Gogin

Tja, sprzeczajcie się o pierdoły... Pewnie myślicie, że zwykły gracz ASG, który sobie lata jakimś stock'owym chinolem tu w ogóle zajrzy. Tak czy inaczej nie warto robić tego spamu bo i tak poleci. To jest temat od pisania opinii.

Stalowe łożyska uszczelniona dysza, M110 i trochę magii, masz 400fps niezawodne. Jak nie umiesz czarować to dorzucasz jeszcze stalową prowadnicę z łożyskiem i m120 zamiast m110.

Ale jaka dokładnie replika, bo to wsio zależy od repliki i producenta - zwyczajnie w jednym GB wystarczy dać twardszą sprężynę, zaś w innym łożyska, prowadnicę, tłok, zespół cylindra i możliwie inny akumulator. Ehh...

Nie mówię, że energia rośnie - choć przy niektórych ciężkich kulach danego producenta tak - odrobinę większa średnica jak pisałem. Masz rację między kulą 0,20g a 0,25g różnica jest dość spora, ale strzel sobie w coś z kuli 0,20g, a 0,25 i oceń obrażenia. Generalnie ciało gęstsze porównując do mniej gęstego o identycznej objętości, kształcie i wciąż stałej energii kinetycznej jakby "lepiej" oddaje energię. Nie mam w 100% pewności na czym to polega, ale praktyka udowadnia, że tak jest, nie tylko w przypadku replik.

Kulka zawsze jest podawana gdy dysza jest cofnięta - kule w tym momencie trzyma kołnierz gumy z którym uszczelnia się dysza podczas strzału. Gdy jeden pełny cykl w GB się skończy to teoretycznie dysza powinna być w przednim położeniu, uszczelniona wciąż z gumą, jednak siłą bezwładności, resztkami prądu z tego cyklu zębata tłokowa łapie za ostatni ząb tłoka i troszkę go cofa, razem z popychaczem. Tak to wygląda, a że kula się wytacza z lufy to źle założona guma.

Pięcio, a raczej siedmio - jak odgrzany kolet to na całego, głodny jestem. Otóż już wiem skąd słyszę takie pierdoły, że masa kulki nie ma związku z przebijalnością. Polecam wziąć 8 warstw jakiejś pianki gęstej, strzelić z kuli 0,2, 0,25 i np. 0,4 - prosty wzór na energię kinetyczną ciała, nie bierze pod uwagę wielu zmiennych, ale mniejsza o to - to i tak drobne różnice. Stąd przy replice (Ek repliki ~1,49J - potoczne 400 fps) kulka 0,2 przebije np. 3 warstwy cienkiej pianki, 0,25 4'ry i wbije się w piątą, a kula 0,4 przebije się przez wszystkie i jeszcze odda energię obiektowi za piankami

Co za różnica :-F?

To ogólnie normalne jak się nie ma mosfeta z hamulcem, albo chociaż samego mosfeta - choć i wtedy się zdarza. Ot jedna z wad prostego mechanizmu którym jest gearbox.

Utnij lufę przed zgięciem, zrób koronkę i tak strzelaj. Ew. jak masz kasę to kup prec rurkę od razu i z bańki. Jak jesteś hardkorem to bawisz się w prostowanie czegoś co jak wyprostujesz nie będzie działało jak powinno. Make your choice.

Cylinder 0 dla wszystkich! A co! Tak bardziej serio, to powinno się dobierać typ cylindra do długości lufy, co by celność była lepsza, ale nikt wam tego nie każe, szczególnie gdy żółte rączki już zamontowały tam taki do lufy krótszej od pół metrowej. Typ zero cylindra jest nieodpowiednim do lufy długości 40'to centrymetrowej, czy krótszej...

Aku stick jak się domyślam, więc jakiś firefox 9.6V na ten przykład. Do tego jakaś ładowarka - poczytaj na forum, coś znajdziesz. Powiem tyle, że w tej repliczce wypadałoby by włożyć normalną sprężynę i zrobić porządny shimming, to będzie chodzić lepiej i mechanizm nie będzie się zacinał.

Napociłeś się przy pisaniu o tej taśmie teflonowej, a ja tak naprawdę na o-ring'u dyszy używam tylko izolki - teflon jak piszesz, zbyt łatwo spod tego o-ring'a wychodzi. Dajesz się do dyszy jeśli ma rowek odpowiedniej długości i szerokości pasek izolki, na to o-ring, albo zwyczajnie takich samych rozmiarów o-ring, tylko grubszy odrobinę i uszczelnia się aksamitnie. Jak ktoś nie chce się tu bawić w czary i szamańskie tańce, to kupuje dyszę DF ew. CA i ma fabrycznie bardzo szczelną dyszę po przesmarowaniu.

A lufę czyścisz? Tak, najlepiej wstaw stock'owy dystanser i sprawdź na innych kulkach...

1. Zbyt mocne dokręcenie śrubki, dźwigienki regulacji HU. 2. Zbyt duży dystanser dodawany przy gumce Guarder'a 3. Zbyt duży dystanser dodawany przy gumce Guarder'a 4. Smar w magu/komorze/na kulkach, albo syf w lufie, check this out. Jak w stocku nie strzelał za ciekawie, to pewnie wciąż używasz jakichś kiepskich kulek typu GFC, albo P&J i nie czyścisz lufy.

Powiem, że stockowa jest szczelna miarodajnie, po odpowednim przesmarowaniu do 400 efpeesów daje radę bardzo. Polecałbym bardziej zabrać tą dyszkę do tokarza w celu zrobienia wewnątrz rowka na o-ring i zapakowania tam takowego, niż zabawa w kupno AUG'owskiej dyszy - otóż zauważyłem, że nie do każdego modelu takowa pasuje, nawet po spiłowania czoła popychacza. Ogólnie jak ktoś nie robi masakrycznych tuningów to zostawić stock, jak ktoś chce się bawić w coś więcej to jak wyżej, przy borapie ma problem.

A raczej kogo - tego kto serwisował gnata. Stawiam na smar na stykach i źle założoną gumę.

Produkt czy usługa tym lepsza, im lepsza jest jej reklama ;-).

1+1=2? Zakładając, że ten stock to faktycznie III generacja JG.

Prawda, zwyczajnie im się coś takiego nie opłaca - zbyt się cenią. Zostają w takim wypadku prywatni serwisanci, albo własny czas i wysiłek.

A na jakich dokładnie kulkach strzelasz? Firma i wagomiar. Moim zdaniem to smar gdzieś w magu/na kołnierzu gumy albo samych kulach. Inna troszkę bardziej prawdopodobna rzecz, że źle założyli Ci gumę w serwisie Speca, a Ty ten błąd tylko powielasz. Najprawdopodobniej i tak jedno z drugim daje finalny efekt, który masz raz za razem.

Minęło prawie 2,5 miesiąca, pewnie już to "cudo techniki" jak było wspomniane - spalił i zakopał głęboko, jednak musicie sobie popisać. No cóż - niech żyje spam! ;-)

Jestem dziwny, bo zawsze udaje mi się wyciągać i wkładać z powrotem płytki selektora czy do w V3 czy V2 - do tego celu nie trzeba rozbierać GB. Nigdy żadnej nie uszkodziłem, przynajmniej do dnia dzisiejszego, ale na dobrą sprawę to rzadko się wyciąga te płytki.

A sprawdzałeś sam i pękł szybciej? Jak nie to sobie daruj takie teksty.

Jak wyżej - G&G czy madbulle nie będą się cieły w lufce 6.01, chyba, że ktoś nie czyści lufy przed każdym użyciem repliki, a kulki podnosi z ziemi ;). Pamiętajcie, że nie średnica się liczy, a powtarzalność jakości wykonania na całej długości lufy. Nie mam tej lufy, nie czytałem nawet recenzji, ale sądzę, że zwykła lufka 6.04 systemy będzie dawała podobną celność, bo JBU nie popisało się przy lufach ze średnicą 6.03 to i tu nie będzie Bóg wie czego...

Fakt, o tą śrubkę mi chodziło. Już mi się mieszają te wszystkie repliki, ale przyznaję się do błędu ;-).