Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Kuba

Użytkownik
  • Content Count

    1,854
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Kuba

  1. Wilku - ja znałem taką wersję :wink: Towarzyszu Aves, tytuł Komisarza nie upoważnie Was do ataku na jedynie słuszną, miłościwie nam panującą Matkę Kościół - amen :lol: . W zasadzie zapomniałeś dodać, że do takiej fuchy trzeba mieć przeszkolenie w zakresie ochrony imprez masowych, jeśli przedstawia się to tak jak tu opisano. Ale co tam - błogosławieni co nie widzieli a uwierzyli jak powiedział ksiądz do inspektorów nadzoru budowlanego... Pozdrawiam KZ
  2. Panowie, tylko żeby sie nie okazało, że możecie tam korzystać z basenu, ale nie w czwartki, z biblioteki, ale tez nie w czwartki, z kina, lecz nie w czwartki, z panienek, ale też nie w czwartki - bo wtedy Wy bedziecie sie przebierac za te panienki :lol: Pozdrawiam KZ
  3. Kabura udowa nie jest za wygodna do "zielonej" poza tym jeśli nie jest zakryta łatwo zabrudzić broń - jesli jest zakryta traci jeden ze swoich atutów- szybkość dobywania broni. Jesli broń ma być używana "od święta" ja brałbym kaburę na pas. (która powinna też być tańsza :P ) Pozdrawiam KZ
  4. Ten jełop właśnie przemawia do Ciebie Gunner :wink: ... I żeby było śmieszniej był to "cały gosć" a nie jedynie broń. Wyciągałem petardę a on wywalił do mnie lekko z boku z 50 cm. Sytuacja miała miejsce nagle i nie było szans na unik. Potem przez jakiś czas nie mogłem wymawiać litery "R". A żeby było jeszcze smieszniej dostałem z niezamocnej repliki - Combat Comander'a :cry: . Gdybając możnaby np. rozwlekać co byłoby gdybym dostał z Lugera. W każdym razie noszę od tego czasu ochraniacz na zęby. Poza tym zachowania takie sa dla mnie wybitnie nie realistyczne (o ile wypadku MP5 nie je
  5. Giersik, rozumiem oc o chodzi Tobie, lecz Foka trochę skomplikował rws, żeby Ci za łatwo nie było :P A jeśli podchodzę stokiem "wzniesienia" (np.wału) - wychyla sie zza niego oponent i puszcza serię, pudłuje. Obaj zalegamy tuż przed szczytem, jeśli jeden się wychyli, drugi na pewno go trafi. Czy wtedy także należy wprowadzić zakaz wychylenia broni ponad linię szczytu? Co jeśli nie chodzi o przerzucenie jej przez wierzchołek lecz jedynie o oddanie strzału przy odchyleniu broni od poprzedniej lini celowania? Pozdrawiam KZ
  6. Pisałem, iż kwestia ceny nie do końca przekłada się na jakość. Lecz mimo to w pewnym zakresie ma to miejsce. Lizard - mówisz, że gogle za 9 złotych wytrzymuja. Natomiast ja pytam ile trafień i czy jesteś w stanie określić ten moment? Osobiście widziałem gogle z tej klasy (nie piszę o konkretnym opisywanym przez Ciebie egzemplarzu), na których jedna seria nie zostawiła śladu, ale juz trzecia pozostawiła mikro pęknięcia na warstwie zewnetrznej. Dalej nie były one testowane - znalazły się w koszu. A jeśli chodzi o upgrade'owane repliki - owszem jeśli strzelasz się tylko w gronie "stockowych".
  7. Popieram, ale.... z realizacją może być cieżko. Poza tym mówimy o strzelaniu na ślepo w ogóle, czy dopuszczamy pewien "luz"? Podam pewien przykład - mamy delikwenta schowanego w ciemnej dziurze. Pomińmy to, iż i tak go tam nie widać... Otóż nasz Kowalski za nic nie ma ochoty wyleźć natomiast namiętnie zdejmuje każdego kto przewinie się w jego polu widzenia. Jakkolwiek każda próba zdjecia jego kończy się zawsze w sposób niekorzystny dla podejmującego ją. Co wtedy? "Normalnie" pewnie poleciałby tam granat. A tak prawdopodobnie nasz Kowalski wyrżnie wszystkich mając samemu przy tym do
  8. Zależy w jakim celu unifikujemy sprzet. Co do uzbrojenia, cóż jak juz napisano to wyżej wymienność magazynków, czy baterii (AEG) jest dość widocznym efektem takiego podejścia. Natomiast co do oporzadzenia, to wychodze z założenie iż jeśli nie bawimy się w jakąś formę rekonstrukcji, to ch... reszcie do tego co lubie i w czym mi jest wygodnie. Ważne może być (to z militarnego pkt. widzenia) aby Opatrunki i kwity oraz ew. inne ważniejsze przedmioty wszyscy trzymali w tych samych, lub zbliżonych lokalizacjach (w małej grupie nie powinno stanowic problemu, gdzie kto co ma...). Na uzasadni
  9. Hehehe, jak widze Bryku stał się legendą jeszcze za zycia :D. Na marginesie dodam, ze ma na stanie nie tylko holenderski sprzet. Pozdrawiam KZ
  10. Ja mam LC CA w liczbie sztuk - cztery (kiedyś było pięć... na drugi raz będę patrzył gdzie je kładę :? ) Genetralnie faktem jest, iz jakościowo są one gorzej wykonane niz odpowiedniki TM. Po pierwsze, blokada kulek jest utrzymywana zbyt mocna sprezyną co powoduje problemy przy ładowaniu (byc moźe ma to także wpływ na zacinanie się kulek - empirycznie tego nie badałem) Po drugie, metalowe dno "puszki" magazynka jest słabo dopasowane (jedno już mi się "ulotniło") i lubi mieć luzy. Po trzecie, główna sprężyna magazynka jest krótsza niż w magazynku TM :!: . Po czwarte. głowi
  11. Tylko uważajcie na kolegów abepe Paetza :lol:
  12. Minimal, ale bez przesadyzmów... Nie trzeba wywalac na gogle/okulary/maski/... "ileśdziesiąt" złotych. Oczywiście nie zaufałbym raczej niczemu poniżej 15 złotych, jakkolwiek zwracam Twoją uwagę na fakt, iz kryteria ceny i jakości nie zawsze są sobie tożsame. Wystarczy wiedzieć co chce się nabyć i gdzie można tego dokonać. I niekoniecznie muszą być to Uvex'y, i niekoniecznie cena musi oscylować wokół podanej przez ciebie kwoty, lecz może być nizsza (cirke o około połowę). Natomiast z tego co wiem, OBI/Practiker/... nie są miejscami, w których takowy asortyment mozna nabyć. I to chyba
  13. Obi - ee a ten wątek nie powiniem być w "Sklepy" :D:D:D:D A poważnie - litości... Pozdrawiam KZ
  14. A nie "Uniform skoczka" ? Pozdrawiam KZ
  15. Tak jest - popieram. Elektryki przczyna wszelkiego zła! Wyplenić kułaków i trockistów! Zdarowo KZ
  16. Cobyśmy mieli jasność - oczywiście, że AEG'i są bronia lepszą. Dlatego ich zdjęcie w wypadku osób uzbrojonych w pompki wymaga pewnej "gimnastyki". Jakkolwiek nie jest nie możliwe. inną kwestia jest to z kim strzelacie... ale to kwestia personalna a nie generalna a ta chyba jest tematem tego wątku. Ja czuję się o tyle "czysty", że przed zakupem elektryka przez dobre kilka lat biegałem tylko z "klamką". Tyle tylko, że specjalnie nie narzekałem przez tenczas na AEG'i. I żeby dowoła się do inych rejonów niz Kraków. Ostatnio (tj. 24/25 kwietnia) na Śląsku odbywała się druga edycja manewrów Soś
  17. Witam; Primo -> Drogi Wraith, czytaj uważniej co mam na myśli nim zareplikujesz. Ja pisałem o próbie wyznaczenia "empirycznej" granicy bezpiecznego upgrade'u nie zas o samym fakcie zbrojenia się. W dodatku paradoksalnym wydaje mi się deliberowanie o tejże granicy przez, jak to ładnie określił Pikace, "młodych maniaków". Secudo -> Pikace, przyjdzie mi oddać honor przytoczonym przez Ciebie argumentom. W tym kontekście rzeczywiście należałoby rozwijać ten wątek. Pytanie czy to coś da... Ja wychodzę z założenia "Większy staż, lepsza broń". Przy czym z góry upraszam wszystkich uc
  18. - polemizowałbym ani "pepesza" nie była w swej zasadniczej formie kopia Suomi, ani tym bardziej AK47 nie był kpia Stg ...ale to już dyskusja na inny watek Sorry za offtopic; Pozdrawiam KZ
  19. Drogi Wraith; nie odbierz tego jako ataku, ale na jakim Ty świecie żyjesz? Zęby!? Mój drogi zeby ludzie tracą ze stockowych gazówek i AEG'ów i coś specjalnie dla Ciebie, także z pompek. I są to fakty tylko z krakowskiego podwórka z ostatnich pięciu lat. Mnie zdarzyło się wyciągać pincetą kawałki kulki z przedramienia ..wystrzelona z Beretty KWA (a że dość kiepskiej jakości owa kulka była a strzał nastąpił praktycznie z przyłożenia....). Proszę więc nie bądź bardziej papieski niż sam papiez i nie próbuj kazuistycznie definiowac pojecia rozsądnego upgrade'u. Ta granica zalezy od pre
  20. Jezzu ... kolejna dyskusja z gatunku: "Co było pierwsze - jajko czy kura?"... Wyścig zbrojeń jest, był i będzie .. nie tylko w ASG. Zawsze będą kasty elektryków gazówek i pompek. Zawsze bowiem bedą wśród nas nowi lub mniej zamozni maniacy. Zawsze bedą "równi i równiejsi". Nie ma więc sensu deliberowac nad sposobem zaradzenia owej rzekomej nierówności. Raczej do tych różnic należy dostosowac tzw."taktykę". I nie ma co sarkać, że posiadacze słabszej broni ida na szpicy czy ubezpieczeniu, ze pozostawiani sa do ochrony skrzydeł i tyłów. Raczej gdyby było na odwrót, gdyby kazano im walczyć
  21. "Jak nie jak tak" jak mawiał Ferdziu :D . Termin sesyjny więc może być różnie ale kogoś do parki powinienem sobie znaleźć :P . Stan-2. Pozdrawiam KZ
  22. Nie ma co ciekawy punkt widzenia. Inne kompleksy też masz? Tylko proszę tym razem nie opisuj ich na forum publicum... Ruskie czy amerykańskie, ważne żeby spełniało swoje zadanie w nalezyty sposób. A KZS (bo zdaje sie o niego chodzi) nie jest najgorszy. Z resztą 'snajper" działając w różnych rejonach (sztuczne i naturalne elementy -roślinność) używa różnych rodzajów kamuflażu, więc ciężko tu stwierdzić, który mundur jest najlepszy :wink: Pozdrawiam Towarzysz KZ PS nie piepszony a pieprzony; nie wogule a w ogóle i nie wybur a wybór
  23. Ja Marui i Exell'e (czy jak to się tam będzie nazywać :) ) 0,2 i 0,25. Żadnych zastrzeżeń. Poza tym chwalę sobie Guarder'y (jakkolwiek uzywam tylko 0,28 więc o innych wagomiarach się nie wypowiem). Co do Cg, incydentalnie strzelałem i nic sie nie działo, ale widzialłm kilka zacięć nimi spowodowanych. Poza tym znajomy miał feralną partie z tej firmy. niektóre kulki wygladały jak dzieci z Czarnobyla :wink: . Tyle ja widziałem. Natomiast odradzam zdecydowanie Exell'e biodegradalne. Zrobiły w Krakowie swego czasu "trochę" kłopotu. Generalnie się cieły a mnie spotkała dodatkowo "specjalna
  24. Shanon ma racje, przynajmniej w kwestii zaistnienia problemu i ogólnej formy jego rozwiązania. Lecz gdy czytam posty niektórych uzytkowników włos mi staje dęba. Ludzie cenzura nie jest metoda na osiągnięcie czegokolwiek, a na cenzurowqanym szczerze mówiąc nie miałbym ochoty się wypowiadać. I nie chodzi tu o to co miałoby być cenzurowane, lecz o wprowadzenie sformalizowanego nakazu cenzury, zgodnego z jakąś bądź co bądź ideologią. Nie przechodźmy od jednej skrajności w drugą. To wszak druga strona monety, której staracie się tak usilnie pozbyć. Parafrazując pewną "piosenkę": Sztandary
  25. Kuba

    Hi-Capy w ASG

    No i jak to zwykle w takich wypadkach temat zboczył w kierunku "Aisoft a realia pola walki". To coś jak w tym dowcipie "Słoń a sprawa polska" :wink: ... Towarzyszu Krecie, Waszą wypowiedź uważam za tendencyjną i mam nadzieję iż był to jedynie wybieg retoryczny. Bowiem nie mogę przyjąć do wiadomości możliwości, iż Wasza osoba mogłaby nie zauważyć dialektycznego charakteru ASG. :D :D Z jednej bowiem strony repliki narzucaja nam sztywny gorset ograniczeń technicznych. Z drugiej zaś my sami dążymy do tego by zbliżyć w jakiś sposób nasze hobby do jego "realnego odpowiednika". Jak już napis
×
×
  • Create New...