Gogin

Stawiam na za dużą uszczelkę głowicy tłoka (opór daje tłokowi) i do tego składa się średni shimming, regulacja silnika, może stock kable zostały. Mankament do mankamentu, a będą zacinki :-F.

Ja bym został przy SP130 i tak będzie 480-500 fps przy dobrym złożeniu, jak ktoś sypie na full auto przy więcej niż te 2,6-2,7J może mieć problemy z bywaniem na strzelankach w większości środowisk i nie pytaj mnie czy to wytrzyma na SP140, bo nie pomagam temu czemu jestem przeciw ;-).

Produkcja masowa tyle nie kosztuje, mylisz pojęcia. Jedno koszt produkcji, drugie to cena w sklepie. W szczególności w Polsce, japoński produkt...

Zależy co rozmisz, małe kolego, przez "zębatka nie pasuje"...

Linki do czego? Tak czy inaczej wyjaśnijmy na początek, że AEG wydaje 3 rodzaje dość specyficznych i bardziej wyraźnych dźwięków dla każdej takowej repliki: *rzężenie zębatek i silnika *stukot obu głowic, pod koniec cyklu *dźwięk rozprężającego się powietrza tuż poza lufą (pomijam sytuacje, gdy np. skończą się kulki w hi-cap'ie, lub też strzelamy z przyłożenia w coś w twardego z repliki) Na to pierwsze pomoże, oczywiście smarowanko i regulacja silnika/zębatek. Silnik reguluje się śrubą na spodzie chwytu - z reguły śruba imbusowa 1,5mm, ale nie zawsze. By wyregulować zębatki, potrze

Światło lufy? Światło kołnierza? Świetlnie... Jeśli dobrze zrozumiałem te twoje wypociny, to dalej twierdzę, że źle składasz komorę. Piszesz i piszesz, jak narazie nikt kto wypowiadał się w tym temacie nie do końca rozumie o co ci chodzi. Więc... nawet jak nie możesz, to zrób i daj to zdjęcie :-P/

Masz śrubę na spodzie chwytu, pewnie taki mały imbus 1,5mm tam wchodzi, dokręć tą śrubę na maksa (zgodnie z ruchem wskazówek zegara) i w drugą stronę 2-3 obroty. Miej pewność tylko, że cała stopka tego chwytu, jest dobrze przykręcona i "nie lata".

No to jak okablowanie GB na całej długości jest w porządku (sprawdź), to zostaje jakiś problem z kostką stykową wewnątrz GB. Najprościej rozebrać i sprawdzić, jak masz gwarę to odeślij do sprzedawcy.

Hipokryta :-P.

A akumulator? Jaki masz, czym ładujesz? Jak podłączysz akumulator to w chwycie silnikowym przy naciskaniu spustu nie słychać takiego stukotu, jakoby mechanizm chciał, ale nie mógł ruszyć?

Więcej dadzą plastikowe głowice, niż metalowa cylindra i gumowe czoło tłokowej. Impet głowic będzie też przejmować poduszka powietrza między głowicami pod koniec cyklu mechanizmu - czyli szczelność układu bardzo mile widziana. Im cięższych kulek będziesz używał tym dłużej taka kula będzie przebywać w lufie i tym bardziej poduszka powietrzna będzie wyciszać stukot głowic. Oczywiście im bardziej miękka sprężyna tym też przyjemniej. Reszta to porządna regulacja zębatek, silnika i smarowanie. Na koniec lufy przynajmniej 10cm dobrego tłumika. Zamiast strzelać będzie pierdzieć, gwarantuję ;-).

Ewidentnie bije po oczach, że źle wkładasz gumę z lufą do komory. Jaka krawędź lufy? Toż to tam praktycznie kołnierz gumki nie powinien wystawać, co dopiero lufa. Do głowy przychodzą mi tylko takie pomysły: 1. Źle składasz zespół lufy/komory 2. Źle składasz zespół lufy/komory 3. Źle składasz zespół lufy/komory 4. Nie wiesz, że większy docisk dyszy do kołnierza gumki wcale nie zwiększy szczelności (tudzież piłowanie czoła popychacza/dłuższa dysza i opóźniacz popychacza/wypychanie lufy z gumą aż pod wlot kul do komory). Co innego stabilność komory względem szkieletu - czyli siła docis

Drucik będzie przepalony, ale najpewniej, to wyjmij go i połącz blaszki, które trzymały owy bezpiecznik - jak będzie strzelać to chyba wsio jasne.

Nie ruszając GB to niewiele zrobisz, co najwyżej tłumik założyć na koniec lufy...

Przy wtyczce od repliki i wtyczce od baterii - w miejscu gdzie oba je podpinasz, dociśnij kable we wtyczkach - i od baterii i od repliki, mocno. Potem sprawdź czy nie przepalił się bezpiecznik. Na końcu naładuj akumulator i stosuj polskie znaki.

Rozkręcałeś mechanizm - dżirboks? Jak tak to wsio jasne chyba.

Styki są w środku mechanizmu - dżirboksa, myślę, że nie muszę tłumaczyć jak wyglądają takie brudne czy przepalone. Jesli jednak nie będziesz pewny to wygoogluj sobie zdjęcie nowych takich styków do GB V2 i tyle.

SP120 - m120 guarder, BU guarder'a, 6mm/7mm ślizgi (nie jestem pewny jakie tam siedza). Za dwie wyciszone głowice dasz, te 130, a BU to 200 zł guarder'a. Doda spokojnie te 10% jeśli to złoży ktoś kto ma o tym pojęcie. Na tej SP120 będzie powyżej 450 fps, gwarantuję. Tłok jeśli nie jest jeszcze łysy może zostać, do tego stalowa prowadnica JBU (łożyska też JBU, bo jak na ślizgi to moim zdaniem jedne z lepszych). Na całość kable niskooprowe, porządna regulacja i smarowanko, repliczka będzie chodzić aż miło.

Pewnie styki przepalone, albo zaświnione smarem.

Jest raczej ok bo rozkręcałeś? Ja myślę raczej, że nie jest. W AGM'ach shimmingu praktycznie nie ma, tak jak regulacji silnika, kable są o kant dżirboksach potłuc no i ta wazelina dopełnia całość... Spróbuj dokręcić silnik na maksa (1,5mm imbus na spodzie chwytu) i popuść o 2-3 obroty maksymalnie - jak nie pomoże, to myśl nad serwisem repliki porządnym - to co wyżej wymieniałem, tylko zrobione dobrze. Druga kwestia to akumulator - sprawdź na innym akumulatorze.

Koszyk silnika nie jest osiowo ustawiony do GB, albo uległ jakiemuś niewielkiemu uszkodzeniu, stąd zębatka osi silnika (ta na silniku), obciera z lekka o zębatkę silnikową (ta która przejmuje obroty z silnika). Z tym anti reversem to dość mało prawdopodobna historia moim zdaniem. Jednak to co piszesz o współpracy zębatek tłokowej i środkowej, a potem trzech naraz razem z silnikową nasuwa mi też na myśl to co napisałem wyżej, tylko, tutaj zębatka silnikowa jest nieosiowo ustawiona (wyrobione gniazda łożysk, albo same łożyska). Nie wiem, jak już sobie napsułeś dość krwi to możesz mi pod

Akurat nie wiesz, czy wiesz, czy mierzył czy nie. Ale w sumie wszystkie empepiątki mają o 15% większego ROF'a od zwykłego AEG'a (uściślam wypowiedź kolegi grzechotnika), dlatego jak posiadasz mp5 to MUSI być większy i tyle, nie ma bata. Tak czy inaczej na słuch to ja tam nie wiem, ale na oko to stosuj polskie znaki, bo zadbam o to byś nie pobył długo na tym forum.

Co to za tuning był dokładnie, kto go robił? Stawiam zarzyganą przez zespół cylindra gumkę HU (smar nałożony przy "tuningu") i oczywiście syf w lufie. Kulki też możesz zmienić, ale ogólnie to powinien na nich gnat strzelać.

Jak naładujesz, a najlepiej jeszcze ówcześnie uformujesz ten pakiet i nie będzie działać to dopiero zacznij się martwić o replikę. Tak czy inaczej przez wzgląd na to, że to używka to polecam zrobić mechanizmowi przegląd i konserwację.

Kup sobie cały GB Boyi, bodajże za 2 stówki i Cymy za 3 stówki - metal łożyska, prowadnica, zębaty, reszta "poczymie" dzielnie na m110.