to moim pobożnym życzeniem, a zakupy z demobila od tej pory będę robił w miejscowych sklepach.

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Staram się pilnować by takie "trefne" byly od razu wymieniane jednak czasem się zdarzy niedopatrzenie

Demobil - ruletka tyczy sie tego ze czasem można dostać jak nowe a czasem jednak widać że było to dość intensywnie używane.

Jeśli rzeczywiscie jest w takim złym stanie to wymieniać i sie nie zastanawiać.

Wiele osób oczekuje że będą to rzeczy jak nowe - stąd też w sumie rutynowa odpowiedź

Link to post
Share on other sites

zamówiłem 10 dni temu w tym sklepie pas, manierkę i kapelusz.

paczka doszła wczoraj czyli wyrobili się w równe 10 dni, warto zaznaczyć, ze przy zamówieniu (poniedziałek) napisałem żeby w miarę możliwości wysłali paczkę dość szybko, abym w tym samym tygodniu ją miał bo chciałem iść w tych betach na strzelanke- widocznie panowie z rangershopu nie zwrócili na to uwagi.

Na meile niechętnie odpisywali, bo dopiero na 2 odpisali.

I najlepsze- jak już tutaj ktoś wspomniał, na stronie jest napisane ze materiał kapelusza który zamówiłem to 100% bawełna, a mój ma 65% poliestru i 35% jakiejś tam reszty

po 2, na zdjęciu manierki (a konkretniej pokrowca) której zamówiłem jest napis US.

Ja dostałem bez żadnego napisu, oraz z różniącym się pokrowcem, który był na fotce.

Takie manierki widziałem na allegro po 17 zł. Pas- ok

 

 

Generalnie jestem rozczarowany tym sklepem , morze i się czepiam ale to trochę wpuszczanie klientów w maliny... jak coś zamawiam to chcę żeby było zgodne z opisem :roll:

Link to post
Share on other sites

skoro jesteś niezadowolony to zawsze można reklamować. Co do opisów to na stronie głównej jest duży napis iż są one modyfikowane cały czas a trochę tego do zrobienia mamy ;) akurat w poniedziałek mamy się zająć nakryciami głowy :P co do manierki podeślij zdjęcie - możliwe że się pomyliliśmy - zdarza się.

Szybciej się nie da gdyż tak jak to jest napisane u nas na stronie - towar idzie na zamówienie ;)

 

Przepraszam za błędny opis - staramy się jak możemy jednak tego jest dużo a nas mało :(

 

Co do maili to spójrz w kontakt ;) pisząc na sklep trochę to trwa zanim zostaną przekierowane tam gdzie trzeba

Edited by szmerglu
Link to post
Share on other sites

Dlaczego strona nie informuje o tym jaki towar jest AKTUALNIE na stanie? Jednak wolałbym kupować to co jest, a nie to co "będzie ale..." dzień po premierze Duke Nukem Forever... Nadal czekam na jakąś odpowiedź ze sklepu. Odzewu na mail/gg wciąż nie uraczyłem :/.

Edited by Destero
Link to post
Share on other sites

Destero - czytając ten temat zauważyłbyś że towar jest sprowadzany na zamówienie ;) o czym też jest mowa praktycznie na każdej stronie tego tematu jak i w odpowiednim miejscu na stronie zwącym się - wazne informacje

GG wyłączamy gdy czas nie pozwala na przerywanie pracy - mail - jak wyżej - na stronie w kontakcie jest wyraźnie zaznaczone gdzie z czym się kierować by szybciej uzyskać odpowiedź - przypominam również o godzinach pracy ;)

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
  • 5 weeks later...

Ostatnio kupowałem krótkie spodnie. Zamówienie jak to bywa nie było zbyt szybko realizowane. Po 2 tyg. postanowiłem zadzwonić, uprzednio sprawdzając czy stan realizacji na stronie nie uległ zmianie (cały czas było w realizacji). Koleś z obsługi mówi, że zamówienie już zrealizowane. No to wracam do kompa, odpalam stronkę jeszcze raz i faktycznie już zrealizowane. Poczekałem jeszcze ze 3h i już było wysłane. Zastanawia mnie tylko czy jakbym zadzwonił parę dni wcześniej to może miałbym już towar.

Zamawiałem kilka razy w tym sklepie i nie mam zastrzeżeń co do jakości, jedynie ten termin realizacji, ale cóż czy mamy jakiś wybór?

Podsumowując, chcesz mieć towar od zaraz to poszukaj gdzie indziej.

Link to post
Share on other sites

ja też polecam ten sklep. zamawiałem tam mundur BW i przyszedł na 3 dzień. Z kontaktem żadnych problemów, przez GG łatwo się z nimi dogadałem. Ogólnie jestem zadowolony z jakości i szybkiego dostarczenia towaru!!! 8-)

Link to post
Share on other sites

Demon - nic by nie zmieniło :) miał być wysłany nawet wcześniej ale niemiecki DHL nawalił :(

Fifek czasem się trafi że mamy coś w biurze :)

Info do zainteresowanych - od następnego miesiąca otwieramy nowe biuro z większym magazynem - oznacza to że niektóre rzeczy będą od zaraz. Niestety wciąż nie możemy znaleźć odpowiedniego miejsca by magazynować chociaż 10% naszego asortymentu w Polsce :(

Link to post
Share on other sites

To chyba jedyny w Rzeczypospolitej sklep z tak gigantycznym asortymentem, dlatego nalezy chlopakow zrozumiec, ze nie da sie fizycznie (pomijajac koszty jakie generuje magazynowanie) zebrac tego do kupy w jednym miejscu. Ja ich rozumiem i skladam tam zawsze zamowienie odpowiednio wczesniej. Jeszcze nigdy mnie nie zawiedli. :)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Robiłem już kilka zakupów w Rangershopie. Za pierwszym razem byłem bardzo zadowolony, za drugim zadowolony a z każdym kolejnym rósł mi poziom cholesterolu. Ostatnie zamówienie to według mnie rekord świata w komedii pomyłek. Byłoby to bardzo śmieszne, gdyby przedstawiciel sklepu zechciał ze zrozumieniem przeczytać, co się do niego pisze i wyciągnąwszy wnioski, przemyślał sprawę a nie uparcie stukał o regulaminie, namiętnie przekręcając fakty.

Historyjka, która mnie spotkała jest długa – jeśli chcesz ją przeczytać, weź sobie zawczasu piwko z lodówki, albo poproś mamę, żeby Ci zrobiła herbatki bo trochę czasu to zajmie.

 

Historia zaczyna się w sobotę 30 września 2006…

Złożyłem zamówienie na bluzę bojową BW:

 

Data: Sobota, 30 Września 2006 20:11

 

Temat: RANGER-SHOP.PL - Potwierdzenie otrzymania zamówienia zibid-1

Szczegóły Twojego zamówienia:

ZAMÓWIENIE DETALICZNE ZE SKLEPU Ranger-Shop.pl

[sklep systemu IAI-Shop.com - www.iai-shop.com]

 

Id zamówienia : zibid-1

Nr seryjny : 2960

Zamówiono : 2006-09-30 20:11

 

Zamawiający :

------------------------

Login : zibid

Imię : Zbigniew

Nazwisko : Dxxxxxxxxx

Adres : Dulęby 19 m 4

Kod pocztowy : PL-41-808

Miejscowość : Zabrze (Polska)

Telefon kontaktowy : 501xxxxxx

E-mail : zbigniew.dxxxxxxxx@wp.pl

Zamówienie :

------------------------

Sposób dostawy : Poczta - Paczka PRIORYTET

 

Forma zapłaty : przedpłata

Uwagi klienta do zamówienia : Ze względu na niejasność tabeli rozmiarowej (brak odniesiania rozmiarów bluz BW) - uściślam: Potrzebna bluza na rozmiar: 182 cm wzrostu / 104 cm w klatce

Zamówione produkty:

------------------------

 

Pozycja 1

Kod towaru : 6739-62 (116010n)

Nazwa : Bluza bojowa BW FLECKTARN

Rozmiar : 50 (50)

 

Zadowolony z siebie i z życia dostałem niebawem potwierdzenie, że pieniążki szczęśliwie dotarły na miejsce:

 

Data: Środa, 4 Października 2006 23:44

 

Temat: RANGER-SHOP.PL - Potwierdzenie otrzymania płatności do zamówienia zibid-1

 

Witaj Zbigniew.

 

Miło nam poinformować Ciebie, że Twoja płatność na kwotę 68.80zł dotycząca zamówienia zibid-1 dotarła do nas i została zaksięgowana.

Jeżeli kwota lub ID zamówienia się nie zgadzają z Twoimi wpłatami, prosimy o niezwłoczny kontakt z obsługą naszego sklepu.

------------------------------

 

Życzymy miłego dnia.

Obsługa sklepu internetowego RANGER-SHOP.PL

 

Normalnie full wypas :lol:

Tylko…

Potem wypas zrobił się jakby mniej full…

 

Data: Wtorek, 10 Października 2006 13:57

 

Temat: RANGER-SHOP.PL - Czas realizacji zamówienia zibid-1 będzie dłuższy od spodziewanego

 

 

 

Witaj Zbigniew.

 

Z przykrością informujemy, że mamy trudności z terminowym wysłaniem paczki do zamówienia zibid-1, z powodu problemów ze skompletowaniem produktów do jego realizacji. Dlatego informujemy Cię, że jego realizacja może się nieco przedłużyć. Z góry przepraszamy za powstałe komplikacje i prosimy o cierpliwość.

 

Potem jeszcze jakby mniej full:

 

Data: Środa, 18 Października 2006 21:16

 

Temat: RANGER-SHOP.PL - Czas realizacji zamówienia zibid-1 będzie dłuższy od spodziewanego

 

A potem jeszcze, jeszcze mniej i nawet na wypas nie starczyło:

 

Data: Środa, 25 Października 2006 13:49

 

Temat: RANGER-SHOP.PL - Czas realizacji zamówienia zibid-1 będzie dłuższy od spodziewanego

 

W końcu nadeszła długo oczekiwana uroczysta chwila (postanowiłem z tego powodu otworzyć szampana… prawie – na początek wstawiłem do lodówki)

 

Data: Wtorek, 7 Listopada 2006 10:03

Temat: RANGER-SHOP.PL - Zamówienie zibid-1 oczekuje na dostawę

 

Witaj Zbigniew.

 

Informacja o stanie realizacji Twojego zamówienia zibid-1

Inforumujemy iż kompletujemy właśnie wszystkie produkty które zostały przez Ciebie zamówione.

Planowana wysyłka nastąpi w ciągu kolejnych 24/48 godzin.

Jednocześnie przepraszamy za wydłużenie czasu realizacji zamówienia.

Przekazanie paczki do wysłania spowoduje wysłanie dodatkowej informacji w której odnajdziesz nr przesyłki.

 

A w dwa dni póżniej już prawie (prawie, prawie) była na miejscu:

 

Data: Czwartek, 9 Listopada 2006 11:00

Temat: RANGER-SHOP.PL - Twoje zamówienie zibid-1 jest już w drodze

 

Witaj Zbigniew.

 

Informujemy, że Twoje zamówienie zibid-1 jest w drodze.

Korzystając z okazji przesyłamy podstawowe informacje o tej przesyłce:

Przesyłkę doręczy: Poczta - Paczka PRIORYTET

Opłata za przesyłkę: 10.00zł

Numer przesyłki: (00)159007733625511245

Przesyłka powinna dotrzeć za 1 dzień roboczy/dni roboczych

 

Pełen radości nieopisanej z zimnym szampanem czekałem na upragnioną chwilę (trochę Se poczekałem – dobra – poczta znowu coś naknociła). I…

Przyszła!

Sprawdziłem czy przesyłka nie tyka i z delikatnością sapera otworzyłem pudełko a w nim!!!

Nie uwierzycie! – bluza BW – ciaciana – nówka sztuka. Rozłożyłem ją natychmiast i xxx ! bombki strzelił – na plecach ciągnęła się skaza jak pas startowy – jakby ktoś maznął całe plecy pędzlem z farbą. I dupa… z szampana.

 

Napisałem więc do Rangershopa:

 

Data: Sobota, 18 Listopada 2006 21:25

Temat: Reklamacja

 

Witam,

 

Zwracam się w sprawie reklamacji dotyczącej zamówionej przezemnie bluzy BW - Flecktarn (szczegóły zamówienia poniżej).

Nadesłana przez Państwa bluza posiada skazę materiału. Skaza polega na tym, że materiał na plecach posiada ciągły ślad rozmazanego druku (tak jakby ktośprzeciągnął pędzlem po materiale). Skaza ciągnie się na całej długości pleców po ich prawej stronie. W załączeniu przesyłam zdjęcie obrazujące skazę (choć w rzeczywistości skaza jest mocniej widoczna).

W opisie przedmiotu nie ma wzmianek, że towar moż posiadać jakieś wady.

Zważywszy więc okres jaki oczekiwałem na realizację zamówienia i wadę nadesłanego towaru, wnoszę o uznanie reklamacji i wymianę wadliwego towaru oraz pokrycie kosztów przesyłki w jedną i w drugą stronę.

 

Oczekuję Państwa stanowiska w tej sprawie.

 

Z poważaniem

 

Zbigniew Dxxxxxxxx

 

Szczegóły zamówienia:

ZAMÓWIENIE DETALICZNE ZE SKLEPU Ranger-Shop.pl

Id zamówienia : zibid-1

Nr seryjny : 2960

Zamówiono : 2006-09-30 20:11

Zamawiający :Login : zibid

Imię : Zbigniew

Nazwisko : Dxxxxxxxi

Adres : Dulęby 19 m 4

Kod pocztowy : PL-41-808

Miejscowość : Zabrze (Polska)

Telefon kontaktowy : 501xxxxxxx

E-mail : zbigniew.dxxxxxxxxi@wp.pl

Zamówienie :

Sposób dostawy : Poczta - Paczka PRIORYTET

Forma zapłaty : przedpłata

Uwagi klienta do zamówienia : Ze względu na niejasność tabeli rozmiarowej (brak odniesiania rozmiarów bluz BW) - uściślam:Potrzebna bluza na rozmiar:182 cm wzrostu / 104 cm w klatce

--------------------------------------------

 

W poniedziałek przeczytano – szybko – to miło.

 

Data: Poniedziałek, 20 Listopada 2006 09:54

Załączniki: 2 załączniki

 

Zapisz wszystkie załączniki

 

Temat: Potwierdzenie dostarczenia wiadomosci (wyswietlono) - Reklamacja

 

 

Skoro tak miło, to czemu jakoś cicho…?

Dobra telefon mam nie będę taki zrobię im przyjemność – zadzwonie…

Nie wiedziałem, że tak lubią te przyjemności – dzwoniłem kilka razy… nie dostałem niczego mimo, że prosiłem. W międzyczasie miałem między innymi przeprowadzkę ze Śląska do Warszawy więc nie miałem czasu się tym zajmować i trochę czasu uciekło. W końcu uporządkowałem swoje sprawy i wysłałem przesyłkę reklamacyjną. (Skoro ja czekałem na realizację zamówienia, sklep może poczekać aż będę miał możliwość wysłania reklamacji – w końcu to nie ja jestem jej powodem, tylko brak kontroli jakości wysyłanego towaru).

Posłałem bluze z opisem reklamacji i prośbą o przesłanie na nowy adres.

W odpowiedzi dostałem full proffesional odpowiedź od sympatycznej Kaśki – konsultantki (dla Niej pozdrowienia :) - serio).

 

 

Data: Piątek, 22 Grudnia 2006 14:53

Temat: Wymiana

 

Ponownie witamy ze sklepu internetowego RangerShop.pl

 

Właďż˝nie otrzymaliďż˝my od Pana/Pani przesyłke zawierajĹĄcĹĄ towary do WYMIANY.

Informujemy iż przystępujemy do procedury wymiany towaru zgodnie z instrukcjami jakie przekazali nam Państwo.

Już niebawem zostaniecie Państwo poinformowani o termnie wysłania, oraz numerze przesyłki z wymienionym towarem.

Prosimy pamiętać iż w razie niejasnoďż˝ci pozostajemy do Państwa dyspozycji pod adresem sklep@rangershop.pl <mailto:sklep@rangershop.pl> lub nr telefonicznym 0 91 484 32 08 /nr czynny w dniach poniedziałek - piĹĄtek w godzinach 10.00 - 18.00/

 

Potem niestety zrobiło się jakoś cicho i znowu robiłem sklepowi przyjemności dzwoniąc, usiłując się dodzwonić, wysyłając maile (nie będę tu wszystkich wtykał bo do rana nie skończę).

 

Data: Piątek, 12 Stycznia 2007 13:28

Temat: Re: Odp: wymiana

 

Zbigniew Dxxxxxxxx napisał(a):

> Witam,

>

> Zwracam się z kolejnym zapytaniem o postępy w sprawie wymiany wadliwej bluzy mundurowej (treść Państwa poniżej).

>

> Zbigniew Dxxxxxxxx

---------------------------------------

 

W końcu dostałem informację:

 

Data: Piątek, 12 Stycznia 2007 13:35

Temat: Re: Odp: wymiana

Prosze Pana jeszce male sprostowanie. W dniach od 22.12-02.01 nasz dostawca mial inwentaryzacje- zwiazku z tym wszystkie zamowienia( a takze wymiany i reklamacje) sa realizowane od dnia 2.01 - stad to opozniemnie w realizacji. Pozdrawiam.

 

Jakoś tak się poskładało, że styczeń się skończył a w skrzynce tele-echo – znowu zapewniałem rozrywkę sklepowi wysyłając zapytania i uprzejme przypomnienia.

Potem znowu spotkała mnie przemiła niespodzianka:

 

Data: Poniedziałek, 12 Lutego 2007 11:34

Temat: Re: [Fwd: Re: Reklamacja + załacznik]

 

Witam

system: [01-17 16:53 (Jakub) numer przesyłki ustawiony na Poczta -

Paczka PRIORYTET: (00)159007733808707359]

Paczka od nas wyszła 17 stycznia.

Mineło juz ponad 14 dni od nadania paczki wiec mozemy zlozyc reklamacje na poczcie, co tez uczynimy. Bedzie Pan informowany o przebiegu sytuacji

 

Pozdrawiam

---------------------------------------

 

Było fajnie – będą mnie informować…

Szkoda, że na tym korespondencja się skończyła!

Dopytywałem się jak głupi na poczcie, gdzie zeżarli moją paczkę

W końcu, w marcu zadzwoniła do mnie matka i powiedziała mi, że przyszła do mnie jakaś paczka. Mama się niczego takiego nie spodziewała (ja zresztą na tym adresie też) wobec tego przyjęła przesyłkę i rozpakowała, a opakowanie wyrzuciła.

Nie chciałem ganiać mamy na pocztę, żeby mi wysłała bluzę na właściwy adres, więc poprosiłem żeby przechowała ją do czasu aż będę mógł ją odwiedzić. Niestety nie mogłem szybko pojechać na Śląsk i bluza przeleżała tam aż do ubiegłego weekendu, kiedy wreszcie mogłem ją wziąć w ręce, rozpiąć guziki, włożyć na siebie i… powiedzieć coś co zaczyna się na k a kończy na mać!

Oczywiście bluza była bardzo ładna tyle, że na słonika w wieku szkolnym.

Żeby mi nie było za dobrze dostałem bluzę na rozmiar: wzrost 185/195. Hmmm… czyżby zakładali, że od czasu kiedy zamówiłem bluzę na wzrost 182 cm – 104 w klatce urosłem o te kilka cm?

 

Napisałem więc do mojego „ulubionego” sklepu:

 

 

Witam,

 

Niestety wraca temat realizacji złożonego u Państwa zamówienia na bluzę BW. (Cała historyjka poniżej).

 

W skrócie sytuacja wygląda tak:

- 30.09.06 zamówiłem u Państwa bluzę BW.

- Po dłuuuugim oczekiwaniu otrzymałem zamówiony towar - ale ze skazą.

- W grudniu 2006 odesłałem bluzę w ramach reklamacji.

- Znowu czekałem na załatwienie sprawy - do lutego.

- Wyjaśnianie gdzie podziała się przesyłka nie wiele dało - w końcu w połowie lutego okazało się, że wysłali Państwo bluzę na niewłaściwy adres (mój dawny adres, a nie na ten, na który prosiłem).

- Niestety nie miałem okazji wcześniej odebrać bluzy spod adresu na jaki trafiła (mieszkam teraz w Warszawie) i mogłem to zrobić dopiero teraz.

- Oczywiście, żebym się za bardzo nie cieszył, dostałem ładną bluzę, bez skaz - tylko... na słonia, a nie na mnie. Otrzymałem rozmiar inny niż zamówiłem.

 

W związku z tym chciałbym się dowiedzieć:

- Czy mam po raz kolejny płacić za przesyłkę i czekać miesiąc na wymianę?

- Nie wiem gdzie się podział paragon.

 

Proszę o informację o tym jak zamierzacie Państwo załatwić ten - nie zawiniony przezemnie- problem.

 

Mam nadzieję, że w pierwszą rocznicę złożenia zamówienia uda nam się szczęśliwie zakończyć tę transakcję.

 

Odpowiedź przyszła szybko:

 

Dnia 17-07-2007 o godz. 10:38 Info1 Rangershop.pl MILITARNA STREFA

napisał(a):

 

Witam

Poprosze o informacje co znajduje sie na metce bluzy

A najbardziej interesuje mnie "Grosse" czyli GR. xx

Pozdrawiam

 

 

Odpowiedziałem:

 

Witam,

 

Na metce podano następujące rozmiary:

 

Gr. 14 - 185/195 - 105

 

(Jak łatwo sprawdzić, w moim zamówieniu podana była stara rozmiarówka - 50 i dodatkowo opis:

Uwagi klienta do zamówienia : Ze względu na niejasność tabeli

rozmiarowej (brak odniesiania rozmiarów bluz BW) - uściślam: Potrzebna bluza na rozmiar:182 cm wzrostu / 104 cm w klatce

 

Pozdrawiam i czekam na kolejne informacje.

 

Zbigniew Dxxxxxxxx

 

 

Odpowiedź sklepu:

 

Dnia 18-07-2007 o godz. 10:28 Info1 Rangershop.pl MILITARNA STREFA

napisał(a):

 

Witam

W zamowieniu mam własnie zamowione Gr.14

Gr 14 = 52 Long co oznacza ze jest na 105-110 w klatce piersiowej

Rozmiar 50 jest do 100cm wiec nie moglismy wyslac takowego gdyz bylby za ciasny

W zamowieniu ktore potem bylo reklamowane ze wzgledu na skaze na bluzie rowniez byl rozmiar 52 long = gr 14

 

Niestety jednak wszystko sie zgadza, do tego tak jak Pan pisal nie ma Pan paragonu wiec wymiany nie mozemy absolutnie przyjac. Pomijajac juz fakt iz na wymiane jest 10 dni od otrzymania towaru który został wysłany :

 

system:[01-17 16:53 (Jakub Bajer) numer przesyłki ustawiony na Poczta -

Paczka PRIORYTET:(00)159007733808707359]

 

Wiec niestety nie moge sie zgodzic na wymiane towaru :(

Pozdrawiam

----------------------------

 

Fantastycznie – Panu Jakubowi wszystko się zgadza bo tak ma w zamówieniu – znaczy, że mnie się nie zgadza albo nie gadamy o tym samym zamówieniu, bo w moim było coś o wzroście 182 cm. Na wszelki wypadek poprosiłem o chwilę uwagi i wyjaśnienia:

 

Witam,

 

Skoro tak - to prosze mi wyjaśnić:

 

1. Czemu służy opcja opisu dodatkowego?

To miejsce na korespondencję klienta, uściślającą zamówienie czy też miejsce na twórczość poetycką, której nikt nie czyta?

2. Czy skoro zamówienie rozmiaru 50 wydawało się nieścisłe - czy nie wypadałoby ustalić prawidłowej wartości z klientem, przed wysłaniem towaru (oczywiście zakładając, że opis dodatkowy to twórczość poetycka j.w.). (Na marginesie - kupowałem już u Was Flecktarn w rozmiarze 50 i był dobry).

3. Czy to ja ponoszę odpowiedzialność za to, że przesyłka została

wysłana na niewłaściwy adres, co jest bezpośrednią przyczyną dużej

zwłoki w reklamacji?

4. Czy to moja wina, że przysłali Państwo wadliwą bluzę za pierwszym razem i musiałem ją odsyłać, tracić czas itd, dołączyłem do niej oryginalny paragon. Ów oryginalny paragon gdzieś przepadł - nie wiem czy został wysłany razem z bluzą po reklamacji - nie ja odbierałem przesyłkę z przyczyn j.w.

 

Wydaje mi się, że wobec powyższych faktów należałoby potraktować tę sprawę z nieco wiekszym rozsądkiem z Waszej strony a nie odwalać spychologii.

 

Czekam na Państwa ostateczne stanowisko. Zamierzam podzielić się także swoimi doświadczeniami z uzytkownikami wmasg.pl - nie jestem pewien czy przysporzy to Wam reklamy.

 

Pozdrawiam

 

Zbigniew Dxxxxxxxx

------------------------------------------------

 

O dziwo – odpowiedź dostałem niemal natychmiast – łoj nie zostawił Pan Jakub suchej nitki na mojej niefrasobliwości:

 

Dnia 18-07-2007 o godz. 17:08 Info1 Rangershop.pl MILITARNA STREFA

napisał(a):

Witam

Na obrazku nr.9 widac (obrazek to zrzut ekranowy dołączony do listu):

Komentarz z zamówienia pierwotnego gdzie prosi Pan o dobranie rozmiaru "Ze względu na niejasność tabeli rozmiarowej (brak odniesiania rozmiarów bluz BW) - uściślam: Potrzebna bluza na rozmiar: 182 cm wzrostu / 104 cm w klatce"

Pan w zamówieniu miał rozmiar : 50

Rozmiar został zmieniony na : 54 Long = GR.14 (wcześniej Pan Jakub pisał o 52 long)

Taką bluzę Pan otrzymał - jednak otrzymał Pan produkt wadliwy - który odesłał Pan do wymiany mając możliwość przymierzenia

Mam rozumieć ze niemcy zmienili rozmiarówkę i wcześniej pasujące na Pana 54 teraz jest inne - czy mam rozumieć ze to skaza pomniejszyła bluzę o jeden rozmiar ? :) Czy też może przez pół roku zdążył Pan stracić na wadze ? ;)

2. Skoro uznał Pan ze rozmiar 50 bedzie jedynym pasującym - czemu poprosił Pan o dobranie rozmiaru który wg. nas będzie bardziej odpowiedni ?

3. Fakt to już jest nasza wina - jednak przyczyną jest nieczytelny

formularz który POWINIEN być dołączony do paczki, właściwy znajduje sie do pobrania na stronie z informacjami dotyczącymi wymian

4. Nikt nie jest nieomylny - reklamacja została przyjęta paragon trafił do księgowej a na zamówienie zawierające wymianę wystawiony nowy który znajdywał się w paczce

 

Termin realizacji wymian jest jasno określony - skoro była osoba która mogła odebrać tą paczkę to równie dobrze ta sama osoba mogła tą paczkę do nas odesłać na nasz koszt w celu kolejnego nadania paczki. Co jednak nie nastąpiło, tak jak i nie zostaliśmy poinformowani o fakcie że paczka została nadana nie tam gdzie trzeba...

Po upływie pół roku zgłasza Pan fakt iż bluza jest za mała i chciałby

Pan ją wymienić, jest to trochę nie poważne.

Wymiany nie będziemy realizować chociażby z tego powodu iż nie posiada Pan paragonu który musi zostać przekazany do księgowej. Nie mam zamiaru narażać firmy na niezgodności finansowe w urzędzie skarbowym. Gdyby miał Pan dowód zakupu sprawa wyglądałaby inaczej i można byłoby jeszcze pójść na rękę z racji tak długiej zwłoki z wymianą. Jednak w tym wypadku jestem bezsilny i nie mam możliwości Panu pomóc.

Regulamin jest jasno określony i wyznacza działanie sklepu, w punkcie 2.

jest wyraźnie zapisane iż domniema się iż klient zapoznał się z

regulaminem. Co oznacza że był Pan pełni świadom tego iż

wadliwy/reklamowany towar należy odesłać do nas w przeciągu 10 dni - powtórzę po raz kolejny : czego Pan nie uczynił... Mieliśmy już sytuację iż szliśmy klientom na rękę zezwalając na odesłanie towaru po dłuższym terminie jednak zostało to wcześniej uzgodnione, a kontakt od strony klienta nastąpił w przeciągu 10 dni...

 

"Zamierzam podzielić się także swoimi doświadczeniamiz uzytkownikami wmasg.pl - nie jestem pewien czy przysporzy to Wam reklamy."

 

Odbieram to jako groźbę, lub szantaż - jednak szczerze powiedziawszy nie robi to na mnie wielkiego wrażenia gdyż wiem iż racja stoi po mojej stronie, co też jestem w stanie udowodnić osobą postronnym.

----------------------------------------

 

Pomijając błędy w pisowni, przenikliwość rozumowania i zdolności detektywistyczne Pana Jakuba szczerze mnie poruszyły, postanowiłem więc podzielić się z nim swoimi wrażeniami:

 

Ta korespondencja jest całkiem śmieszna - ale skoro tak to proszę bardzo

- ciąg dalszy:

 

> Rozmiar został zmieniony na : 54 Long = GR.14

> Taką bluzę Pan otrzymał - jednak otrzymał Pan produkt wadliwy -

> który odesłał Pan do wymiany (mając możliwość przymierzenia)

> Mam rozumieć ze niemcy zmienili rozmiarówkę i wcześniej

> pasujące na .Pana 54 teraz jest inne - czy mam rozumieć ze to > skaza pomniejszyła bluzę o jeden rozmiar ? :) Czy też może

> przez pół roku zdążył Pan stracić na wadze ? ;)

 

Wyjaśnienie jest bardzo proste (choć może jak się okazuje nie tak proste jakby się wydawało) - uprzejmie i uroczyście zawiadamiam, że nie przymierzałem wadliwej bluzy, gdyż nie zamierzałem jej używać z wadą i zamierzałem ją reklamować (Proste?) ;)

 

> 2. Skoro uznał Pan ze rozmiar 50 bedzie jedynym pasującym -

> czemu poprosił Pan o dobranie rozmiaru który wg. nas będzie

> bardziej odpowiedni ?

 

Wyjasnienie: Nie miałem pewności czy jesteście w stanie "przeliczyć" rozmiaru 50 na właściwą rozmiarówkę, która obecnie obowiązuje. Po rozmowie telefonicznej, zgodnie z sugestią Waszego pracownika - wpisałem dodatkowe informacje o potrzebnym rozmiarze, tam gdzie trzeba.

 

> 3. Fakt to już jest nasza wina - jednak przyczyną jest nieczytelny

> formularz który POWINIEN być dołączony do paczki, właściwy

> znajduje sie do pobrania na stronie z informacjami dotyczącymi > wymian.

 

Jestem załamany - to straszne! Ale zawaliłem! Może byłoby łatwiej, gdyby ktoś poinformował mnie o tym w szerokiej korespondencji, którą wymieniłem z Wami na temat reklamacji, przed wysłaniem paczki. Jakoś nikt nie puścił o tym pary z ust, albo spałem w czasie wykładów. (Dodam, że wysłałem opis własny i nie przypominam sobie abym go rzeźbił w glinianej tabliczce - prędzej długopisem na kartce, a mój charakter pisma jak dotąd nikomu nie sprawiał kłopotów).

 

> Termin realizacji wymian jest jasno określony - skoro była osoba

> która mogła odebrać tą paczkę to równie dobrze ta sama osoba > mogła tą paczkę do nas odesłać na nasz koszt w celu kolejnego > nadania paczki. Co jednak nie nastąpiło, tak jak i nie zostaliśmy

> poinformowani o fakcie że paczka została nadana nie tam gdzie

> trzeba...

 

Ależ oczywiście ma Pan rację - bluzę mogła przymierzyć moja matka w wieku ponad 60 lat i po komisyjnym stwierdzeniu, że będzie za duża na jej syna, mogła niezwłocznie popedałować na pocztę aby ją nadać - gratuluję bystrości - sam bym na to nie wpadł.

Na marginesie, mnie też nikt nie poinformował, że wysłaliście przesyłkę na Pacanów - mimo, że wielokrotnie pytałem o los przesyłki.

 

> Po upływie pół roku zgłasza Pan fakt iż bluza jest za mała i

> chciałby Pan ją wymienić, jest to trochę nie poważne.

 

O tak, najbardziej niepoważne jest to, że ja zgłaszam bluzę o dwa rozmiary za dużą, a Pan szanowny do mnie pisze o jakiejś bluzie, która jest za mała - rzeczywiście - czyste jaja!

 

> Wymiany nie będziemy realizować chociażby z tego powodu iż

> nie posiada Pan paragonu który musi zostać przekazany do

> księgowej. Nie mam zamiaru narażać firmy na niezgodności

> finansowe w urzędzie skarbowym. Gdyby miał Pan dowód zakupu > sprawa wyglądałaby inaczej i można byłoby jeszcze pójść

> na rękę z racji tak długiej zwłoki z wymianą. Jednak w tym

> wypadku jestem bezsilny i nie mam możliwości Panu pomóc.

 

Piękna, obywatelska postawa - ciekawe na czym polega trudność wymiany sztuki za sztukę - to dopiero musi być skomplikowana operacja. Aż się boję, że w wyniku kolejnej drobnej pomyłki, podczas tego zabiegu dostanę spodnie z trzema nogawkami.

 

> Regulamin jest jasno określony i wyznacza działanie sklepu, w

> punkcie 2. jest wyraźnie zapisane iż domniema się iż klient

> zapoznał się z regulaminem. Co oznacza że był Pan pełni

> świadom tego iż wadliwy/reklamowany towar należy odesłać do

> nas w przeciągu 10 dni - powtórzę po raz kolejny : czego Pan nie > uczynił... Mieliśmy już sytuację iż szliśmy klientom na rękę

> zezwalając na odesłanie towaru po dłuższym terminie jednak

> zostało to wcześniej uzgodnione, a kontakt od strony

> klienta nastąpił w przeciągu 10 dni...

 

To jakaś mantra czy takie tam, co kazali się nauczyć na pamięć?

 

> "Zamierzam podzielić się także swoimi doświadczeniamiz

> uzytkownikami wmasg.pl - nie jestem pewien czy przysporzy to

> Wam reklamy."

>

> Odbieram to jako groźbę, lub szantaż - jednak szczerze

> powiedziawszy nie robi to na mnie wielkiego wrażenia gdyż wiem > iż racja stoi po mojej stronie, co też jestem w stanie udowodnić

> osobą postronnym.

 

Chyba jesteście z PiSu ?!

To nie była grożba - to obietnica.

 

Pozdrawiam

 

Zibid

 

Podsumowanie:

 

1. Zaczekam, aż ktoś tam wytrzeźwieje i pojmie złożoność sprawy. Dojdzie do wniosku, że obecna sytuacja jest wynikiem splotu okoliczności mających początek w wysłaniu wadliwej bluzy. Wszystkie następstwa są wynikiem braku kontroli jakości w sklepie, braku zrozumienia treści zamówienia i braku umiejętności przepisania właściwego adresu pocztowego (inne pomijam):

- Reklamacja, reklamacji to trochę inna kategoria niż reklamacja pierwotna,

- Opóźnienie w reklamacji - reklamacji wynika bezpośrednio z przesłania przez sklep przesyłki na inny adres. Teoretycznie ta przesyłka do mnie nie dotarła – ja nie mieszkam pod adresem na który trafiła. Zawalactwo sklepu to nie jest dla mnie powód żeby poświęcać dzień i pieniądze na wyjazd w inny region kraju, żeby sprawdzić, czy przesyłka reklamacyjna która znalazła się tam nie z mojej winy jest własciwa.

- Nie mam paragonu – miałbym gdyby przesyłka trafiła na właściwy adres. Moja matka która odebrała niespodziewaną przesyłkę miała prawo nie wiedzieć, że paragon może być potrzebny – wyrzuciła go.

- To że chcę reklamować ponownie bluzę jest spowodowane złym doborem rozmiaru. Jako klient poprosiłem wyraźnie o rozmiar na 182 cm, mogę się nie znać na rozmiarówce – jeśli coś było nieścisłe można było to wyjaśnić przed wysyłką przez mail lub telefon.

- Opowiadanie, że mogłem przymierzyć pierwszą bluzę zanim wysłałem reklamację jest niepoważne – nie zamierzałem jej zatrzymywać, wada była ewidentna więc po co miałbym ją przymierzać?

- Bardzo podoba mi się uparte odwoływanie się do terminu 10 dni na reklamację - ciekawe, sklep mógł przekroczyć termin (ustawowy) na wymianę reklamacyjną, klient natomiast ma wkuwać regulamin sklepu na pamięć i nie wolno mu się spóźnić?

2. O postępach w sprawie będę nadal informował szanownych forumowiczów 8-)

Link to post
Share on other sites

Ciekawe komu sie bedzie to wszystko chcialo przeczytac. MSPANC :)

 

Rangershop przypomina wielkiego molocha ktorego nawet osoby tam pracujace nie moga okielznac.

 

Wyobrazam sobie to w ten sposob ze klient zamawia towar, pracownik idzie do gigantycznego magazynu i sluch o nim ginie. Po 48h zaginiecie zostaje zgloszone na policje, po 24h policja podejmuje poszukiwania. Po tygodniu od zaginiecia rangershop organizuje akcje ratunkowo-poszukiwawcza. Po 2 tygodniach od zaginiecia wyprawa ratunkowa znajduje wyglodzonego, wymarznietego pracownika, ktoremy niestety nie udalo sie znalezc zamowionego towaru. Po 3 tygodniach od zaginiecia pierwszego pracownika sklep organizuje akcje poszukiwawcza zaginionego towaru. Po miesiacu okazuje sie ze nie ma towaru w magazynie w Polsce i dokladnie ta sama kolejnosc zdarzen rozpoczyna sie w magazynie w niemczech. :)

 

Tak mnie cos wzielo na literature archeologiczno-przygodowa :)

Link to post
Share on other sites

Zaczne od : Majcher :D:D:D upadłem i umarłem - świetne :)

 

Kolego Zbid - zaznaczam ze Gr. 14 = 52 long czyli na 105-110cm w klatce piersiowej oraz około 185 wzrostu

Pisząc o rozmiarze 54 jest to wynik zamieszania wynikającego z : obsługi klienta na miejscu, przez telefon, pilnowania by paczki wychodziły oraz odpisywania na maile ;)

Tak jak napisałem wcześniej Pańska Mama mogła odesłać przesyłkę na nasz adres na nasz koszt, a paczkę nadalibyśmy jeszcze raz. I nie byłoby problemu, gdyby był paragon - również nie byłoby problemu

 

 

Ja osobiście nie mogę się zgodzić na wymianę po tak długim czasie.

Jednak będąc maniakiem tak jak i reszta tutaj zaglądających postanowiłem porozmawiać z szefem i zapytać się co z tym fantem zrobimy. Z szefem udało mi się skontaktować już po 18 siedząc w tramwaju udając się do domciu. Po niedługiej rozmowie decyzję pozostawił mnie - o której miałem dzisiaj poinformować. Jak widać Kolega Zbid wyprzedził maila którego miałem wysłać i przywitał mój dzisiejszy początek pracy tym oto "pociesznym" esejem :)

 

 

Ta - jesteśmy z stowarzyszenia PissofShit 8) :F :D

Link to post
Share on other sites

Pisząc o rozmiarze 54 jest to wynik zamieszania wynikającego z : obsługi klienta na miejscu, przez telefon, pilnowania by paczki wychodziły oraz odpisywania na maile ;)

Domyślam się, że jest ruch w interesie, wiem jak to działa i domyślam się, że przydałaby się w sklepie większa ekipa. Niestety w życiu nie jest lekko - każdy pracuje i każdy ma swojego zajoba w robocie.

Tak jak napisałem wcześniej Pańska Mama mogła odesłać przesyłkę na nasz adres na nasz koszt, a paczkę nadalibyśmy jeszcze raz. I nie byłoby problemu, gdyby był paragon - również nie byłoby problemu

Proponuję już odpuścić ten wątek bo mi rośnie ciśnienie :wink:

Przypomnę tylko:

- Mama nie jest moim posłańcem, nie była w stanie określić czy bluza będzie dobra, czy za mała - nie zna się na wojskowych ciuchach i nie interesuje się tym. Słowem nie mogła ocenić jej przydatności sądząc, że być może jej rozmiar z jakiegoś powodu może być właściwy. Ja zaś założyłem (niestety błędnie), że jedno potknięcie w realizacji zamówienia wyczerpuje limit kłopotów z załatwieniem prostej przecież sprawy.

Ja osobiście nie mogę się zgodzić na wymianę po tak długim czasie.

Jednak będąc maniakiem tak jak i reszta tutaj zaglądających postanowiłem porozmawiać z szefem i zapytać się co z tym fantem zrobimy. Z szefem udało mi się skontaktować już po 18 siedząc w tramwaju udając się do domciu. Po niedługiej rozmowie decyzję pozostawił mnie - o której miałem dzisiaj poinformować. Jak widać Kolega Zbid wyprzedził maila którego miałem wysłać i przywitał mój dzisiejszy początek pracy tym oto "pociesznym" esejem :)

 

Doceniam to i dziękuję - byłbym na prawdę zadowolony gdyby kolega przedstawił moją sprawę szefowi zanim się zapieniłem - uniknęlibyśmy straty czasu na wzajemne młocenie się mailami. Spodziewam się, że załatwienie sprawy po koleżeńsku i po ludzku sprawiłoby, że w miejscu wyżej umieszczonego elaboratu znalazła by się informacja o tym, że Rangershop potrafi się zachować elastycznie i dba o klienta. Błędy zdarzają się wszędzie - sztuka polega na ich umięjętnym rozwiązywaniu.

Nie jestem (na ogół) pieniaczem ale pewne rzeczy potrafią mnie wkurzyć. Mam nadzieję, że kolega przeczytał całe powyższe wypracowanie i rozumie mój punkt widzenia. Gdybym dostał paczkę zgodnie z adresem na który powinna trafić - nie byłoby całego problemu, a gdybym przespał termin zgłoszenia reklamacji - siedziałbym cicho mając świadomość, że sam sobie zapierniczyłem sprawę. W tym przypadku jednak uważam, że mój problem jest wynikiem niezależnych okoliczności i dlatego powinien zostać potraktowany niestandardowo.

 

Zgodnie z mailem, który zgodnie z obietnicą wysłał kolega Szmerglu - pomierzę wszystko bardzo dokładnie i z takim opisem wyślę bluzę do wymiany. Cieszę się, że jednak (choć z pewnym trudem) udało się wreszcie porozumieć i spojrzeć na rzecz trochę inaczej.

 

Pozdrowienia

Link to post
Share on other sites

Wtrącę trzy grosze w obronie Rangershopu - rozmiarówka bluz BW jest dziwna - znajomy zamówił dwie bluzy które wg metek miały być tych samych rozmiarów jednak okazało się, że różnica jest bardzo duża, wręcz uniemożliwiająca komfortowe użytkowanie.

 

PS

Jest druga w nocy i może mi szwankować czytanie ze zrozumieniem. Kwestii czasu realizacji nie będę komentował.

Link to post
Share on other sites

Freeman - jeśli Twój kolega nazywa się Łukasz to zamówił bluzy o tym samym obwodzie klatki piersiowej jednak jedna była medium a druga long ;)

Po za tym chyba nie oczekiwałeś że demobil będzie idealny :roll: stopień zużycia jest różny i tak samo różnie mogła się skurczyć/rozciągnąć ów bluza.

PS

Czekał 2 tygodnie jakby zapoznał się z regulaminem by wiedział ile trwa realizacja rzeczy demobilowych :roll:

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...