Gogin

To nie mój tok rozumowania tylko Twój, nie przeskakuj z tematu elektroniki na temat części mechanicznych. Zaraz pewnie przeskoczysz z replik na dzieci w Somalii. Wyraziłem swoją subiektywną opinię, od takowych wyrażania jest forum. I przypominam o pisaniu na temat. Z pewnością burst w każdej replice to pełnym realizm, oszczędność i odciązenie GB. Na przykład w replikach z bardzo twardą sprężyną > M150. Znam zalety mosfetu, znam też jego wady, punkt widzenia zależy od perspektywy z jakiej patrzymy.

80cm lufy? Do jakiej repliki? Tego nawet przedłużony BU nie uciągnie.

Nie jestem przeciw wodorkom, choć z pewnością są bardziej nowoczesne i wydajne ogniwa, jednak mój wodorek działa jak z nut od dłuższego czasu ;). Z subiektywnego punktu widzenia powinienem je wychwalać pod niebiosa, ale fakt faktem, że to już przestarzałe ogniwa.

Łożyska 6mm, a gniazda w GB na 7mm i wciąż brak tłoka do tego zestawu - fabryczny potrafi się wyłożyć na fabrycznej sprężynie dość szybko, na SP120 tym bardziej. Może nie taniej, ale lepiej można złożyć inny zestaw, podawane były w tym temacie przykłady przeze mnie i nie tylko, wiele razy. I darujmy sobie tutaj rozmowy o "Counter-Strike'u", bo nie to forum, tymbardziej nie ten temat.

To masz mało bujną wyobraźnię :F. Do M170 może i, ale kolega towarzysz ma M130, a to "mięczak" jeszcze.

Z perspektywy sklepu - z pewnością warto. Z perspektywy użytkowników - warto, jak już wtopili kasę, to czemu inni nie mają. Z mojej perspektywy - im więcej podzespołów które mogą nawalić tym gorzej. Nigdy nie używałem i nie polecam, AEG i bez tego potrafić chodzić latami.

Dokładnie, nie lepiej czarnucha Systemy albo zieloną Guay Guay'ów? :E

Gumiaki guardera są naprawdę dobre i niejednokrotnie widziałem, że kręcą lepiej od systemy czy G&G, ALE - zużywają się szybko. To pewnie też kwestia używania odpowiednich kulek czy dystansera, jednak wciąż nie mam do nich przekonania. Jak gumiak to tylko: G&G>Systema>Deep Fire>Ares, a na resztę można nie patrzeć bo nie ma po co.

A podłącz aku, strzel na full auto i semi będzie śmigać?

PRESTON wyjaśnił najbardziej sensownie całą sytuację - i fakt, że producent w instrukcji podaje by zwalniać AR dopiero po strzałach na singlu, wtedy unikniemy problemu tłuczenia zębaty tłokowej o tłok. A najlepiej tego nie używać w ogóle, dla bezpieczeństwa.

Za długa lufa, wstaw fabryczną.

Więc uprzedzę Cię mały kolego - na tym forum nielubiane, co by nie powiedzieć "tępione" jest używanie słownika z gier internetowych szczególnie takich "szczelankowych", chyba, że w formie żartu, ale wszystko z przymrużeniem oka. Po za OT to: *podałeś tylko jakieś ogólnikowe nazwy i ceny, żadnej firmy - dla mnie to znaczy NIC, *odpowiedź na twoje pytanie została udzielona dziesiątki razy w tym temacie, bo inni zadawali już takie samo, troszkę mniej lenistwa,

Na 400 efpeesach kiepsko latają kulasy? Podziel się tą wiedzą i powiedz jakich kulek używasz, gumiak fabryczny? Ja bym dał tam gumę G&G zieloną albo czarną Systemy, do tego kulki G&G/Guarder/Madbull/TM. Potem oceń czy nie odpowiadają Ci osiągi. Jeśli jednak nie to poleciłbym kupno głowicy tłoka wytrzymałej, ale nie metalowej, tłok JBU + SP130 Guardera. Aku wydajniejsze jakieś Li-Po 7,4V albo Ni-Mh/Cd 9.6V.

Co ma szybkość wylotowa do trwałości popychacza? Dla jego żywotności ma znaczenie tylko i wyłącznie szybkostrzelność mechanizmu, no i po części fakt, czy pcha metalową dyszę czy plastikową. Tak w kwestii dysz DF'a to mają fajne o-ringi i ładnie się uszczelniają na markowych głowicach cylindrów, gorzej z uszczelnianiem się z kołnierzem gumy - za duże fazy ten producent robi, np. dysza DF'a do AK vs. dysza Guarder do AK.

Skąd taka pewność? Znasz firmę sprężyny? A nawet jeśli może nie była w ogóle nowa?

Silnik wymieniać do M130? Kocur nie bądź śmieszny, u mnie na SP130 Guardera ten silnik wymielił ponad 100k cykli mechanizmu GB, w wielu innych G'ietach które składałem chodził i chodzi na podobnych albo twardszych sprężynach. Nawet zębatka osi silnika się nie zużywa, szczotki nie były krótsze niż 3/4 całkowitej długości po tym przebiegu. przemek10 podał najbardziej sensowną opcję, tylko ja bym widział tam jeszcze 7mm stalowe sliźgi i tłok wytrzymalszy jakiś (np. JBU).

Jak ma się opóźniacz popychacza na zębacie tłokowej to dysza może być i o 2-3mm dłuższa, a nie wystapi problem z podawaniem nigdy. Ino przecież takowy opóźniacz jest montowany nawet w chinolach (choć w markowych AEG'ach często go brak). A co do zbyt długiej dyszy i jakichś nieszczelności (zakładając podawanie kulek) - sprawdzane w praktyce czy suche gdybanie? Bo wydaje się bez sensu.

Granatnik-strzelba? :-F

Ja bym nie wymieniał ni lufy ni gumki na początku, średnią (ale wcale nie najgorszą) - jakość lufki nadrabia świetny gumiak z przekrojoną poduszką - mniej więcej to samo, daje dystanser H + zwykły gumiak. Ja bym na początku używał kulek 0,28 G&G, albo Guarder czy Madbull, potem zainwestował w lufę Prometheus'a + gumiak G&G, albo Systema, ew. zostawił tą fabryczną, reszta to syfilis. Do tego optyka jak tak bardzo jej potrzebujesz. Aku jakieś mini 9.6V NiMh/NiCd albo LiPo wydajniejsze 7.4V. Na końcu bym wpakował BU Guardera + SP130, ponad 500 fps będzie. Ja bym nie wymieniał

Znalazłem za Ciebie na necie, nie chciało mi się tego rysować, dziwię się, że Tobie się chciało nowy temat zakładać ;-).

A ileż efpeesów masz na SP170? Jak masz <=600fps to bym nie pakował twardszej sprężyny - nieszczelności i tak będą spore, zyskasz max. 50 fps w ten czas.

Te kartofel, patrz na daty :-F.

Tak? Średnicy 6,5mm? Lufa ma średnicę wew. ok 6.0-6.1mm a zewnętrzną ponad 8mm, raczej ciężko by to było to.

Jeszcze łożyska jakieś stalowe ślizgowe. Złożyć GB można na tysiąc sposobów, tacy początkujący jak Ty robią to źle z reguły. Rozłożyć umie każdy chyba...

Na nikogo nie najeżdżam, ale fakt pozostaje... paręnaście PLN :-F.