Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

sledz

Użytkownik
  • Content Count

    475
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by sledz

  1. Dokładnie. Kilka razy widziałem u nich rozebrana AUGi sprzedawane na części, które akurat były mi potrzebne. Możesz dać też ogłoszenie do komisu, może ktoś ma szczątki starej repliki i odda za symboliczną kwotę.
  2. Mam podobny problem w AUG CA (komora King Arms i dysza Deep Fire). Od kilku miesięcy miałem sporadyczne puste strzały, które w tym roku się nasiliły a od paru tygodni replika praktycznie nie wystrzeliwuje kulek. Zajrzałem do komory hopa i okazało się że widać wystające 1-2 mm dyszy, która przy strzela wyskakuje do przodu i od razu cofa się, inaczej niż na .Pamiętam, że kiedy replika strzelała poprawnie, w "stanie spoczynku" dysza była maksymalnie wysunięta i najpierw się cofała, a potem dopychała kulkę, Po rozebraniu gearboxa wszystkie elementy (popychacz, dysza, zębatka tłokowa) ok
  3. Aktualnie w replice mam: lufa 363 mm Systema komora metalowa King Arms dysza metalowa Deep Fire tłok z metalowymi zębami Element cylinder typ 1 Systema Energy sprężyna M100 Systema zębatki wzmocnione 2x JG, 1 CA (chyba tłokowa, poprzedni właściciel wkładał) ten zestaw daje mi stabilne 370 fps Chciałbym podkręcić go do 420-450 fps. Czy wystarczy mi do tego sprężyna M120 i łożyskowana prowadnica (planuję Systemę)? Z tego, co słyszałem stockowe głowice wytrzymują M120 - strzelam najczęściej seriami 3-6 kulek, 200-300 na weekendową strzelankę więc nie są narażone na wielkie obciąże
  4. W przypadku larpów jestem zwolennikiem jak największego odgrywania i ograniczenia mechaniki do kwestii ran, pancerza i leczenia (ew jakieś artefakty czy narkotyki, zależnie od uniwersum). Siłowanie na rękę jest dobrym pomysłem, ale na większej imprezie po każdej stronie pewnie znajdzie się kafar, który pokona 95% przeciwników. Według mnie "tortury" powinny dać przesłuchiwanemu możliwość pokazania że "nie złamiecie mnie". Nawet bez żadnych rekwizytów można to wykonać: stanie na jednej nodze przez 5 minut, minuta wstrzymywania oddechu czy pół minuty bez mrugania. Nie wyrządzi to żadnej krzyw
  5. No może rzeczywiście przesada. Jeszcze mi się przypomniało jak kolega zasłyszał na jakimś zlocie rycerskim: postawili przed gościem 10 ząbków czosnku i 10 kieliszków czegoś paskudnego ale zdrowego (sok z cebuli czy tam tran) oraz klepsydrę. Za każdą porcję, która została jeniec odpowiadał na jedno pytanie. A jak nie ma odpowiednich rekwizytów to po prostu odgrywamy . Zwykle kilkanaście minut wystarcza do osiągnięcia "powiem wszystko, tylko zamknijcie się wreszcie".
  6. Czasem na larpach stosowane są "tortury" spotykane na "chrztach" z obozów harcerskich. Daje się delikwentowi zadanie, które nie wyrządzi mu żadnej krzywdy, ale wykonanie jego wymaga pewnej siły woli. Zjedzenie główki cebuli, kaszanki z dżemem, majonezem i cytryną czy ostrej papryki, przejście przez pokrzywy bez spodni albo boso po szyszkach, wsadzenie jego skarpet do jednego buta i minutowa inhalacja. Do jednej słuchawki Justin Bieber a do drugiej Mandaryna i musi wytrzymać pół godziny. Wymyślać można właściwie dowolnie. Jak złapiecie dwóch każcie im się pocałować. Jeśli jeniec nie wykona
  7. Tak czy inaczej trzeba utrzymywać punkty jak najdłużej. A co do podliczania czasu to i tak właściwie nikogo to nie interesuje, bo nie po to jedzie się na weekendową yebankę żeby porównywać kto ma więcej punktów (dotyczy wszystkich "scenariuszy" z punktacją).
  8. Na ostatniej weekendowej strzelance sprawa została rozwiązana w najprostszy sposób: były trzy punkty, przy każdym kartka i długopis. Pierwsza drużyna zdobywa punkt, wpisuje "biali 9:47" Druga drużyna odbija im - "czarni 10:51". Kolejne przejęcie - "biali 11:32"
  9. sledz

    F2000 [G&G]

    Czy po poluzowaniu sprężyny fpsy są stabilne i samo poluzowanie nie wpływa negatywnie na sprężynę? Niedługo będę kupował tę replikę i zastanawiam się czy na potrzeby cqb z ograniczeniami nie kupić po prostu M100 i dokręcać ją do końca zamiast luzować stockową.
  10. Parę stron temu był poruszony temat pmrek jako bezużytecznych w przypadku słabej mocy i nieumiejętnego posługiwania się. Praktycznie od początku zabawy w asg używam właśnie "krótkofalówki" za 60 zł, której kable od słuchawki ostatnio się przetarły i kilka strzelanek odbyłem bez niej. Mając porównanie gry z pmrką i bez głównie na weekendowych postrzelankach my-tu-wy-tu widocznie odczułem jej brak. Pierwszy zarzut, że "pmr o zasięgu ~kilometra" nie nadaje się do niczego" się nie sprawdza, jako że większość weekendowych gier dzieje się ja terenie mającym max tyle w poprzek to to w zupełnośc
  11. Baza kombinezonu: oliwkowy jednoczęściowy kombinezon, u mnie akurat czołgisty BW. Łaty na kolanach i łokciach wycięte z pałatki, pod tymi na kolanach wsadzony kawałek karimaty dla amortyzacji przy klękaniu. Klatochron: najczęściej jest wycięty z karimaty i oklejony materiałem (na pałatka). Pod pachami zapinany na fastexy. Molle na brzuchu: taśmy z pasmanterii naszyte na pałatkę. Mocowanie różne: jedni przyszywają do kombinezonu na stałe, inni zaczepiają na rzep, ja akurat mam w nich zrobione shingle na magazynki i cały panel jest przypięty do klatochornu. Dolna, tylna część pleców - u mnie
  12. Jeśli chcesz cały czas mieć plecak na sobie możesz zamontować ładownicę na pasie biodrowym.
  13. Tylko najpierw musiałby wiedzieć że coś takiego istnieje "na poważnie". Ludzie są świadomi istnienia "zabawkowych karabinów" i "dorosłych ludzi, którzy bawią się w wojnę". Ale jeśli nie wiedzą, że "to strzela na 100 metrów", "trzeba nosić gogle bo nożna oko stracić" czy "nawet słaba replika wybija zęby" to tym lepiej. Co do informowania, to często na większych imprezach zjawia się lokalna kablówka. Organizator opowie co tam się dzieje, co to jest asg, nakręcą trochę oszpejowanych ludzi i będą mieli fajny reportaż a postronna osoba z pieskiem nie zadzwoni na policję że "terroryści z kałach
  14. Gdyby chodziło o ładownice albo kamizelkę to nawet nie brałbym pod uwagę. Ale w przypadku kawałka "gąbki" obszytej nylonem z kilkoma szlufkami nie jestem pewny czy da się to spieprzyć. Pewnie na obejrzeniu przy kupowaniu kulek w ichnym stacjonarnym się skończy, ale może ktoś ma z tym dobre doświadczenia.
  15. Czy podkład z tego pasa nadaje się do noszenia, czy to chińszczyzna, której lepiej nie tykać i lepiej wziąć od Miwo? Na samym pasie od zestawu mi nie zależy, ale Gunfire mam na miejscu.
  16. Akurat kolba jest dla mnie mniej ważna niż lufa. Najbardziej zależy mi właśnie na lufie ~25 cm, a z metalowych są tylko standardowe 36 cm i wersje cqb ok 18. cm (oprócz orisowanej, ale 1800 zł to już trochę za dużo, gdyby mnie fundusze nie ograniczały to bym brał). Jakiś czas temu pobieżnie przeglądałem temat o UV i wynikało z niego, że korpus daje radę i potrzeba wymiany jest bardziej estetyczna. Co do silnika to nie zamierzam pakować sprężyny mocniejszej niż m120, więc powinien uciągnąć. W każdym razie kupować będę najwcześniej za parę tygodni, więc zdążę jeszcze raz przeczytać tema
  17. I tak zamierzam wymienić korpus (nie od razu), a koszt wyjdzie tylko kilkadziesiąt zł wyższy i zawsze będzie drugi w razie pęknięcia. Dodatkowo wersja Commnado i z łamana kolbą są tylko UV -a te mnie interesują. Parę tygodni temu w jakimś zagranicznym sklepie widziałem Commando z łamaną, ale nie udało mi się trafić drugi raz. Przy okazji zmierzyłem odległość od końca kolby do spustu w SWD - tam jest 31 cm i trzyma mi się wygodnie, więc skrócona kolba nie powinna być taka zła, najwyżej wydłużę sobie dodatkowym deklem.
  18. Mam kilka pytań odnośnie emki: zastanawiam się nad wersją commando, ale z proporcji długości wynika, że spust znajduje się 28 cm od końca kolby czyli ok. 10 cm bliżej niż w innych modelach, czy nie będzie to niewygodne przy wzroście 185 cm? Czy do ICS pasują lufy zewnętrzne innych producentów? Druga opcją jest kupienie wersji z kolbą łamaną i dołożenie krótszej lufy. W drugiej replice na lufie, zaraz za muszką jest zgrubienie - czy oznacza to dokręconą końcówkę jak tu, czy po prostu tak wygląda?
  19. Jest mnóstwo rzeczy, które można robić za darmo czy też z minimalnym nakładam finansowym. (kiedyś myślałem że bieganie jest darmowe, ale po pół roku potrzebowałem dziennie dodatkowe 1500 kCal i teraz jak siedzę w domu trzeci tydzień z naciągniętym ścięgnem to wyraźnie odczuwam to w portfelu) Tyle że wielu ludziom po prostu nie chce się ruszyć sprzed telewizora gdzie indziej niż do galerii i każdy, kto ma jakieś zainteresowanie to dziwak. Co do samego airsoftu, to mówiąc o tym rodzinie czy znajomym są dwie standardowe reakcje: - jak można wydać 1000 zł na taką zabawkę - to on może się nie
  20. Zależy o jaką powagę mu chodziło. Jeśli chciał być jołmadafaka komandosem i darł się do tych, którzy przyszli po prostu się pobawić, to niestety tutaj też się tacy zdarzają, ale to sporadyczne przypadki. Inna sprawa jeśli on chciał po prostu pograć a reszta przyszła sobie na piknik i gadała sobie na respie. Ale jedni i drudzy to margines i większość ludzi traktuje to jako zabawę, do której się przykładają. Tu nie chodzi o zainteresowania paramilitarne tylko o zainteresowania w ogóle. W Polsce jest pełno ludzi, którzy nie ogarniają innych form spędzania czasu niż telewizja, kościół, doży
  21. Może rekonstruuje Pilafa z Dragon Balla: [mały offtop] Żeby nie było że bronię komunizmu bo oboma brzydzę się tak samo, ale między użyciem swastyki a gwiazdy jest praktyczna różnica. O ile druga jest traktowana jako emblemat nie niosący żadnej treści i nie spotkałem nikogo, kto użyłby go jako "ozdoby" a byłby komunistą, to swastyki czy krzyża celtyckiego używają osoby rzeczywiście identyfikujące się z "wartościami", które one symbolizują. Choćby na larpach stalkerskich wisi sporo socrealistycznych ozdób z gwiazdą czy sierpem i młotem, ale każdy traktuje je jako element wystroju a ni
  22. Czasami noszę shotguna w kołczanie ukośnie na plecach, mniej więcej w takiej pozycji (trochę wyżej niż na zdjęciu): Chwyt jest przytrzymywany przez pętlę z gumy. Mam na tyle długie ręce, że mogę wkładać i wyciągać strzelbę jednym ruchem, ale równie dobrze można wysunąć do połowy i złapać za środek.
  23. Chodzi o "rurkę". przez którą kulki przechodzą z magazynka do komory hopa.
  24. Długość lufy nie wpływa bezpośrednio na zasięg repliki, ale za krótka lufa wpływa negatywnie na celność. Dla prędkości 300-400 fps 25 cm lufy to minimum przyzwoitości. Jeśli MP5K i AK będą miały po te 350 fps, to oba strzelą na te 50 metrów, ale kulki z 14-centymetrowej lufy polecą prosto przez niecałe 30 metrów a potem gdzie chcą i na granicy zasięgu będziesz miał kilka metrów rozrzutu, a z lufy o długości 35- 45 cm przelecą prosto 40 m i rozrzut będzie kilka razy mniejszy.
  25. Jedynie jeśli wsadzisz dłuższą lufę i ukryjesz ją w tłumiku. Za niecałe 100 zł więcej niż MP5K masz replikę z lufą przyzwoitej długości 25 cm - 45 cm. Na korzyść AK czy G36 przemaria również to, że magazynki do nich przenosi się wygodniej niż te go MP5 i pasują do większości stałych ładownic w kamizelkach.
×
×
  • Create New...